X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
Odpowiedz

🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰

Oceń ten wątek:
  • Sophie32 Autorytet
    Postów: 283 265

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 13:07

    WiśniaW, Edward1, Kos12, Niki345 lubią tę wiadomość

  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja polecam ci nasz śpiworek, jeżeli twój przystojniak nie akceptuje schowanych raczek - moja również dostaje szału jak jej tylko chowam, pomimo silnego odruchu moro od samego początku to wolała zdecydowanie machać rączkami niż mieć je schowane 🙄😅 starałam się przewidzieć taka sytuacje, że rączki nie będą mogłybyśmy schowane ale jednak śpiworek bardzo chciałam, żeby właśnie w nocy kocyk nie fruwał w łóżeczku. Mam śpiworek firmy ErgoPouch - obecnie tog 1. Można mieć raczki na zewnątrz a można schować to jest mega rozwiązanie. Od samego początku używamy tego śpiworka jestem z niego mega zadowolona i polecam!
    Co do ubioru my śpimy w pajacyku na to idzie śpiworek 1tog i na to kładę jej do pasa kocyk. Bez kocyka miała zawsze zimne rączki nie wiem czemu, a jak ma kocyk od pasa w dół to rączki są normalne 😄 na karku sprawdzam i jest ok, wiec taki zestaw jej zostawiłam na noc. Kocyk nie ma opcji, że pofrunie do góry bo ma go dopiero na pasie mało tego to jest kocyk taki cięższy a nie lekki jak piórko wiec rączką nie ma opcji, żeby go przesunęła a nóżkami nawet jak szaleje to przez śpiworek nie jest w stanie ruszył kocyka 👌
    Za to mamy inny „ problem” ale z tym już nic nie zrobię bo co... mamy narazie łóżeczko chicco dopinane do naszego łóżka. Potrafię się obudzić zazwyczaj rano, Sarę kładę na środku łóżeczka, jest mała wiec w sumie topi się w tym łóżeczku. Pomimo tego potrafi się jakoś przesunąć aż do łączenia z łóżkiem 😱 kiedyś widziałam jak to robi, wije się jak taka dżdżownica do przodu do tylu i myk myk coraz bliżej. Jak już jest bliziutko to zasypia ale jest bardzo blisko buzią krawędzi łóżeczka i jakby się jeszcze postarała to by mogła przycisnąć nosek do krawędzi 😑😑 rzadko to robi dosłownie kilka razy ale nie wiem co mogę na to zaradzić kiedy ona tak się wije jak śpimy, jakby chciała przysunąć się do mnie i cwaniara potrafi to zrobić 🙈 w sumie od samego urodzenia jakoś taka ruchliwa jest w łóżeczku.

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny żadna z Was nie pisała tak, aby narzucić czy szczepić czy nie, wiec na prawdę nie ma co tam wyjaśniać 👌 dziękuje za Wasze odpowiedzi. Wiadomo to ciężki temat ale warto jednak czasem zapytać i zebrać informacje jak to wyglada u innych, ponieważ zawsze może jakaś lampka się jednak zapalić - w każda ze stron.

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia Sylwia wrote:
    Kos zastanawiam się czy mi też odradza rota. Wszędzie czytam że biegunki i wymioty są przeciwskazaniem.
    Jak wy sobie w ogóle radzicie w refluksem? Ja już nie mam siły..3 tydzień w szpitalu i nic nie wiadomo, ciągle słyszę że dzieci przecież ulewaja...już jestem 3 tyg na diecie i poprawy nie ma. No może trochę lepiej jak tylko kp, ale to dlatego że mały mniej zjada. Teraz jeszcze doszla nam wysypka, która "mamy się nie przejmować" WTF? Mam dostać tych lekarzy
    Sylwia u nas prócz refluksu alergii na bmk, jaja, pomidor, kakao, banany mamy jeszcze skolonizowane jelita, okolice cewki i ukł moczowy (już na szczęście nie) bakteria o szczepie odpornym na większość antybiotyków zostają nam do leczenia jedynie szpitalne w związku z tym, że córka 10 dni miesiąc temu brała dwa mega ciężkie antybiotyki ma bardzo wyjalowiony organizm i jelita właśnie. Sumując to wszystko w NASZYM przypadku jest to bardzo ryzykowne aby szczepic ponieważ mogłoby być tak i to jest prawdopodobne bardzo że organizm tak źle zareagowałby na szczepienie że objawy rota miałaby teraz w wieku 2 m-cy. Większym ryzykiem poprostu jest podanie tego jej teraz niż zachorowanie na to w przyszłości... Niestety nie jest to dla mnie dobre rozwiązanie bo jestem za szczepieniami ale racjonalnie to do mnie trafia.
    Co do samego refluksu u nas jestem na diecie od 18.10 bez białka mleka, krowie go, jaj, pomidorów, bananów i kakao. To ostatnie u nas powoduje bardzo silnie wzmożony refluks. Tak że mała drapie nas z bólu. Tyle narazie udało mi się wylapac. Mała ulewa ale już mniej już tak nie chlusta a zdarza się. U nas ulewa nie jeszcze by mnie nie martwiło ale właśnie ten przezroczysty płyn nawet 2 h po karmieniu i taki serek to jak płakała z bólu i drapala było straszne. Ostatnio ja wysypało na brzuszku taka kaszka plus czerwone krostki, miała lukrowane policzki(wpisz sobie na necie) i ciemieniucha zrobiła się na brwiach. Zjadłam wtedy wedline niby bez bmk, kakao i pomidory coś z tych rzeczy uczulilo bardzo. Kilka dni mi ulewala tym przezroczystym. Do kąpieli daje olej migdalowy i smaruje olejem pomaga. Lekarze mówili o emolientach ale nie jestem przekonana narazie próbuje z olejem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 21:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sophie, Edward zgadzam się 🙃

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia bardzo Ci wspolczuje... Podejrzewam co przeżywasz jak mu byłyśmy w szpitalu te 10 dni to na prawdę coa okropnego jeszcze w tych czasach. Jesteś silna babka... A jakie mm podawalas? Stosujesz jakiś probiotyk?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 22:03

  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 14 listopada 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasty wrote:
    Dziewczyny litości... jak napisała Sophie nie ma Żadnych dowodów na to, ze szczepionki powodują autyzm.

    Ta krzywdząca hipoteza powstała na skutek sfałszowanych badań przeprowadzonych na grupie 12 dzieci a sam badacz dostał 40tys dolarów za publikacje swoich badań od rodziców dzieci, którzy domagali sie odszkodowań.

    Czytając jakiekolwiek badania sugeruje zapoznać się z podstawowymi informacjami na temat badanej grupy co znacznie wpływa na interpretacje ich wyników. Polecam książkę Janiny Bąk - „statystycznie rzecz biorąc”, która w zabawny sposób i przede wszystkim przystępny przemyca wiedzę na temat prowadzenia badań naukowych, statystki itp.

    A tutaj skrótowo to artykułu na temat badań Wakefielda:

    https://www.google.pl/amp/s/parenting.pl/teoria-wiazaca-szczepienia-z-autyzmem-byla-oszustwem%3famp=1
    Nie powoływałam się na sfałszowane wyniki badań, tylko doświadczenie lekarki prowadzącej moją ciążę. U 4 dzieci, którym pomogła przyjść na ten świat po szczepieniu wystąpiły zaburzenia neurologiczne (padaczka lub autyzm). Lekarka sugeruje, że może istnieć korelacja pomiędzy problemami immunologicznymi mamy, a odpowiedzią organizmu dziecka na szczepienia, więc zaleca szczepić, ale ostrożnie, bo jeżeli układ immunologiczny dziecka odziedziczył po mamie nieprawidłowe funkcjonowanie, szczepionka może być jak trigger dla różnego rodzaju zaburzeń.

    Zdecydowanie nie jestem antyszczepionkowcem, nie narzucam też nikomu swojego zdania. Byłam szczepiona i będę szczepić syna, po prostu podzieliłam się tym co powiedziała mi lekarka, bo wiele z nas ma zdiagnozowane problemy immuno, a niewiele prowadziło ciążę u tego samego lekarza, który pomogł w nią zajść i ma informacje o tym jak dzieci z takich ciąż reagują na szczepienia. Myślę, że 4 przypadki ciężkich powikłań u jednego lekarza to dość sporo. Stąd moje zachowawcze podejście.

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Sophie32 Autorytet
    Postów: 283 265

    Wysłany: 14 listopada 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 13:08

  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 14 listopada 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia Sylwia wrote:
    U nas "bo ci zabiorę" kończy się tym, że mały ssie jak smoczka a ja wyje z bólu 🙈 dzisiaj znowu nie chce jesc. 😔 Jak nie będzie ładnie przybierał to nie wypuszcza nas w poniedziałek 😔
    Nas właśnie z powodu wagi zatrzymano dłużej i podano mm, dopiero jak przybrał, to wyszliśmy do domu, no i jak zoltaczka się uspokoiła. Mam nadzieję, że u Was będzie ok, co w domu to w domu, szukaj guzika 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 22:18

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 14 listopada 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos12 wrote:
    Sylwia bardzo Ci wspolczuje... Podejrzewam co przeżywasz jak mu byłyśmy w szpitalu te 10 dni to na prawdę coa okropnego jeszcze w tych czasach. Jesteś silna babka... A jakie mm podawalas? Stosujesz jakiś probiotyk?
    Kurcze, nie wiem co ze mnie za matka, ja to nie umiem wyłapać co go uczula... Od 23.10 jestem na diecie bmk. Nic się nie zmieniło. Teraz spróbuję odstawić jaja. U nas też ciemieniucha na brwiach j do tego drobna czerwona wysypka na buzi i główce. - w poniedziałek zrobiło się tego sporo, ale jadłam go samo co zwykle 🤷 jakoś nie potrafię rozrożnic co mu może zaszkodzić... Wędlin nie jadam, bo właśnie w wiekszosci jest mleko ❗ mąż piecze mięsa i to mam zamiast wędliny. Zastanawiam się czy nie odstawic kurczaka, może jeszcze gluten?

    Daje małemu biogaje (w niej chyba najmniej Mk). Brał też Debridat, ale teraz mu wstrzymali żeby zahamować biegunki, bo pojawiły się nie wiadomo skąd. Z mleka na początku dawałam nutramigen lgg, ale bolał go brzuszek po nim, więc kupiliśmy puramino było trochę lepiej ale i tak nie chciał jeść. Teraz jesteśmy tylko na kp i mniej ulewa, ale widać że to utajony refluks bo np dzisiaj każde karmienie króciutkie i po każdym płacz i prężenie, zresztą widać u niego odruch wymiotny gołym okiem. Nie wiem jak mu pomóc. Mam wrażenie że lekarze olewają temat, bo mały ładnie przybierał do tej pory, tyle że ładne przybieranie teraz się skończyło... Czuje się strasznie bezsilna...

    Spróbuję jutro podpytać o rota, czy każą się wstrzymać. Nie wyobrażam sobie ze mały miałby jeszcze więcej się męczyć. U nas też ulewania po np 2 h.

    Przynajmniej wykluczyli nam bakterie i wirusy, ale za to dostał antybiotyk bo wdało się zapalenie kanalików łzowych... Może gdybym rodziła sn i nie miała gbs+ to dostałby najlepsze bakterie ode mnie i nie byłoby takich problemów.
    Macierzyństwo ucieka mi między palcami - cały czas szpital, stres przy każdym karmieniu czy będzie jadł, co będzie po jedzeniu, czy zwymiotuje, czy się nie zachlysnie, czy się nie odwodni i tak a kółko.
    Dochodzi jeszcze zmęczenie moje...już się skłaniam na nogach.

    To Wy pozbyliscuie się bakterii czy jeszcze z nią walczycie?

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 14 listopada 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Nas właśnie z powodu wagi zatrzymano dłużej i podano mm, dopiero jak przybrał, to wyszliśmy do domu, no i jak zoltaczka się uspokoiła. Mam nadzieję, że u Was będzie ok, co w domu to w domu, szukaj guzika 😉

    Znalazłam ale guzik działa za słabo na małego.. co prawda ssie po nim ale tak jak smoczka 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 22:56

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 14 listopada 2020, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sophie, ja miałam. Na ok2-3 tyg przed terminem, niby biegunka ale niedokonca 🤷 Przed porodem położna namówiła mnie na lewatywę, więc później nie przejmowałam się że coś że mnie wyleci. Poza tym po pierwsze położnym i lekarzom to zwisa, po drugie mi przy mocnych skurczach też zwisało 😅
    Ale podobno takie oczyszczenia tuż przed porodem mogą zapobiec klakson w trakcie 😉

    Sophie32 lubi tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 14 listopada 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ten filmik okrutnie rozbawił, polecam 😁

    https://youtu.be/cRiGtHTJb0A

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Sophie32 Autorytet
    Postów: 283 265

    Wysłany: 14 listopada 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 13:08

  • Sophie32 Autorytet
    Postów: 283 265

    Wysłany: 14 listopada 2020, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2020, 09:34

  • Maenka Autorytet
    Postów: 1648 1987

    Wysłany: 14 listopada 2020, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Nie powoływałam się na sfałszowane wyniki badań, tylko doświadczenie lekarki prowadzącej moją ciążę. U 4 dzieci, którym pomogła przyjść na ten świat po szczepieniu wystąpiły zaburzenia neurologiczne (padaczka lub autyzm). Lekarka sugeruje, że może istnieć korelacja pomiędzy problemami immunologicznymi mamy, a odpowiedzią organizmu dziecka na szczepienia, więc zaleca szczepić, ale ostrożnie, bo jeżeli układ immunologiczny dziecka odziedziczył po mamie nieprawidłowe funkcjonowanie, szczepionka może być jak trigger dla różnego rodzaju zaburzeń.

    Zdecydowanie nie jestem antyszczepionkowcem, nie narzucam też nikomu swojego zdania. Byłam szczepiona i będę szczepić syna, po prostu podzieliłam się tym co powiedziała mi lekarka, bo wiele z nas ma zdiagnozowane problemy immuno, a niewiele prowadziło ciążę u tego samego lekarza, który pomogł w nią zajść i ma informacje o tym jak dzieci z takich ciąż reagują na szczepienia. Myślę, że 4 przypadki ciężkich powikłań u jednego lekarza to dość sporo. Stąd moje zachowawcze podejście.

    Niki no właśnie, ale co to znaczy "szczepić ostrożnie", da się tak? I skąd wiadomo, że zaburzenia neurologiczne faktycznie były efektem szczepień? A może wystąpiłyby niezależnie od szczepionek? Tu chyba można tylko gdybać.. Czy lekarka mówiła też o jakie konkretnie zaburzenia immunologiczne u mamy chodzi? Bo to brzmi wszystko strasznie i naprawdę jak człowiek ma się nie bać po przeczytaniu czegoś takiego? Z drugiej strony jakoś mało konkretów tutaj. Tak się zastanawiam. Dziwne, że autorytety w immunologii w PL, jak np. docent Paśnik (który de facto jest też pediatrą) nie mówią o takiej możliwej korelacji 🤔.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 23:23

    m3sxqqmzr2yat7k2.png

    👱‍♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
    👨słabe parametry nasienia.

    ✨01.2019: FAMSI nr 1
    = ET + 3 ❄❄❄.
    23.02.19: ET morulki - 😥
    07.05.19: FET blastki - 😥
    21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥

    ✨09.12.19: FAMSI nr 2
    = 2 ❄️❄️.
    04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
    03.09.20: it's a boy! 👶
    02.2021: mamy nasz cud ❤
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 14 listopada 2020, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sophie32 wrote:
    Sylwia, nie raz już słyszałam, że będzie mi wszystko jedno czy się zes*am w porodzie, czy nie 😂😂😂 Chyba jednak rzeczywiście coś w tym jest 😂😂 Też miałaś gbs dodatni, lekarz wspominał coś o związku jednego z drugim? Jezu, głupio mi go zapytać na najbliższej wizycie 😂 zna mnie 'dogłębnie', ale jednak coś mnie blokuje :D
    A powiedz na jakim etapie porodu sn jest robiona lewatywa? Od razu po przyjeździe do szpitala czy czekają na koniec?? Wiem, że to nie jest obowiązkowy punkt, ale zastanawiam się czy z tego nie skorzystać dla własnego komfortu, może jeszcze w domu..
    Chodzi ci o związek gbs z biegunkami? Nic nie wspominał. Raczej mówił że organizm powoli szykuje się i trenuje.
    Ja miałam indukcję, więc z lewatywą w domu nie przeszloby. Jak po baloniku miałam rozwarcie 4 cm i wzięli mnie na porodówkę to położna pomogła mi się przebrać w koszule porodową, zebrała wywiad itp i wtedy zrobiła lewatywę. Później zaprowadziła mnie pod prysznic, dała kroplówy z glukoza bo nie zdążyłam nic zjeść a później już oksytocyna.
    Do CC lewatywa też się przydała...miałam spokój z 2 przez dwa dni 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 23:37

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Anys Autorytet
    Postów: 5240 5089

    Wysłany: 14 listopada 2020, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj temat szczepionek to zawsze wywołuje kontrowersje.
    Nie tak dawno sama nie wiedziałam co robić.
    Pediatra i pielęgniarki próbowały na mnie wymusić 5w 1 lub 6w1 że to lepiej bo dziecko tak nie boli itp. I najlepiej zczepic na wszystko jak leci .
    Ja nie jestem anty sczepionkowcem, ale też nie szczepilam na wszystko bo uważam że co za dużo to też nie zdrowo . Te szczepionki skojarzone też się nie zgodzilam nie wiem jakie tak czułam że dobrze robię.
    Ale każdy musi postępować zgodnie ze sobą, bo prawda taka ile lekarzy tyle opinii ile ludzi tyle opinii . :)

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 15 listopada 2020, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Nie powoływałam się na sfałszowane wyniki badań, tylko doświadczenie lekarki prowadzącej moją ciążę. U 4 dzieci, którym pomogła przyjść na ten świat po szczepieniu wystąpiły zaburzenia neurologiczne (padaczka lub autyzm). Lekarka sugeruje, że może istnieć korelacja pomiędzy problemami immunologicznymi mamy, a odpowiedzią organizmu dziecka na szczepienia, więc zaleca szczepić, ale ostrożnie, bo jeżeli układ immunologiczny dziecka odziedziczył po mamie nieprawidłowe funkcjonowanie, szczepionka może być jak trigger dla różnego rodzaju zaburzeń.

    Zdecydowanie nie jestem antyszczepionkowcem, nie narzucam też nikomu swojego zdania. Byłam szczepiona i będę szczepić syna, po prostu podzieliłam się tym co powiedziała mi lekarka, bo wiele z nas ma zdiagnozowane problemy immuno, a niewiele prowadziło ciążę u tego samego lekarza, który pomogł w nią zajść i ma informacje o tym jak dzieci z takich ciąż reagują na szczepienia. Myślę, że 4 przypadki ciężkich powikłań u jednego lekarza to dość sporo. Stąd moje zachowawcze podejście.
    Czyli jakie szczepienia powinno się zrobić a jakie nie. Bo my te niedługo będziemy się szczepić i nie wiem czy na rotawurusy i pneumokoki.bo nie chce ryzykować jak piszesz z tymi problemami immuno.
    U nas wczorajszy dzień masakra mały cały dzień płakał kupa była gazy odchodziły a płacz niemiłosierny. Nawet podczas picia mleka. Mały teraz się uspokoił odsypia wczorajsze. I nie wiem od czego ten płacz.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 15 listopada 2020, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Oj temat szczepionek to zawsze wywołuje kontrowersje.
    Nie tak dawno sama nie wiedziałam co robić.
    Pediatra i pielęgniarki próbowały na mnie wymusić 5w 1 lub 6w1 że to lepiej bo dziecko tak nie boli itp. I najlepiej zczepic na wszystko jak leci .
    Ja nie jestem anty sczepionkowcem, ale też nie szczepilam na wszystko bo uważam że co za dużo to też nie zdrowo . Te szczepionki skojarzone też się nie zgodzilam nie wiem jakie tak czułam że dobrze robię.
    Ale każdy musi postępować zgodnie ze sobą, bo prawda taka ile lekarzy tyle opinii ile ludzi tyle opinii . :)
    A na co ty szczepilas swoje dziecię.
    Bo mnie też pytano się na co mały chce być szczepiony i już sama nie wiem.
    Będę mieć na NFZ szczepionki z racji że mały jest wczesniakiem. Ale w razie co wolę zapłacić niż narażać dziecko.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
‹‹ 765 766 767 768 769 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ