Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
rebe wrote:Kalade coś czuje ze karmisz wiecej niż 8 razy dziennie
Ja na początku tez liczyłam karmienia (uzywalan takiej app LactApp. To kopalni wiedzy o KP kpi i w ogóle noworodkach + tam można również można monitorować karmienia) i przez pierwsze kilka dni w domu za każdym razem jak usiadłam do karmienia na fotelu to zaznaczyłam jako nowe karmienie nawet kak mijało 20 min. Bez karmien nocnych wychodziło ni czasem 20 karmien dziennie
Mysle ze te 8 to takie trochę umowne, bo MNIEJ niż 8 to raczej zauważysz nawet bez liczenia?
Kate2friend, wiadomo ze szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko wiec jeśli cie nużyło kpi to nie miało sensu się męczyć, ale potwierdzam- te krostki pojawiają soe i znikają, nie ma to związku z twoim mlekiem czy nie daj Boże dieta (btw ja np dziś zjadłam pół kilo świeżego groszku prosto ze strączków- moja mama prawie padła jak to usłyszała). Ilościani tez bym się nie przejmowała, na każdej stronie piszą żeby nie patrzeć ile się ściąga zwłaszcza przy dokarmianiu. W końcu jak dziecko je z piersi to NIKT nie wie ile je. Czy jedna łyżeczkę czy pół litra.
Pisałam ci kiedyś ze moj syn czasem WYJE właściwie od razu po KP, na początku czułam się okropna matka, która mu daje „truciznę„ i sprawia ból brzucha. Dopiero pediatra mi wytłumaczyła ze po prostu żołądek dziecka jest jeszcze bardzo nierozwinięty. Wiadomo ze to ważne żeby znaleźć mm najlepsze dla twojego dziecka, ale czasem takich reakcji nie da się uniknąć. Ot ja niedawno skończyłam karmić, młody zaczął prężyć się, puszczać baki i płakać właściwie od razu. Trudno. Pomasowalam brzuszek. Utuliłam włączyłam biały szum i się uspokoił i zasnął. A teraz ja z oczami jak 5zl. -
Tylko piersia nie karmie a sciagalam do butli i podawalam tak. Denerwowalo mnie ze je malo mojego mleka i do tego mm i to ma tak pomieszane, ze wolalam podawac albo jedno albo drugie, a ze mam malo swojego to nie chce mieszac dziecku w brzuszku i wole tylko mm, po moim caly czas miala zawalone czulko. Sama nie wiem...ale mecza mnie juz te odciagania jak nie widze rezultatow w przyrostach mleka 😔
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Kalade ja liczyłam każde nowe przystawienie oczywiście zakładając ze nie odciągasz dziecka w połowie karmienia żeby potem na nowo przystawić.
Od mojego poprzedniego postu młody jęczał j jęczał, patrzymy a ten cały obs💩💩💩rany na plecach aż do szyji, oczywiście dwie pieluszki tetrowe na których leżał przemoczone (zaznaczam ze młody śpi MIEDZy NAMI, na małżeńskim lozku). Mąż zaczął go przewijać na naszym lozku, młody w tym czasie zrobił kolejna kupę i obsikał chyba wszystko co tylko mógł. A wczoraj zmieniliśmy pościel...mąż go właściwie umył od nowa, założył nowa piżame, oczywiście przewinął i wtedy się skaplnelismy ze już prawie 7 rano. Mąż na szczęście zasnął, Synek tez🤪 może i mi się uda 😂 oto wady spania w lozku rodziców 😂 Wczoraj po raz pierwszy założyliśmy na noc pieluszkę rozmiar 2, chyba za wcześnie skoro wyskoczyła góra (zazwyczaj przewijamy młodego ok 3-4, tej nocy nie wiem dlaczego tego noe zrobiliśmy)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 06:59
-
rebe wrote:Kurcze jak to robicie ze chudniecie w ciąży!!🙏🏽 Niusia ile wazylas przed ciaza??
Ja nie mogę stracić tych 4kg i widze ze się umieściły w brzuchu. Wciąż mam 57kg. Nie wyglądam złe i nie chce wrócić do 49 sprzed ciąży ale zejść chociaż do 52...
W ogóle to mam pytanie o „línea negra”- ta linia od pępka w dół. Pojawiła mi się bardsO jasna pod sam koniec ciąży i po porodzie pojaśniała ale wciąż jest...czy ona nigdy nie zniknie???
I kiedy mogę spodziewać soe miesiączki przy KP?
Przed 1 ciążą waga 68 kg
W dniu porodu 75 kg
Pare godzin po.porodzie porodzie 68 kg
2 tyg po porodzie 64 kg
Druga ciąża:
Przed ciążą 62 kg
Podczas porodu 67 kg
Po porodzie i w chwili obecnej 61-62 kg
Brzuch jak galareta, tragediaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 07:53
-
Mi sie bardzo ciemna zrobila ta linia okolo 23tc wyszla. Juz miesiac po cc i ciagle mam ciemna i do tego caly pepek brqzowy haha
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Też mam jeszcze tą linię, ponoć do pół.roku powinna zniknąć.
Alicja zazwyczaj budzi mnie w nocy na karmienie.... A dziś.... Sama się obudziłam. Patrzę na zegarek a tu 1:00 w nocy, a ostatnio jadła mm o 19:00.
Zaglądam do łóżeczka a ona śpi tak spokojnie, ale ja już usnąć nie mogłam, bo zaczęło mnie to zastanawiać i stresować. Stwierdziłam że poczekam przy łóżeczku aż sama się obudzi, no i od 2:00 dopiero nakarmilam.... Nie jadła prawie 7h.
Myślicie że mam się martwić?mam ja wybudzać do jedzenia? Aktualnie ma 2,5 miesiąca. -
Onia wrote:Też mam jeszcze tą linię, ponoć do pół.roku powinna zniknąć.
Alicja zazwyczaj budzi mnie w nocy na karmienie.... A dziś.... Sama się obudziłam. Patrzę na zegarek a tu 1:00 w nocy, a ostatnio jadła mm o 19:00.
Zaglądam do łóżeczka a ona śpi tak spokojnie, ale ja już usnąć nie mogłam, bo zaczęło mnie to zastanawiać i stresować. Stwierdziłam że poczekam przy łóżeczku aż sama się obudzi, no i od 2:00 dopiero nakarmilam.... Nie jadła prawie 7h.
Myślicie że mam się martwić?mam ja wybudzać do jedzenia? Aktualnie ma 2,5 miesiąca. -
rebe wrote:Kalade ja liczyłam każde nowe przystawienie oczywiście zakładając ze nie odciągasz dziecka w połowie karmienia żeby potem na nowo przystawić.
Od mojego poprzedniego postu młody jęczał j jęczał, patrzymy a ten cały obs💩💩💩rany na plecach aż do szyji, oczywiście dwie pieluszki tetrowe na których leżał przemoczone (zaznaczam ze młody śpi MIEDZy NAMI, na małżeńskim lozku). Mąż zaczął go przewijać na naszym lozku, młody w tym czasie zrobił kolejna kupę i obsikał chyba wszystko co tylko mógł. A wczoraj zmieniliśmy pościel...mąż go właściwie umył od nowa, założył nowa piżame, oczywiście przewinął i wtedy się skaplnelismy ze już prawie 7 rano. Mąż na szczęście zasnął, Synek tez🤪 może i mi się uda 😂 oto wady spania w lozku rodziców 😂 Wczoraj po raz pierwszy założyliśmy na noc pieluszkę rozmiar 2, chyba za wcześnie skoro wyskoczyła góra (zazwyczaj przewijamy młodego ok 3-4, tej nocy nie wiem dlaczego tego noe zrobiliśmy)
Nieźle przygody mieliście z Ta kupa 😂 mojemu też się nad ranem.pampees odpial i zasikal się cały, łącznie z kominem, kocykiem i pieluszkami😂
Ogólnie to zawsae jak to przewijam to na trakcie zaczyna sikac i kończy się to ciągła zmiana ubranek i podkładów 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 10:26
-
Kate ja przez 4,5 miesiąca kpi i mm. I nie widziałam w tym nic złego. miałam kryzys po 6 tygodniach od porodu. Jeden z chłopców strasznie ulewał. Miałam tego serdecznie dość. Miałam już nawet recepcje na Bromergon, ale go nie wykupiłam. Ryczałam chyba ze 3 dni. Najgorsze było to, ze chłopcy w tym czasie strasznie zaczęli garnąc się do piersi. Trzymałam ich na rękach a oni nurkowali do cyca. Potem jakoś to minęło. Chłopcy trochę kp, trochę kpi i mm. Z czasam mleka miałam coraz więcej. I wystarczało mi na 90% karmien. I nie sciągałam co 2-3 godziny, tylko 4 max 5 razy dziennie. Chciałam naturalnie zatrzymać laktacje. Co się okazało, byłam spokojniejsza i mleko było.
Co do chrostek. Tak jak irriska pisze . To pojawia się i znika. Ania ma jeszcze twoje harmony z czasów ciąży. Z czasem to minie.
Ale pamiętaj, nic na siłę. Szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko. Nawet jeżeli karmisz mm.
I proszę, nie rób sobie wyrzutów, że nie kp.
Tule mocno.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Kate ja robiłam tak jak Ty. Ściągałam swoje i podawałam na zmianę z mm bo miałam mało pokarmu. Po 3 tygodniach zrezygnowałam. Nie, nie żałuję. Wiadomo, że nasze mleko jest najlepsze ale kierowałam się tym, że to ja i Ala mamy być szczęśliwe. A dziecko najedzone.
Ból brzuszka i prężenie może świadczyć o kolkach. My mieliśmy 2.5 miesiąca je.
Co do wagi to ja przed ciąża ważyłam 47,do porodu 61 a teraz 48.5/49.
I mam jedynie jak siedzę flak, ale znalazłam patent - kupuje spodnie z wyższym stanem i oszukuje siebie 🤦♀️🤣🤣🤣🤣
rebe lubi tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
A też mam linea negra jeszcze. Tą linię ma każdy tylko jest blada, niewidoczna (kresa biała). W ciąży pod wpływem hormonów ciemnieje.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Onia wrote:Też mam jeszcze tą linię, ponoć do pół.roku powinna zniknąć.
Alicja zazwyczaj budzi mnie w nocy na karmienie.... A dziś.... Sama się obudziłam. Patrzę na zegarek a tu 1:00 w nocy, a ostatnio jadła mm o 19:00.
Zaglądam do łóżeczka a ona śpi tak spokojnie, ale ja już usnąć nie mogłam, bo zaczęło mnie to zastanawiać i stresować. Stwierdziłam że poczekam przy łóżeczku aż sama się obudzi, no i od 2:00 dopiero nakarmilam.... Nie jadła prawie 7h.
Myślicie że mam się martwić?mam ja wybudzać do jedzenia? Aktualnie ma 2,5 miesiąca.
Też miałam takie zmartwienie...i stwierdziłam, że skoro dobrze przybiera na wadze to jej nie budzę. A teraz je w nocy co 2h 😅
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Czy wasze dzieci też się wygłupiają? Moja najczęściej przy cycu się wygłupia, albo mi się wydaje... Dzisiaj zaczęła gadać z cyckiem w buzi (ze smokiem już wcześniej gadała ale z cyckiem nie) a i dzisiaj przygryzła sutka warcząc! I zaczęła za niego ciągnąć. I się przy tym oczywiście śmieje
Patryka89 lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Kate, każda ilosc mleka z piersi jest dla dziecka zdrowa, dostarcza przeciwciał itd. Jeśli chcesz przestać odciągać tylko dlatego, że wydaje ci się, że nie powinno się mieszać, to wiedz, że tak nie jest. A poza tym to zgadzam się z dziewczynami, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
Bajka pamietam Twój dylemat z karmieniem i że miałaś przestać kpi, a potem jeszcze karmiłas, jestem pod wrażeniem
Kalade, jeśli dziecko je mniej niż 8 razy, to by znaczyło że rzadziej niż co 3 godziny, jest tak? Poza tym karmimy na zdanie, liczą się przyrosty
Rebe ja jak tylko słyszę, że kornelia zaczyna robić kupę, w 2 sekundy rozbudzam się i wciskam pod nią podkład 😄 dzięki temu tylko raz, na początku, zabrudziła nam pościel.
I jak u ciebie z ulewaniem nocnym? Bo u nas od jakegoś czasu prawie wcale nie ulewa w nocy i mniej w dzień. Chociaż w nosku dalej miewa mleko... -
A jeszcze co do ściągania. Niestety laktator często nie ściągnie tak jak dziecko... Kornelia najada się i je do pustych piersi, a ja laktatorem ściągnęłam najwięcej na raz 50 mł z obu piersi... Gdzie Kornelia na pewno zjada więcej.
-
Ja z wagi spasc juz bie chce bo moje 61 kg przy 177 cm jest w sam raz ale ten brzuch tragedia. Po pierwszym porodzie bylo lepiej. Po tym jakoś kiepsko sie zrobilo... w domu brak mi czasem na ćwiczenia lub jak mam chwile dla siebie tp Po prostu mi sie nie chce.maz pracuje, lekcje codzień ze starszym... paranoja a te nauczyciele czasem ostro sie wczuwaja... tyle zadawac 5-6 latkom? Bez przesady juz...może jak minie ten wirus to trenera wezme. Ale straszą że taka sytyacja z wirusem.i rok może trwac. Nie wyobrażam sobie tego...
-
kate2friend wrote:Pisalam do ginki o recepte na tabletki zeby zatrzymać laktacje to dopiero na poniedzialek mi wylisze i musze meczyc sie jeszcze przez kilka dni i sciagac pokarm laktatorem. Ale nie sciagam juz np 4razy tylko max dwa i do poczucia ulgi a nie ze do zera.
Myslicie ze jak tylko troche sciagam to mniej pobudzam pierso do wytwarzania mleka?a naprawde skutki ubiczne i samopoczucie po nich, nic fajnego...
Sciagaj do uczucia ulgi i tylko jesli masz naprawde pelne piersi i pij naprzemiennie szalwie i miete... mysle ze bardzo szybko przyjdzie stop
A jesli przy nacisnieciu jeszcze cos poleci, nie przejmuj sieja nie kp juz od roku, a jeszcze przy scisniecii piersi potrafi cos poleciec odrobine... niektorym kobieta podobno pokarm nie zanika calkowicie, a wlasjie jakies krople moga sie pojawiac...
kate2friend wrote:Podaje jej od ppczatku Nan optipro h.a. zastanawiam sie czy nie przejsc na Nan optipro plus to z mlekiem krowim czy np na bebilon prosyneo h.a? Mozecie cos doradzic? Jeszcze Ania zaczela po samym mm robic bardziej zielonkawe kupy lekko zolte z grudkami, a wczesniej miala tylko żółte. Czy zielone tez sa ok?od zwyklego nan rozni sie tylko tym, ze bialko jest hydrolizowane, czyli rozbite na troche mniejsze czasteczki, ale mleka h.a to w dalszym ciagu mleka zawierajace bialko mleka krowiego, dlatego przy takiej konkretnej alergii na bmk te mleka nie zdaja egzaminu, trzeba przejsc na preparat mlekozastepczy... a skoro twoja Ania nie ma problemow po tym mleku, znaczy, ze nie ma tez zadnej powaznej alergii
Grudki w kupie sa ok, to niestrawione mleczkozielonkawe kupy tez moga byc, jesli nie ma w nich krwi lub nie sa sluzowate, to wszystko ok
Co do samego mleka, to kazde dziecko inaczej, kazde inne mleko bedzie akceptowalo... jedno dziecko bez wzgledu jakie mleko, to bedzie ok, inne tylko jedno na ryznku bedzie dobrze przetrawialo... tutaj nie ma zlotego srodka...
U nas np zadne inne jak hipp combiotik w gre nie wchodzi, bo zaraz ma brzydkie, sluzowate kupy...
A co do bolu brzuszka, w wieku twojej Ani niestety ale to normalne... ma jeszcze nie calkiem rowiniety uklad pokarmowy, jej organizm uczy sie trawic pokarmy itp... niestety wiekszosc dzieci w tym wiwku ma bole brzuszka, czy bardzo duze gazy itp...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 12:36
Patryka89 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A propos ilości karmień to mi czasem wychodziło tylko 6-7 karmień na dobę. Nie przejmowałam się tym,bo Mała ładnie rosła a jedno karmienie min.40 minut trwało.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r.