🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026
-
WIADOMOŚĆ
-
annikana wrote:Ja miałam taki etap na początku, jakiś 4-6tc. I to w każdej ciąży. Zawsze mówią, że ciąża to zaparcia, no a jednak da się inaczej 😅 ja miałam zawsze zleconą tylko dietę lekkostrawną, w razie czego elektrolity, a jakby było faktycznie kiepsko to węgiel.
Ja od 3 tygodni w nowy tydzień ciąży wchodzę z lekkim rozwolnieniem 🫠🫠 mija po jednym dniu 🤣🙋🏻♀️29 🙋♂️29
1cs - 09.24 biochem?
5cs - 12.24 ⏸️, 💔 6 tydzień
12cs - 24.09 ⏸️
26.09 (13dpo) 20.2
29.09 (16dpo) 69.2
01.10 (18dpo) 208.0
9.10 pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
13.10 0.29cm małego człowieczka 🍀 -
Puchalkaaa wrote:Heeej z rana 😇
Czy wy też miewacie takie ssanie w żołądku? Takie to uporczywe, czasami jak zjem to jest lepiej ale za chwilę wraca ..ciężko sie funkcjonuje.
Dzisiaj muszę powiedzieć w pracy o 🤰bo lekarz mówił, że za 2 tygodnie zwolnienie mi wypisuje bez dwóch zdań.. żebym nie pracowała w syfie wirusowo bakteryjnym.
Ale kurcze ja tu pracuje od lutego nie minął rok, wczesniej 10lat w innej przychodni pracowałam, i tu pracodawcy są tak w porządku że az mi głupio.
Mimo ze ja wiem ze powinnam patrze na swoje dobro, za miękka klucha jestem do takich spraw.
3majcie kciuki żeby mi to przez gardlo jakoś przeszło
Ja też ciągle czuję takie ssanie jakbym była głodna choć przed chwilą jadłam. A z kolei jak nie zjem to straszne mdłości. Do tego brzuch jak balon ale też wydaje mi się że to bardziej woda plus wzdęcia.
A co do pracy to tez miałam straszne wyrzuty sumienia,z dnia na dzień opuściłam stanowisko pracy bo lekarz powiedział ,że po moich przejściach nie ma opcji żebym pracowała(praca fizyczna). Pracodawca znał moja historię więc nie miał żalu,myślę że to też tego kwestia. -
Widzę, że większość mdli jak są głodne, a ja mam odwrotnie. Jak jestem głodna to najlepsze ukojenie dla moich mdłości. Robi mi się niedobrze jak coś zjem. Nieważne czy częściej w mniejszych porcjach czy rzadziej w większych. Jem raczej z rozsądku i to staram się coś w postaci płynnej typu shake albo zupa, że stałych tylko owoce. Po tym najmniej mdli.
Chcieliśmy z mężem na razie się nie zdradzać z ciążą, ale nie wiem czy da się to ukryć jak będziemy na wszystkich świętych na obiedzie u teściowej, a następnego dnia u mojej rodziny. Pewnie będą pytania czemu nie chcę jeść, szczególnie teściowa lubi drążyć 🙂
Dziękuję za wszystkie kciuki za dzisiejszą wizytę. Z dobrych wieści to wydaje mi się, że przestaję plamić. Ale w tamtym tygodniu też miałam jeden dzień bez, więc nie chcę za szybko się cieszyć.
NoraBlue, Paula9463 lubią tę wiadomość
-
Kasia20 wrote:Ja też ciągle czuję takie ssanie jakbym była głodna choć przed chwilą jadłam. A z kolei jak nie zjem to straszne mdłości. Do tego brzuch jak balon ale też wydaje mi się że to bardziej woda plus wzdęcia.
A co do pracy to tez miałam straszne wyrzuty sumienia,z dnia na dzień opuściłam stanowisko pracy bo lekarz powiedział ,że po moich przejściach nie ma opcji żebym pracowała(praca fizyczna). Pracodawca znał moja historię więc nie miał żalu,myślę że to też tego kwestia.
Ja też niby mam wyrzuty sumienia bo ich zostawiłam, ale kurde u nas to siedlisko syfu zarazy, w weekend mnie te zatoki złapały.
Badań nie mogłam wykonywać i tak.
Pójdę w przyszłym tygodniu w jeden dzień im pokaże co i jak, bo podzielili między siebie moje obowiązki. No i tyle. Trzeba myśleć o sobie. Bo nikt nam za to nie podziękuję że tyramy. A i tak 10x dziennie odbieram telefony.
NoraBlue, PastSimple32, annikana, Kasia20 lubią tę wiadomość

👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
🩷 CS2:
• 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
• 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
• 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
• 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
• 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
• 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21 🌟
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.” -
Ja już po wizycie, nawet nie będę mówiła jak przebiegła, bo niestety, powtórka z wczoraj. Do tego dowiedziałam się, że zarodek nawet nie wygląda na 5 tyg, więc wystraszył mnie na maksa.
Czekam z niecierpliwością na wizytę 31.10 w klinice. Do tego czasu już nie planuje żadnych wizyt, bo co doktor, to gorszy, a ja się tylko wkuriwam.
Dziś muszę jakoś sobie zorganizować dzień żeby jak najmniej myśleć..
U mnie w rodzinie póki co wie moja mama i siostra. Dopóki nie będzie prenatalnych nie mówię reszcie rodziny. Rozumiem natomiast, jeśli ktoś decyduje powiedzieć wcześniej 🍀Ona 👱🏻♀️ 32, On 🧑🏻 33 (morfologia 1%)
Starania od 2020 r., z przerwami na podratowanie zdrowia psychicznego
• Kwiecień 2020 – poronienie 5 tc, farmakologicznie, bez łyżeczkowania
• 2021 – cp w lewym jajowodzie, zarodek wyłuszczony, jajowód zachowany
• Sierpień 2022 – naturalny cykl, brak zarodka w 6 tc → szpital: wyłuszczenie jamy macicy → 3 dni później cp w prawym jajowodzie – jajowód usunięty
• Marzec 2025 – kwalifikacja do in vitro | Kwiecień – stymulacja
• 21.04.2025 – punkcja: mamy 5 zarodków 😭🥹❄️❄️❄️❄️❄️
•18.06.2025 - transfer 5.1.1 - beta 8dpt 0,6
•Lipiec 2025- histeroskopia> antybiotyk doxycyklina+metronidazol
•Październik 2025- transfer 5.1.1 - beta 8dpt 112,33 mIU/ml , beta 10dpt 346,48 mIU/ml
🔬 Endometrioza | Adenomioza | PCOS | Cykle 35–45 dni
Wciąż walczymy… z nadzieją 🌱 -
Ja bym bardzo chciała już dzieciom powiedzieć , córka oszaleje, ze termin porodu w jej urodziny wypada 😅 a syn będzie się napewno bardzo cieszył, on z ostatniej ciąży się cieszył, głaskał brzuszek , bardzo przeżył stratę… się pytał dlaczego dzidziuś musiał być chory… po jakimś czasie nawet zapytał czy jak dzidziuś będzie zdrowy to go wsadzą spowrotem 🫣😏
Niestety ale muszę poczekać , za tydzień jedziemy do polski do moich rodziców, a nie chce żeby dzieciaki się wygadały.
Rodzinom powiemy około połówkowych.
Moja „teściowa” najlepiej jakby się ostatnia dowiedziała, bo jest strasznie narcystyczna. Naszą stratę przeżywała jakby to była jej strata, codziennie chciała ze mną rozmawiać - nie pozwalałam na to- codziennie dzwoniła do swojego syna, jak to ona załamana jest i spać po nocach nie może …. Tragedia z nią była. Nawet w dzień terminacji, jak się wybudziłam , chciała ze mną koniecznie rozmawiać … Wiem, ze jak dowie się, ze znowu jestem w ciąży, to zacznie się wszystko od początku …. Będzie nękać telefonami, prośba o przyjazdy itp… strasznie natarczywa, narcystyczna baba… dodam ze nie ma najlepszych stosunków ze swoim synem … mieszka niecałe 100km od nas.👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
ja mam zamiar zniknac niespodziewanie po urlopie, a sprzęt odesłać pocztą, lub mężem 😂 ale ja nie chcę tam wracać pozniej.Kociara20996 wrote:Hej
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty 🤞🍀
Ja muszę w końcu jechać zdać sprzęt służbowy do pracy ale jakoś ciężko mi jest sobie to wyobrazić 😅 -
KorpoChocoMonster wrote:Gdzie pracujesz? 😅
-
annikana wrote:Też mam brzuch po poprzednich ciążach, a i tak się boje, że nie dotrwam do tej połowy listopada mniej więcej w ukryciu bo mam wrażenie, że z kilometra widać, że coś jest na rzeczy 😂 to oczywiście są wzdęcia, ale brzuch się skurczybyk od razu układa w typowo ciążowy 😅
Jeju moj brzuch po progesteronie to istne szaleństwo, wieczorem to widac jakby to juz 5 miesiąc był conajmniej. Twarz mam spuchniętą, od razu widac ze cos na rzeczy..6.2018 ślub 🥳
08.2018 rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
04.12.2019 Marcelinka 👶🏻
05.2021 ciąża biochemiczna💔
06.2021 - insulinooporność dieta + metformina💊🩸🩺Zespół PAI-homo, mthfr🩸
06.2022 ciaza pozamaciczna💔metotraksat
11.2022 wznowienie starań o drugiego dzidziusia☀️
Progesteron w 7dpo (3cykle sprawdzane) 12-16ng
01.2023 - wyniki moje ✅ + badanie nasienia morfologia 5%✅ ruch postępowy szybki - słabszy⭕
15.02.2023 - drożność jajowodów wszystko ok ✅
23.03.2023 - cb 💔
📍listopad 2023 laparoskopia zwiadowcza - wszystko OK ✅
cykle 26-28dniowe.
🙋♀️32l
🙋♂️31l.
cud...?😍
8.10 ⏸
9.10 beta 🔼91 prog. 22 ng/ml
11.10 beta 🔼 257
13.10 🔼 691 prog. 24,9 ng/ml
15.10 🔼 1491
21.10 🔼 17449
23.10 na usg jest 🦋
6.11 kolejna wizyta 🩺

-
Kociara20996 wrote:Hej
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty 🤞🍀
Ja muszę w końcu jechać zdać sprzęt służbowy do pracy ale jakoś ciężko mi jest sobie to wyobrazić 😅racuszek wrote:ja mam zamiar zniknac niespodziewanie po urlopie, a sprzęt odesłać pocztą, lub mężem 😂 ale ja nie chcę tam wracać pozniej.
Takie pytanie z ciekawości to jest norma że trzeba oddac sprzet sluzbowy idac na L4/macierzynski? -
racuszek wrote:ja mam zamiar zniknac niespodziewanie po urlopie, a sprzęt odesłać pocztą, lub mężem 😂 ale ja nie chcę tam wracać pozniej.
A kiedy idziesz na urlop?
Ja jeszcze chodzę , ale z dnia na dzień ciężej 😅👩 33 l.
🧔🏻 36 l.
👱♀️ 6 l.
23.09.2025 - 9 dpo ⏸️
10 dpo - 121,9 mIU/mL
12 dpo - 278,5 mIU/mL / przyrost 128% 🥰
15 dpo - 1005,9 mIU/mL / przyrost 136% 🥰
7.10.2025 - jest pęcherzyk 🌼
10.10. 2025 - mamy serduszko 🥰
15.10.2025 - 7 mm maleństwa 🥰
07/25 ktoś chciał być 💔
TSH 1.048 ✅️
owulacje potwierdzone ✅️
cytologia ✅️
morfologia ✅️
💛 marzenia są początkiem wszystkiego...

-
To raczej zależy od firmy. W korporacjach to norma, jeśli idziesz na l4 ciążowe/macierzyński. No bo po co ci wtedy sluzbowy laptop i telefon*Ania* wrote:Takie pytanie z ciekawości to jest norma że trzeba oddac sprzet sluzbowy idac na L4/macierzynski?
*Ania* lubi tę wiadomość
-
10.11 mam wizytę u gina, a chciałabym od 13.11 już być na l4.Kitkat wrote:A kiedy idziesz na urlop?
Ja jeszcze chodzę , ale z dnia na dzień ciężej 😅 -
Puchalkaaa wrote:Jeju moj brzuch po progesteronie to istne szaleństwo, wieczorem to widac jakby to juz 5 miesiąc był conajmniej. Twarz mam spuchniętą, od razu widac ze cos na rzeczy..
Ja niska szczupła i u mnie od razu bebzon wyskakuję 😂😂😂
Na moim zdjęciu powyżej jestem w 6msc z córcią w 2022 rok u mnie od razu idzie w brzuszek ale w sumie jak ja mała 158cm w kapeluszu 51kg wagi teraz już 55🤪 to gdzieś te dzieciątko musi się zmieścić 🤭🤭🤭👱♀️'88 👱♂️'84
👩❤️👨2003
⛪️ 2023
*********************
👶🩷2005
👶🩵 2007
👼2008
👼2016
👶🩵2017
👶🩷2022
***************************
2023 Starania o 5 👶 🥰🥰
9cs
wrzesień 2023 biochemiczna 💔
11cs po biochemie
Pierwsze IVF sierpień 2024🥳
Wrzesień 2024 niestety 2 biochem 🥲💔
Starania zawieszone do lipca 2025
Lipiec 2025 starania wznowione 🥰
3cs naturalnie 🥳🥳🥳
Mamy to 22.09.2025 ⏸️😃🥰
Beta 12dpo 35,2
Beta 14dpo 131
Beta 17dpo 535
Beta 19dpo 1200
Beta 23dpo 3608
Beta 31dpo 42862 🥳🥳🥳🥳
Wizyta 16.10 mamy ❤️ i 1.02cm czlowieka🥳🥰🍀
Termin Om 04.06.2026
Termin usg 03.06.2026

-
*Ania* wrote:Takie pytanie z ciekawości to jest norma że trzeba oddac sprzet sluzbowy idac na L4/macierzynski?
U mnie w firmie tak jedli to długie zwolnienie a razem z macierzyńskim nie będzie mnie prawie 2 lata a sprzęty wymieniają nam regularnie co 3 lata 😅🤷♀️
*Ania* lubi tę wiadomość
👩🏻96 🧔🏽♂️92
F 2014👦🏼
J 2016 👦🏽
👩🏻•PCOS•Niedoczynność tarczycy
AMH 16,90❌
Tsh 3,94 ❌➡️ Tsh 1,240 ✅ Tsh 1,6 ft3 2,98 ft4 1,56 ✅
Brak owulacji od 08.24❌
Cytologia LBC 08.25 ✅
04.25 ciąża biochemiczna 💔
27.08 🩸 29.08 CLO 3-7 dc💊
10.09 Monitoring 🔍🍀🤞Endo 10,5 mm 🥚21mm x 17,5mm 💉Ovitrelle
21.09 6 DPO PROG 22,400ng/ml ESTRADIOL 521 pg/ml
23.09 ⏸️ 8/9 DPO Kropusiu zostań z nami 🌈❤️ 14cs
10DPO HCG 90,4 PROG 29,300 12DPO HCG 360 + 288,9% PROG 31 14DPO HCG 922 + 146,7% 17DPO HCG 3659 +150,7% PROG 23,100
02.10 🫧 mamy pęcherzy 8,2 mm 🥰 niestety torbiel na lewym jajniku 3 cm
07.10 jest mały miś 🐻 1,9mm
16.10 miś 🐻 ma 1,03 cm z ❤️

-
A ktoś w ogóle z was planuje dłużej pochodzić do pracy? 🙂
lilka2025 lubi tę wiadomość
👩 33 l.
🧔🏻 36 l.
👱♀️ 6 l.
23.09.2025 - 9 dpo ⏸️
10 dpo - 121,9 mIU/mL
12 dpo - 278,5 mIU/mL / przyrost 128% 🥰
15 dpo - 1005,9 mIU/mL / przyrost 136% 🥰
7.10.2025 - jest pęcherzyk 🌼
10.10. 2025 - mamy serduszko 🥰
15.10.2025 - 7 mm maleństwa 🥰
07/25 ktoś chciał być 💔
TSH 1.048 ✅️
owulacje potwierdzone ✅️
cytologia ✅️
morfologia ✅️
💛 marzenia są początkiem wszystkiego...

-
ChocoMonster wrote:U mnie tak samo. W ogóle nie reagowałam na indukcję porodu. Mam nadzieję, że tym razem uda się i Tobie i mi urodzić SN 💪
Oby, bardzo bym chciała.
Wtedy też chciałam ale po tygodniu wywoływania już ich sama poprosiłam o cesarkę
👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
🩷 CS2:
• 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
• 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
• 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
• 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
• 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
• 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21 🌟
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.” -
racuszek wrote:To raczej zależy od firmy. W korporacjach to norma, jeśli idziesz na l4 ciążowe/macierzyński. No bo po co ci wtedy sluzbowy laptop i telefon
Kociara20996 wrote:U mnie w firmie tak jedli to długie zwolnienie a razem z macierzyńskim nie będzie mnie prawie 2 lata a sprzęty wymieniają nam regularnie co 3 lata 😅🤷♀️
Macie racje, jak przechodzi sie wczesnie na L4 to wychodzi że prawie 2 lata czlowieka nie bedzie w pracy. 😅 Nie zastanawiałam sie nad tym wczesniej, ale ma to sens ze firmy chca zeby oddac sprzet







