X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
Odpowiedz

🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰

Oceń ten wątek:
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 14 listopada 2020, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos12 wrote:
    Dziewczyny a jak śpią ubrane i w czym Wasze dzieci śpią. Moja mała ma body, spodenki i skarpetki i spi zamiennie spiworek rozek. Mieliśmy za ciepło w domu i obniżyliśmy tak do 22-23 bo mała miała niezyt noska nie wiem czy alergiczny czy na właśnie temperaturę za wysoką, bo jak obniżyliśmy to jest lepiej. Czy ona w tym rozku nie ma za gorąco? Nie wiem sama... Ona dużo lepiej śpi jak jest jej ciepło ale nie wiem czy nie ma za ciepło...
    Nasz śpi w pajacu i przykrywamy kocykiem, ostatnio spróbowaliśmy i spał w śpiworku (tog1). Po kąpieli pod pajaca body z krótkim rękawem i czapeczka, ale to przy pierwszym przewijaniu ściągamy. W dzień jest body z długim rękawem i skarpetkach. Kark ma cały czas cieplutki. Jak ubrałam go do spania w pajaca i body to był cały mokry.
    Też nie wiem jak obniżyć temperaturę...wietrze kilka razy dziennie (pomaga na 10 min), okna rozszczelnione w pokoju w którym śpimy. W reszcie pomieszczeń uchylone. Nawilżacz chodzi 24h/dobę a i tak mamy 24 stopnie

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 14 listopada 2020, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    Masz śpi w śpiworku i ma tylko body z długim rękawem. Po kąpieli n zakładam skarpetki i zdejmuje przy pierwszym przebieraniu w nocy. W pokoju mamy ok 21/22 stopnie.
    Wcześniej spal w pajacyku i spiworku się później bylo mu za gorąco

    U mnie na maxa jest 21stopni w salonie , w sypialni 19. Maly spi w body z dlugim rekawiem, pajacyk i kocyk takiej sredniej grubosci, a jak jestem w salonie to jestvtak samo ubrany tylko cienki kocyk. No I zawsze ma rece wy ciagnie te. Nie wiem jak bym go opatulala w kocyk to zawsze wyciagnie 😂 Czapeczke zakladam tylko po kapieli, jak wloski wyschna to zdejmuje, bo nie lubi jak mu za goraco. Zreszta sam sobie reguluje, potrafi juz skopac kocyk🙂

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • White Autorytet
    Postów: 454 366

    Wysłany: 14 listopada 2020, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monzaw wrote:
    Też stoje przed dylematem szczepień. Czyli wy nie szczepicie na rota i menigokoki?

    Ja szczepie na rota i meningokoki oraz wybrałam 6w1 🙂🙂.

    43ktwn150j520yak.png
    32 l.,
    4 lata starań,
    11.2019 - IUI ☹,
    12.2019 - IUI ☹,
    niepłodność idiopatyczna ??,
    01.2020 - cud 🤰🥰
    02.2020 - jest ❤
  • White Autorytet
    Postów: 454 366

    Wysłany: 14 listopada 2020, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ziuta@ 35 wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Mam pytanie, czy u waszych małych zdarzało się że mocno odgina główkę do tyłu? Mój od dwóch dni mocno ciągnie ja do tyłu i jak daje go na brzuszek to wysoko dźwiga do góry. Naczytalam się o wzmożony napięciu miesniowym i podejrzewam że mały to ma. Czy u której z was miałyście taka sytuacje i samo sie unormowalo?
    Coś mi się kojarzy że Niki coś o tym kiedyś wspominała...

    Tak, znam to. Bylismy u fizjo i jest to związane z asymetrią. Mówiła nam fizjo, że to odruch atos, który musimy wygasić. Mamy zestaw cwiczeń i cwiczymy. Zobaczymy czy to przyniesie poprawe, bo najprościej zrzucić winę na wzmożone napięcie, a nie zawsze tak jest. Skonsultuj się z dobrym fizjo 😉🙂.

    43ktwn150j520yak.png
    32 l.,
    4 lata starań,
    11.2019 - IUI ☹,
    12.2019 - IUI ☹,
    niepłodność idiopatyczna ??,
    01.2020 - cud 🤰🥰
    02.2020 - jest ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monzaw ja nie szczepie na rota z powodu przeciwskazan corki, o których napisałam pare postów wyżej.

    Sophie co do rota to czasem kończy się szpitalem również u dzieci mimo szczepieniu na rota. Dlatego każde dziecko jest inne, ma inna historie, inne wskazania czy szczepić czy nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 16:40

  • Starajacasie91 Autorytet
    Postów: 671 501

    Wysłany: 14 listopada 2020, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie boicie się dziewczyny jak maluchy śpią pod kocykiem w nocy ?? Pytam bo sama w dzień kładę małego pod kocykiem i już dwa razy przykrył sobie buźkę wiec robię to tylko jak jestem obok, a w nocy albo rożek a teraz w sumie śpiworek. Jakoś za bardzo boje się ze w nocy przykrył by buźkę tym kocykiem albo kołderka.

    w4sq3e3kfkvsjlgq.png
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 14 listopada 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku bałam się i nie wyobrażałam sobie ,ze miałby spać pod kocykiem. Okazało się że to najlepiej się sprawdza...w rożku mu za gorąco, tulik za bardzo krępuje mu ruchy (mały musi mieć możliwość machania łapkami inaczej krzyk, mimo że to machanie go często wybudzalo). Próbowaliśmy zawijać w kokon w otulaczu czy kocyku i było ok, ale po pierwsze łapki i tak lądowały na wierzchu po drugie było mu gorąco. Teraz w dzień śpi pod cienkim kocykiem - ten rozkopuje tak, że kocyk fruwa po całym łóżeczku. W nocy przykrywam go bardziej ciężkim i większym kocykiem - do pasa bo więcej i tak nie wchodzi w grę. Początkowo zabezpieczaliśmy kocyk pod zawijając pod materac a teraz już nie bo widzę, że tego kocyka nie rozkopuje i kocyk cały czas ładnie przylega do ciala.
    Kołderka nie przylega tak dobrze do ciała więc nawet nie próbuje bo boje się że się przydusi. Ostatnio przeprosił się ze spiworkiem, ale śpiworek przy tak duzym ulewaniu to masakra...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 18:30

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Ziuta@ 35 Autorytet
    Postów: 819 392

    Wysłany: 14 listopada 2020, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White wrote:
    Tak, znam to. Bylismy u fizjo i jest to związane z asymetrią. Mówiła nam fizjo, że to odruch atos, który musimy wygasić. Mamy zestaw cwiczeń i cwiczymy. Zobaczymy czy to przyniesie poprawe, bo najprościej zrzucić winę na wzmożone napięcie, a nie zawsze tak jest. Skonsultuj się z dobrym fizjo 😉🙂.
    Dzięki. Tak zrobię, juz szukam jakiegoś dobrego w mojej okolicy.
    A te ćwiczenia które macie zlecone na czym polegają?
    U mojego małego jeszcze zauważyłam że bardzo pracuje rączkami, cały czas musi nimi ruszac. I jakoś teraz częściej płacze, tak nagle zaczyna się wyginac i płacze cały czerwony.
    Nikt nie mówił że macierzyństwo jest łatwe ale ciągle coś martwi i stresuję. Ehh

    event.png
  • Lilii Autorytet
    Postów: 1035 1043

    Wysłany: 14 listopada 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy te kropelki biogai podaje sie od pierwszych dni czy czekać na kolki poratujcie bo nie pamiętam 🤷‍♀️

    l22n9vvj15zulruu.png
    h44eyx8dpru9orwg.png
  • Nadzieja Autorytet
    Postów: 2205 3188

    Wysłany: 14 listopada 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White wrote:
    Tak, znam to. Bylismy u fizjo i jest to związane z asymetrią. Mówiła nam fizjo, że to odruch atos, który musimy wygasić. Mamy zestaw cwiczeń i cwiczymy. Zobaczymy czy to przyniesie poprawe, bo najprościej zrzucić winę na wzmożone napięcie, a nie zawsze tak jest. Skonsultuj się z dobrym fizjo 😉🙂.

    My byliśmy też na wizycie z asymetria.
    Ogólnie bardzo polecam wybranie się na taką wizytę. Ja zajmuję że wcześniej nie pojechałam z synkiem zanim coś trzeba poprawiać aby się tego ustrzec.
    U nas też synek na leżeniu na brzuszku wyginal mocno głowę i też powiedziała pani że jest to związane w naszym przypadku z asymetria

    Ogólnie bardzo dokładny przeprowadziła wywiad z nami. Dużo się pyta a w tym czasie obserwowała go jak leżał na materacu koło nas

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 19:01

    860ix1hp6806789i.png


    147a8caae8.png

    qq87io4phvumny7i.png

    35 lata
    Starania od 2018
    29.03.2019 -nadżerka
    05.04.2019 usunięcie nadżerki
    15.10.2019 start I iv protokół krotki
    26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
    31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
    12dpt 476,5, 14dpt 888,2
    18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
    27.11.2019 -27dpt ❤️

    10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien


    02.2021 wracamy po rodzeństwo
    20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
    03.03.2021 - 11dpt - 600
    05.03.2021 - 13dpt - 1443
    26.03.2021- ❤️
    Zostań z nami ....🍀🍀🍀

    29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 14 listopada 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś lekarz po ktg zrobił mi USG i powiedział, że mała jest ruchliwa i szykuje się nam żwawa córeczka. Oj, to chyba nie za dobrze.😄

    Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • White Autorytet
    Postów: 454 366

    Wysłany: 14 listopada 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ziuta@ 35 wrote:
    Dzięki. Tak zrobię, juz szukam jakiegoś dobrego w mojej okolicy.
    A te ćwiczenia które macie zlecone na czym polegają?
    U mojego małego jeszcze zauważyłam że bardzo pracuje rączkami, cały czas musi nimi ruszac. I jakoś teraz częściej płacze, tak nagle zaczyna się wyginac i płacze cały czerwony.
    Nikt nie mówił że macierzyństwo jest łatwe ale ciągle coś martwi i stresuję. Ehh

    Mamy 3 rodzaje cwiczeń. Pierwsze to leżenie na brzuchu przynajmniej 30 minut dziennie. Mówiła fizjo że to bardzo ważne, a ja jak ją kładłam odrazu był płacz. Teraz zaczyna się przyzwyczajać. Drugie to takie przewroty z pleckow na brzuch i więcej powtórzeń na stronę która jest mniej rozciągnięta. Trzecie na piłce fitness, leży na brzuszku i po 10 razy przód tył prawo lewo. To tak w skrócie. No i przy zmianie pieluszki też przewracać raz na jeden bok raz na drugi.
    Też mieliśmy taki okres płaczliwosci i wyszło że jak kupe robi to się tak pręży. Jeszcze nie przeszło, ale jest ciut lepiej. Rączkami tez wymachuje i musi mieć odkryte podczas spania, bo inaczej ryk 🤷‍♀️.
    Tak generalnie to jakbyśmy nie poszli do fizjo pewnie nic by sie nie stalo. Kiedyś nie było tego i ludzie jakoś żyli. Tylko jak można czemuś zapobiec to lepiej teraz niż później po lekarzach latać 🙂.

    43ktwn150j520yak.png
    32 l.,
    4 lata starań,
    11.2019 - IUI ☹,
    12.2019 - IUI ☹,
    niepłodność idiopatyczna ??,
    01.2020 - cud 🤰🥰
    02.2020 - jest ❤
  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 14 listopada 2020, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos12 wrote:
    Meningo i pneumokoki szczepie, rota nie.
    Zrobisz jak uważasz ale moje pierwsze dziecko nie było szczepione na rotawirusa i gdy to złapał, tylko przytomność i wielka wiedza lekarza uchroniła przed szpitalem! Ale dziecko męczyło się ponad tydzień z silnymi biegunkami, wymiotami, gorączką. Masakra. Teraz Naszczescie rotawirus jest w książce szczepień to odetchnęłam Z ulgą.

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • Sophie32 Autorytet
    Postów: 283 265

    Wysłany: 14 listopada 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 13:07

    Lilii lubi tę wiadomość

  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 14 listopada 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starajacasie91 wrote:
    Nie boicie się dziewczyny jak maluchy śpią pod kocykiem w nocy ?? Pytam bo sama w dzień kładę małego pod kocykiem i już dwa razy przykrył sobie buźkę wiec robię to tylko jak jestem obok, a w nocy albo rożek a teraz w sumie śpiworek. Jakoś za bardzo boje się ze w nocy przykrył by buźkę tym kocykiem albo kołderka.

    Kocyk zawsze jest ponizej raczek, pach. Do tego zawijam pod niego ( robie kokonik) lub materacyk.

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edward1 wrote:
    Zrobisz jak uważasz ale moje pierwsze dziecko nie było szczepione na rotawirusa i gdy to złapał, tylko przytomność i wielka wiedza lekarza uchroniła przed szpitalem! Ale dziecko męczyło się ponad tydzień z silnymi biegunkami, wymiotami, gorączką. Masakra. Teraz Naszczescie rotawirus jest w książce szczepień to odetchnęłam Z ulgą.
    Dziewczyny ja nie mówię nikomu na co szczepić i również nie chce tego w druga stronę gdybyś przeczytała pare postów wyżej wyraźnie napisałam dlaczego tego nie robię. Mam ku temu naprawdę duże powody, a moje zdanie poparł doświadczony lekarz neonatolog. Twoje dziecko przeszło tak współczuję jednak nie wiemy co będzie z moim i czy wgl bedzie chore. Nikomu nie pisze czy ma szczepić czy nie napisałam swoją INDYWIDUALNA historie i twoja historia chorobowa różni się od mojej w związku z tym uwazam, że niepotrzebne jest mówienie i straszenie. Po każdej szczepionce mogą się różne sytuację wydarzyć. Uwierz że temat został zagłębiony po naszej 10 dniowej hospitalizacji i antybiotykoterapii czasami szczepienie nie jest wybawieniem od problemów a może być pogorszeniem stanu zdrowia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sophie32 wrote:
    Lilii, od pierwszego dnia życia :) My dawaliśmy od powrotu ze szpitala, w szpitalu nie miałam głowy do podawania probiotyku.

    Kos, wiem, że dzieci szczepione też mogą trafić do szpitala albo zachorować na chorobę, na którą były zaszczepione :) Wydaje mi się jednak, że dużo łagodniej przejdą chorobę, tak jak nasza córka lżej przeszła rota. Ale oczywiście, szczepienia to indywidualna kwestia każdego rodzica, bardzo kontrowersyjna zresztą ;) I wiadomo też, że racja jest jak dupa - każdy ma swoją 😂😂😂

    Edward, szczepienie na rotawirusa jest już obowiązkowe? Jeszcze rok temu było jako dodatkowe, może coś się zmieniło, na plus w takim razie :)
    Sophie jasne szanuje Twoje zdanie, ale mam swoje odmienne. Tak jak mówię nie rozumiem jednej kwestii dlaczego usilnie próbujecie wpierać swoje zdanie jeśli wyraźnie opisałam tylko swoją historię chorobowa a nie ogółu społeczeństwa. Ja mam takie zalecenia z wyraźnych powodów wy macie inne i tyle. Nie napisalam 'Wiśnia nie szczep to ZLO' wcale tak nie uważam ale uważam że szczepionki są dobre jeśli nie ma się do nich przeciwskazan które moja córka ma.

    WiśniaW lubi tę wiadomość

  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos zastanawiam się czy mi też odradza rota. Wszędzie czytam że biegunki i wymioty są przeciwskazaniem.
    Jak wy sobie w ogóle radzicie w refluksem? Ja już nie mam siły..3 tydzień w szpitalu i nic nie wiadomo, ciągle słyszę że dzieci przecież ulewaja...już jestem 3 tyg na diecie i poprawy nie ma. No może trochę lepiej jak tylko kp, ale to dlatego że mały mniej zjada. Teraz jeszcze doszla nam wysypka, która "mamy się nie przejmować" WTF? Mam dostać tych lekarzy

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Edward, szczepienie na rotawirusa jest już obowiązkowe? Jeszcze rok temu było jako dodatkowe, może coś się zmieniło, na plus w takim razie :)[/QUOTE]

    Kochana ja w UK jestem i u nas teraz jest to obowiązkowe, a jak rodzilam syna to nawet w opcjach dodatkowych nie było rota 😱

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kos12 wrote:
    Dziewczyny ja nie mówię nikomu na co szczepić i również nie chce tego w druga stronę gdybyś przeczytała pare postów wyżej wyraźnie napisałam dlaczego tego nie robię. Mam ku temu naprawdę duże powody, a moje zdanie poparł doświadczony lekarz neonatolog. Twoje dziecko przeszło tak współczuję jednak nie wiemy co będzie z moim i czy wgl bedzie chore. Nikomu nie pisze czy ma szczepić czy nie napisałam swoją INDYWIDUALNA historie i twoja historia chorobowa różni się od mojej w związku z tym uwazam, że niepotrzebne jest mówienie i straszenie. Po każdej szczepionce mogą się różne sytuację wydarzyć. Uwierz że temat został zagłębiony po naszej 10 dniowej hospitalizacji i antybiotykoterapii czasami szczepienie nie jest wybawieniem od problemów a może być pogorszeniem stanu zdrowia.
    Ale nie denerwuj się, bo ja absolutnie nie mówię ci że masz szczepić. Masz swoje zdanie i swój rozum i niech każdy postępuje jak uważa. Ja wiem jak zareagowało moje dziecko na wirusa i życzę wam żebyście nigdy tego nie doświadczyły.

    Poza tym nikogo nie straszyłam swoim wpisem a jedynie mówiłam co może się stać i jak organizm może zareagować, tyle w temacie. Nie chcesz nie szczep...Po co to ciągnąć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 21:29

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
‹‹ 764 765 766 767 768 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ