X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Skowronek Autorytet
    Postów: 590 313

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak miałam na początku ciąży jak jeszcze nie miałam stwierdzonej cukrzycy. Nie mierzyłam cukru ale całe życie kontroluje cukier ze względu na genetyczne uwarunkowanie, i wiem jak to się u mnie objawia i z czym to łączyć

    05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
    28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
    xnw4lbetfygpudwk.png
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala139 wrote:
    Witam z rana 🙂 Ja dzisiaj na czczo 90 a po sniadaniu aż 135...I nie wiem dlaczego bo jadłam to co zwykle, chociaż mało się ruszalam. Zwykle po śniadaniu cały czas latam bo syna do przedszkola zawoże a dzisiaj został w domu bo katar złapał i tak sobie po śniadaniu posiedzialam. Wczoraj też wieczorem jakoś mi spadał cukier i źle się czułam więc zjadłam konkretną kolację o 20:30. A właśnie zdarza Wam się, że cukier Wam spadnie koło 70 i zaczynacie się czuć słabo z mega głodem? To podobno jest tzw hipoglikemia.

    Może powinnaś jeść częściej, a mniej? Różne opinie są, ale często spotykałam się jednak z tym, by jeść co 2-3 godziny. Patrząc na Twój test z wczoraj to może masz po prostu tendencje do szybkiego spadku cukru (chodzi mi o to, że po 20 minutach miałaś wyższy cukier niż po godzinie i ogólnie często piszesz, że masz niskie cukry po godzinie). Powiedziała bym o tym diabetologowi.

    U mnie od tygodnia ani jednego przekroczenia 🙂 Znowu zaczęłam zjadać razem z jogurtem na noc 3-4 orzechy, tak jak mówiła mi kiedyś diabetolog, a nie sam jogurt. I zauważyłam, że najlepszy cukier na czczo mam wtedy, gdy na kolację zjem tosty francuskie, no ale przecież nie będę ich jeść codziennie 😵

    AA co do Twojego cukru po śniadaniu - też raz miałam taką sytuację. Po dziś dzień nie wiem dlaczego, bo nie zjadłam wtedy nic, czego nie jadłabym wcześniej 😐 Więcej się to nie powtórzyło, więc uznałam to za jakiś dziwny wybryk.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2020, 09:29

    3i492n0aa33ktkto.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja i tak jem bardzo często, najdłuższa przerwa to 3 godziny i aż 7 posiłków. Rzeczywiście ostatnio moje cukry po godzinie ciągle są w granicach od 85 do 100. Dzisiaj i wczoraj po obiedzie miałam wyżej bo 128. Jak będę miała teleporade to zapytam o te spadki cukru i o to, że po 20 minutach mam wyższy a po godzinie już mało. Dzisiaj po tym śniadaniu zmierzyłam drugi raz cukier po 35 minutach i miałam 78...dziwne trochę mi się to wydaje. Ale czułam już głód wtedy więc pewnie ten cukier był taki niski już. Z takimi spadkami balabym się brać insulinę. Wiadomo wszystko jest do konsultacji z lekarzem.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 515 500

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj u diabetologa. Kazał mi zrobić OOGT już teraz bo stwierdził, że bez sensu sobie kaleczę paluchy skoro cukrzycę rozpoznaje się po teście a nie po pierwszej glukozie na czczo. I że jakby wyszła ok to potem zrobimy jeszcze raz. Stwierdził, że za dużo tych ketonów i to efekt głodzenia i mam jeść 6 razy dziennie, na ostatni posiłek przed spaniem 2 kromki pełnoziarniste z serem i nawet dopić kefirem czy jogurtem oraz pić min. 2 l płynów. Wytłumaczył dokładnie jak mam się przygotować do testu z glukozą.

    Z plackami to Wam powiem, że wczoraj zjadłam je jeszcze raz. Tylko, że 3 mniejsze, z kefirem, kapusta kiszoną i kubkiem barszczu. Cukier po 1h 106 po 2h 91. Nie były to świeżo usmażone placki prosto z patelni tylko odstane w lodowce i podgrzane. Wydaje mi się, że to miało wpływ na IG. No ale nie każdy lubi takie wczorajsze placki ziemniaczane😀 ja zawsze wolałam właśnie takie jednodniowe podeszwy😀.

    Czasami mam cukry 70 parę ale jeszcze nie robiło mi się słabo, tylko byłam już bardzo głodna. Dzisiaj rano cukier 78, wiec byłam w szoku, ketonów tylko ślad. Na noc zjadłam kajzerkę z serkiem kanapkowym. Miło isc spać jak nie burczy w brzuchu😀. A i czasem po śniadaniu tez mi tak cukier w górę idzie. Ale ja po śniadaniu zazwyczaj nic nie robię😀 Jak mam ruchliwy dzień to i cukry mam niskie.

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroInka wrote:
    Byłam dzisiaj u diabetologa. Kazał mi zrobić OOGT już teraz bo stwierdził, że bez sensu sobie kaleczę paluchy skoro cukrzycę rozpoznaje się po teście a nie po pierwszej glukozie na czczo. I że jakby wyszła ok to potem zrobimy jeszcze raz. Stwierdził, że za dużo tych ketonów i to efekt głodzenia i mam jeść 6 razy dziennie, na ostatni posiłek przed spaniem 2 kromki pełnoziarniste z serem i nawet dopić kefirem czy jogurtem oraz pić min. 2 l płynów. Wytłumaczył dokładnie jak mam się przygotować do testu z glukozą.

    Z plackami to Wam powiem, że wczoraj zjadłam je jeszcze raz. Tylko, że 3 mniejsze, z kefirem, kapusta kiszoną i kubkiem barszczu. Cukier po 1h 106 po 2h 91. Nie były to świeżo usmażone placki prosto z patelni tylko odstane w lodowce i podgrzane. Wydaje mi się, że to miało wpływ na IG. No ale nie każdy lubi takie wczorajsze placki ziemniaczane😀 ja zawsze wolałam właśnie takie jednodniowe podeszwy😀.

    Czasami mam cukry 70 parę ale jeszcze nie robiło mi się słabo, tylko byłam już bardzo głodna. Dzisiaj rano cukier 78, wiec byłam w szoku, ketonów tylko ślad. Na noc zjadłam kajzerkę z serkiem kanapkowym. Miło isc spać jak nie burczy w brzuchu😀. A i czasem po śniadaniu tez mi tak cukier w górę idzie. Ale ja po śniadaniu zazwyczaj nic nie robię😀 Jak mam ruchliwy dzień to i cukry mam niskie.

    Jakie dał wytyczne lekarz żeby podejść do obciążenia glukozą? Ja dziś byłam na wizycie u ginekologa i powiedział mi, że dwa tygodnie przed obciążeniem glukozą powinnam wprowadzić dietę cukrzycową, co w mojej opinii też nie jest miarodajne dla wyniku 🙁

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 10 grudnia 2020, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym przygotowaniem do badania obciążenia glukoza to bym się zastanowila. Jeśli przez całą ciążę nie trzyma się diety to co da wynik po 2 tygodniach jej stosowania. Po wyniku taka osoba wraca do swojej diety i tak naprawdę nie wie jak te cukry wyglądają. To chyba właśnie o to chodzi, żeby sprawdzić czy stosując obecną dietę wszystko jest ok.

    Ja akurat staram się głodna nie chodzić. A żeby się położyć spać będąc glodnym to sobie nie wyobrażam. Wiadomo, że trzeba myśleć o dziecku. Dieta cukrzycowa to nie ma być dieta odchudzająca. Jak jestem głodna między posiłkami to przegryze sobie zawsze coś i się nie przejmuje tym, że zjem coś więcej niż w mojej liście dań 😁 A jakie wcinacie orzechy? Ja ostatnio nie mogłam się zdecydować w sklepie, chociaż na dzień dzisiejszy myślę o nerkowcu😊

    Franiczka a te tosty robisz z razowego chleba? I na czym je smazysz?

    Dzisiaj na czczo 78 więc jestem zadowolona. Ale na kolację był duuuuzy omlet więc może dlatego. W ogóle na mnie jajka dobrze wpływają.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 10 grudnia 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala tak, z razowego albo żytniego 🙂 Smażę normalnie na oleju rzepakowym. I jem je zazwyczaj z serkiem Bieluchem i posypuję trochę ksylitolem 🤤

    Orzechy najbardziej lubię pekan lub nerkowce.

    Co do przygotowania do krzywej cukrowej, to mnie zarówno ginekolog jak i diabetolog mówiły, by nie zmieniać nic w diecie przed OGTT, tylko normalnie jeść, tak jak jadło się do tej pory, żeby wyniki nie były zafałszowane 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2020, 08:46

    Kala139 lubi tę wiadomość

    3i492n0aa33ktkto.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 515 500

    Wysłany: 10 grudnia 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostałam takie wytyczne:
    - racjonalna dieta 3 dni przed (bez jakiś rewolucji w obie strony)
    - przerwa od kolacji ok. 10h
    - na czczo krew powinna być pobrana maksymalnie do 2 h od wstania ale im szybciej tym lepiej
    - noc przespana (jakbym się budziła w nocy to nic nie szkodzi, ważne żeby wypocząć
    - bez nadmiernego wysiłku dzień przed
    - no i bez żadnych objawów infekcji, stanów zapalnych

    Mój gin też mi każe trzymać dietę cukrzycową już od dawna, diabetolog trochę był niepocieszony, że nie zrobiłam testu wcześniej, no ale pytałam gina i twierdził, że nie trzeba...

    Upiekłam wczoraj piernika z pomidorów z mąką pełnoziarnistą i erytrytolem :D. Mąż jak tylko mu dałam to się pyta co to znowu za wymysł i czy to z fasoli czy innych buraków :D. Ale całkiem smaczny.

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 10 grudnia 2020, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj po obiedzie 144, po 13 minutach zmierzyłam znowu po zmianie igły i miałam 122. Chyba, żeby dziecku zaszkodzic cukier musiałby być powyżej normy przez dłuższy czas nie? W sumie nie pytałam o to ani ginekologa ani diabetologa. A zjadłam ziemniaki z golabkiem takim ugotowanym. I 2 dni temu też już miałam po nim 128. Nie wiem czy to kapusta zbyt rozgotowana czy co...
    Dzisiaj zrobię tosty francuskie na kolację, zobaczymy jaki będzie wynik.
    W ogóle brakuje mi już pomysłów na posiłki albo nie mam jakiegoś apetytu na coś konkretnego...tzn. mam ale np na pierogi z pieca po tym jak dostałam ulotkę do domu. One są takie pyszne...mmmm😋 Ciężki los kobiety w ciąży na diecie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2020, 16:30

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 10 grudnia 2020, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosty pyszne, ja zjadłam z szynką, pomidorem i ccebulką😋 Cukier 109 więc ok. Najgorsze jest to, ze od dwoch dni mam taka zgage wieczorem, ze nie moge sobie poradzic.
    Wiem właśnie o tym stresie, staram sie nie denerwować bo wiem, że to nie ma sensu. Jeszcze tyle czasu przede mną z ta dietą, ja nie wiem co ja bede później jeść.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Skowronek Autorytet
    Postów: 590 313

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już ten mam problem z wymyślaniem posiłków, a jedzenie ciągle tego samego, gdy ma się ochotę na różne smakowite rzeczy nie pomaga.
    Apropo...macie już pomysły na wigilijne jedzonko?

    05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
    28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
    xnw4lbetfygpudwk.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 515 500

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na święta będę jeść to co wszyscy tylko raczej mało i zdejmę panierę z ryby. My jeździmy na gotowe więc raczej nie będą dla mnie specjalnie gotować. Po barszczu, uszkach, gołąbkach i małej ilości pierogów nie podnosi mi jakos bardzo cukru. Do gołąbków Mama doda kaszy gryczanej i ryżu brązowego. Gorzej ze slodkościami😀. Ale zjem jeden kawałek makowca i sernika i tyle. Może upieczemy sernika z erytrytolem/ksylitolem zamiast cukru.
    Byłam dzisiaj na teście obciążenia glukozą. Wzięłam sobie też glukometr i porównam sobie wyniki jak przyjdą. Na czczo w domu miałam 87, w labie na ich glukometrze 84. Dobry był ten ulep😅 taka słodka, cytrynowa lemoniada. Najadłam się tym na 3 h a myślałam, że będę głodna tam siedzieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 11:03

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 515 500

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zgłupiałam. Moja krzywa cukrowa wyszła w normie.
    Na czczo- 82 (z glukometru mojego rano było 87 a z glukometru w labie 83)
    Po 1h- 134 (wg mojego glukometru było 158😳)
    Po 2h- 76 (mój glukometr pokazał 108 wiec już całkiem spora różnica. Różnica kilku minut w pomiarach).
    Za tydzień mam teleporadę u diabetologa. Mój ginekolog wysłał mnie do diabetologa bo coś wspominał o insulinie już a uparcie krzywej nie chciał robić wcześniej.

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zjem w małych ilościach to co inni. Rybka czy barszcz mi nie zaszkodzi. Może mały serniczek w święta wpadnie😊
    KaroInka jestem ciekawa co na to diabetolog. Dziwny ten ginekolog, tak bez badań sam wszystko ocenił. A i jeszcze insulinę chciał przepisać? A dlaczego?

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 12 grudnia 2020, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroInka wrote:
    Dziewczyny zgłupiałam. Moja krzywa cukrowa wyszła w normie.
    Na czczo- 82 (z glukometru mojego rano było 87 a z glukometru w labie 83)
    Po 1h- 134 (wg mojego glukometru było 158😳)
    Po 2h- 76 (mój glukometr pokazał 108 wiec już całkiem spora różnica. Różnica kilku minut w pomiarach).
    Za tydzień mam teleporadę u diabetologa. Mój ginekolog wysłał mnie do diabetologa bo coś wspominał o insulinie już a uparcie krzywej nie chciał robić wcześniej.

    O matko jakie różnice w pomiarach 🙁 W poniedziałek idę na badania, to też sobie zrobię glukoze na czczo i porównam eh.

    A krzywa bardzo ładna 🙂

    3i492n0aa33ktkto.png
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroInka wrote:
    Dziewczyny zgłupiałam. Moja krzywa cukrowa wyszła w normie.
    Na czczo- 82 (z glukometru mojego rano było 87 a z glukometru w labie 83)
    Po 1h- 134 (wg mojego glukometru było 158😳)
    Po 2h- 76 (mój glukometr pokazał 108 wiec już całkiem spora różnica. Różnica kilku minut w pomiarach).
    Za tydzień mam teleporadę u diabetologa. Mój ginekolog wysłał mnie do diabetologa bo coś wspominał o insulinie już a uparcie krzywej nie chciał robić wcześniej.


    Książkowe wyniki. Wow, mega dziwne.

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 515 500

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się umówić wcześniej na teleporadę do diabetologa. Krzywa wyszła dobrze, ten pierwszy wynik na początku ciąży był wyższy, ale skoro krzywa jest teraz dobra to mam przestać mierzyć cukry i zrobić jeszcze raz OGTT bliżej 28 tc (nie wcześniej).
    Diabetolog powiedział mi, że glukometr nie jest narzędziem diagnostycznym bo ma duży zakres błędu i jeśli krzywa wyszła ok to nie ma sensu kłuć palców. Z jednej strony trochę się uspokoiłam a z drugiej jestem zła na mojego ginekologa, że od razu stwierdził cukrzycę a nie wysłał mnie na obciążenie wcześniej, tylko kazał mierzyć i jeszcze mnie ochrzaniał jak kilka razy nie zmierzyłam cukru. Do diabetologa mnie wysłał bo kilka razy miałam 91-95 rano i coś mówił o insulinie. Dopiero diabetolog mi powiedział, że najpierw krzywa a nie sama glukoza na czczo. Pamiętam, że kilka dni przed pierwszymi badaniami w 7 tyg już miałam straszne mdłości i wymioty, nic oprócz herbatników i kisielu jeść nie mogłam, może to też miało jakiś wpływ. Oczywiście nadal będę się odżywiać zdrowo, chleba białego i tak nie lubię a słodycze to teraz już robię sama zdrowsze wersje. Ciekawe co mój ginekolog na to. Myślicie, że jest sens zmieniać lekarza prowadzącego w połowie ciąży?

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 14 grudnia 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroInka wrote:
    Udało mi się umówić wcześniej na teleporadę do diabetologa. Krzywa wyszła dobrze, ten pierwszy wynik na początku ciąży był wyższy, ale skoro krzywa jest teraz dobra to mam przestać mierzyć cukry i zrobić jeszcze raz OGTT bliżej 28 tc (nie wcześniej).
    Diabetolog powiedział mi, że glukometr nie jest narzędziem diagnostycznym bo ma duży zakres błędu i jeśli krzywa wyszła ok to nie ma sensu kłuć palców. Z jednej strony trochę się uspokoiłam a z drugiej jestem zła na mojego ginekologa, że od razu stwierdził cukrzycę a nie wysłał mnie na obciążenie wcześniej, tylko kazał mierzyć i jeszcze mnie ochrzaniał jak kilka razy nie zmierzyłam cukru. Do diabetologa mnie wysłał bo kilka razy miałam 91-95 rano i coś mówił o insulinie. Dopiero diabetolog mi powiedział, że najpierw krzywa a nie sama glukoza na czczo. Pamiętam, że kilka dni przed pierwszymi badaniami w 7 tyg już miałam straszne mdłości i wymioty, nic oprócz herbatników i kisielu jeść nie mogłam, może to też miało jakiś wpływ. Oczywiście nadal będę się odżywiać zdrowo, chleba białego i tak nie lubię a słodycze to teraz już robię sama zdrowsze wersje. Ciekawe co mój ginekolog na to. Myślicie, że jest sens zmieniać lekarza prowadzącego w połowie ciąży?

    Dobrze, że zrobiłaś krzywą i postawiłaś jednak na wizytę u diabetologa. Kurcze po to są różni specjaliści, by zajmować się swoją działką, a nie wtryniać się w kompetencję innego lekarza 🤷‍♀️

    Co do zmiany - zawsze można zmienić i jeśli nie jesteś zadowolona, to jak najbardziej ma to sens.

    3i492n0aa33ktkto.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 16 grudnia 2020, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej ale tu cicho się zrobiło ostatnio. Jak tam Wasze cukry? Wszystko ok? Ja narazie mam ok. Zastanawiam się pod kątem świąt jaki zrobić sernik. Chciałabym zrobic z ksylitolem ale boję się efektu przeczyszczenia... już raz po 2 lyzeczkach na dzień miałam rewolucję. Którąś robiła już jakieś ciasto z dodatkiem ksylitolu? Ile dziennie powinnam zjadać tego, żeby kawałek ciasta nie spowodował u mnie biegunki?
    KaroInka ja bym chyba zmieniła lekarza, wiem, że dużo osób tak robi. Trochę ten Twój lekarz przegial. A i Ty będziesz spokojniejsza bo po co lekarz, któremu nie ufamy.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Skowronek Autorytet
    Postów: 590 313

    Wysłany: 16 grudnia 2020, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, u mnie ogólnie ok. Wczoraj tylko zapomniałam kupić sobie chleba i na kolacje zjadłam zwykłą kajzerkę. Po godzinie wywaliło mi cukier do 130. Także ten. Ale miałam taką przyjemność z jej jedzenia, że sobie nie wyobrażacie.

    Co do ciast to nie pomogę, ja w ogóle nie piecze bo nie mam ręki do tego.

    Kala139 lubi tę wiadomość

    05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
    28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
    xnw4lbetfygpudwk.png
‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ