🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Dave87 wrote:Mnie ciągnie przy jajniku jak się klade , wstaje czy nawet siusiam masakra bo już się martwię nigdy tak nie miałam , wzięłam nospe i na razie zero poprawy . W najgorszym wypadku moja gin pisała że mam jechać na IP
OJ no to tak, jesli nie przejdzie to lepiej sprawdzic.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Virad wrote:No to ten problem masz przynajmniej z głowy.
U mnie niedoczynnosc zmieniła się w nadczynność w ciągu miesiąca 🤨
ale jak ty robiłaś wyniki dwa tygodnie temu to powinno być nadal ok.
Za dwa tyg zrobie znowu badania i zobaczymy.
Dzis sie czuje dobrze. Ale jutro I tak pogadam z lekarzem
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Kosanka wrote:Miałam. Trwało trochę i utrudniało chodzenie. Mąż mi rozmasowywał codziennie delikatnie. Leżałam na boku, a on wykonywał delikatne ruchy całymi dłońmi od kręgosłupa w stronę biodra. To się rozluźniało stopniowo i teraz jest ok. Robiłam też koci grzbiet codziennie.
Wg mnie ogólnie ciąża boli. Chyba że to kwestia wieku.
Dzięki za szybką odpowiedź. Mąż w pracy, są tylko panowie od remontu😉😂😂. Nie będę ich prosiła o masaż😃.
Ja się najbardziej boję, że to jakieś skurcze ale ból jest ciągły. Ogólnie się martwię, że nie rozpoznam skurczy🙄.
Koleżanka mi pisze, że to skurcze jak na okres a mnie na okres bolało ciągiem, jednostajnie a nie skurczowo..
40 lat, insulinooporność
ON:
31 lat, HBA 45%
Starania z przerwami od 2013
V.2018 IUI - bez efektu
9.01.2020 r. PICSI (4bc i 4cb) Parens Krk - 8dpt (77); 10dpt (145); 12 dpt (255); 14 dpt (627)
20 dpt beżowe plamienie -> usg -> pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
29dpt - ❤️ -
Kosanka wrote:Moja mama też jest z 10.07 😂 u nas tych zbieżności jest coraz więcej, Nadziejo. Jak jeszcze urodzimy tego samego dnia, to będzie hit!
Tylko ja niekoniecznie chciałabym, żeby Teoś urodził się 10.07. Powiem szczerze, moja mama ma trudny charakter. Jest dobrą kobietą, ale nieznośną, zawsze niezadowoloną. Znam jeszcze jedną osobę z 10.07. Ona jest miła, ale sama o sobie mówi, że to ją kosztuje bardzo dużo pracy nad sobą. Może chociaż Twoja mama jest wesoła, uśmiechnięta i ma jakiś luz w sobie?
Mój mąż urodził się 28.06. Mówi wprost, że chciałby prezent właśnie w tym dniu.
Moja mama jest wspaniała, więc bąbel też byłby fajny 😁
Ale nie wierzę 😂😂😂 28.06 ma urodziny moja siostra 😂😂😂 to nie wiarygodne ile podobieństw 🤣Kosanka lubi tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
Ja teraz to chce żeby Agatka została jak najdlużej w brzuszku, nawet mogę przenosić. Już nie ważne jak ja będę się czuć i wyglądać.. wiem, że wytrzymam.. Wtedy ten 23 tydz był stanowczo za wcześnie. A już przekulałam się do 27+3;🥰 . We wtorek usg krwiaka.. Mam nadzieję, że to będzie piękny dzień matki z super wiadomościami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 14:16
Wiek 29 - 2 lata starań
07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
Długi protokół - invicta Gdańsk
25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
Mamy 3 ☃️
BETA
3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
13dpt 294
16dpt 786
17dpt 1282
20dpt 3658
02.01.2020 Mamy
12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
10.01 krwotok - szpital (krwiak) bije
Połówkowe - Agatka 🥰
24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
27.05-3.06 - sterydy Celeston
27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt
-
annanajot wrote:Dziewczyny miałyście takie rwanie w boku? Cały lewy bok mnie rwie, biodro wysoko tu gdzie talerz biodrowy, jajnik, schodzi na plecy i takie trochę uczucie jak na okres. I cieplej mi w to biodro🙄.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Dave87 wrote:Dziewczyny jak wstałam to się dobrze czułam, ale nagle mnie coś zabolało w prawym jajniku jakby ktoś mnie tam walnął i od godziny mnie tak boli że jak byłam na pobraniu krwi to ledwo z samochodu wysiadlam i boli jak podnoszę prawa nogę masakra, czy to normalne? Taki jest aż efekt rozciągania macicy ?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Dziewczyny szybkie pytanie (ostatnio z samymi takimi tu wyskakuje 😅). Szkoła rodzenia - tak, czy nie? Jesteście za tym pomysłem, czy też uważacie to za stratę czasu? A może są tu mamy w drugiej ciąży, które podzielą się opiniami, czy szkoła rodzenia im coś dała, czy jak dziecko pojawiło się na świecie to i tak wszystko toczyło się swoim rytmem.
-
Cynthia wrote:Dziewczyny szybkie pytanie (ostatnio z samymi takimi tu wyskakuje 😅). Szkoła rodzenia - tak, czy nie? Jesteście za tym pomysłem, czy też uważacie to za stratę czasu? A może są tu mamy w drugiej ciąży, które podzielą się opiniami, czy szkoła rodzenia im coś dała, czy jak dziecko pojawiło się na świecie to i tak wszystko toczyło się swoim rytmem.
Ja się zapisalam do szkoły rodzenia. Mam sposób mieszany odbywania zajęć. W jednym tygodniu mam wysłany filmik z lekcja, a w drugim przyjeżdża do mnie do domu i prowadzi zajęcia indywidualne tylko dla mnie. Od razu będzie ta pani moja położna środowiskowa
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
Anuśla wrote:Dave, nie chcę Cie straszyc, ale ból przy podnoszeniu prawej nogi jest przy wyrostku robaczkowym. Może jedz lepiej na IP.
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Cynthia wrote:Dziewczyny szybkie pytanie (ostatnio z samymi takimi tu wyskakuje 😅). Szkoła rodzenia - tak, czy nie? Jesteście za tym pomysłem, czy też uważacie to za stratę czasu? A może są tu mamy w drugiej ciąży, które podzielą się opiniami, czy szkoła rodzenia im coś dała, czy jak dziecko pojawiło się na świecie to i tak wszystko toczyło się swoim rytmem.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Ja w pierwszej ciąży nie chodziłam do szkoły rodzenia, i powiem wam ze nie czułam się jakbym czegoś nie widziała albo żebym teraz żałowała ze nie chodziłam. Wszystko jest tak instynktowne w czasie porodu i po porodzie ze jakby ta widza nagle się pojawia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 15:32
Cynthia lubi tę wiadomość
-
Anuśla wrote:Moja mamę rwalo biodro. Siostra jej uciskala. Musiala w ciazy o kulach chodzic i po też przez jakiś czas.
Może mała się jakoś ułożyła, chociaż lekarz obstawia kolkę, nerkową a może po prostu jelitową. Jak będzie gorzej mam jechać do szpitala ale on tego z ciążą nie wiąże.
Dzięki za odpowiedź🙂
40 lat, insulinooporność
ON:
31 lat, HBA 45%
Starania z przerwami od 2013
V.2018 IUI - bez efektu
9.01.2020 r. PICSI (4bc i 4cb) Parens Krk - 8dpt (77); 10dpt (145); 12 dpt (255); 14 dpt (627)
20 dpt beżowe plamienie -> usg -> pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
29dpt - ❤️ -
Ja chodziłam razem z mężem do (fajnej) szkoły rodzenia w pierwszej ciąży i meeega polecam. Było ciekawie i pożytecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 16:01
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Kosanka wrote:Moja mama też jest z 10.07 😂 u nas tych zbieżności jest coraz więcej, Nadziejo. Jak jeszcze urodzimy tego samego dnia, to będzie hit!
Tylko ja niekoniecznie chciałabym, żeby Teoś urodził się 10.07. Powiem szczerze, moja mama ma trudny charakter. Jest dobrą kobietą, ale nieznośną, zawsze niezadowoloną. Znam jeszcze jedną osobę z 10.07. Ona jest miła, ale sama o sobie mówi, że to ją kosztuje bardzo dużo pracy nad sobą. Może chociaż Twoja mama jest wesoła, uśmiechnięta i ma jakiś luz w sobie?
Mój mąż urodził się 28.06. Mówi wprost, że chciałby prezent właśnie w tym dniu.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Hej dziewczyny, ja dzisiaj po wizycie. Mialam powtórne polowkowe- synek rosnie i rozwija sie dobrze - ułożyło mi 😊
Martaaa87, WiśniaW, Jlod, Anuśla, nadzieja91, monzaw, pscolka, Jola17a, Mysza1990, Mevr_A, Sylwia Sylwia lubią tę wiadomość
38 lat
2 procedury
Ciąża od grudnia -
Ja bym bardzo chciała chodzić do szkoły rodzenia ! Ze względu na męża, który nigdy nie miał styczności z niemowlakami, a także są tam zajęcia z doradcą z chustonoszenia
-
Lilii wrote:Dziewczyny a czy któraś z was korzystała/zamierza korzystać z prywatnej położnej przy porodzie co o tym sądzicie ? Może któraś z was ma jakieś doświadczenia bądź słyszała coś od koleżanek 🤔
Jestem pielęgniarką i powiem Ci szczerze że u nas w szpitalu słabo była postrzegana taka opłacona położna z zewnątrz. Głupie przycinki do lasek rodzących i w ogóle. Nie każdy potrafi pracować jak mu patrzą na ręce. Mąż mało kiedy jest medykiem, nie wychwyci błędów, a taka połozna już tak.
My nastawiamy się na cesarkę, więc nie będzie potrzeby. Muszę jeszcze przemyśleć jaki szpital wybrać, bo wszędzie mam okolo 30-40km.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 00:14
Wiek 29 - 2 lata starań
07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
Długi protokół - invicta Gdańsk
25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
Mamy 3 ☃️
BETA
3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
13dpt 294
16dpt 786
17dpt 1282
20dpt 3658
02.01.2020 Mamy
12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
10.01 krwotok - szpital (krwiak) bije
Połówkowe - Agatka 🥰
24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
27.05-3.06 - sterydy Celeston
27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt