X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
Odpowiedz

🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰

Oceń ten wątek:
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Anusla myślę bo młodsza nie będę A w klinice aż 4 zarodki.
    Poza tym im mniejsza różnica między dziećmi tym lepiej ( trochę gorzej dla.mnie 🤣) no i może jak szybciej się uda to może nie zdążą mi się znowu porobić te cholerne zrosty A bynajmniej nie tyle..
    Ja że względu że młodsza nie będę a już bliżej 40 decyduje się na grudzień/ styczeń. Mam 2 zarodki ale czy wyjdzie to też wielka niewiadoma. Może się okazać że będę mieć tylko 1 dziecko. Bo nie sądzę abym podchodziła do kolejnej stymulacji.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Anys Autorytet
    Postów: 5240 5089

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to zapowiada się ładny 2021 /22 rok 🤰🤰 oby się udało bez przeszkód, problemów ciazowych i porodowych tego życzę na nowy rok 🥳

    Nadzieja, Sylwia Sylwia, Esperanza Mia, WiśniaW, Jlod, Jaszczureczka, Yoselyn82, Lilii, Dave87, nadzieja91 lubią tę wiadomość

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no dziewczyny, żadna z nas młodsza nie będzie😀 Ja tylko podziwiam, że już o tym myślicie😀 Ja bardziej o adopcji myślę w przyszłości, zawsze to bylo moje marzenie. Choć po nasz ostatni zarodek na pewno wrócimy kiedyś.

    Esperanza Mia, Dave87, nadzieja91 lubią tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Anys Autorytet
    Postów: 5240 5089

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Nie no dziewczyny, żadna z nas młodsza nie będzie😀 Ja tylko podziwiam, że już o tym myślicie😀 Ja bardziej o adopcji myślę w przyszłości, zawsze to bylo moje marzenie. Choć po nasz ostatni zarodek na pewno wrócimy kiedyś.
    Życie mnie nauczyło że to tak szybko nie idzie zajść w ciążę dla tego wolę szybciej zacząć starania . O drogie dziecko staraliśmy się 3 lata i naturalnie i ivf gdzie po porodzie miałam transfer pół roku później. A byłam pewna że uda się za pierwszym razem bo zarodek był z tej samej hodowli.

    ✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
    Transfer odroczony - hiperka
    ✔30.04 transfer
    Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
    Podano jednen kropek 4 AA
    Ah+ Embrioglue
    7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
    ✔4.06 transfer 4AA
    Prg w dniu transferu 25.757 ng
    7dpt test II
    8dpt test II
    9dpt beta 128,9
    13dpt beta 1035
    22dpt ❤
    6tc [*]😥
    ☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
    24.01 histeroskopia
    Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
    Komorki nk 20%
    25dc beta 30
    27 dc beta 111.4
    32dc beta 1013
    40dc beta 17140
    41 dc jest groszek i serduszko ❤
    29.04.22 transfer
    5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
    10 dpt Beta 319 prg 20.10
    23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
    6 tydzień [*]
    28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
    5dpt ⏸️
    9dpt beta 132.49
    12 dpt 263.47
    19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
    8t4d 👼
    The end...
  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Czy planujecie już dziewczyny rodzeństwo? Powrót do kliniki po zarodki ? Albo stymulacje od nowa ?
    Ja muszę się jutro umówić na wizytę i chce dopytać kiedy mogę wrócić po rodzeństwo. Choć cesarka nie była łatwa to chce już wrócić zabrać moje maleństwa jak się uda to super jak nie to trudno .
    My postanowilismy ze damy sobie jeszcze jedna szanse. Zostaly 3 zarodki 1 dobrej klasy, 2 slabsze. Czekamy te 9 miesiecy od porodu na zielone swiatlo. Jeden transfer, zeby przekonac sie czy los da nam jeszcze jedno dziecko. Chcialabym zeby Laura miala rodzenstwo, ale tez mierze sily na zamiary. Druga ciaza w wieku 42 lat w moim przypadku.... Brak bliskich do pomocy w opiece. I widmo utraty oracy gdzies z tylu glowy sa.
    Trudne decyzje.
    Ale poki co, absorbujaca 😁corka zabiera 99%mojego czasu, wiec co bedzie to będzie.

    Esperanza Mia, Anuśla, White, nadzieja91 lubią tę wiadomość

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Tylko tu nie chodzi o alergię tylko nietolerancje bmk pediatra powiedziała że jak się to bagatelizuje teraz to potem może mieć alergię.
    Tak urodziłam dopiero co ale jak urodziłam pierwszą córke to pół roku później wróciłam już po eskimoska który został
    Anys, nie ma czegoś takiego jak nietolerancja bmk, jest nietolerancja laktozy i alergia na bmk. Często łącznie z alergią na bmk jest też nietolerancja laktozy. Przy nietolerancji laktozy przed każdym kp podaje się laktazę (kolzym albo delicol), albo karmi się mm bez laktozy np Enfamil 0-lac. Przy bmk można karmić piersią, ale koniecznie trzeba ściśle trzymać się diety, nie można podawać mm nawet tego bez laktozy. Zamiast mm jest hydrolizat (same aminokwasy) tj np nutramigen czy neocate. Nie ma możliwości aby dawać dziecku zwykle mm, bo przy alergii nawet minimalna, śladowa ilość bmk robi problemy. Ja np miałam dietę a problemy były cały czas, dopiero Kos podpowiedziała mi żebym zrezygnowała z Biogaji - wystarczy zatem, że przy produkcji danego produktu używa się bmk i już mamy alergen we krwi po zażyciu. Tym bardziej nie ma opcji żeby w zwykłym mm nie było bmk, a zmniejszona ilość bmk nic nie zmienia. Mam wrażenie że pediatrzy i położne wszystko tłumaczą alergia na bmk, co jest bez sensu-zamiast szukać przyczyny dolegliwości najłatwiej zalecić dietę, której efekty i tak będzie widać (albo i nie) po ok 4-6 tyg, bo tyle alergen bmk może znajdować się we krwi. U nas np nie było bólu brzuszka, ale za to mega ulewanie, wymioty, biegunki, zielone kupy, śluz w kupach (z tym nadal walczymy), krew w kupie, wysypka. Co prawda nie mamy potwierdzonej alergii (u nas to chyba bardziej jajko uczula), ale po 3 tyg w szpitalu tylko to nam zostało i po diecie, wdrożeniu leków widać poprawę.

    Dave, u nas podobna sytuacja, tyle że nie teściowe świrują a moi rodzice 🙈 mamy u nich w domu swój pokój (rodzice przenieśli się do dawnego mojego pokoju a ze swojej sypialni zrobili pokój dla nas i małego) z łóżeczkiem, przewijaniem, komoda, matami itp ,🙈 ale mój mąż akurat jest mega zadowolony bo chce żeby mały jak najwięcej przebywał na wsi, a ja już fiksuje bo babcia wyparowuje do nas do pokoju o 6 i chce wnuczka przewijać 🙈

    My z chęcią wrócilibyśmy po mrozami (mamy 3), ale lekarz zabronił wcześniej niż za rok poza tym musimy zmienić mieszkanie, Lbo zacząć budowę, bo na naszych 40 M2 to już jest mega ciasno a co byłoby z drugim dzieckiem 🤭

    Cccierpliwa, Martaaa87, Dave87, nadzieja91 lubią tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Poziomka6 Autorytet
    Postów: 738 354

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja na razie jestem załamana opieką na pierwszym dzieckiem i nie wyobrażam opieki nad dwójką. Do tego muszę wrócić na rok.do pracy, aby jej nie stracić. Więc najwcześniej do kliniki wrócimy za dwa lata, jeśli mi się coś odmieni w co wątpię, bo obecnie jest mi bardzo ciężko z jednym dzieckiem

    Starania od 2015.
    Morfologia 07.2017 - 0,9%
    Morfologia 03.2018 - 4%
    Morfologia 04.2019 - 5%
    Laparaskopowe usunięcie mięśniaka 07.2018
    Hsg -ok
    IUI 24.04.2019
    Histeroskopia 11.2019
    Kariotypy - ok
    IVF start 03.2020
    ICSI - beta w 7 dpt 34
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys planowałam wracać po rodzeństwo około marca-kwietnia (mamy jeszcze 4 mrozaki, kolejnej stymulacji na pewno nie będzie), ale im dłużej trwa regres snu, tym coraz częściej myślę, że nie dam rady z dwoma takimi maluchami. Pierwsze trzy miesiące kolki, a od miesiąca prawie w nocy nie śpię, do tego ciążę znosiłam bardzo źle 8 miesięcy mdłości, byłam ledwo żywa, trudno mi sobie wyobrazić, tak złe samopoczucie i opiekę nad hajnidem. Laktację rozkreciłam laktatorem + femaltiker + karmi. Nie dałam sobie wmówić, że mam nietresciwy pokarm lub za mało. Przy każdym problemie kontakt z CDL, chyba z 8 wizyt miałam, naprawdę kp w moim przypadku jest turbo upierdliwe, (zastoje, bóle brodawek, zatkane kanaliki, ciągle coś) ale walczę, dla syna. Obecnie laktatorem z piersi nie wyciągnę prawie nic, a dzieciak je, wypróżnia się i przybiera na masie, więc zakładam, że jest ok.

    Lilii z tym kiedy można zajść w ciążę po cc nawet sami lekarze zgodni nie są, słyszałam wersje pomiędzy 6 miesięcy a 3 lata. Jestem na fb na grupie kobiet po cc i powiem tak, są przypadki wpadek po kilku miesiącach i jest ok i są przypadki ciąż po 2 latach I blizna się rozchodzi, reguły nie ma. Moim zdaniem zależy to od indywidualnych predyspozycji, a tego nikt nie zbada i nikt nie powie. Jeżeli będę wracać to rodzeństwo to w przyszłym roku. Później już nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2020, 11:45

    White, Anys lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy smarujecie teraz buzke dziecku przed wyjsciem na spacer czy tylko jak jest temp. poniżej 0?

    Niki, smarujesz często piersi lanolina? Ja smarowalam kiedy mogłam i teraz żadnego problemu z bólem nie mam. Też bardzo mnie męczyła ciąża, to był ciężko okres w moim życiu, choć cudowny z drugiej strony. Mimo, że opieka nad dzieckiem jest ciężka, to jednak brak dolegliwości ciazowych to wynagradza😄 Cudownie pierwszy raz od 9 miesięcy dobrze się czuć.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anys wrote:
    Czy planujecie już dziewczyny rodzeństwo? Powrót do kliniki po zarodki ? Albo stymulacje od nowa ?
    Ja muszę się jutro umówić na wizytę i chce dopytać kiedy mogę wrócić po rodzeństwo. Choć cesarka nie była łatwa to chce już wrócić zabrać moje maleństwa jak się uda to super jak nie to trudno .

    Ja byłam na ostatniej wizycie przed porodem u swojego lekarza z kliniki i pytałam jak to wyglada dalej z rodzeństwem. Mówił, że jak poród zakończy się cesarką to minimum rok najlepiej. Jak naturalnie to niby można „ od razu” ale wiadomo lepiej dać sobie czas i wspomniałam mu, że chcemy na wiosnę zacząć to mówił, że spokojnie może tak być. Na szczęście u nas poród był naturalny, bardzo się cieszę...
    nie wyobrażam sobie, żeby Sarenka była jedynaczką. Z drugiej strony pomimo, ze trafił mi się złoty egzemplarz tez jak pomyśle o opiece nad dwójką z małym odstępem czasu to mnie to przeraża... mój brat ma 1,5r córkę. Jak jest ona u mojej mamy i ja przyjeżdżam z Sara to patrzę na nią jakby to była Sara a ja miała w opiece jeszcze drugie małe (jak teraz Sara) .... kuuuurde hardcor trochę Wam powiem. Ta młoda już kuma dużo, chodzi ale wiadomo tez broi bo ma możliwości jak już tak kuma. Odstawia swoje fochy, czasem piszczy jak jej się coś nie podoba i weź tu uśpij maleństwo kiedy to starsze się bawi i śmieje głośno lub coś jej nie odpowiada i odstawia sceny przy tym krzycząc 🤦‍♀️ Albo ma swoje pory na drzemki inne niż maleństwo wiadomo..... noooo powiem Wam ciężko to widzę. Mało tego... wiecie co mnie przeraża a w sumie się boje. Tego, że przelałam na Sarenkę tyle miłości , że boje się o uczucie do drugiego dziecka.. czy będę je w stanie aż tak pokochać, czy nie będę go traktować jako „to drugie”, a Sara najważniejsza, czy będę się wkurzać na to drugie dziecko kiedy coś będzie nie po drodze dla Sary, czy Sara nie przyćmi tego drugiego dziecka i nadal ona będzie dla mnie naj naj naj, a przecież to wszystko powinno być na równi. Bardzo się boje, że temu drugiemu dziecku nie będę w stanie dać tyle uczucia co Sarence ☹️ Nie wiem dlaczego mam takie myśli w ogole. Wprost mówiąc boje się, że będzie mnie denerwowało jeżeli nie wiem na przykład przez nie sarenka nie będzie mogła spać czy coś takiego ☹️☹️
    Głupie to w cholere.... Jednak nadal przeważa argument, że nie chce aby Sarenka była jedynaczką. I chce walczyć dalej już dla niej, nie dla „ siebie”. Czas można powiedzieć tez mnie goni, bo do pracy na etat nie chce wracać. Macierzyński do końca września plus potem urlop wypoczynkowy No to może do końca 2021r mam czas, żeby dalej być na l4 ciążowym bez utraty umowy, która kończy się chyba 03.2022r. Mamy dwa mrożaczki i tez boje się czy się uda.. już mam wizje przed oczami kolejnej procedury. To byłaby moja 3. Nie wiem jak przy Sarze miałabym przejść przez punkcję itp ☹️ Ciężka sprawa. Tak samo decyzja czy robić jeden transfer dwa zarodki, czy dwa osobne transfery.. teraz mieliśmy oba transfery z dwoma zarodkami. Obydwa razy przyjął się tylko jeden zarodek. Raz poroniłam ☹️ drugi leży właśnie na mnie 🥰 maja tylko dwa w chwili obecnej tez ciężka decyzja jak to ogarnąć ... wezmę dwa się nie uda i skazuje się od razu na 3ivf. Wezmę po jednym nie przyjmą się to będę pluć sobie w brodę, że wcześniej miałam po dwa transferowane i one dały mi szanse na bycie mamą... 🤦‍♀️

    No i u nas tez wchodzi już temat większego mieszkania, bo na naszych 44m2 ciężko o drugie łóżeczko i w salonie tez już zawalone rzeczami Sarenki, dosłownie pole minowe 😅 ale u nas to długa historia do kredytu ze względu na nasze szczęście i kradzież danych mojego starego co Wam kiedyś pisałam... 😐 także teraz musimy się niezłe nakąbinować, bo ja zdolności w banku jeszcze nie mam bo dopiero do otworzyłam firme. Wiec będzie duuuzo kręcenia, żeby to w ogóle jakoś wypaliło o ile w ogóle wypali 😒
    Ja pitole.. dobra już się wyżalilam🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2020, 13:27

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ed-cudownie, że się odezwałas! Już myślałam, że do nas nie zaglądasz a tu jednak niespodzianka 🤗 a jeszcze większa to co piszesz jenyyyy, ale się ucieszyłam jak zobaczyłam twój wpis! Pierwsze co spojrzałam na sam dół - patrzę - jest szczęśliwa 💝 jest pięknie mogę czytać na spokojnie 💝 nie raz patrzyłam na Sarenkę jak śpi i myślałam o Was trzymając kciuki, abyście mieli sile do walki i radość z synka 🥰 ta wiadomość od ciebie to miód na serca wszystkich e-ciotek 🙈🥰💗 odwiedzaj nas częściej 💗

    Ed lubi tę wiadomość

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy jeszcze 3 mrozaczki, wlasnie zaplacilam za kolejny rok mrozenia. Ze u mnie byla cc, to chce odczekac pol roku , postarac sie naturalnie, a potem po wakacjach wrocic do kliniki. Co bedzie to bedzie, wazne ze mamy juz nasze malenstwo, super bylo by rodzenstwo dla niego. No ale mi juz wlasnie 40 walnela, wiec za duzo czasu nie ma.

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Martaaa87 Autorytet
    Postów: 1615 1942

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przyznam, że cieszę się, że nie zostały mi zadne mrozaki, bo nie byłabym gotowa psychicznie na więcej dzieci. No ale ja mam już dwójkę, więc kwestia rodzeństwa „załatwiona”. A los jest przewrotny - pamietam jak płakałam po telefonie od embriolożki, że wszystkie zarodki poza tym jednym w brzuchu padły...
    Trzymam mocno kciuki, żeby każda z was spełniła swoje marzenia i wizje co do liczby dzieci! 😊

    WiśniaW, Jlod lubią tę wiadomość

    qdkk3e5ew7g10b8s.png

    2016
    3 IUI - synek

    październik 2019
    długi protokół - mamy dwie blastki
    23.10 transfer 4BB - nieudany
    18.11 transfer 4BC - nieudany

    luty 2020
    krótki protokół
    04.03 transfer blastki 5BA
    7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
    26dpt - maluch ma 7 mm 😊
    drugi synek ❤️
  • WiśniaW Autorytet
    Postów: 1334 1717

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://mumandthecity.pl/kocham-moje-dzieci-ale-samo-macierzynstwo-mnie-meczy/?fbclid=IwAR3gpqeg1PruOnLKpxiv3x_I63NCzQ7e5UiqrgvicZzCFzQOifvzO0cAsP8

    Rzuciło mi się na fejsie :)

    Krąsi lubi tę wiadomość

    iv099vvjjlhn9yib.png

    📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
    📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
    📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
    1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
    👉Hiperstymulacja
    👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
    2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
    👉06.2019r.
    2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
    👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
    👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
    ➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
    ➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
    ➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
    ➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
    ➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Ja przyznam, że cieszę się, że nie zostały mi zadne mrozaki, bo nie byłabym gotowa psychicznie na więcej dzieci. No ale ja mam już dwójkę, więc kwestia rodzeństwa „załatwiona”. A los jest przewrotny - pamietam jak płakałam po telefonie od embriolożki, że wszystkie zarodki poza tym jednym w brzuchu padły...
    Trzymam mocno kciuki, żeby każda z was spełniła swoje marzenia i wizje co do liczby dzieci! 😊
    U nas tak bylo w pierwszej procedurze, tylko 2 prawidlowe komorki i dwa zarodki i oba zabralismy, nic nie zostalo...
    W drugiej sami swiadomie nie mrozilismy zarodkow, bo wiedzielismy, ze jesli sie uda, to juz po nie nie wrocimy bo dwojka to max

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaaa87 wrote:
    Ja przyznam, że cieszę się, że nie zostały mi zadne mrozaki, bo nie byłabym gotowa psychicznie na więcej dzieci. No ale ja mam już dwójkę, więc kwestia rodzeństwa „załatwiona”. A los jest przewrotny - pamietam jak płakałam po telefonie od embriolożki, że wszystkie zarodki poza tym jednym w brzuchu padły...
    Trzymam mocno kciuki, żeby każda z was spełniła swoje marzenia i wizje co do liczby dzieci! 😊
    Marta, ja też sie smucilam, że pierwszy transfer sie nie udal. Z drugiego mamy Klarcie i została nam 1 blastka drugiej klasy. Teraz sie cieszę ze tak wyszlo, boje sie ze za drugim razem mi wszystkie żebra polamia.

    Wisnia, ja troche też myślę o tym jak to bedzie z drugim. Czy pokocham tak samo. Ale te same wątpliwości mieli moi teściowie jeśli chodzi o wnuki, a teraz szaleja za całą trójką.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Sophie32 Autorytet
    Postów: 283 265

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiśnia, Anuśla - będąc w drugiej ciąży miałam takie same rozterki - czy będę w stanie pokochać drugie tak mocno jak pierwsze.. Albo czy pierwsze nie będzie mnie wkurzało gdy będzie głośno, a ja zachcę usypiać drugie.. Zupełnie niepotrzebne rozterki.
    Wraz z drugim porodem narodziła się we mnie druga porcja miłości. Ogromną
    . Synka kocham równie mocno jak pierworodną.. Myślałam, że nie jest to możliwe, ale jest. Uwierzcie.. Nasze dzieci dzieli mała różnica wieku, niecałe 19 miesięcy. Córka dużo już rozumie, ale to jednak malutkie dziecko.. Krzyczy, biega, jest głośna. No i nasz młodszy syn od samego początku w takich warunkach żyje, śpi :D I nie przeszkadza mu to :D Śpimy w jednym łóżku we czwórkę, kiedy młody płacze - Nela grzecznie śpi, w ogóle nie reaguje. To samo w drugą stronę - gdy Nela budzi się na mleko o głośno się domaga - maluszek ani drgnie..
    Bywa ciężko, chociaż za nami dopiero 3 tygodnie nowej sytuacji.. Synek należy raczej to tych nieodkładalnych, najlepiej mu na rękach. Mój partner wrócił już do pracy, zostaliśmy we trójkę.. Córka chce bawić się ze mną - biorę syna na ręce i siadam z nim na podłodze, bawimy się w taki sposób ;) Kiedy karmię, a młoda chce się bawić - czasem płacze i się awanturuje, niestety muszę to przeczekać i wytrzymać, nie ma niestety innej opcji, nie zostawię przecież noworodka głodnego.. Serce pęka, ale wiem, że córce nie dzieje się nic złego, po prostu coś idzie nie po jej myśli..
    Ale uwierzcie, dużo więcej jest pięknych chwil niż tych trudnych (przynajmniej przez te 3 tygodnie, wiele przed nami ;) ).
    Jestem szczęśliwa, że mam tą dwójkę, a ta różnica wieku jest chyba idealnym rozwiązaniem, bo ciężko będzie na początku, a później będą jak rówieśnicy.. No i za kilka lat my z partnerem, mam nadzieję, przeżyjemy drugą młodość, z odchowanymi dziećmi ;) Gdybym miała drugi raz podjąć tę decyzję - zrobiłabym to bez wahania.

    Jaszczureczka, Anuśla, Jlod, Esperanza Mia, WiśniaW, Lilii, Niki345 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😊 Dołączam do Was po udanym transferze 3 dniowego zarodka. W 32 dpt beta wynosiła 55 tysięcy, zarodek 7mm o pokazało się serduszko. Kolejna wizyta 4 stycznia. Przyznam, że trochę się niepokoje bo w czwartek będzie 8 tydzień a u mnie żadnych mdłości, bolu piersi itd tylko bol brzucha.. Takie ciągnięcie, trochę jak na okres..

    Anuśla, Martaaa87, Sylwia Sylwia, Edward1, monzaw, White, Jaszczureczka, Jlod, Esperanza Mia, Krąsi, WiśniaW, Dave87, Lilii, Niki345, nadzieja91 lubią tę wiadomość

  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane Dziewczyny, które miały cesarki ze wskazań lub chęci.. Czy mogę Was prosić o swoje wrażenia na priv ?:) Kos12 pięknie mi opisała swoja a że coraz bliżej rozwiązania to łaknę takich historii, bo zaczynam się powoli denerwować.

    nadzieja91 lubi tę wiadomość

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • White Autorytet
    Postów: 454 366

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, Wiśnia dziękuję za polecenie tej buteleczki MAM 💛 💛.
    Kupiłam jeszcze Lovi i niestety był krzyk, więc dałam Mam i sukces. Odrazu zassała 🙂🙂.
    Mam tylko wrażenie, że dość szybko leci, bo bokami wypływało trochę. Czy to dobrze? Kupiłam tą 2+.

    43ktwn150j520yak.png
    32 l.,
    4 lata starań,
    11.2019 - IUI ☹,
    12.2019 - IUI ☹,
    niepłodność idiopatyczna ??,
    01.2020 - cud 🤰🥰
    02.2020 - jest ❤
‹‹ 829 830 831 832 833 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ