🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Annanajot, dziekuje.
Ledwo usnelam wczoraj. Dzis narazie dobrze, ale dopiero otworzylam oczy I jeszcze w lozku.
Mam nadzieje ze dzis juz bedzie lepiej. Wczoraj caly dzien, non stop .
Jutro ide do lekarza internisty, to z nim pogadam.
Dzieki raz jeszcze 😘annanajot lubi tę wiadomość
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
@Jiod ja miałam takie „dziwne” zachowanie serducha jak problemy z tarczyca miałam... wtedy o nich oczywiście nie wiedziałam. Mojemu m kazałam aż sprawdzać stetoskopem czy dobrze bije 🙈
Wyszła nadczynność tarczycy 🤨
Mam nadzieje ze u ciebie to nic poważnego ✊✊, i ze to tylko chwilowe.
Daj znać co powie lekarze
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Kosanka wrote:Dokładnie. 😁 Nie mogę się doczekać. Negocjuję z młodym wcześniejsze wyjście. Oczywiście, nie za wcześnie. Ale w pełni rozwinięty mógłby opuścić brzuch np.w 39 tyg.
nadzieja91 lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Dave87 wrote:Dziewczyny jak wstałam to się dobrze czułam, ale nagle mnie coś zabolało w prawym jajniku jakby ktoś mnie tam walnął i od godziny mnie tak boli że jak byłam na pobraniu krwi to ledwo z samochodu wysiadlam i boli jak podnoszę prawa nogę masakra, czy to normalne? Taki jest aż efekt rozciągania macicy ?
Dave Ja tak mialam pare dni temu, az bol ciagnelo do nogi. Bolalo troche dlugo, musialam sie polozyc ale przeszlo.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Serce rośnie jak się ogląda Wasze piękne buszki i maluszki na USG
Pscolka, super wyniki, zazdroszczę, że masz to już za sobą Ja mam termin na za tydzień, miałam iść planowo w pierwszym tygodniu czerwca ale maluch trochę przyśpieszyl.
Czy Wasze maluchy też wyglądały jakby miały 2 głowy ? tak się ułozył, ze wygląda jak dwie kule połączone razem, cięzko zobaczyć gdzie głowa gdzie reszta Oczywiście wkręciło mi się, ze mam pójść wcześniej na prenatalne bo coś jest nie tak....
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cień HCG 20
29dpt jest -
Niki345 wrote:Ponoć motywacyjnie na wyjście działa picie herbaty/naparu z liści malin ok. litra dziennie. Chciałabym aby nasz klusek wypakował się w skończonym 37, to już ciąża donoszona 😁 byłby wtedy z nami na koniec lipca 🙂 a jest szansa bo póki co na każdym usg jest o dwa tygodnie większy niż tc i TP z usg wychodzi na początku sierpnia.
Właśnie u mnie podobnie. Ma 1,5 tygodnia do przodu. 37 byłby fajny, bo to w okolicach 40 urodzin męża 😁 Tylko nie chciałabym, by to małemu zaszkodziło jakoś.
Jest jeszcze jeden powód, dla którego mam nadzieję, że wyjdzie szybciej. Doktor ostatnio obwieścił, że "z okazji wieku" 2 tygodnie przed porodem położy mnie w szpitalu. 😮 Przy wyjściu po negocjacjach był już tylko tydzień, a w planie mam jechać dopiero po odejściu wód.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 09:45
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Virad wrote:@Jiod ja miałam takie „dziwne” zachowanie serducha jak problemy z tarczyca miałam... wtedy o nich oczywiście nie wiedziałam. Mojemu m kazałam aż sprawdzać stetoskopem czy dobrze bije 🙈
Wyszła nadczynność tarczycy 🤨
Mam nadzieje ze u ciebie to nic poważnego ✊✊, i ze to tylko chwilowe.
Daj znać co powie lekarze
Ja mam niedoczynnosc tarczycy , biore leki. Dwa tyg mialam robione badanie krwi, TSH 0.9. Utrzymuje sie na poziomie. Miesiac wczesniej mialam 0.82.
Jutro lekarz zobaczymy co powie.Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Kosanka wrote:Właśnie u mnie podobnie. Ma 1,5 tygodnia do przodu. 37 byłby fajny, bo to w okolicach 40 urodzin męża 😁 Tylko nie chciałabym, by to małemu zaszkodziło jakoś.
Jest jeszcze jeden powód, dla którego mam nadzieję, że wyjdzie szybciej. Doktor ostatnio obwieścił, że "z okazji wieku" 2 tygodnie przed porodem położy mnie w szpitalu. 😮 Przy wyjściu po negocjacjach był już tylko tydzień, a w planie mam jechać dopiero po odejściu wód.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 10:21
Kosanka lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, trochę mnie uspokoiłyście
Ja mam co prawda detektor podłączony do aplikacji, ale nie sugeruje się nią jakoś bardzo, po kilku próbach bez problemu idzie odróżnić swoje tętno od tętna dziecka, wydaje mi się ze tętna dziecka jak się je słyszy nie da się pomylić ze swoim bo jest na prawdę szybkie. Na początku się stresowałam tymi wartościami na aplikacji, ale ważne ze słychaćKosanka, WiśniaW lubią tę wiadomość
-
Jlod wrote:Dave Ja tak mialam pare dni temu, az bol ciagnelo do nogi. Bolalo troche dlugo, musialam sie polozyc ale przeszlo.
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Jlod wrote:Ja mam niedoczynnosc tarczycy , biore leki. Dwa tyg mialam robione badanie krwi, TSH 0.9. Utrzymuje sie na poziomie. Miesiac wczesniej mialam 0.82.
Jutro lekarz zobaczymy co powie.
No to ten problem masz przynajmniej z głowy.
U mnie niedoczynnosc zmieniła się w nadczynność w ciągu miesiąca 🤨
ale jak ty robiłaś wyniki dwa tygodnie temu to powinno być nadal ok.Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Grlui wrote:Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, trochę mnie uspokoiłyście
Ja mam co prawda detektor podłączony do aplikacji, ale nie sugeruje się nią jakoś bardzo, po kilku próbach bez problemu idzie odróżnić swoje tętno od tętna dziecka, wydaje mi się ze tętna dziecka jak się je słyszy nie da się pomylić ze swoim bo jest na prawdę szybkie. Na początku się stresowałam tymi wartościami na aplikacji, ale ważne ze słychać
A to ten detektor z aplikacja tez pokazywał ci tak różnie raz dziecka, raz twoja po mino ze słychać było tętno maluszka. Ja czekam na swój z wyświetlaczem zobaczymy czy będzie lepszy -
Tak, mam AngelSounds Smart i mimo ze słyszę tętno szybkie dziecka to na wyświetlaczu jakieś dziwne wartości, moj mąż mówi ze to po prostu nie pokazuje kazdorazowego uderzenia tylko z opóźnieniem.
-
Jeszcze w temacie wczorajszych prenatalnych, najpierw lekarka powiedziała, że będziemy mieli córeczkę, a potem tak maluch zaczął się wiercić, że dr zwątpiła w swoją diagnozę i stwierdziła, że jej się już w oczach mieni i tylko na 80% dziewczynka heheh. Widocznie maluch chce nas potrzymać jeszcze w niepewności.
Tak jak Wam pisałam Kropek rozwija się super, przezierność karkowa ok 1,6 więc ok. Tętno 155. Ale oczywiście nie mogłoby być idealnie, bo wyszło, że mam za duże ciśnienie w tętnicach macicy i to grozi łożysku. Dlatego oprócz testu podwójnego pobrali mi krew jeszcze na badanie PIGF. Czy któraś z Was miała je robione? zapomniałam zapytać ile czeka się na wyniki.Niki345, Nasty lubią tę wiadomość
35 l.starania od 2015 r.
endometrioza, IO, nadciśnienie
2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
od 2016 r. słabe parametry nasienia
3x zmiana lekarzy i klinik
XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
styczeń 2020 r. długi protokół
05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454) -
Virad wrote:Jak czytam wasze wieści po wizytach i widze takie ładne zdjęcia ... to zastanawiam się jak bardzo z moja lekarka jest nie ok 🤦🏼♀️
Byłam wczoraj na wizycie... i widziałam moje bobasy 😍
To była druga wizyta u tej lekarki, i nie wiem czy nie ostatnia 🤦🏼♀️
Znów nie mierzyła ani dzieci ani szyjki. Szyjkę sprawdziła tylko palcem, i powiedziała ze jest długa i twarda i ze nie potrzebuje sprawdzać jej długość na usg 🤦🏼♀️. Kazala sie położyć i oznajmiła ze sprawdzi tylko bicie serduszek.
Po rekomendacji koleżanki, która wypowiadała się w samych suprlatywach o tej lekarce, to spodziewałam się o wiele więcej.
Jestem mega rozczarowana... i teraz nie wiem co robić. Nie wyobrażam sobie takich kolejnych wizyt 🤦🏼♀️
Myśle czy nie zmienić szpitala w którym chciałabym rodzic... poszłam do tej lekarki właśnie ze względu na szpital... ale i po opowieściach koleżanki która tam rodziła mam już pewne wątpliwości 🤭
Poprzednia lekarka to złota kobieta ale niestety nie prowadzi ciąż
No ja chyba bym zmieniła lekarza 😒 dziwna baba... ja tez chodzę na prowadzenie ciazy „ z polecenia” do lekarza który przyjmuje w szpitalu, wiec łudzę się, że w razie co, to mi pomoże 🤷♀️ Jednak wizyty u niego bardziej mnie denerwują niż zaspokajają potrzebę informacji 😕 na prenatalnych I trymestru nie powiedział dosłownie nic, dopiero przy wynikach, że jest ok i wyjaśnił te ryzyka z krwi. Ale ogólnie bardzo mało info. Ostatnio na wizycie byłam to wyszłam z niczym dosłownie ani zdjęcia ani kartki z informacjami z wizyty typu pomiary itd 🤨 tak mnie zakręcił, że o tym zapomniałam potem jak mi się przypomniało w rejestracji zapytałam to odpowiedziały mi, że wszystko jest w mojej karcie i lekarz nie daje na normalnych wizytach jakby „wpisu” wizyty. No tak w karcie mojej jest ale ja chce wiedzieć co i jak nawet nie wiedziałam ile dziecko waży no nic 🤦♀️ Także moja irytacja jest duza 😂 jednak uspokaja mnie to, że od czasu do czasu jak chce to jadę do lekarza z kliniki i on bardzo długo robi usg i kontakt mam z nim super, wiec info mi daje takie jakie chce. Ale z tym ze szpitala to jakbym tylko do niego miała chodzić to bym oszalała na bank. Ale fakt mierzy za każdym razem dzidziusia, szyjkę tez ostatnio mierzył, wiec jakby jedyne co mam do zarzucenia, że nie czuje się swobodnie, bo sam nic nie gada i daje mi mało informacji zwrotnej typu „ ważne, że ja wiem ty nie musisz” 🤷♀️🤦♀️ Mam nadzieje, że to się zmieni postaram się go jakoś podejść na kolejnej wizytcie 😆 jutro mam u niego połówkowe, jestem ciekawa czy znowu mnie zirytuje 😂
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
pscolka wrote:Tak jak Wam pisałam Kropek rozwija się super, przezierność karkowa ok 1,6 więc ok. Tętno 155. Ale oczywiście nie mogłoby być idealnie, bo wyszło, że mam za duże ciśnienie w tętnicach macicy i to grozi łożysku. Dlatego oprócz testu podwójnego pobrali mi krew jeszcze na badanie PIGF. Czy któraś z Was miała je robione? zapomniałam zapytać ile czeka się na wyniki.
A to, że wyszło ci, że masz za duże ciśnienie w tętnicach macicy to wyszło podczas badania prenatalnego 1trymestru na usg? Bo ja miałam pobrana krew przed usg i po wynikach i ocenie ryzyk wyszło mi właśnie „dość wysokie” bo 1:62 ryzyko preeklampsji. Ale na to lekarz powiedział, że Acard do 36tc czy do 32 już nie pamietam i mierzenie ciśnienia 2razy dziennie i sprawdzanie czy nie dochodzi do 130/140. Narazie ciśnienie mam spoko. Ale nic nie mówił ani jeden ani drugi lekarz do którego chodzę, że jest jakieś badanie PIGF??? To można wykonać w każdym czasie? O co kaman w ogóle z tym badaniem? 😄
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
Kosanka wrote:Dokładnie. 😁 Nie mogę się doczekać. Negocjuję z młodym wcześniejsze wyjście. Oczywiście, nie za wcześnie. Ale w pełni rozwinięty mógłby opuścić brzuch np.w 39 tyg.
To widzę podobnie jak ja.
U mnie 10.07. ma moja mama urodziny i to jeszcze okrągłe wyjątkowe 60te i by miała wspaniały wymarzony prezent 😉
To może jak idzie cały czas razem, równo. To też urodzimy równo i tak jak chcemy 😁
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
Dziewczyny miałyście takie rwanie w boku? Cały lewy bok mnie rwie, biodro wysoko tu gdzie talerz biodrowy, jajnik, schodzi na plecy i takie trochę uczucie jak na okres. I cieplej mi w to biodro🙄.
40 lat, insulinooporność
ON:
31 lat, HBA 45%
Starania z przerwami od 2013
V.2018 IUI - bez efektu
9.01.2020 r. PICSI (4bc i 4cb) Parens Krk - 8dpt (77); 10dpt (145); 12 dpt (255); 14 dpt (627)
20 dpt beżowe plamienie -> usg -> pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
29dpt - ❤️ -
Nadzieja wrote:To widzę podobnie jak ja.
U mnie 10.07. ma moja mama urodziny i to jeszcze okrągłe wyjątkowe 60te i by miała wspaniały wymarzony prezent 😉
To może jak idzie cały czas razem, równo. To też urodzimy równo i tak jak chcemy 😁
Moja mama też jest z 10.07 😂 u nas tych zbieżności jest coraz więcej, Nadziejo. Jak jeszcze urodzimy tego samego dnia, to będzie hit!
Tylko ja niekoniecznie chciałabym, żeby Teoś urodził się 10.07. Powiem szczerze, moja mama ma trudny charakter. Jest dobrą kobietą, ale nieznośną, zawsze niezadowoloną. Znam jeszcze jedną osobę z 10.07. Ona jest miła, ale sama o sobie mówi, że to ją kosztuje bardzo dużo pracy nad sobą. Może chociaż Twoja mama jest wesoła, uśmiechnięta i ma jakiś luz w sobie?
Mój mąż urodził się 28.06. Mówi wprost, że chciałby prezent właśnie w tym dniu.Nadzieja lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
annanajot wrote:Dziewczyny miałyście takie rwanie w boku? Cały lewy bok mnie rwie, biodro wysoko tu gdzie talerz biodrowy, jajnik, schodzi na plecy i takie trochę uczucie jak na okres. I cieplej mi w to biodro🙄.
Miałam. Trwało trochę i utrudniało chodzenie. Mąż mi rozmasowywał codziennie delikatnie. Leżałam na boku, a on wykonywał delikatne ruchy całymi dłońmi od kręgosłupa w stronę biodra. To się rozluźniało stopniowo i teraz jest ok. Robiłam też koci grzbiet codziennie.
Wg mnie ogólnie ciąża boli. Chyba że to kwestia wieku.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍