Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz mam całą ubrankowa wyprawke, bo stwierdziłam właśnie, że lepiej sie obkupić na wyprzedazach i mieć potem spokój:p tylko nie moge nigdzie znalezc rozpinanych bluzeczek, a do szpitala jakąś bym chciala wziać.. chora jestem i z domu nie wychodze, a na necie nic nie widzę..
Cass, nie zrozumiałysmy sie:D chodzilo mi wlasnie o to, ze nawet te podstawowe rzeczy, ktore trzeba kupić troche wykosztują
Marzeniak, cudne rzeczy, az by sie chciało córci:)
Miluszka, to ze potrafisz sama uszyc kocyk jest extra! Ja na wesele robilam duzo rzeczy sama i mialam z tego dużą satysfakcję, ale szyc niestety nie umiem..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 16:25
mmarzenak, cass lubią tę wiadomość
-
eidth wrote:
Oldżi w którym szpitalu planujesz rodzić ?
Ja zastanawia się nad szkołą rodzenia i ciężko mi zdecydować...
Jeśli chodzi o ruchu to ja raz czuje nisko w podbrzuszu a raz zaraz pod pępkiemchyba zależy jak się mały ułoży.
A do mnie właśnie dzisiaj przyszła przesyłka z kompletem kocyk i poduszka płaska minkysuper jakość i materiał, polecam !
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/47ca9bc8917a.jpg
Myśle intensywnie nad Raciborską w Katowicach i tam tez się zapisać do szkoły rodzenia Miś Kuleczkaale wiem tez, że w naszym mieście są darmowe i polecane szkoły rodzenia! Komplecik cudny
-
Kochane!
Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej i podejrzałyśmy płeć z panią doktor
Dziewczynka na 200%
WiedziałamMała ułożona była centralnie pupą do nas, wystawiła nam tyleczek i od razu można było stwierdzić, że dziewczynka.
15 stycznia mam połówkowe, już nie mogę się doczekać, żeby pooglądać ją dłużej.
Muszę teraz jeszcze brać dodatkowo żelazo, moje wyniki wyglądają tak jakby ubyło mi litr krwi:) tak powiedziała moja ginWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 16:57
Paula1991, Madzik84, beatas, Pati_89, fairy_tale, Misia15, Kawokado, kirys, myszaaa, cass, madziak2202, kamenkaa, dais, kuleczka777, Kourtney, Magda34, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
kamenkaa wrote:witam
mi powoli choroba przechodzi Katar juz mniejszyPrenalen pomogło a Wam? bo ktoś tam wspominał ze tez kupił juz zapomniałam kto......
Repose jaka sałatke zrobilas?
Mili, super, gratuluje!)
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
My narazie mamy tylko wózek. Tez kupiliśmy tanio a był używany aby 3-4 miesiące. Sprawdzalismy go jest w super stanie a oszczędzilismy na nim £200.
Rozgladalismy się za lozeczkiem, ale na okres 3 miesięcy kupimy zwykle łóżeczko coś w tym stylu http://www.opinie.senior.pl/zdjecia/Meble-i-wyposazenie/Lozeczko-Capella-1-29960-big.jpg a w Polsce rodzice kupią drewniane
Takie materiałowe łóżeczko kosztuje u nas £30 w Ikei, a drewniane wole mieć już w polsce żeby nie musieć wracać z takim ciężarem.
Na ciuszki się pewnie rzucimy jak poznamy płeć na 100 % . A co do płci to mi jest obojętnie, ważne że w końcu będzie bo długo czekaliśmy
Fajnie dziewczyny ze juz macie takie brzuszki i czujecie ruchy
Nie mogę się doczekać tego -
kirys wrote:Dziewczyny kupiła któraś tą książkę w tej księgarni Bonito? Bo ja tego samego dnia kupiłam, bez zakładania konta i dziś napisałam do nich co z przesyłką no i otrzymałam odpowiedź "Niestety na skutek błędnych stanów magazynowych wydawcy, nie posiadamy poszukiwanych książek. W związku z tym jesteśmy zmuszeni do anulowania złożonego zamówienia". Wg mnie to jakaś nierzetelna firma i dlatego jestem ciekawa ja było u Was?
-
Repose wrote:PATI w podobnej sytuacji widze jestes. Pieniadze i prezenty darowane z ,,zyczliwosci,, i wyscigi kto da wiecej sa jak kajdany!
a nie mówimy jednym co dostaliśmy od drugich to nie ich sprawa
wnuk będzie pierwszy i tu i tu i jeszcze u wujostwa bo dzieci nie maja i traktują tak nas więc będzie rozpieszczony do maksimum i aż się tego boję
Ciocia po prostu ma konflikt ze swoim bratem a moim teściem z powodu ich mamy i najeżdżają jedni na drugich i odwrotnie aż czasem uszy więdną a my jestesmy między młotem a kowadłem ale się nie wtrącamy bo narobimy tylko problemów -
Mili_Vanilli wrote:Kochane!
Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej i podejrzałyśmy płeć z panią doktor
Dziewczynka na 200%
WiedziałamMała ułożona była centralnie pupą do nas, wystawiła nam tyleczek i od razu można było stwierdzić, że dziewczynka.
15 stycznia mam połówkowe, już nie mogę się doczekać, żeby pooglądać ją dłużej.
Muszę teraz jeszcze brać dodatkowo żelazo, moje wyniki wyglądają tak jakby ubyło mi litr krwi:) tak powiedziała moja gin
Gratulują córeczkiMili_Vanilli sasiadko a ty wybierzesz się na szkołę rodzenia?
Misia15
Naszą Księżniczka - Oliwka -
miluszka wrote:ooo super zakup
jak uszyję zrobię zdjęcia i wrzucę na pewno
ja też jestem żoną jędzą która teraz w ciąży gotuje tylko jak ma lepszy dzień i nic jej nie "śmierdzi"najgorzej z mięsem, mąż pewnie nie jest zachwycony bo przyzwyczajony że obiad jest zawsze choćby nie wiem co
no cóż jeszcze 5 miesięcy
Kawo, jaki laktator kupujesz?
Ręczny, bo na elektroniczny chwilowo mnie nie staćno chyba, ze okaże się kompletną porażką to wtedy wyślę męża na poszukiwania jak będę w szpitalu
Planuję kupić philips avent natural, bo koleżanka z niego korzysta i bardzo sobie chwali, no i pasuje do buteleczek aventa, ktore dostałam w prezencie i do tych woreczków na pokarm, które dostałam od mamy (choć wątpie czy z tych drugich będę jakoś dużo korzystać).
Repose a nie możesz z teściową porozmawiać? Postawić się jakoś? Choć ja tu nie jestem dobrym doradzcą, bo unikam mojej jak ognia tak mnie wkurza
cass wrote:Kurde, pewnie gromy na mnie spadną, ale dziewczyny - jak się zastanowić, to czy naprawdę jest to aż takie drogie? No bo wiecie, może po prostu nie warto kupować rzeczy, które się nie przydadzą albo wózka za tysiące złotych i rożkokocykośpiworka za setki. Nie dać się wciągnąć w ten dzieciobiznes.
Jak my zrobiliśmy listę to każdy przedmiot sprawdzaliśmy, czy aby warto, czy potrzebny (i tak oto wyszło z kołderkami, czy nosidełkami, o co kaman), bo się po prostu nie znamy. Zrezygnowaliśmy z rzeczy, które uznaliśmy za zbędne. Jasne, smutno, no bo wychodzi na to, że wcale aż tak dużo nie kupimy. Dodam też, że nie dostaniemy od nikogo, bo w rodzinie dzieciów brak. Tylko czy chodzi nam o kupowanie dla kupowania (wiadomo, słodziutkie wszystko i samo kupowanie przyjemne), czy o to, żeby kupić coś, co potrzebne? Nie narzekamy na brak kasy i pewnie moglibyśmy wydać ileśtambógwieile, ale po prostu uznaliśmy, że nie warto.
Myślę więc, że albo decydujemy się na kupno wszystkich nawet tych mało potrzebnych rzeczy, albo decydujemy się na minimum - i szlus
Tak czy siak - głowa do góry!No i mam nadzieję, że nikt tu się nie pogniewa za taką opinię
Cass w pełni się z tobą zgadzam! Z mężem robimy dokładnie tak samo, wybieramy to co jest naszym zdaniem niezbędne. Ja np chciałam w ogóle zrezygnować z wózka, bo chcę chustować, ale jak rodzina to usłyszała (a zwłaszcza teść) to powiedzieli, ze nie może tak byćkazał wózek wybrać i powiedział, ze zapłaci - bardzo miły gest z jego strony.
Z ciuszków to kupiłam tylko buciki jako rekwizyt żeby mężowi oświadczyć, że będzie tatą i trójpak białych bodziaków żeby wyhaftować wzorkiResztę dostałam od ciotki i powiem szczerze, ze jak patrzę na ilość tego wszystkiego i sumuje to jestem przerażona jaka to jest kasa... Łóżeczko i materac też dostaliśmy od znajomych, komodę mamy z poprzedniego mieszkania mimo, ze marzy mi się biała - nie można mieć wszystkiego
Wanienkę, przewijak, wszystko dostajemy od rodziny nowe, albo w spadku i naprawdę nie wiem jak się im odwdzięczę, bo BARDZO nas odciążają.
Tylko, ze ja dużo wydaje na badania i sam poród, bo rodzić będę prywatnie, ale to już moje fobie związane z tym, ze mama przez 15 lat pracowała jako pielęgniarka na oddziale dziecięcym i co się nasłuchałam i napatrzyłam to moje
U nas zarabia tylko mąż, ja studiuje i nie przymieramy głodem ani nic, bo jako programista nie zarabia może kokosów, ale daje rade nas utrzymać, ale mieszkamy "na swoim" dopiero od sierpnia i ciągle się uczymy gospodarować pieniędzmiNa razie odkładamy na poród i kupiliśmy ten detektor oddechu i fotelik maxi cosi cabrio (ale udało mi się uplowac używany
), do tego mąż kupił karuzelę do łóżeczka i poduchę rogala dla mnie. Jak już coś kupujemy to chcemy żeby było solidne, bo za rok/dwa chcemy się starać o córeczkę
Ach no i w planach mamy jeszcze zakup "kosza Mojżesza" bo mamy bardzo małą sypialnie i łóżeczko do niej nie wejdzie, a wiadomo jak to po cesarce - lepiej na początku nie biegać za dużo
aaale referat napisałam
Mili gratuluje córeczki!
Repose, cass, miluszka, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
Miluszka a może będziesz szyła na zamówienia hehe ja bym chętnie skorzystała bo do szycia mam dwie lewe
Chciałaś robić też cotton balls już coś masz? Ja zrobiłam siostrze na święta a teraz będę robić dla Michasia
Repose, kirys, Kawokado, madziak2202, mmarzenak, dais, Kourtney, miluszka, Madzik84 lubią tę wiadomość
-
Kawokado ja przy swojej sie jakam ze strachu :p
Ja tez bede rodzic prywatnie ale nie z wyboru od 2 lat sie staram o carte vitalle i jeszcze nie dostalam . : /
Kawokado powodzenia na swoim ^^ ja nadal ucze sie sprzatac ^^
ja zawsze w zawodzie pracowalam i jak mieszkalam z mamusia to po pracy nic nie robilam a od pierwszego dziecka slubu i osobnego mieszkania okolicznosci mnie zmusily :pKawokado lubi tę wiadomość
-
Pati ty to sama zrobilas? o.o
Tydzien blagania i ten moj mezczyzna nareszcie ruszyl pupe i zaczal skladac moj rowerek ^^ ale nie zapeszam bo jak sie wkurzy w polowie to kolejny tydzien bede prosicWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 17:53
-
Kawokado wrote:natomiast jeżeli chodzi o kosmetyki itp dla dzidziusia to jestem zielona jak tabaka w rogu i liczę na to, ze bliżej porodu ktoś mnie oświeci czego potrzebuje
na pewno nie kupować mnóstwa kosmetyków bo maleństwo to nie my kobiety że potrzebujemy tego tony hehe
i nie wiadomo czy nie będzie maluch uczulony więc nie kupować 10 oliwek bo jest promocja tylko jedną na próbę
nie trzeba szamponu do włosów bo wiadomo
Na sroka.o podane też sa naturalne kosmetyki np. mąka ziemniaczana zamiast zasypki czy woda z płatków owsianych do kąpieli ( próbowałam i jest super - zalewasz płatki owsiane gorącą wodą przykrywasz na pół godz potem odcedzasz i tego płynu używasz do kąpieli - skóra gładka i nawilżona a płatki można zjeść z jogurtem czy mlekiem )Kawokado, cass, miluszka, xpaulinax lubią tę wiadomość
-
beatas wrote:Pati, jak to zrobiłaś? Chciałam kupić wlasnie dla dzidzi, ale może zrobię sama, jak podasz "przepis"; D
od kręcenia wełną kręci sie w głowie przy 5 sztuce hehe
nie wyszły mi też równe ale co tam
Mam
https://m.youtube.com/watch?v=hYt_vn6P3VA
Za małe balony na wodę zapłaciłam na allegro z przesyłką 10 zl za 100 szt.
Klej parę zł.
Najdroższa była włóczka ale zamówilam więcej kolorów i najdłuższą jaką znalazłam i jeszcze mnóstwo jej zostało (ok 100 zl)
I lampki
Sznur z 10 kulami kosztuje ok 50 złWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 18:00