Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
My też chcemy skorzystać z fizjoterapeuty, bo Mała urodziła się z asymetria glowki i jak ja trzyma to ma ewidentnie ja przechylona. I też większość czasu ma zaciśnięte piąstki. Jak jest cos blisko to wyciaga reke i np maca moje bluzki czy swoja zawieszke na smoczek jak lezy na brzuszku. Jak cos wisi blisko buzi i raczek to też dotyka i przybliża do ust. Ale żeby jakos bardzo wyciagala to jeszcze nieJa: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Moja wyciąga rączki, uderza nimi w zabawki i próbuje je złapać, choć jej jeszcze to nie wychodzi. Każde dziecko się rozwija w swoim tempie, więc myślę że jeszcze nie ma powodu do paniki. Staram się nie porównywać jej do innych dzieci, bo nie chce się niepotrzebnie stresować. Jak zauważę, że ewidentnie jest coś nie tak to skontaktuje się z lekarzem.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Moja wkłada raczki do buzi oglada je trzyma zabawkę ale nie wyciąga razem do zabawek omówimy to na wizycie jak będziemy na szczepieniu ale myślę że ma.jeszcze czas
Ćwiczymy sobie leżenie na brzuchu z.dnia na dzień jest coraz lepiej Chcociaz bardzo tego nie lubi -
Dzięki dziewczyny trochę wczoraj jakoś spanikowałam
w przyszłym mcu pójdę do innego pediatry jeszcze takiego który mi dpkaldniej wszystko obejrzy i opowie.
A tak naprawdę to to prawda, każde dziecko idzie swoim rytmem. Nawet między moimi jest różnica kto co już umie
Mikuska ile ma twoje szczęście?
Teraz odciagam mleko w pokoju bo jest wizyta teściów i mnie coś trafia jak teściowa szczebiocze do maluchow.. :/Rebe a jak tam Twoja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2020, 23:14
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[
-
Wiecie może jak sprać plany z kremu lanoliny? Zaplamilan sobie kilka bluzek, myślałam ze zejdzie w praniu, ale nie, mam nieestetyczne plamy na wysokości sutków:-(
Keep, moja w końcu widziała młodego, ale luz. Nie dotknęła go dopóki nie powiedzieliśmy, ze noże go wziąć na ręce, jak zaczęłam karmić to się dyskretnie odsunęła i szybko powiedziała że nie będzie przeszkadzać i szybko wyszła. Wiec całkiem ok powiem szczerze.
-
glittergold wrote:Dziewczyny a korzystałyście z konsultacji fizjoterapeuty? Koleżanka mi ostatnio poleciła tak profilaktycznie. Pytała też czy Maluch już wyciąga rączki po zabawki. No nie, nie wyciąga i nie chwyta zabawek i teraz ciągle o tym myślę 🤯 czy już powinien?
Jeżeli chodzi o trzymanie zabawek i wyciąganie po nie rączki to nasz twierdzi że to powinno potrafić 3-4 miesięcznie dziecko. Masz Franek załapal w lot o co biega, łapie zabawki i do buzi, za to Antkowi trzeba pomóc ale jak już złapie to wie co z nią zrobic. Wg niego chłopcy już powinni próbować sięgać po zabawki leżąc na brzuchu, czego nie robią, no może coś tam kombinuja. ale ja się tym nie przejmuje i daje im czas. W końcu to wczesniaki.
Keep każdy maluch rozwija się w swoim tempie. Ja widzę po swoich chłopakach. Antek szybciej trzymał głowę leżąc na brzuchu, za to Franek szybciej zaczął się dźwigać do siadania. Teraz oboje ładnie trzymają główki, ale Antkowi nadal nie chcd się dźwigać do przodu a Franek jakby mógł to by już siedział. To samo z )łamaniem zabawek.
Aprill cudownie, że jesteście już w domku. Teraz mozecie cieszyć się sobą w domowym zaciszu.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
glittergold wrote:Zulka gratulacje, po takim porodzie będzie już teraz z górki. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i maleństwa 🥰
Ja mam dwa kokony😁 jeden w salonie na kanapie a drugi w sypialni w łóżku. Mąż boi się, że przygniecie malucha i cały czas używamy. Jak karmię w nocy to kładę się częściowo na kokonie, nie jest najwygodniej ale nasze nocne karmienia to zwykle 7 do 15 minut. Plus jest taki, że dziecko od razu zasypia i go nie przekładam, nie rozbudza się. Tym samym nie odbijam dziecka w nocy.
Mamy kp, nosicie cały czas wkładki laktacyjne? Jak one mnie irytują 😡 -
glittergold wrote:Dziewczyny a korzystałyście z konsultacji fizjoterapeuty? Koleżanka mi ostatnio poleciła tak profilaktycznie. Pytała też czy Maluch już wyciąga rączki po zabawki. No nie, nie wyciąga i nie chwyta zabawek i teraz ciągle o tym myślę 🤯 czy już powinien?
Ja jestem zdania, ze warto isc sprawdzic brzdąca do fizjo niż zastanawiać się czy aby wszystko OK.
U nas wielka zmiana była ok 3 miesiąca, z dnia na dzien zaczął raczki do gory po zabawki wyciągać, lapac je na środku i trzymać ładnie na brzuszku główkę na środku, bo wcześniej przechylał na bok- nie wiem czy to zasługa ćwiczeń czy wieku, ale ćwiczenia na bank nie zaszkodziły 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 02:47
-
Mao zgadzam się z tobą. Warto iść chociaż na kilka zajęć. A potem ćwiczyć z dziećmi w domu. To im na pewno nie zaszkodzi a tylko pomoże.
Patryka89 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Dziewczyny, czy któraś z Was robiła połówkowe w 22 tc? Nie wiedziałam, że dostać się do dobrego lekarza na połówkowe to taki problem. Dość późno dostałam skierowanie a później jeszcze wypadł mi dysk i nie wiedziałam, kiedy zacznę normalnie chodzić. Okazało się, że najwcześniejsze wolne terminy przypadają na mój 22 tc, a u doktor, u której chciałabym je zrobić, na 22+5. Czy to naprawdę duży problem?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Z tego co wiem to połówkowe powinno się zrobić do 22+6tc
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Z tego co wiem to połówkowe powinno się zrobić do 22+6tc
Czyli jeszcze się mieszczę. Pani w szpitalu twierdzi, że do 24 tygodnia, bo do tego czasu refundują.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Polowkowe 18+0 - 22+6 ale podobno najle0iej robic miedzy 20+0 - 21+6 bo wtedy dziecko nie jeat za male i wszystko juz widac, ale nie jest tez za duze i wszystko jeszcze widac dobrze... tylko tutaj to wiadomo, zalesy od indywidualnej sytuacji z tym za male/za duze bo u jednej maluch w 18+2 bedzie jak u innej w 20+2 a jeszcze u innej taki sam w 21+0 bo wszystkie maluszki roznie rosna
Kosanka lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Onia, a nie dasz rady spać wtedy kiedy mała? Albo mężowi ją sprzedać na chociaż godzinę? Jak u was wyglądają noce?
Ja generalnie się wysypiam, a jak nie dośpię, to kładę się z małą na jakiejś drzemce -
U nas noce co 2,5 lub 3 h pobudka. Chyba że brzuszek boli albo jakaś inna maruda przez małą przemawia to kiepsko ze snem.
W dzień zaś dostaję powera i chce wszystko zrobić, a później spadek energii i jak wypadało by już iść spać to dziecko się uaktywnia.
No ale jak nie ma innego wyjścia to będę musiała przysypiać trochę w dzień.
Patryka, a jak u Was? Wszystko dobrze? Jest radość? 😃 -
Onia, u nas tez max co 3 godziny pobudka, tylko jakoś mocno mnie to nie rujnuje, karmię na leżąco, wiec sama przysypiam w trakcie. Poza tym w ciąży gorzej mi się spało 😉 tez w dzień chciałabym zrobić jak najwięcej, ale niestety już się przyzwyczaiłam, że nie mam tego czasu za wiele. Dopóki mąż nie wróci z pracy mam max dwie godziny wolnych rąk, a chciałabym i ogarnąć siebie, i posprzątać... niestety, na razie musimy się do dziecka dostosować 😊