🤰Ciężarówki po IVF 2020 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Krąsi, moim zdaniem waga jest dobra, moja corka miala podobna bo 4800 w wieku dwoch miesiecy, a urodzila sie 3200, wiec bardzo podobnie... i tez nie przybierala rowno, bywalo, ze przybrala w 4tyg 800g a bywalo ze 130g, wszystko szlo skokowo... ale lekarka nam nigdy nie zasugerowala, ze mala przybiera zle... ona na pol roku wazyla jakos 7,5kg a na rok 9,5...
Co do espumisanu, ja mialam ten 100 i byl mega, duzo mniej do podania bo 5 kropli a 15 to olbrzymia roznica i smakowal malej bananowy smak...
Co do smoczkow, u nas na poczatku tylko avent soothie wchodzil w gre, a pozniej jeszcze avent normalny i smoczki mam przechodzily...
Co do bibsow, tez kojarze, ze szkodza na zgryz, ukladanie jezyka, podniebienie, chyba nawet technika ssania sie zaburza, bo one w buzi rosna tzn rozciagaja sie pod wplywem ssania... tez od cdl i stomatologow nie uslyszalam o nich ani pol dobrego slowa
Krąsi lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Nie No padłam... usunął mi się wpis 🤦♀️Ehhh.. wiec teraz będzie na pewno krócej.😂
Krąsi co do wagi- tak jak dziewczyny mówią jest oki. Sarenka tez nie była książkowa bardzo długo była poniżej „ wskazań książkowych” ale rozwijała się prawidłowo, siuskow tez miała dużo, kupki „ piękne” jakkolwiek to brzmi 😂 także raczej do obserwacji dalszej aniżeli do jakiś działań. Dobrze, że pediatra nie powiedziała, że twoje mleko to pewnie woda i dlatego nie przybiera 😅🤦♀️
Co do raczek i smoczka - tak jak elfiaksiezniczka napisała - raczki w buzi to naturalna kolej rozwoju. W sumie to bardzo dobrze! Ale wiem wiem ja tez miałam w głowie „ bo się przyzwyczai” 😂 jednak dajemy się na to złapać. U nas było dokładnie tak samo jakoś w tym momencie życia. Do dziś jest albo całe pieści w buzi albo kciuk albo wszystkie palce tak daleko, że ja tylko patrzę i czekam kiedy będzie miała odruch wymiotny tak daleko pcha 😂 jeszcze się jej nie zdarzyło, skubana. Także Malina tez będzie coraz więcej pchała raczki do buzi. I to wcale nie znaczy, że smoczek jest dla niej beeee i trzeba go wymienić. Conajmniej u nas ta jest. Jak chce raczki to choćbym na rzęsach stanęła smoka nie weźmie. Ale są momenty jak np nie może zasnąć albo spacer kiedy weźmie tego smoka - tez nie zawsze bierze ale zdarza sie. Także ten smok nie jest taki beee już tylko raczej nie zawsze ma na niego ochote, coś w stylu „ jestem już duża, małe dzidzki maja smoka, a ja jestem tylko czasem dzidzia” 😂 dosłownie tak to wyglada 😄 my mamy firmy Difrax od samego początku. Jestem mega zadowolona najpierw -2/+2msc teraz już 0-6msc mamy.
Oczywiście tez jej zabieram te raczki z buzi 😅 jakby dozuje jej ile może ile nie. Wiadomo ja jej zabieram ona dalej wkłada hahahh także trochę nierówna walka. Ale daje jej czasem tez pogrzebać w tej buzi, bo wiem że ona tego potrzebuje 👌
Krąsi lubi tę wiadomość
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
Biegunkę mamy nadal...trochę tych kup mniej niż w zeszłym tygodniu, ale nadal nie przeszło. Widać po małym że boli go brzuszek, przy każdej kupie. Dzisiaj jest lepiej-zaczal jeść (wody i elektrolitów nadal odmawia), ale chyba próbuje zaspokoić głód z tygodnia bo je dużo i oczywiście zaczął ulewach przez to. Jutro mamy teleporadę u pediatry, zobaczymy co dalej z tą biegunką. Na odwodnionego nie wygląda więc mam nadzieję, że da nam jeszcze trochę czasu. Mały był już dziś pogodny i bawił się ładnie, liczę że w ciągu 2 dni unormuje się wszystko i unikniemy szpitala. , Waga pewnie poleciał nieLe w dół... 😔White wrote:Sylwia a jak z twoim maluszkiem ?? Zaczął jeść? Minęła ta biegunka??
A co z tym smoczkiem bibs nie tak? Bo chyba się nie doinformowałam 😬😬
A bibsy, tj pisze Kos, niszczą dzieciom buzię. Nam też cdl odradziłaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 21:57
White lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Taaak, kiedy to zleciało 🙆Martaaa87 wrote:Sylwia, równo trzy miesiące u was dziś 😍
WiśniaW, Jlod lubią tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Kos12 wrote:Ja się ostatnio pytalam o przyrosty u nas są ale nie jakieś szalowe. Malutka była szczupła a długa. 2940g, 58cm, spadkowa 2740g.obecnie 5900.
To teraz i mnie uspokoiłas z waga 😂 bo ja tez już tak zaczęłam „oooo trzeba przypilnować co się dzieje” 🤦♀️😅 choć i tak będę ważyć co tydzień na pewno, bo 26.12 wyszła nam waga 5,600. Później 01.01 waga 5,500/5,700 niestety waga nie potrafiła się określić jednoznacznie. Nawet już na dwóch sprawdzałam i na każdej za każdym razem co innego pokazywało 🤦♀️😅 także to ewidentnie nie był dzień na ważenie, ale i tak przez to zapaliła się lampka.
Ale patrząc na wasze wagi to u nas prawie identyko można powiedzieć
Waga urodzeniowa 2900g, spadkowa 2720g. Tylko sarenka krótsza bo 53cm. Mamy 2tyg roznicy? I teraz właśnie ostatnia waga to ta dziwna 5,5/5,7 😂
Kos12 lubi tę wiadomość
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
Sylwia my tez niedawno 3 msc, a ja teraz czuje się jakbym z pół roku conajmniej już była w roli matki 🙈😆 choć nadal nie chodzi do mnie to, że jestem MAMĄ 😱 nie wiem czemu ale czesto jeszcze obco to dla mnie brzmi 🙈🤷♀️
Pokaz Adasia na 3msc 🥰
Sarenka tez ma foteczki, modela nasza ❤️
Kos12, Sylwia Sylwia, Ed, Niki345, Jlod, Dave87, Esperanza Mia, Edward1, Lilii, Jaszczureczka, Kosanka, Krąsi, Nadzieja, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
nick nieaktualnyWiśnia no to teraz odpuszczam temat ma bank😁 już sobie tlumaczylam, ze przecież przybiera itp ze my jestesmy wysocy i szczupli... Ale jak macie podobny schemat to super 😁tak 2 tyg😊 ja poschizowana bo mowie blada, ciągle zlewa i to niższe żelazo o 1 o wkrecam sobie.... 🤯bo nie może być za dobrze...
WiśniaW lubi tę wiadomość
-
Kos12 wrote:Wiśnia no to teraz odpuszczam temat ma bank😁 już sobie tlumaczylam, ze przecież przybiera itp ze my jestesmy wysocy i szczupli... Ale jak macie podobny schemat to super 😁tak 2 tyg😊 ja poschizowana bo mowie blada, ciągle zlewa i to niższe żelazo o 1 o wkrecam sobie.... 🤯bo nie może być za dobrze...
Moja tez ogólnie blada, ale nie ma jakiś podkrążonych oczu czy coś. Tylko czerwone poliki od alergii 😐 teraz już jej schodzi
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
nick nieaktualny
-
A właśnie - dziewczyny co karmicie mm lub może inne tez coś wiedzą na te temat. Jak to jest z wodą przy mm?? My niestety jesteśmy skazane na mm. Próbowałam diety pomimo tego nadal coś ją uczula bo raz dwa czerwone szorstkie poliki, brwi ulewanie level hard i nawet się pojawiły ponowne odruchy wymiotne w nocy a już nie było tego długo 😥 wiec jestem skazana narazie na zagęszczanie mleka, bo nawet mm (bebilon pepti mamy) to jak nie dam zagestnika to fontanna od razu 😐 pomijając uczulenie pomimo diety to laktator nie jest w stanie już nic konkretnego ze mnie wydusić 😐 także mega mi przykro ale wszystkie znaki na niebie, ziemi, górach i moich cyckach mówią, że ni da rady 😥 ciężko mi było z tym, nadal jest... ale dobra do sedna :
Z tego co kiedyś obiło mi się o uszy to przy mm powinno podawać się wodę??? Z drugiej strony tez kiedyś wpadło mi chyba na fejsie na jakiejś grupie, że podawanie wody to rozszerzanie diety i nie powinno się podawać dziecku wody. I tu jest moje mega zdziwienie, albo jestem zbyt głupia żeby to zrozumieć 😂 bo uwaga... przecież mm robi się z wodą 🙈😂 i podajemy to maleństwu od urodzenia - tzn. Ci co karmią od urodzenia. I nie czaje tak tego do końca, że woda to rozszerzanie diety i dopiero od 6msc 🤷♀️ Jak wodę rozrobi się z mm to ta woda wtedy traci swoje właściwości, które są szkodliwe dla tak małego dziecka i nagle bum... już wodą nie jest!?!? Czary mary czy o co kaman 😂
Dałam kilka razy młodej troszeczkę wody, bardziej tez po to, żeby oczyściła sobie buzie w środku 🤔 nie wiem czy jest tego sens, ale tak sobie ułożyłam w głowie 😬 oczywiście po wodzie fontanna... przecież wody nie będę jej zagęszczać heloł 😐 czy to możliwe, że później może mieć problemy ze wszystkim co jest płynne?? 😮 chyba jej przejdzie co?
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
nick nieaktualny
-
Wisnia, przy mm jak przy kp, nie przepaja sie woda
podanie wody to juz rozszerzanie diety
To starodawna szkola, ze przy mm trzeba przepajac itp... teraz wedlug nowych wytycznych jak przy kp, nie dopaja sie i mm na rzadanie a nie na godziny
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyWiśnia też się zastanawiam z tą wodą przy mm i mnie to smieszy tą samą rozkmine miałam...
Ogólnie podziwiam Cie, ze potrafilas tak odpuscic z karmieniem i przeszlas na mm. Ja mimo alergii mam taka w głowie jakąś nie wiem co to jest? Przywiązanie do karmienia, ze jak sobie pomyśle ze mialabym nie karmić to, aż mi smutno... Jakie to chore... Czasami dawalam mm ale mam sposób na córkę jak nie chce wieczorami ssac bo jest leniwa. Ja się katowalam i katuje dietą (choć już się przyzwyczailam może dlatego ze Wazę mniej niż przed ciąża 🤣) od października. Dużo się dowiedzialam o diecie alergika podczas karmienia. I mogą się śmiać osoby które mówią ze nie ma diety ze uczula tylko mleko jajko i reszta z Wielkiej 8...ale uwierzcie ze u nas jest masakra po uwaga bananach, kakao i wieprzowinie i oleju kukurydzianym to wiem na pewno. Zresztą patrząc na to co uczula dzieci na grupie gdzie jest 8 tys mam to serio można świra dostać. Poszukiwania alergenow to dziadostwo straszne i gdybym miała pewność ze po mm będzie idealnie to pewnie też bym nie karmila, ale co czytam to tej pewności nikt nie daje. U nas już dłuższy czas refluks palący się nie pojawia jedynie ulewanie ale to jakby standard w pakiecie z bablem😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 22:45
-
Nawet pomidory, soja, straczki, czy glupia wedlina potrafia uczulac, bo w wiekszosci wedlin w skladzie jest bmk...
Jesli w gre wchodzi alergia, to naprawde dieta jest mega rygorystyczna
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tak jak napisała Kos, dodam obrazek, chodzi o to że w tych dwóch zaznaczonych wymiarach jest szeroki, zielone zaznaczenie psuje podniebienie, różowe zgryz (dla porównania lovi jest splaszczony).Lilii wrote:Niki jakie opinie bo ja szukałam i jakiś złych nie znalazłam 🤔 a już drugi raz slysze że nie są dobre
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 23:02
Lilii lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Kos - No zajęło mi to sporo czasu jakieś 2 miesiące.. do teraz zreszta się nie pogodziłam z tym faktem. Ale teraz na święta właśnie robiłam „ próbę” i normalnie masakra... pomijam fakt ulewania, bo po „płynnym” to jest fontanna bez końca nawet i 2/3h po karmieniu ... ale na drugi dzień od razu pojawiły się właśnie czerwone szorstkie poliki, mini krostki i te odruchy wymiotne... jeny no nie mogę patrzeć jak się meczy, budzi w nocy z płaczem i wymiotuje 😥😥😥 patrzenie na to jak ona się meczy robi smutną minę i slysze jak przelewa się jej w brzuszku, nagle wymiotuje i zaczyna płakać - boli mnie to tak samo bardzo jak to, że jej nie karmie piersią .... 😥 No ale wole swoje potrzeby schować do kieszeni niż patrzeć jak bidulka się meczy, bo na prawdę serce mi pęka. Nakarmiłam ją 3 dni w święta a do teraz ma czerwone poliki i jeszcze dwa dni temu były w nocy odruchy wymiotne, które ją obudziły. Wczoraj już spokojna noc przespana i poliki tez schodzą. Gdyby jeszcze chodziło o jakaś tam wysypke i czerwone poliki pewnie machnelabym ręka. Ale wiem, że ta alergia to spustoszenie w jej organizmie, jelitkach 😥 zreszta ciężko tego nie usłyszeć co się jej dzieje w brzuszku tak to słychać 😬 a jednak u nas mm i po czasie wszystko zniknęło i się unormowalo. Buźka czysta, ulewa nawet na zagestniku ale to nie jest w ogóle przerażajace w porównaniu do bez zagestnika ( w ogóle się nie zdarza, że się zachłyśnie czy uleje aż noskiem) No i brak odruchów wymiotnych wybudzajacych ja ze snu 😐
Ja mega lubiłam karmić piersią wręcz kochałam... jak była u nas cdl to tez to zauważyła, sama na mnie patrzyła i powiedziała „ pani chyba lubi karmić co” .... No tak bardzo lubiłam i do dzisisiaj z chęcią wzięłabym ja do siebie 😥
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
nick nieaktualny
-
Biedny się namęczy, najważniejsze jednak, ze jest pogodny, oby przeszło. U nas też ostatnio życie kręci się koło 💩 a raczej jej braku i tak źle i tak niedobrze 🙈Sylwia Sylwia wrote:Biegunkę mamy nadal...trochę tych kup mniej niż w zeszłym tygodniu, ale nadal nie przeszło. Widać po małym że boli go brzuszek, przy każdej kupie. Dzisiaj jest lepiej-zaczal jeść (wody i elektrolitów nadal odmawia), ale chyba próbuje zaspokoić głód z tygodnia bo je dużo i oczywiście zaczął ulewach przez to. Jutro mamy teleporadę u pediatry, zobaczymy co dalej z tą biegunką. Na odwodnionego nie wygląda więc mam nadzieję, że da nam jeszcze trochę czasu. Mały był już dziś pogodny i bawił się ładnie, liczę że w ciągu 2 dni unormuje się wszystko i unikniemy szpitala. , Waga pewnie poleciał nieLe w dół... 😔
A bibsy, tj pisze Kos, niszczą dzieciom buzię. Nam też cdl odradziła🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
True... niektórzy mysla, ze nabial to mleko, jajko, jogurty i sery, a matka na diecie wymysla i szuka🤷♀️Kos12 wrote:Niestety nie każdy to rozumie🤷♀️
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJasne dobrze zrobilas nie można się na coś zafiksowac i nie odpuszczac a miłość przelewa się bez względu na to czy karmisz piersią czy czymkolwiek. Najważniejsze, ze Sara ma się lepiej🥰WiśniaW wrote:Kos - No zajęło mi to sporo czasu jakieś 2 miesiące.. do teraz zreszta się nie pogodziłam z tym faktem. Ale teraz na święta właśnie robiłam „ próbę” i normalnie masakra... pomijam fakt ulewania, bo po „płynnym” to jest fontanna bez końca nawet i 2/3h po karmieniu ... ale na drugi dzień od razu pojawiły się właśnie czerwone szorstkie poliki, mini krostki i te odruchy wymiotne... jeny no nie mogę patrzeć jak się meczy, budzi w nocy z płaczem i wymiotuje 😥😥😥 patrzenie na to jak ona się meczy robi smutną minę i slysze jak przelewa się jej w brzuszku, nagle wymiotuje i zaczyna płakać - boli mnie to tak samo bardzo jak to, że jej nie karmie piersią .... 😥 No ale wole swoje potrzeby schować do kieszeni niż patrzeć jak bidulka się meczy, bo na prawdę serce mi pęka. Nakarmiłam ją 3 dni w święta a do teraz ma czerwone poliki i jeszcze dwa dni temu były w nocy odruchy wymiotne, które ją obudziły. Wczoraj już spokojna noc przespana i poliki tez schodzą. Gdyby jeszcze chodziło o jakaś tam wysypke i czerwone poliki pewnie machnelabym ręka. Ale wiem, że ta alergia to spustoszenie w jej organizmie, jelitkach 😥 zreszta ciężko tego nie usłyszeć co się jej dzieje w brzuszku tak to słychać 😬 a jednak u nas mm i po czasie wszystko zniknęło i się unormowalo. Buźka czysta, ulewa nawet na zagestniku ale to nie jest w ogóle przerażajace w porównaniu do bez zagestnika ( w ogóle się nie zdarza, że się zachłyśnie czy uleje aż noskiem) No i brak odruchów wymiotnych wybudzajacych ja ze snu 😐
Ja mega lubiłam karmić piersią wręcz kochałam... jak była u nas cdl to tez to zauważyła, sama na mnie patrzyła i powiedziała „ pani chyba lubi karmić co” .... No tak bardzo lubiłam i do dzisisiaj z chęcią wzięłabym ja do siebie 😥
