🐣 Ciężarówki po IVF 2021 🐣
-
WIADOMOŚĆ
-
Agnieszkam - moim zdaniem lepiej przeorganizować posiłki żeby były częściej I w czasie posiłku zjeść do 10-20g orzechów żeby posiłek był bardziej sycący niż robić z orzechów osobną przekąske.
Orzechy/oliwę/masło warto dodać do węgli, dzięki czemu nie powinny się aż tak szybko strawić I zapewnić na dłużej uczucie sytości, a I tłuszcze pozwalają lepiej się wchłaniać witaminom rozpuszczalnych w tłuszczach z warzyw.
Ile posiłków jadasz I w jakim odstępie czasu?aganieszkam lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczureczka wrote:Agnieszkam - moim zdaniem lepiej przeorganizować posiłki żeby były częściej I w czasie posiłku zjeść do 10-20g orzechów żeby posiłek był bardziej sycący niż robić z orzechów osobną przekąske.
Orzechy/oliwę/masło warto dodać do węgli, dzięki czemu nie powinny się aż tak szybko strawić I zapewnić na dłużej uczucie sytości, a I tłuszcze pozwalają lepiej się wchłaniać witaminom rozpuszczalnych w tłuszczach z warzyw.
Ile posiłków jadasz I w jakim odstępie czasu?
A i jem zazwyczaj co 2hWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2021, 10:11
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Aga, ja bym zrezygnowala tutaj z zupy albo drugiego i w to miejsce jakas lekka przekaska, jogurt z owocen lub orzechami np...
aganieszkam lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Agnieszkam - to do tych posiłków co masz dodaj tłuszcze (do zup nasiona można wsypać np.sezam/slonecznik/czarnuszka tak 1 płaska łyżka), I tam gdzie jestes w stanie zmien cukier prosty (chlebek pszenny mąka 750) na produkt pełnoziarnisty (chleb razowy mąka 1850/2000) - węgle złożone dłużej się trawią.
I jeszcze woda ciepła/herbaty hamują głód trochę więc w przerwach między posiłkami tym się ratuj żeby nie podjadać. Jak już musisz podejść najpierw zjedz warzywko, a dopiero później orzechy).
Tzn jak tak robiłam jak właśnie chciałam jakoś się przestawić moje nawyki żywieniowe - musiała zwiększyć tłuszczami kaloryczność głównych posiłków, zmniejszyć ilość węgli I węgle zamienić na te złożone, właśnie mieć ciepłe napoje w razie kryzysu a jak nie szło wytrzymać to łapałam najpierw za marchewke czy ogorka, a później dopiero kilka orzechowaganieszkam lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Po obiedzie 138
ja już nie wiem o co chodzi... Zazwyczaj miałam koło 100
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:A może wiecie, czy jak jest cukrzyca ciążowa to każą robić obciążenie glukozą koło 26tc, czy już nie? Mam nadzieję, że nie bo nienawidzę tego badania 🙄
aganieszkam lubi tę wiadomość
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
aganieszkam wrote:I jeszcze jedno pytanie: czy przy cukrzycy robią Wam echo serca płodu? Lekarka mówiła, że da mi skierowanie na nie na następnej wizycie i zastanawiam się teraz dlaczego 🤔 i jak takie badanie wygląda? Jak zwykłe usg?
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
moonik wrote:Ja nie miałam ani echa plodu5, ani dziecka po urodzeniu 🤷
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Agnieszkam, ja jak pisalam plodu nie mialam, ale jak sie Mia urodzila to miala w drugiej dobie przed wyjsciem ze szpitala, tak jak reszte standardowych badan, typu sluch usg bioderek, przesiewowe itp, wlasnie jeszcze musialam z nia zjechac do kliniki dzieciecej na echo serduszka i to miala wykonywane konkretnie ze wzgledu na to, ze mialam cukrzyce ciazowa... a pozniej jeszcze nam pediatra skierowanie do kardiologa dala tak dla spokoju i miala kolejny raz, plus jak miala roczek kontrole i mamy jeszcze zrobic jak bedzie miala okolo 7 lat...
aganieszkam lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej ☺️ to mój pierwszy post na fioletowej stronie, chciałam się przywitać. Jestem już po prenatalnych i powoli przeganiam strach, że coś może być nie tak. Na prenatalnych wyszło, że mamy zdrowiutkie dzieciątko i najprawdopodobniej dziewczynka 😍
Miracle, Jaszczureczka, Cccierpliwa, Kora88, aganieszkam, Kaach, liliputkowo90, moonik, Bruised lubią tę wiadomość
👱♀️ 34 l 🧔 29 l
♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢
♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B
♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
-
Jaszczureczka wrote:
Jaszczureczka, mam do Ciebie pytanie. W opisie wyczytałam, że miałaś krwotok. U mnie wystąpiła niemal w tym samym czasie podobna sytuacja. Trafiłam w niedzielę na IP z krwawieniem, ale krwiaka na usg nie zobaczyli (możliwe, że sie już opróżnił). Zarodek ok, serduszko bije. Nawet mnie nie zatrzymali w szpitalu. Mam ponoć niewielkie odwarstwienie kosmówki w dolnym biedunie. Mam odpoczywać. Kontrolę będę mieć w czwartek.
Czy u Ciebie po tym krwawieniu powtórzyły je jeszcze jakieś tego typu historie? Tez mam nie za wysoki progesteron, dlatego porównałam z automatu moje przeboje z Twoim opisem.Diagnoza grudzień 2019
JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
Oboje kariotypy i mutacje -ok
1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie
2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️
3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️
4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe
18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
5 dpt - beta 6,4
10 dpt - beta 145,3
17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
24 dpt - mamy serduszko ♥️
1.10.2021 - urodziny Stasia 😃
Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków. -
Asienka33 wrote:Hej ☺️ to mój pierwszy post na fioletowej stronie, chciałam się przywitać. Jestem już po prenatalnych i powoli przeganiam strach, że coś może być nie tak. Na prenatalnych wyszło, że mamy zdrowiutkie dzieciątko i najprawdopodobniej dziewczynka 😍
Hej Asienkadobrze Cie tu widziec
Asienka33 lubi tę wiadomość
21.08.21 Liam2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Smagliczka - po tym epizodzie już nie miałam problemów z krwawieniem.
U mnie tylko mój gin stwierdził, że mam nisko kosmówkę i może w połączeniu z heparyną dało to krwawienie ze skrzepami, ale tak właściwie to tylko zgadywanki, bo nikt dokładnie nie wie co było przyczyną.
Bierzesz heparynę?
A na niski progesteron brałam prolutex do 9tc I w czasie incydentu już go brałam, więc raczej nie doszukuję się w tym problemów (odstawiłam jak moj prog byl na poziomie 30).smagliczka, Miracle lubią tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Smagliczka ja też miałam krwotok w 29 dpt na początku ciąży, zanim miałam usg potwierdzające. Plamiłam już wcześniej a nagle chlusnelo po nogach. W szpitalu byłam 3 dni i krwawiłam jak w środku miesiączki ze skrzepami. Oni krwiaka nie widzieli. Tydzień później miałam kontrolę w klinice i był krwiak nad zarodkiem tak wielki, że nie do przeoczenia. Dużo większy niż pęcherzyk ciążowy. Mój pęcherzyk był zgnieciony na nelesnik przez uciskający krwiak. Szansę były minimalne, że to się utrzyma. Plamiłam jakieś 2 tygodnie, leżałam i brałam leki. Później mniejsze krwiaki pojawiały się jeszcze do 13 czy 14 tyg. Wciąż leżałam ale mogłam Pomalutku się po domu poruszać. Jednak każda wizyta w klinice, a mamy do niej 300 km to było znowu plamienie.
Największy był ten pierwszy krwiak lecz nie wiem czy krwotok to była jego sprawka czy jeszcze jakiegoś innego co się opróżnił.
Brałam dużo nospy bo strasznie bolał mnie brzuch, magnezu na skurcze, Wit c na wzmocnienie naczyń, progesteronu końskie dawki i leżałam na początku plackiem. Później z dnia na dzień troszkę po domu ale ja cała ciążę praktycznie leżę.
Na odwarstwienie kosmowki też jest leżenie i ona się powinna przykleić.
Najeazniwjsze,ze maleństwo przetrwało, teraz tylko leżenie i leki i oby było dobrze ✊✊
smagliczka lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Jaszczureczka wrote:Smagliczka - po tym epizodzie już nie miałam problemów z krwawieniem.
U mnie tylko mój gin stwierdził, że mam nisko kosmówkę i może w połączeniu z heparyną dało to krwawienie ze skrzepami, ale tak właściwie to tylko zgadywanki, bo nikt dokładnie nie wie co było przyczyną.
Bierzesz heparynę?
A na niski progesteron brałam prolutex do 9tc I w czasie incydentu już go brałam, więc raczej nie doszukuję się w tym problemów (odstawiłam jak moj prog byl na poziomie 30).Jaszczureczka lubi tę wiadomość
Diagnoza grudzień 2019
JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
Oboje kariotypy i mutacje -ok
1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie
2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️
3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️
4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe
18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
5 dpt - beta 6,4
10 dpt - beta 145,3
17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
24 dpt - mamy serduszko ♥️
1.10.2021 - urodziny Stasia 😃
Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków. -
Ewa89_89 wrote:Smagliczka ja też miałam krwotok w 29 dpt na początku ciąży, zanim miałam usg potwierdzające. Plamiłam już wcześniej a nagle chlusnelo po nogach. W szpitalu byłam 3 dni i krwawiłam jak w środku miesiączki ze skrzepami. Oni krwiaka nie widzieli. Tydzień później miałam kontrolę w klinice i był krwiak nad zarodkiem tak wielki, że nie do przeoczenia. Dużo większy niż pęcherzyk ciążowy. Mój pęcherzyk był zgnieciony na nelesnik przez uciskający krwiak. Szansę były minimalne, że to się utrzyma. Plamiłam jakieś 2 tygodnie, leżałam i brałam leki. Później mniejsze krwiaki pojawiały się jeszcze do 13 czy 14 tyg. Wciąż leżałam ale mogłam Pomalutku się po domu poruszać. Jednak każda wizyta w klinice, a mamy do niej 300 km to było znowu plamienie.
Największy był ten pierwszy krwiak lecz nie wiem czy krwotok to była jego sprawka czy jeszcze jakiegoś innego co się opróżnił.
Brałam dużo nospy bo strasznie bolał mnie brzuch, magnezu na skurcze, Wit c na wzmocnienie naczyń, progesteronu końskie dawki i leżałam na początku plackiem. Później z dnia na dzień troszkę po domu ale ja cała ciążę praktycznie leżę.
Na odwarstwienie kosmowki też jest leżenie i ona się powinna przykleić.
Najeazniwjsze,ze maleństwo przetrwało, teraz tylko leżenie i leki i oby było dobrze ✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2021, 12:49
Diagnoza grudzień 2019
JA -endometriozia III/IV st. AMH 2.08
ON - mała ilość plemników w nasieniu, ale dobra fragmentacja i reszta ok
Oboje kariotypy i mutacje -ok
1IVF - 03.2020 - długi protokół IMSI - nieudany, 8 dobrych komórek, ale zero zarodków w 5 dobie
2IVF - 05.2020 - krótki protokół IMSI+EmbryoGen - 6 dobrych komórek - jedna blastka ❄️
3IVF - 08.2020- długi protokół IMSI+EmbryoGen- 7 dobrych komórek - 3 blastki ❄️❄️❄️
4 mrozaczki do badania PGS - 3 prawidłowe
18.1.2021 - kriotransfer BL.5.2.2
5 dpt - beta 6,4
10 dpt - beta 145,3
17 dpt - beta 2752 pęcherzyk ciążowy 😊
24 dpt - mamy serduszko ♥️
1.10.2021 - urodziny Stasia 😃
Kwiecień 2023 - nieudana próba z rodzeństwem. Brak zarodków. -
Asienka33 wrote:Hej ☺️ to mój pierwszy post na fioletowej stronie, chciałam się przywitać. Jestem już po prenatalnych i powoli przeganiam strach, że coś może być nie tak. Na prenatalnych wyszło, że mamy zdrowiutkie dzieciątko i najprawdopodobniej dziewczynka 😍
Gratulacje ❤️
Ja mam prenatalne w piątek i jestem taka zestresowana 😔 to moja pierwsza ciąża i trochę jestem jak dziecko we mgle 🥺 mimo że do tej pory wszystko idzie gładko to strach pozostaje. Mam nadzieję też po prenatalnych że już będę mogła odsapnać i wreszcie zacząć cieszyć się ciąża 🙂Asienka33 lubi tę wiadomość
-
Asienka33 wrote:Hej ☺️ to mój pierwszy post na fioletowej stronie, chciałam się przywitać. Jestem już po prenatalnych i powoli przeganiam strach, że coś może być nie tak. Na prenatalnych wyszło, że mamy zdrowiutkie dzieciątko i najprawdopodobniej dziewczynka 😍
A tak przy okazji szłyśmy tymi samymi datami 🙂 17.11 stymulacja i 01.12 transfer tylko u mnie 2 świeżych zarodków 🙂Asienka33 lubi tę wiadomość
-
Smagliczka, ja krwawilam 6dpt i to wieczorem juz dosc mocno, pozniej jeszcze 7dpt, a pozniej do ok 13dpt sie oczyszczalam jeszcze...
Ja wczoraj mialam drugie polowkowe...
Mamy 564g zdrowego synka💙
W końcu uparciuszek zmienił ułożenie i ujawnił twarz i płeć😍 wygląda tak samo jak jego starsza siostra🥰
sisi_17, aganieszkam, Ewa89_89, liliputkowo90, Jaszczureczka, Nadzieja, moonik, Andziorek, GeNiOlKaa92, Bruised lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Smagliczka, miałam krwotok też Ok. 12 tygodnia, jak Niagara. Tego samego dnia na prenatalnych nie było widać krwiaka. W szpitalu stwierdzili że to krwiak, ale się oczyścił. Magnez, nospa. Nawet mnie nie zatrzymali wtedy na noc (akurat to mnie cieszy). Musiałam leżeć. Na forum czytałam mnóstwo historii o krwotokach, które trochę podbudowały mnie na duchu i przetrwałam.
Za to teraz miałam plamienie1 razowe, różowe, w czwartek.
Jadę wlansie na kontrole w tej sprawie i jestem załamana. To co w necie czytałam to raczej nic dobrego.