🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
No dokładnie, dziś jeszcze mam wrażenie, że mniej mnie bolą piersi. Wsiada mi to na głowę, ale tłumaczę sobie, że to wszystko po spadku progesteronu i po dzisiejszym dniu wszystko wróci do normy. Mnie brzuch na szczęście dziś już nie boli.Sylwia Sylwia wrote:Najgorszy jest ten strach i niepewność. No i związane ręce, bo nie jesteśmy w stanie temu w żaden sposób zapobiec. Mnie dodatkowo cały czas brzuch bolał ( i w sumie tak już zostało), miałam zalecenie leżenia i praktycznie od lutego do kwietnia nie ruszałam się z łóżka. Teraz też nie za wiele robię, dom ogarnia mąż, a ja tylko krótkie spacery do 500 m, bo więcej nie daje rady. Jeśli to ma pomóc maluchowi, to niech tak będzie.

12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
No tak...ale człowiek taki glupi, że się tylko martwi i martwi...Martaaa87 wrote:Ann, już tyle dziewczyn się tu martwiło, że nie ma objawów... Kochana, nie martw się tym, proszę. To o NICZYM nie świadczy, a jeśli już, to tylko o Twoim szczęściu.
Pscolka, jestem myślami z Tobą! :*Morfologia 0%-1%
SCD 33%
HBA 31-36%
Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany
26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
Dziewczynka 💞
"Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "

-
Bolą mnie piersi i mniej jem. Częściej trochę sikam, ale dopiero dwie noce miałam z pobudką na siku. Przysypiam w dzień i mam mniej siły. Gdybym nie wiedziała, że jestem w ciąży zwaliłabym to na jakiś gorszy okres w życiu 😉 3 razy jak do tej pory zakręciło mi się w głowie. Mdłości nie mam, czasami czuje się nie za dobrze po jedzeniu, ale szklanka wody i przechodzi. Ciesz się, że nie masz objawów, bo podobno może nas jeszcze wymęczyć 😊😘Ann88ann wrote:Angelika, my jesteśmy chyba na podobnym etapie ...masz jakieś objawy? Nudności itp? Ja nadal nic i oczywiście się martwię

12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Dziewczyny czekam na obchód jak na wyrok.moje zapasy siły i determinacji są na wyczerpaniu. Obok dziewczyny z ktg czekaja na cesarki a ja....ostatnio była na forum dziewczyna co jej też wody odchodxily i skończyło się źle...Boże czy jest dla nas jakaś szansa? Położne stawiają na nas krzyżyk...
35 l.starania od 2015 r.
endometrioza, IO, nadciśnienie
2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
od 2016 r. słabe parametry nasienia
3x zmiana lekarzy i klinik
XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
styczeń 2020 r. długi protokół
05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454) -
A ile jest dziewczyn, którym się udało? Musisz dawać siłę maluszkowi, niech wie, że mama się nie poddaje i ma dla kogo walczyć. Na pewno lekarz rozwieje wszystkie złe myśli. Musi być dobrze ✊❤pscolka wrote:Dziewczyny czekam na obchód jak na wyrok.moje zapasy siły i determinacji są na wyczerpaniu. Obok dziewczyny z ktg czekaja na cesarki a ja....ostatnio była na forum dziewczyna co jej też wody odchodxily i skończyło się źle...Boże czy jest dla nas jakaś szansa? Położne stawiają na nas krzyżyk...

12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Kochana bardzo ci współczuję tej całej sytuacji. Nie skasuj siebie i dziecko na najgorsze. Najgorsze jak się jest obok dziewczyn które rodzą ehhhpscolka wrote:Dziewczyny czekam na obchód jak na wyrok.moje zapasy siły i determinacji są na wyczerpaniu. Obok dziewczyny z ktg czekaja na cesarki a ja....ostatnio była na forum dziewczyna co jej też wody odchodxily i skończyło się źle...Boże czy jest dla nas jakaś szansa? Położne stawiają na nas krzyżyk...
Życzę ci dużo siły i trzymam za was kciuki byś z tego cało wyszła ✊✊✊

"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
To trochę tych objawów masz :p mnie piersi też bolą ale nie jakoś bardzo, tak jak przed okresem. Raz mnie tylko zemdlilo rano po wodzie mineralnej, czułam się jak na kacu. Ale to tylko jeden dzień tak miałamAngelika0507 wrote:Bolą mnie piersi i mniej jem. Częściej trochę sikam, ale dopiero dwie noce miałam z pobudką na siku. Przysypiam w dzień i mam mniej siły. Gdybym nie wiedziała, że jestem w ciąży zwaliłabym to na jakiś gorszy okres w życiu 😉 3 razy jak do tej pory zakręciło mi się w głowie. Mdłości nie mam, czasami czuje się nie za dobrze po jedzeniu, ale szklanka wody i przechodzi. Ciesz się, że nie masz objawów, bo podobno może nas jeszcze wymęczyć 😊😘Morfologia 0%-1%
SCD 33%
HBA 31-36%
Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany
26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
Dziewczynka 💞
"Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "

-
I oby Ci tak zostało 😊 kiedy wizyta serduszkowa?Ann88ann wrote:To trochę tych objawów masz :p mnie piersi też bolą ale nie jakoś bardzo, tak jak przed okresem. Raz mnie tylko zemdlilo rano po wodzie mineralnej, czułam się jak na kacu. Ale to tylko jeden dzień tak miałam

12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Ja na początku też apetytu nie miałam, zmuszałam się do jedzenia wręcz jadłam na a siłę. Potem to się zmieniło.Angelika0507 wrote:Bolą mnie piersi i mniej jem. Częściej trochę sikam, ale dopiero dwie noce miałam z pobudką na siku. Przysypiam w dzień i mam mniej siły. Gdybym nie wiedziała, że jestem w ciąży zwaliłabym to na jakiś gorszy okres w życiu 😉 3 razy jak do tej pory zakręciło mi się w głowie. Mdłości nie mam, czasami czuje się nie za dobrze po jedzeniu, ale szklanka wody i przechodzi. Ciesz się, że nie masz objawów, bo podobno może nas jeszcze wymęczyć 😊😘
Ja czułam się doskonale w 1 trymestrze 0 zmęczenia mało sikania brak spania w dzień, 0 mdłości boli. Jakbym w ciąży nie było. A teraz ehhh stale coś. Kibelek 2* w nocy. Zgaga, niskie ciśnienie, słabość, spanie w dzień. Itd a mówili że miało być lepiej.

"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Jesteś, niestety i bardzo Ci współczuję, idealnym przykładem, że nie ma co się stawiać na jednej linii z innymi ciężarnymi, bo każda jest inna. Książkowo to 1 trymestr jest najgorszy, a 2 najlepszy. Życzę żeby szybko Ci to minęło i żebyś mogła w pełni sił przygotować wszystko na przyjście maleństwa na świat 😘Esperanza Mia wrote:Ja na początku też apetytu nie miałam, zmuszałam się do jedzenia wręcz jadłam na a siłę. Potem to się zmieniło.
Ja czułam się doskonale w 1 trymestrze 0 zmęczenia mało sikania brak spania w dzień, 0 mdłości boli. Jakbym w ciąży nie było. A teraz ehhh stale coś. Kibelek 2* w nocy. Zgaga, niskie ciśnienie, słabość, spanie w dzień. Itd a mówili że miało być lepiej.
Esperanza Mia lubi tę wiadomość

12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Empatia położnych na poziomie ameby, medycyna to nie matematyka, każdy przypadek jest inny. Trzeba wierzyć i mieć nadzieję, daj znać co lekarze powiedzą.pscolka wrote:Dziewczyny czekam na obchód jak na wyrok.moje zapasy siły i determinacji są na wyczerpaniu. Obok dziewczyny z ktg czekaja na cesarki a ja....ostatnio była na forum dziewczyna co jej też wody odchodxily i skończyło się źle...Boże czy jest dla nas jakaś szansa? Położne stawiają na nas krzyżyk...🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
U mnie środa, a u Ciebie ?Angelika0507 wrote:I oby Ci tak zostało 😊 kiedy wizyta serduszkowa?
Esperanza u mnie kibelek 2 razy w nocy to bez ciąży
a nawet więcej niż 2. Wczoraj zanim usnęłam musialam 4 razy wstac ale u mnie to normalne ;p
Morfologia 0%-1%
SCD 33%
HBA 31-36%
Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany
26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
Dziewczynka 💞
"Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "

-
Wtorek i oby tylko plamienia nie pojawiły mi się znowu do tego dnia. Drżę na samą myśl. Oby te nasze serduszka były pięknie widoczne ❤Ann88ann wrote:U mnie środa, a u Ciebie ?
Esperanza u mnie kibelek 2 razy w nocy to bez ciąży
a nawet więcej niż 2. Wczoraj zanim usnęłam musialam 4 razy wstac ale u mnie to normalne ;p
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Pscolka, kochana. Jakis pechowy tydzień się nam przytrafil. Trzymam kciuki mocno ✊✊ najważniejsze, że z dzieckiem ok.
U mnie po porannym obchidzie ordynator powiedział, że jemu to wygląda na krwiak, który wczoraj na usg się organizował. Ja po nocy miałam już suchą wkładkę, a też było podejrzenie saczenia się wód plodowych i dostałam antybiotyk. Pscolka tysiące pozytywnych myśli w Twoją stronę. Dawaj znać na bieżąco 🍀
Niki345, Angelika0507, Jlod, Anuśla, Sylwia Sylwia, Ed, Nadzieja, nadzieja91, WiśniaW lubią tę wiadomość
-
Oby nam było dane zobaczyćAngelika0507 wrote:Wtorek i oby tylko plamienia nie pojawiły mi się znowu do tego dnia. Drżę na samą myśl. Oby te nasze serduszka były pięknie widoczne ❤
Angelika0507 lubi tę wiadomość
Morfologia 0%-1%
SCD 33%
HBA 31-36%
Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany
26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
Dziewczynka 💞
"Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "

-
Nie wyobrażam sobie innego scenariusza. Serce by mi pękło..Ann88ann wrote:Oby nam było dane zobaczyć


12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Kochana ale jej chlusnely wody, więc na pewno więcej ich poszło niż przy saczeniu.pscolka wrote:Dziewczyny czekam na obchód jak na wyrok.moje zapasy siły i determinacji są na wyczerpaniu. Obok dziewczyny z ktg czekaja na cesarki a ja....ostatnio była na forum dziewczyna co jej też wody odchodxily i skończyło się źle...Boże czy jest dla nas jakaś szansa? Położne stawiają na nas krzyżyk...3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

-
Wywiad trwał 1,5 min. Profesor powiedział że sytuacja b.powazna i tylko można liczyć na cud. Jak namawiać do amnio to wszyscy byli zgodni i namawiali a teraz tylko jest im przykro...mamy czekać na cud!w ogóle usg mam mieć dopiero w piątek, Boże ja chtba nie dożyję...
35 l.starania od 2015 r.
endometrioza, IO, nadciśnienie
2015 r. laparoskopia, usunięcie potworniaka na jajniku
2016 r. histeroskopia, usunięcie polipa
od 2016 r. słabe parametry nasienia
3x zmiana lekarzy i klinik
XI 2019 r. długi protokół, punkcja- 8 kompleksów, 7 kom.dojrzałych, 4 ICSI, w tym 3 blastki: 4.1.1, 4.1.1, 4.2.2
styczeń 2020 r. długi protokół
05.02.2020 punkcja,12 komórek, 8 dojrzałych, ICSI, zapł 4, 2 niepewne, wszystkie walczą... przetrwało 3 blastki w 6 dobie, słabiutkie mrozaczki: 3.3.2, 5.3.1, 4.2.2
transfer 12.03.2020r. blastki mozaiki 4.1.1.
beta 7dpt (15,48), 9dpt (66), 12dpt (332,50), 19 dpt (5454) -
pscolka wrote:Wywiad trwał 1,5 min. Profesor powiedział że sytuacja b.powazna i tylko można liczyć na cud. Jak namawiać do amnio to wszyscy byli zgodni i namawiali a teraz tylko jest im przykro...mamy czekać na cud!w ogóle usg mam mieć dopiero w piątek, Boże ja chtba nie dożyję...
Trzymaj się, cuda się zdarzają, trzymam mocno za was kciuki. Pij dużo wody, a czy chociaż detektorem sprawdzają ci serduszko ?






