X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
Odpowiedz

🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰

Oceń ten wątek:
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 25 maja 2020, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczne brzusie 🤩🥰 u mnie taki ( wczoraj i dziś). Jakiś taki mniejszy trochę niż ostatnio- schował się 😉
    Jeśli chodzi o wagę, ja zaczynałam w grudniu z 54 kg (3 kg doszły mi przy stymulacji) później trochę schudłam ok 2,5 kg i teraz mam 57kg, przy 160 cm. Mam wrażenie że waga idzie w brzuszeka nie w resztę ciałka wiec fajnie 🙂 mój to ciągle mi powtarza, że z brzuchem wygladam dużo lepiej niż bez 😁 a najbardziej to mu odpowiada jak mi brzuch po kolacji wywali 😅

    4db4608391cd.jpg

    Niki345, Jlod, nadzieja91, Lilii, Jola17a, Nadzieja lubią tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 25 maja 2020, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki, Nadzieja - piękne brzuszki 🥰 można patrzeć i patrzeć serce samo się cieszy 🥰 to dużo lepsze niż testy, a myślałam, że dwie kreski lub rosnąca beta to największe szczęście jakie można poczuć 😍 ale patrząc na rosnące brzuszki pojawia się szczęście niedopisania 💝

    Sylwia mój tez się czasem chowa i się wkurzam, gdzie on jest 😂 ma być duży, okrąglutki i piękniutki 🥰😆

    Ja tez jeszcze w 2018 biegałam jak nienormalna na siłownie, zdrowe jedziecie itp.. ale w 2019 jak zaczęłam przygodę już na maxa z in vitro to nic więcej dla mnie się już nie liczyło, nawet jak dochodziły kilogramy powoli to nie miałam parcia, żeby coś z tym zrobić 🤷‍♀️ Trudno.. Teraz dojdą rozstępy, wioska skóra 🤷‍♀️ Jakoś to będzie 😆 ale nawet jak teraz o tym myśle, że po ciazy można by zacząć walczyć z dodatkowymi kilogramami, to myśle w sumie po co jak kiedy będzie to możliwe od razu będziemy starac się o kolejnego bobaska 😍😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 16:01

    Niki345, Sylwia Sylwia, Jlod, nadzieja91, Jola17a, Kosanka lubią tę wiadomość

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 25 maja 2020, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiśniaW wrote:
    Niki, Nadzieja - piękne brzuszki 🥰 można patrzeć i patrzeć serce samo się cieszy 🥰 to dużo lepsze niż testy, a myślałam, że dwie kreski lub rosnąca beta to największe szczęście jakie można poczuć 😍 ale patrząc na rosnące brzuszki pojawia się szczęście niedopisania 💝

    Sylwia mój tez się czasem chowa i się wkurzam, gdzie on jest 😂 ma być duży, okrąglutki i piękniutki 🥰😆
    Jeszcze będzie duży i okrąglutki, zobaczysz 😁 nadal mamy czas na grubnięcie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 15:58

    gNtjp2.png
    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, a dzidziuś duży i pulchniutki 😁🤗🥰

    nadzieja91 lubi tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam dziwne pytanie. W którym miejscu znajduje się dziecko w 15 tygodniu? Może te z was które mają detektor to wiedzą? Postawiona pionowo duża i ciężka rolka z tapetą przewróciła mi się dokładnie na kość łonową, mocno zabolało. Oczywiście martwię się o dziecko, choć rozsądek podpowiada że ono już powinno być trochę wyżej, a nawet jeśli nie, to tapeta łupnęła w twardą kość, a nie dziecko...

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Dziewczyny, mam dziwne pytanie. W którym miejscu znajduje się dziecko w 15 tygodniu? Może te z was które mają detektor to wiedzą? Postawiona pionowo duża i ciężka rolka z tapetą przewróciła mi się dokładnie na kość łonową, mocno zabolało. Oczywiście martwię się o dziecko, choć rozsądek podpowiada że ono już powinno być trochę wyżej, a nawet jeśli nie, to tapeta łupnęła w twardą kość, a nie dziecko...

    Ojenki :( Ale nie stresuj się na zapas. U mnie mała znajdowała się po prawej stronie ponożej pępka.

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Cynthia Autorytet
    Postów: 564 375

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak u Was z seksem? Ja odkąd jestem w ciąży to mam wrażenie, że dla mojego M ten temat w ogóle nie istnieje... Zawsze jako pierwsza inicjuję zbliżenia, a w większości przypadków albo jest zmęczony, albo źle się czuje. Próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, ale on cały czas twierdzi, że wszystko jest ok, że nic się nie zmieniło i że dalej mu się podobam tak samo, jak zawsze mu się podobałam. Nie wiem, czy się boi, czy w czym tkwi problem... :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 16:27

    atdc20mmyu84cdr0.png
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się uderzyłam bardzo nisko, pod linią majtek, a nawet tak w połowie wysokości między dolną a górną linią majtek... Pamiętam że na usg genetycznym lekarka mówiła że dziecko jest za spojeniem łonowym właśnie, ale mam nadzieje, ze od tamtej pory poszło już w górę... Dzięki, Nadzieja!

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Dziewczyny, mam dziwne pytanie. W którym miejscu znajduje się dziecko w 15 tygodniu? Może te z was które mają detektor to wiedzą? Postawiona pionowo duża i ciężka rolka z tapetą przewróciła mi się dokładnie na kość łonową, mocno zabolało. Oczywiście martwię się o dziecko, choć rozsądek podpowiada że ono już powinno być trochę wyżej, a nawet jeśli nie, to tapeta łupnęła w twardą kość, a nie dziecko...
    U mnie była to lewa strona poniżej pępka. Na pewno wszystko jest ok, jednak gdybyś coś poczuła np ból brzucha to zgłoś się na wszelki wypadek do lekarza. Łożysko masz z przodu czy z tyłu?

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynthia wrote:
    Dziewczyny, a jak u Was z seksem? Ja odkąd jestem w ciąży to mam wrażenie, że dla mojego M ten temat w ogóle nie istnieje... Zawsze jako pierwsza inicjuję zbliżenia, a w większości przypadków albo jest zmęczony, albo źle się czuje. Próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, ale on cały czas twierdzi, że wszystko jest ok, że nic się nie zmieniło i że dalej mu się podobam tak samo, jak zawsze mu się podobałam. Nie wiem, czy się boi, czy w czym tkwi problem... :/
    My bardzo długo mieliśmy bana na seksy, a jak już spróbowaliśmy to mój co chwila się pytał czy wszystko ok i tylko mnie irytował 🤦 teraz mówi że chciałby ale się boi, przyznam szczerze że i ja się boje więc stwierdziliśmy że nie mamy co sobie dodatkowych stresów przysparzać.

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, nie wiem jak z łożyskiem, mam nadzieję że nie jest przodujące - myślę że lekarka by mi o tym powiedziała po usg genetycznym. A skoro nic nie mówiła, to chyba normalnie na tylnej ścianie...

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, piękne Wasze brzuszki! Nadzieja, to już 8 miesiąc, wow! A brzusio malutki jak na ten czas :)

    Nadzieja lubi tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynthia wrote:
    Dziewczyny, a jak u Was z seksem? Ja odkąd jestem w ciąży to mam wrażenie, że dla mojego M ten temat w ogóle nie istnieje... Zawsze jako pierwsza inicjuję zbliżenia, a w większości przypadków albo jest zmęczony, albo źle się czuje. Próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, ale on cały czas twierdzi, że wszystko jest ok, że nic się nie zmieniło i że dalej mu się podobam tak samo, jak zawsze mu się podobałam. Nie wiem, czy się boi, czy w czym tkwi problem... :/
    Ja gdybym była facetem to bym się bała że penolem dziecko uderze. Takie głupie, ale blokuje.

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • White Autorytet
    Postów: 454 366

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynthia wrote:
    Dziewczyny, a jak u Was z seksem? Ja odkąd jestem w ciąży to mam wrażenie, że dla mojego M ten temat w ogóle nie istnieje... Zawsze jako pierwsza inicjuję zbliżenia, a w większości przypadków albo jest zmęczony, albo źle się czuje. Próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, ale on cały czas twierdzi, że wszystko jest ok, że nic się nie zmieniło i że dalej mu się podobam tak samo, jak zawsze mu się podobałam. Nie wiem, czy się boi, czy w czym tkwi problem... :/

    Może na wspólnej wizycie podpytaj lekarza czy seks zabroniony, być może jak mu potwierdzi że nie, a nawet wskazany to się ocknie 🙂😊
    U mnie to ja sie bardziej bałam. Też musiałam zasięgnąć porady specjalisty 😁😁

    43ktwn150j520yak.png
    32 l.,
    4 lata starań,
    11.2019 - IUI ☹,
    12.2019 - IUI ☹,
    niepłodność idiopatyczna ??,
    01.2020 - cud 🤰🥰
    02.2020 - jest ❤
  • nadzieja91 Autorytet
    Postów: 1034 1495

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieliśmy 3 tyg zezwolenia na seks i też się zabierał jak pies do jeża, to jutro to poźniej, a może lepiej nie.. 🙈 Cieszę się, że do niczego nie doszło, gdyż powstał ten krwiak, a tak byśmy sobie wkręcali że to przez seks się stało..
    Teraz już pewnie do porodu będzie zakaz 😁

    Wiek 29 - 2 lata starań
    07/2019 - badania nasienia- niska jakość /hormony/kariotypy u obu okej
    10/2019- pierwsza przygoda z in vitro
    Długi protokół - invicta Gdańsk
    25.11 - pick up - pobrano 19 oocytów
    30.11 - transfer 1 zarodka BL.4.1.1
    Mamy 3 ☃️
    BETA
    3dpt 12,6, 6dpt 23,8, 10dpt 161
    13dpt 294
    16dpt 786
    17dpt 1282
    20dpt 3658
    02.01.2020 Mamy <3

    12/19 Hiperstymulacja jajników - stopień ciężki - szpital od 10dtp do 17 dpt 😪
    Wodobrzusze, płyn w otrzewnej/opłucnej + 10kg
    10.01 krwotok - szpital (krwiak) <3 bije
    Połówkowe - Agatka 🥰
    24.04 krwotok - karetka - szpital- krwiak? Skurcze przepowiadające?
    27.05-3.06 - sterydy Celeston
    27.07 - odpłynięcie wód płodowych CC - 👶 Agata, 2670gram, 56cm i 4pkt

    iv09l6d8dyhtf42o.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White wrote:
    Może na wspólnej wizycie podpytaj lekarza czy seks zabroniony, być może jak mu potwierdzi że nie, a nawet wskazany to się ocknie 🙂😊
    U mnie to ja sie bardziej bałam. Też musiałam zasięgnąć porady specjalisty 😁😁
    Ale przecież tera nie ma wspólnych wizyt😄

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Sylwia, nie wiem jak z łożyskiem, mam nadzieję że nie jest przodujące - myślę że lekarka by mi o tym powiedziała po usg genetycznym. A skoro nic nie mówiła, to chyba normalnie na tylnej ścianie...
    Możesz mieć na przedniej scianie, ( ja tak mam- na początku było na tylnej a później przesunęło się do przodu) ale to nie jest przodujące. Podobnie się nazywa ale to zupełnie co innego. Gdyby było przodujące na pewno lekarz powiedziałby Ci o tym. 🙂 Tu jest artykuł mamyginekolog na ten temat.
    https://mamaginekolog.pl/lozysko-przodujace-a-lozysko-przedniej-scianie/

    Pytałam o łożysko, bo przyznam szczerze, że sama kiedyś zastanawiałam się czy jak łożysko jest z przodu to czy jest bardziej narażone na urazy i odklejanie. Właśnie doczytałam, że to nie ma większego znaczenia i przy uderzeniach w brzuch dzidziuś i tak jest dobrze chroniony

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 18:01

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • White Autorytet
    Postów: 454 366

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiśniaW wrote:
    Niki, Nadzieja - piękne brzuszki 🥰 można patrzeć i patrzeć serce samo się cieszy 🥰 to dużo lepsze niż testy, a myślałam, że dwie kreski lub rosnąca beta to największe szczęście jakie można poczuć 😍 ale patrząc na rosnące brzuszki pojawia się szczęście niedopisania 💝

    Sylwia mój tez się czasem chowa i się wkurzam, gdzie on jest 😂 ma być duży, okrąglutki i piękniutki 🥰😆

    Ja tez jeszcze w 2018 biegałam jak nienormalna na siłownie, zdrowe jedziecie itp.. ale w 2019 jak zaczęłam przygodę już na maxa z in vitro to nic więcej dla mnie się już nie liczyło, nawet jak dochodziły kilogramy powoli to nie miałam parcia, żeby coś z tym zrobić 🤷‍♀️ Trudno.. Teraz dojdą rozstępy, wioska skóra 🤷‍♀️ Jakoś to będzie 😆 ale nawet jak teraz o tym myśle, że po ciazy można by zacząć walczyć z dodatkowymi kilogramami, to myśle w sumie po co jak kiedy będzie to możliwe od razu będziemy starac się o kolejnego bobaska 😍😂

    To ja podobnie😊.
    Też myślę o tym, że jak tylko będzie można to o kolejne będziemy się starać. Tylko nie wiadomo jak to wyjdzie. Nie wiem co było przyczyną niepłodności...
    A schudnąć naprawdę nie jest trudno. W każdej chwili można to zrobić 😉😉. Już to przerabiałam. Kiedyś tylko waga, dieta, trening. A teraz mam to gdzieś jak ktoś skomentuje "ta jak sie roztyła"😂.

    43ktwn150j520yak.png
    32 l.,
    4 lata starań,
    11.2019 - IUI ☹,
    12.2019 - IUI ☹,
    niepłodność idiopatyczna ??,
    01.2020 - cud 🤰🥰
    02.2020 - jest ❤
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, dzięki za informacje! Umówiłam się na jutro do lekarza bo cały czas się stresuję.

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • WIK_na_tymczasie Autorytet
    Postów: 425 443

    Wysłany: 25 maja 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chce jako jedyna siać paniki, ale dziecko napewno znajduje się na wysokości kości łonowej. Nawet w późniejszej ciąży, przecież rośnie macica w górę, ale się nie „przemieszcza”. Zaczyna się bardzo nisko i rośnie w górę wraz z dzieckiem. Moja mała ma głowę dosłownie wciąż poniżej lini majtek, a nogi powyżej pępka.
    Ja bym zadzwoniła do lekarza i spytała co dalej, czy pójść na usg.

    Starania od 2016. Czynnik męski, RIF
    2 histeroskopie, badanie ERA, PAI-1+MHTFR A1298C - oba hetero
    3 IUI
    2 IVF+PGS
    4 FET transfery (6ab, 5ab, 4aa, 4aa)
    13.12.19 udany, ostatni transfer, dodana mała dawka aspiryny, 5mg sterydu, progesteron w zastrzykach domiesniowych, na endo 6.5mm, w 35DC
    Maya 25.8.20 👶
    Zostalo: ❄️ ❄️ ❄️❄️❄️ w Pradze
    ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ w Stanach
‹‹ 245 246 247 248 249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ