X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
Odpowiedz

🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰

Oceń ten wątek:
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2906 2391

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Wow, super, mnie w Luxmed powiedzieli, że nie dają Pappy...

    W moim pakiecie medicover mam sporo rzeczy tylko trzeba znaleźć lekarza, który wystawi na to skierowanie bez zbędnych trudności. Jak w sumie zagaiłam czy może mi też na prenatalne wystawić skierowanie bo mam w pakiecie, a ten po chwili mówi, że wszystko jest w systemie i mam iść do położnej na umawawianie wizyt. Luxmed niestety zdziera nieziemsko i ma ograniczone pakiety niestety, sama to przechodziłam..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 17:32

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave, kilka dziewczyn na wątku październikowym uzywało i chwaliły sobie, ale ile w tym wszystkim prawdy to można się dopiero dowiedzieć jak już się to przeżyje. 🤷 Pewnie niektórym pomoże innym nie.

    Ja z kolei muszę się trochę pożalić. Odwiedzila nas dzisiaj moja teściowa - pierwszy raz od 2 lat (bo uważa chyba, że Kielce to koniec świata i te 45 km do nas nie da się dojechać). Ona ogólnie rzadko nas odwiedza (mąż miał 3 operacje i po nich tylko raz go odwiedziła), zazwyczaj to my do niej jezdzimy. Już pomijając to oraz fakt że akurat jesteśmy dzisiaj w środku malowania, usłyszałam od niej, "że jestem dużo grubsza niż jej sąsiadka, która rodziła w połowie sierpnia a przeciez ja mam termin na październik. Poza tym to ta sąsiadka to biegala całą ciążę a ja to tylko siedzę"... No ręce mi opadły...tym bardziej, że jak rozmawiałam z nią przez tel jakieś 2 tygodnie temu to usłyszałam to samo ( że "Ty to jesteś dużo większa od Izy, a ona ma termin na jutro, a Ty dopiero za 2 miesiące"). No kurcze przecież wie, że pół ciąży leżałam plackiem a drugie pół mam się oszczędzać na maksa. Przytyłam sporo, bo 13 kg, a że wcześniej byłam chudzielec, do tego wzrostem nie grzeszę 😉 to widać po mnie każdy nowy kg. Mi to nie przeszkadza, dla mnie liczy się tylko maleństwo i to, ze wreszcie doczekamy się dzidziusia, choć nie ukrywam, że ostatnio, przez takie teksty, co raz częściej nachodzą mnie myśli, że wyglądam jak prosiak ( mimo że brzusia uwielbiam i pomimo trudnej ciazy bedzie mi ciężko się z nim rozstać - a lubię sobie na niego patrzeć w lusterku 😁). Przepraszam, że tak marudzę, ale musiałam w końcu się komuś wyżalić. Mężowi to już nie chce o tym mówić, bo zrobił by mamie tylko awanturę, a po co ma się z nią klocic. On akurat brzusia uwielbia 😊

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    A co do zajmowana się dzieckiem to ja ostatnio mam takie przemyślenia.. też się bałam bo z dziećmi wcześniej nie miałam do czynienia. Parę książek przeczytałam ale wiadomo, teoria a praktyka.. :D to przychodzi instynktownie, i ja uważam że mama krzywdy swojemu dziecku nie zrobi. Teraz dużo się czyta o tym jak prawidłowo podnosić dziecko, jak odkładać, jak przewijac, pielęgnować.. można by rzec, że są określone jakieś „zasady”. Ja się ich sztywno trzymałam i strasznie się spinałam jak np widziałam, że mąż inaczej podnosi synka niż na filmiku yt - ale niepotrzebnie. Uważam po tych 12 tygodniach macierzyństwa, że nie ma się co spinać za bardzo. Instynkt mamy i taty podpowie jak się prawidłowo zająć bobasem :) a że czasem zrobi się coś „nieprawidłowo” - krzywda dziecku od razu się nie stanie :) takie tam moje luźne przemyślenia ostatnio.. więcej luzu po prostu, bo jak rodzice są wyluzowani i szczęśliwi, to dziecko też :)
    Oj dobrze mi się czytało ten post ☺️ ja właśnie jestem po kilku filmikach z YT i już kombinuje jak technicznie ułożyć ręce żeby wyszło jak na filmie 🤦 może faktycznie, wszystko wyjdzie w praniu - to trochę jak nauka pływania on-line, czy np jazda samochodem - kurs to jedno, a życie zupełnie co innego. Może trochę głupie porównanie no ale czyż nie praktyka czyni mistrza? 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 17:42

    Krąsi, Catlady lubią tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1463 1021

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Jest Clexane:)

    Dziewczyny a kupujecie wagę dla noworodków? Na wątku mojej kliniki jedna dziewczyna napisała, że to jeden z ich lepszych wydatków.

    Tak, jest clexane. Ale jak już pisałam dwukrotnie: jak masz wskazania, które widnieją na liście refundacji. U mnie nie ma tych wskazań, mam PAI, MTHFR oraz obciążony wywiad rodzinny - z tego powodu jestem na clexane. Ten powód nie figuruje w zakresie powodów do refundacji, dlatego mnie ta lista nie obejmuje.

    Gadałam z położną - oni jako branża nie dostali jeszcze żadnych wytycznych dotyczących tego programu, więc nie wiedzą nic więcej niż w mediach.

    Wagi nie kupuję przed porodem. Koleżanka podpowiedziała patent: waży się sama, a potem z bobasem na rękach zaraz po kąpieli.

    Robię też taką listę rzeczy ewentualnie do kupienia po porodzie - nazwa przedmiotu, marka, model, gdzie kupić, żeby Mąż mógł w razie czego szybko dokonać zakupu. Tak np. mam z laktatorem. Mam wybrany, sklep również, ale Bratowa powiedziała, że mi pożyczy na początku, żeby tylko zestaw osobisty dokupić. Możliwe, że nie będę wcale korzystać i zaoszczędzę te 400-500 zł.

    Mi zostały dziś równe 2 m-ce do tp. I tak sobie gadam do Maliny, żeby się trzymała umowy i siedziała przynajmniej do połowy października i żeby mamy nie zabiła i tak do 3,5 kg dobiła (nie więcej) - a wiecie, dziecię prawników, więc liczę na dotrzymanie słowa (choć słowo było kopniakami) 😂

    Lasencje - w temacie rodzicielstwa, może bardziej od strony emocjonalnej, chciałabym Wam polecić książkę "Pestki" Anny Ciarkowskiej. Ktoś mi ją polecił, jako nieoczywistą pozycję o rodzicielstwie, czy też szerzej rodzinie i środowisku, w którym wzrastamy. Jest pozycją wartościową, czyta się szybko, choć akcja nie jest zbyt wartka.

    Martaaa87, Jlod lubią tę wiadomość

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem przerazona ale wierze w instynkt 😁

    Sylwia Sylwia, Esperanza Mia, Dave87 lubią tę wiadomość

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, nie przejmuj sie. Co za baba z twojej tesciowej.
    Kazda ciaza jest inna, kazda kobieta jest inna, figura itd. Moja kumpela w w jednej ciazy przytyla 30kg, w drugiej 25kg, dodam- nie miala cukrzycy. I wrocila do swojej wagi.
    Wiec twoje 13kg to nic, przy duzym BMI max kaza przutyc do 14kg, a tu napewno nie jestes otyla. Wiec miej tesciowa w powazaniu....
    Wazne ze ty i maly czujecie sie dobrze🙂

    Sylwia Sylwia, Niki345 lubią tę wiadomość

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod wrote:
    Sylwia, nie przejmuj sie. Co za baba z twojej tesciowej.
    Kazda ciaza jest inna, kazda kobieta jest inna, figura itd. Moja kumpela w w jednej ciazy przytyla 30kg, w drugiej 25kg, dodam- nie miala cukrzycy. I wrocila do swojej wagi.
    Wiec twoje 13kg to nic, przy duzym BMI max kaza przutyc do 14kg, a tu napewno nie jestes otyla. Wiec miej tesciowa w powazaniu....
    Wazne ze ty i maly czujecie sie dobrze🙂
    Nie no ja z tych co cieszyli się kiedy dobili wreszcie do 50 kg 🙂 BMI zawsze miałam 18-20, to teraz w ciąży mam 26. Dodam, że moja teściowa do szczupłych to nie należy...wręcz przeciwnie, kawał z niej baby i w każdej ciąży tyła ok 20 kg...
    Ech to jest dobra kobieta, tylko mam wrażenie, że czasami nie myśli za nim coś powie a człowiek głupi z szalejącymi hormonami później rozkminia.

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Lilii Autorytet
    Postów: 1035 1043

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja myślę że każda z nas ten instynkt w sobie ma i będzie ostrożna na początku bo to takie maleństwo ale z każdym dniem będzie lepiej a dla maluszka nie ważne jak tylko ważne że mama będzie blisko ❤
    Sylwia teściowa się nie przejmuj te 13 kg to nic szybko po ciąży pewnie zrzucisz zresztą tak jak pisze Jlod każda ciąża jest inna i nie ma co się porównywać ważne że ty się dobrze czujesz 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 18:35

    Sylwia Sylwia, Jlod lubią tę wiadomość

    l22n9vvj15zulruu.png
    h44eyx8dpru9orwg.png
  • Anys Autorytet
    Postów: 5240 5089

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia nie ma to jak życzliwa teściowa 🤣🤣🤣

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co weszłam tutaj żeby się pożalić na moich tesciow i cholera patrzę a tutaj temat właśnie o tym! Normalnie sciagnelyscie mnie myślami! 😁
    U mnie znów sytuacja jest nastepujaca, ja jestem mega spokojna jeśli chodzi o zajmowanie się maluchem nie mam stresu wierze w siebie, instynkt i wierze, że wszystko będzie dobrze... Ale w czym rzecz.
    Moi tesciowie bardzo wręcz bym powiedziała, że to jest chorobliwe nieodciecie pepowiny z córką czyli siostra mojego męża. Siostra ma 3 dzieci, męża, sa bardzo dobrze sytuowani. Mój teść no mega im pomaga zajmuje się od chyba 5 lat każdym dzieckiem po kolei aż ono nie idzie do przedszkola, jest z nimi od 7 do 17 czasem 19 aż do momentu jak mąż siostry wraca z pracy. Dodatkowo często gęsto widują się w soboty i co drugą niedzielę. Siedzą wszyscy razem i kotłuja się w tym swoim garze. Mąż siostry nie jest siłą rzeczy z nią i z dziećmi bo baaardzo dużo pracuje i mam wrażenie czasami że robi też dużo dodatkowych rzeczy i nie spędza z dziećmi czasu. W weekend nie jadą nigdzie w 5tke tylko widzą się z jednymi albo drugimi rodzicami... Dla mnie to jest porażka ponieważ ja nie wyobrażam sobie takiego zycia... Dzieci nie znają jezior gór przyrody wycieczek namiotow tylko mieszkanie czasem wakacje ciągle dziadek babcia i konsola do grania... Tesciowie są bardzo dobrymi ludźmi i pomocny mi ale bardzo za bardzo są w tym ich życiu. Ok mi to nie przeszkadza dopóki nie dotyczy to mnie i mojego domu i dziecka. Na szczęście mój mąż nie wiem jakim cudem jest zupełnie inny. Uwielbiam y swoje towarzystwo mamy zupełnie inne podejście do życia i lubimy wycieczki i aktywne spędzanie czasu. Wiecie czego boje sie najbardziej, że po porodzie moi tesciowie nas osacza, że tamte dzieci pójdą już do szkol czy przedszkola i na nas skupia uwagę. Mój mąż na szczęście nie daje sobie wejść na głowę i ma takie samo zdanie jak ja. Ja znów nie znoszę wiecznych rad w wychowaniu uważam że dopóki dziecko mi się nie urodziło i nie wiem jakie będzie to Rady są zbędne a jak się urodzi to uważam że jak będę potrzebowała rad to sama o nie poproszę. Sama nie wtrącam się w wychowanie obcych dzieci w sensie nie swoich czy to z rodziny czy znajomych ponieważ nie znam tego dziecka w 100 % i nie mam prawa oceniać czy dawać rad jeśli ktos o nie nie poprosi. I za każdym razem kiedy się widzimy to są jakieś złote rady. Już zaczęłam na to reagować bo ja zawsze grzecznie albo milczałam albo no nie wiem mam do nich szacunek i nie chce być niemila. Podam kilka przykładów. Powiedziałam że mam cc bo mała się nie obróciła na co tesciowie ojjj to niedobrze bardzo niedobrze to im powiedziałam ze co mam zrobić przekręcić sobie to dziecko... Że jak weszło to i jakoś je wyciągną. Tesc kiedyś o porodzie aaaa godzina czy 5 i wyjdzie. To mówię do niego jaki mądry faktyCznie to nic takiego... Dziś np byli i pokazywałam pokój a tam stalo łóżeczko na kółkach w którym dziecko się nie buja tylko dziecko leży a oni nie wiedząc co to tesc do mnie ojjj nie ucz bujania bo później będziesz miała problem zosia(jego córka siostra męża) odkładają dzieci na boczek i same zasypialy. Już kilkukrotnie im mówiłam że każde dziecko jest inne i każde dziecko potrzebuje czegoś innego i jak moje będzie potrzebowalo kilka razy pobujania to to doatanie. Skąd ja mam wiedzieć jakie będzie moje dziecko. Kolejna rzecz moja teściowa gadamy o cc i ona mówi aa co to za ból ból porodowy to jest ból. Super zajebiscie bo miałaś i wiesz.... No kuzwa. Kolejna sprawa już się martwią kto będzie zostawał z moim dzieckiem jak wrócę do pracy. I uwaga już teściowa obmysla z mądra siostra mojego męża i na to jego siostra powiedziała do teściowej a tesciowa do mnie, że aaa skąd wiesz może ona z nią zostanie bo zrobią sobie drugie co się martwisz.... Serio ja pier... Jak to słyszę zrobią sobie drugie to mnie krew zalewa rozumiecie ja o mała starałam się tyle czasu i może to jest nasz jednorazowy cud a one takie durne że tylko się martwią kto z nią zostanie. Siostra męża może się boi że straci nianie dziadka i nie będzie nikt na jej zawolanie. Tych przykładów mogę wymieniać i wymieniać a uwierzcie że widzimy się bardzo rzadko. A wiecie co już naprawdę mi się płakać chciało jak powiedziała że dobrze że jej wnuczka nie dostała się do klasy integracyjnej bo tylko byłaby stratna na tym, bo te dzieci obniża ly by poziom i z programem wolno by szli. Wtedy nie wytrzymalam i powiedziałam że co te biedne dzieci np z zespołem Aspergera itp są winne i dlaczego niby miałyby być gorsze jak one często gęsto są mega mózgami i w niczym nie przeszkadzają to zaczęli kiwać potwierdzajaco głowa. Już nie wspomnę o tym ze siostra męża i tesciowaa obgaduja innych że jakieś dziecko nie je jest chude czy nie chodzi. Mają nudne życie bo gotują się w swoim garze i tylko widzą siebie i dzieci i nic więcej od 6 lat nie mają z życia. Tego się boję. Przepraszam że takie żale ale co spotkanie mi się chce plakac i nie wiem jak sobie z tym poradzić.

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczureczka wrote:
    W moim pakiecie medicover mam sporo rzeczy tylko trzeba znaleźć lekarza, który wystawi na to skierowanie bez zbędnych trudności. Jak w sumie zagaiłam czy może mi też na prenatalne wystawić skierowanie bo mam w pakiecie, a ten po chwili mówi, że wszystko jest w systemie i mam iść do położnej na umawawianie wizyt. Luxmed niestety zdziera nieziemsko i ma ograniczone pakiety niestety, sama to przechodziłam..
    Tzn ja akurat jestem bardzo zadowolona z Luxmed. Przez cały okres leczenia nieplodnosci zrobiłam tam wiele badan, w tym badania do IUI, ivf, teraz w ciąży też wiele badań robię, tylko tej pappy właśnie nie chcieli dac. A za.pakiet mi placi pracodawca, więc ja nawet nie wiem ile kosztuje.

    Jaszczureczka lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mądrych rad teściów - moja siostra mi powiedziała, że mam walić tekstem typu „przyjmuję wszystkie rady i za nie dziękuję ale sama decyduję z których skorzystam” - działa i skutecznie zamyka buzie teściom :)

    Ed, Sylwia Sylwia, Krąsi, Kos12, Esperanza Mia, Jlod, Mevr_A lubią tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ja mam silny charakter i to są jedyne osoby, którym nie potrafię dosadnie odpowiedzieć. Tragedia... Dzięki za radę!

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi wrote:
    Tak, jest clexane. Ale jak już pisałam dwukrotnie: jak masz wskazania, które widnieją na liście refundacji. U mnie nie ma tych wskazań, mam PAI, MTHFR oraz obciążony wywiad rodzinny - z tego powodu jestem na clexane. Ten powód nie figuruje w zakresie powodów do refundacji, dlatego mnie ta lista nie obejmuje.

    Gadałam z położną - oni jako branża nie dostali jeszcze żadnych wytycznych dotyczących tego programu, więc nie wiedzą nic więcej niż w mediach.

    Wagi nie kupuję przed porodem. Koleżanka podpowiedziała patent: waży się sama, a potem z bobasem na rękach zaraz po kąpieli.

    Robię też taką listę rzeczy ewentualnie do kupienia po porodzie - nazwa przedmiotu, marka, model, gdzie kupić, żeby Mąż mógł w razie czego szybko dokonać zakupu. Tak np. mam z laktatorem. Mam wybrany, sklep również, ale Bratowa powiedziała, że mi pożyczy na początku, żeby tylko zestaw osobisty dokupić. Możliwe, że nie będę wcale korzystać i zaoszczędzę te 400-500 zł.

    Mi zostały dziś równe 2 m-ce do tp. I tak sobie gadam do Maliny, żeby się trzymała umowy i siedziała przynajmniej do połowy października i żeby mamy nie zabiła i tak do 3,5 kg dobiła (nie więcej) - a wiecie, dziecię prawników, więc liczę na dotrzymanie słowa (choć słowo było kopniakami) 😂

    Lasencje - w temacie rodzicielstwa, może bardziej od strony emocjonalnej, chciałabym Wam polecić książkę "Pestki" Anny Ciarkowskiej. Ktoś mi ją polecił, jako nieoczywistą pozycję o rodzicielstwie, czy też szerzej rodzinie i środowisku, w którym wzrastamy. Jest pozycją wartościową, czyta się szybko, choć akcja nie jest zbyt wartka.
    Krasi, wiem, ja i wiele dziewczyn tutaj mamy refundowany clexane, więc cieszę się, że bedzie za darmo, bo teraz ładuje 2 zastrzyki dziennie i nawet z R wychodzi trochę kasy.

    Z ta wagą dobry patent😀😀

    Ja też dostanę laktator elektryczny, to duża oszczędność, a ten zestaw osobisty gdzie można dokupić? Trzeba jakoś rozmiarem dopasowac?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Ed Autorytet
    Postów: 399 286

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Co do mądrych rad teściów - moja siostra mi powiedziała, że mam walić tekstem typu „przyjmuję wszystkie rady i za nie dziękuję ale sama decyduję z których skorzystam” - działa i skutecznie zamyka buzie teściom :)

    Tekst chyba sobie pozyczymy😉
    Ja z teściową sie widze 2 razy w roku i jakos nie dzwonimy tez do siebie-mąż z nia rozmawia i uwazam ze to starczy.
    Natomiast mam mloda matkę w rodzinie i tu juz bywa grubo ... A kup taki wozek, a to jest dobre a to nie , a bede przyjezdzac zajmowac sie dzieckiem - smieje sie z tego i ucinam temat

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    38 lat
    2 procedury
    Ciąża od grudnia
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos to się dzisiaj zgrałyśmy 😅 doskonale Cię rozumiem. Nam teściowa zapowiedziała się na wtorek, upiekliśmy ciasto, przygotowałam obiad, zrobiłam sałatkę itp a tu nagle w południe telefon, że nie przyjedzie, bo jej córka jest zmęczona i ona musi zająć się jej 3latkiem ( córka nie pracuje - czasem coś dorywczo- a jej dzieckiem zajmuje się teściowa). W ogóle siostra meza trochę była oburzona jak usłyszała że teściowa chce czasem przyjechać nam pomóc, bo kto z jej dzieckiem zostanie. Mój mąż to od razu podziękował za pomoc, bo wiemy jak to będzie wyglądać, w ostatniej chwili teściowa nie przyjedzie bo córka ja poprosi o pomoc, a my zostaniemy na lodzie.

    Kos12 lubi tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia Sylwia wrote:
    Kos to się dzisiaj zgrałyśmy 😅 doskonale Cię rozumiem. Nam teściowa zapowiedziała się na wtorek, upiekliśmy ciasto, przygotowałam obiad, zrobiłam sałatkę itp a tu nagle w południe telefon, że nie przyjedzie, bo jej córka jest zmęczona i ona musi zająć się jej 3latkiem ( córka nie pracuje - czasem coś dorywczo- a jej dzieckiem zajmuje się teściowa). W ogóle siostra meza trochę była oburzona jak usłyszała że teściowa chce czasem przyjechać nam pomóc, bo kto z jej dzieckiem zostanie. Mój mąż to od razu podziękował za pomoc, bo wiemy jak to będzie wyglądać, w ostatniej chwili teściowa nie przyjedzie bo córka ja poprosi o pomoc, a my zostaniemy na lodzie.
    Ehhh naprawdę ja się muszę przestać przejmować takimi rzeczami serio. Nie wiem dlaczego tak mam. Denerwuje mnie to strasznie. Powiedzcie czemu ludzie tak chętnie komentuja, radzą i żyją życiem innych. Ja to serio mam w nosie co jest u kogo w domu....

  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1198

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale zaraz będzie wielkie odpakowywanie 🥰 ale Wam zazdroszczę dziewczyny, ze jesteście już na finiszu :))

    Co do gadgetow Anys ma racje, ja niestety z tych co panikują i musza mieć wszystko na wszelki wypadek 😂
    Ale staram się podchodzić do zakupów z głowa i co mogę to kupuje na olx :) udało mi się dorwać monitor babysense 7 i bujaczek mamaroo za polowe ceny jeszcze na gwarancji, nowy laktator spectra, sterylizator do butelek do mikrofalówki :))

    Wózek mam od siostry a ubranka od znajomej wiec gdzie mi się uda zaoszczędzić tama sobie pozwalam trochę poszaleć, naprawdę fajne rzeczy można znaleźć na olx. Zostaje nam jeszcze fotelik, kupujemy nowy, podjedziemy żeby nam odpowiedni dobrali i materacyk.

    Z waga to zobaczymy jak będzie przyrastać :)

    Sylwia Sylwia, Jlod lubią tę wiadomość

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1463 1021

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Ja też dostanę laktator elektryczny, to duża oszczędność, a ten zestaw osobisty gdzie można dokupić? Trzeba jakoś rozmiarem dopasowac?

    Wejdź sobie na stronę wrozkacycuszka.pl. Tam jest e-podręcznik o laktatorach i w ogóle. To zależy od tego, jaki laktator dostaniesz. Ale lejki zazwyczaj mają różne rozmiary, żeby dopasować je do rozmiarów brodawek. Za mały/duży nie spełni swojej roli.

    U mnie z kolei, to Brat ma najwięcej do powiedzenia. Przecież on rodził, on karmił itd. Staram się puszczać mimo uszu te jego teksty, a czasem zamiast płakać, wyobrażam sobie siebie w stroju karateki, judoki czy innego takiego sportu walki, jak właśnie oglądają mnie miliony i zadaję mu jeden cios. "NOKAUT" wszyscy krzyczą!!! 🤣 Poprawia mi to humor bardzo! Za to Bratowa (jakim cudem ona z moim bratem?!) "cud miód". Nie radzi nie pytana, za to odpowiada na każde pytanie dotyczące noworodków.
    Moi teściowie całkiem całkiem - prawdopodobnie dlatego, że żyją za granicą 😉
    Za to moja mama potrafi czasem takim tekstem przywalić 🤦‍♀️ Ostatnie kwestie to były "Ale jak to? Prać pieluchy? To nie stać Cię na pampersy?", "Chcesz kupić flanelę, pociąć, żeby mieć myjki? I tym dupę będziesz dziecku podcierać? A nie możesz normalnie, wacikami?", "Słuchaj, może bym do Ciebie przyjechała, bym przejrzała te ubranka, które dostałaś, żeby je zutylizować?" (dostaliśmy 5 reklamówek ubranek od różnych znajomych). Dziś chyba dotarło do niej, że my na poważnie z tetrą itd. (z tym kojarzy wielopieluchowanie) i rzuca do mnie "Wiesz, bo ja mam trochę pieluch tetrowych, trzeba je wyjąć z pawlacza" - "Eeee, serio??? Ja majtki po 2 latach muszę wyrzucać, bo mi gumki parcieją, a Ty mi chcesz dać tetrę sprzed 30 lat?!?! Taką, co to leżała, kurz zbierała, bakterie miały tam swoje łóżeczka i tak dalej?!?! Mówisz poważnie?".

    I hit sezonu, koleżanka. Singielka, bezdzietna. Pyta się, jak będzie wyglądał mój powrót do pracy. Przedstawiłam jej 2 pomysły. A ona na to: "A przecież możecie sobie zrobić drugie i nie będziesz wracać" 🤦‍♀️ Powiedziałam tylko lakonicznie, że nie wszystko przychodzi tak łatwo. Pomijam fakt, że chciałabym wrócić choćby na pół etatu.

    Nasty, Kos12, Esperanza Mia lubią tę wiadomość

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Nasty Autorytet
    Postów: 1163 1198

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa udało mi się tez zmaleć szkole rodzenia, która ma kontrakt z NFZ :) 3 zajęcia po 3 godziny, 2 grupowa jedne indywidualne plus dostęp do filmików, raz w tygodniu w razie potrzeby chat na Facebooku z położna oraz fizjoterapeutka :)

    Sylwia Sylwia, Krąsi, Jaszczureczka lubią tę wiadomość

    ckaiyx8dpef0wqq7.png

    32l
    Amh 1,18
    Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
    Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
    Kariotyp OK
    Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
    Plemniki prawidłowe 0%
    17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
    29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
    Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
    23/03 FET 3dniowca
    7dpt jest cień :) HCG 20
    29dpt jest <3
‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ