🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
pscolka wrote:Wiśnia, gratulacje!!! Sara-cudowna💗
Pscolka, mam pytanie... jaka mialas mozaike? Na ktorym chromosonie i ile %. Tez mam taka jedną i zastanawiam sie czy w ogóle brać pod uwagę do transferu🤔
Trzymam kciuki za rozwiązanie✊😊Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄
26.08. - transfer 6.1.1.
6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867
3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..." -
Z tą genetyka i tak i nie, mam tendencje do rozstępów, mają ją wszystkie kobiety z mojej rodziny, znajoma z podobną sytuacja poleciła 2x dziennie masło shea karite (karite-łatwiej się rozsmarowuje niż zwykłe), jest po 3 ciążach ani jednego rozstepy. Skorzystałam z rady, smarowałam się 2x dziennie, naprzemiennie z olejkiem jojoba, ze słodkich migdałów i awokaro. Mimo obciążenia genetycznego nie mam ani jednego rozstepu.Jaszczureczka wrote:Mam tylko te które miałam do tej pory - nic nowego się nie pojawiło.
Tylko tu często dziewczyny mówiły, że rozstępy to sprawa genetyczna niestety.
A ja się niczym nie smaruję - pewnie zacznę jak zobaczę pierwszy świeży rozstęp...
Lilii lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
O to, to, aaaaa i jeszcze ani razu w ciąży nie zaswedziala mnie skóra brzucha a dziewczyny niesmatujace się bardzo na to narzekalySylwia Sylwia wrote:Dziewczyny ja od początku ciąży smaruje się 2 razy dziennie, rano olejkiem jojoba wieczorem masłem Shea. Odpukac, na razie ani jednego rozstepu. No i wreszcie skóra przestała swędzieć. Smaruje piersi, brzuch, boczki i póki dawałam radę to pośladki i uda. Teraz to zależy czy przypomnę się mężowi 😉
Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Najlepiej kupić online zapas na całą ciążę, stacjonarnie jest dość drogie i trudno dostępne, wystarczy wpisać w Google masło shea karite, kupowałam najtańsze byle 100% naturalne, nieratyfikowane. Ostrzegam nie pachnie ładnie, mąż twierdził że śmierdzę 😂Mojanadzieja wrote:Muszę poszukać tego masła shea, a gdzie można kupić jakąś nazwa jest? Czy po prostu masło shea pisze? W Rossmannie czy w Hebe jest? Jutro mam przerwę między swoją doktor A doktorem z certyfikatem 2 godziny także mogę zajść i kupić i od wtorku smarować się rano i na noc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2020, 19:50
Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Nie używałam go w nocy, do spania to dla mnie koszmarek, ale w dzień do leżakowania sprawdził się idealnie (litera C)Anuśla wrote:Ja próbowałam taki rogal do spania od kolezanki i wywalilam go w nocy, nie dla mnie takie coś u cieszę się, że kasy nie wydałam. Śpię normalnie, ale trudno w tej kwestii doradzić, bo to bardzo indywidualne preferencje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2020, 19:51
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Co do poduszek ciążowych ja używałam w kształcie c. Bardzo lubiłam z nia spać. Nawet próbowałam spać bez niej i jednak musiałam ją wziąć bo nie mogłam sobie miejsca znaleźć. Później używałam do kp ale krótko karmiłam piersią. Używałam też czasami jak potrzebowałam jako kokon do Maciusia
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
U ciebie to już faktycznie czas niech maluch się nie wygłupia i niech wychodzi na spotkanie ze światem u mnie jeszcze troszkę ale przez te wcześniejsze skurcze i wizytę w szpitalu trochę się denerwuje że coś zaczyna się dziać ale to pewnie tylko w mojej głowie i młoda posiedzi jak twój synek 🙊Sylwia Sylwia wrote:Ja miałam takie bóle ale to były tylko przepowiadacze 😔 jak mały wyrywał się cała ciążę tak teraz stwierdził, że nie wyjdzie i już...
Ciekawe co u MevrA 🤔
Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
-
Sylwia Sylwia wrote:Ja miałam takie bóle ale to były tylko przepowiadacze 😔 jak mały wyrywał się cała ciążę tak teraz stwierdził, że nie wyjdzie i już...
Ciekawe co u MevrA 🤔
Miło, że pytasz 😊
U mnie nic, będę chyba jak słoń 2 lata w ciąży chodzić 😬
Jutro wieczorem mam wizytę u położnej na masaż szyjki macicy, mam nadzieję, że coś się w końcu zacznie, bo już psychicznie i fizycznie nie daję radyJa - endometrioza I stopnia
Mąż - morfologia 0%
2 x IUI 🙁
IVF
09.2019 - 🙁
11.2019 - 🙁
01.2020 - naturalny cud!
10.02 - jest ❤
20.03 - dziewczynka! 💜
3.10.20 - Emma 🎂❤
-
Kurcze, współczuję tego masażu... Ale z drugiej strony to już taki czas, że człowiek ma ochotę ognisko tam na dole rozpalić, żeby malucha wypłoszyć 🙈 trzymam kciuki, żeby się ruszyło ✊✊✊Mevr_A wrote:Miło, że pytasz 😊
U mnie nic, będę chyba jak słoń 2 lata w ciąży chodzić 😬
Jutro wieczorem mam wizytę u położnej na masaż szyjki macicy, mam nadzieję, że coś się w końcu zacznie, bo już psychicznie i fizycznie nie daję rady
Mevr_A lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Dzięki dziewczyny
A tak swoją drogą - miała któraś z nas tutaj obecnych taki masaż? Raz czytam, że boli gorzej niż poród, a raz, że jak położna wie co robi, to nie ma aż takiej tragedii 🙈
Edward1 lubi tę wiadomość
Ja - endometrioza I stopnia
Mąż - morfologia 0%
2 x IUI 🙁
IVF
09.2019 - 🙁
11.2019 - 🙁
01.2020 - naturalny cud!
10.02 - jest ❤
20.03 - dziewczynka! 💜
3.10.20 - Emma 🎂❤
-
Słyszałam tylko od innych, że dziewczyny drą sie przy tym bardziej niż przy samym porodzie 🙈 ale może to właśnie od położnej zależy, jak masują w trakcie akcji porodowej to nie patrza na nic, a może w Twoim przypadku będzie inaczej i położna będzie delikatniejsza. 🍀🍀🍀 Oby pomogło. A co jeśli masaż nie wystarczy? Mają jakiś plan?
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Ech... z jednej strony mówię sobie, że przeżyłam głębokie borowanie bez znieczulenia oraz szycie łuku brwiowego też prawie na żywca, to i z tym dam radę, ale kurde, teraz moje morale są na poziomie -100 😔
Jeśli masaż nie zadziała, to we wtorek mam wizytę w szpitalu, ktg i inne badania i wyznaczamy termin wywoływania porodu - najpewniej przed weekendem.
Póki co opcja CC nie jest brana pod uwagę, chyba że oksytocyna nie zadziałaJa - endometrioza I stopnia
Mąż - morfologia 0%
2 x IUI 🙁
IVF
09.2019 - 🙁
11.2019 - 🙁
01.2020 - naturalny cud!
10.02 - jest ❤
20.03 - dziewczynka! 💜
3.10.20 - Emma 🎂❤
-
Mevr_A wrote:Miło, że pytasz 😊
U mnie nic, będę chyba jak słoń 2 lata w ciąży chodzić 😬
Jutro wieczorem mam wizytę u położnej na masaż szyjki macicy, mam nadzieję, że coś się w końcu zacznie, bo już psychicznie i fizycznie nie daję rady
Mevr a kiedy masz przyjęcie do szpitala?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Kurczaki, nie chciałam Cię nastraszyć. To nie są moje doświadczenia tylko opowieści innych. Wiesz to jest tak, że każda położna zrobi to inaczej i każda z nas też inaczej to odczuje. Mam nadzieję, że u Ciebie pójdzie gładko. Ja byłam pewna, że mam wysoki próg bólu - z wyłamanymi dwoma kolanami czekałam godzinę na kartkę a później jeszcze godzine tą karetka po wybojach wieźli mnie do szpitala, nastawianie niby po znieczuleniu ale byłam pewna, że to na żywca było. Za to przy hsg w szpitalu odpłynelam 🤷
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2020, 21:10
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Sylwia - nie, spoko, nie nastraszyłaś mnie, juz słyszałam takie historie 😉
Anuśla - dokładny termin będzie ustalony we wtorek, bo ciągle liczą, że się samo zacznieJa - endometrioza I stopnia
Mąż - morfologia 0%
2 x IUI 🙁
IVF
09.2019 - 🙁
11.2019 - 🙁
01.2020 - naturalny cud!
10.02 - jest ❤
20.03 - dziewczynka! 💜
3.10.20 - Emma 🎂❤
-
Dziewczyny a jaka dostawkę do łóżka polecacie? Siostra chce mi dać chicco next to me i nie wiem... czy nie lepiej coś innego.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Tyle opinii ile osób, dużo chyba zależy od wyczucia położnej i odporności na ból pacjentki. Znajoma mówiła, że przyjemne to nie jest, ale bolesne też nieMevr_A wrote:Dzięki dziewczyny
A tak swoją drogą - miała któraś z nas tutaj obecnych taki masaż? Raz czytam, że boli gorzej niż poród, a raz, że jak położna wie co robi, to nie ma aż takiej tragedii 🙈🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Frelciaa wrote:Dziewczyny a jaka dostawkę do łóżka polecacie? Siostra chce mi dać chicco next to me i nie wiem... czy nie lepiej coś innego.
Ja mam next 2 me magic, bo zależało mi na tym, żeby móc ustawić dostawkę wyżej z jednej strony, na wypadek gdyby mała się męczyła z refluksem albo ulewaniem. Poza tym na wersja ma też opcję kołysania, więc jak dla mnie tylko na plus.
Ale jeszcze nie mogę powiedzieć, czy polecam
Ja - endometrioza I stopnia
Mąż - morfologia 0%
2 x IUI 🙁
IVF
09.2019 - 🙁
11.2019 - 🙁
01.2020 - naturalny cud!
10.02 - jest ❤
20.03 - dziewczynka! 💜
3.10.20 - Emma 🎂❤
-
Mevr_A Trzymam kciuki za ten masaż. Konieczne daj znać jak to jest z tym bólem, bo ja się naczytałam niepotrzebnie i zaczynam się stresować.
Sylwia ja przy hsg to myślałam, że umrę. Jak tylko coś mi podpięli do szyjki to dostałam takich bóli okresowych i być może dlatego głupoty wyszły na tym badaniu, bo błagałam żeby skończyli.
Dlatego obawiam się tych masaży i cewnika wprowadzanego do szyjki, że te bóle będą takie same i nie przeżyje tego 🙈🙈.. Próbuje o tym nie mysleć, ale im bliżej tym coraz gorzej.
32 l.,
4 lata starań,
11.2019 - IUI ☹,
12.2019 - IUI ☹,
niepłodność idiopatyczna ??,
01.2020 - cud 🤰🥰
02.2020 - jest ❤
