X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026
Odpowiedz

🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026

Oceń ten wątek:
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5743 2491

    Wysłany: 21 grudnia, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megipta wrote:
    No i ja mam podobne odczucia ale co do hemoroidów ktore wchlanialy sie tygodniami akurat mialam od parcia. Clexane biorę niemal bez przerw i nie pomoglo. Tobie pomogły. I fakt kazda jest z nas inna. U mnie bol po sn też byl na raty i blokowany porod, nacięcia itp. Dlatego nie chce. I tym razem świadomie idę na cc choćby ze względu też na to ze znam datę planowanego cięcia, moja psychika sie odpowiednio na to przygotuje a nie z zaskoczenia, wiem ze nie bede rodzic iluś tam godzin w akopaniameńcie wykańczajacych skurczy.

    Z ta data... to ja znalam przy indukcji, a przy cc mnie troche zaskoczyli, bo mialo byc dzien pozniej. No ale zasadniczo wszystko na zimno zaplanowane.
    Ja tak naprawde to troche marze zeby przezyc to oczekiwanie, niepewność i zaskoczenie, ze sie zaczęlo, ta panike ze jedziemy do szpitala...ale chyba nie ma na to szans. Bo musze rodzic naj pozniej na 39 tygodni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia, 13:06

    2014... and so it begins...

    👧 potworniaki jajników
    🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe

    IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
    2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia

    2019 rozpoczecie procedury w OA

    2020 ❤️ naturalny cud córeczka
    2023 ❤️ naturalny cud córeczka
    2026 ?

    preg.png
  • ZiarnoCzasu Autorytet
    Postów: 371 626

    Wysłany: 21 grudnia, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Wczoraj wieczorem wylądowałam na izbie przyjęć, bo bardzo bolał mnie brzuch. Na szczęście lekarz nie zobaczył nic poważnego, nie zostałam na oddziale, dostałam tylko nospę. Z małym wszystko okej, waży 181 gramów 💙
    Niestety znowu wyszła jakaś infekcja intymna, dostałam antybiotyk. Ogólnie ten przedświąteczny czas jakoś mnie dobija… kiepsko się czuję fizycznie. Mam nadzieję, że u Was trochę spokojniej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia, 13:13

    racuszek, *Ania*, Owieczkaaa, Aquafaba lubią tę wiadomość

    Nasza droga ✨
    10.09 – punkcja: 5 komórek 🥚
    Powstały 3 blastocysty: 5BA, ❄️4AA, ❄️4AB
    15.09 – nasz pierwszy transfer (5BA) 🌱
    20.09 (5 dpt) – pozytywny test ciążowy ⏸️, beta 12
    23.09 (8 dpt) – beta 45
    08.10 (23 dpt) – beta 5585
    13.10 – zobaczyliśmy bijące serduszko 💓
    28.10 – nasze maleństwo mierzy już 2 cm
    30.10 – koniec zastrzyków 💉 75 za mną!
    08.11 - 3,12 cm
    14.11 – wyniki Nifty Pro prawidłowe 🧬🥨
    25.11 - badania prenetalne za nami! 6.8 cm zdrowego Małego Człowieka 👶

    Czekamy na nasz cud 🩵

    preg.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 497 614

    Wysłany: 21 grudnia, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was ma jeszcze odczucie, jakby serce nie nadążało za tą ciążą? Ja od początku mam wrażenie, że moje się męczy i bije jakby z wysiłkiem, czasem zdarzają sie dodatkowe uderzenia pomiędzy, ale to miałam już przed ciażą tylko w bardzo stresowych sytuacjach. O ile na początku podobno to normalne, bo serce musi radzic sobie z większą ilością krwi, o tyle coraz bardziej mnie martwi że nic się nie normuje. Będę umawiała kardiologa na jakiś najbliższy termin, ale może któraś ma podobnie to by mi trochę biepokoju z barków ściągnęła do czasu wizyty 😅

  • racuszek Autorytet
    Postów: 457 728

    Wysłany: 21 grudnia, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salea wrote:
    Czy któraś z Was ma jeszcze odczucie, jakby serce nie nadążało za tą ciążą? Ja od początku mam wrażenie, że moje się męczy i bije jakby z wysiłkiem, czasem zdarzają sie dodatkowe uderzenia pomiędzy, ale to miałam już przed ciażą tylko w bardzo stresowych sytuacjach. O ile na początku podobno to normalne, bo serce musi radzic sobie z większą ilością krwi, o tyle coraz bardziej mnie martwi że nic się nie normuje. Będę umawiała kardiologa na jakiś najbliższy termin, ale może któraś ma podobnie to by mi trochę biepokoju z barków ściągnęła do czasu wizyty 😅
    Zgłaszam się. Przed ciążą brałam betabloker, teraz jestem bez leków i jest średnio. Tętno wysokie, dodatkowe uderzenia. Nie mogę spac na lewym boku, bo wtedy jest najgorzej. Więc śpię na prawym praktycznie cały czas.

    EDIT: ja jestem pod stałą opieką kardiologa, dostałam Metocard doraźnie, w razie złego samopoczucia. Ale nie wzięłam go ani razu, bo teoretycznie nie jest zalecany w ciąży, chyba że korzyści dla matki przewyższają ryzyko dla płodu (choć i tak wielu kardiologów go przepisuje, jako bezpieczny). A z tego, co mówił moja kardiolog, objawy mogą się nasilać wraz z rosnącym wiekiem ciązy. Ale ogólnie nie jest to niebezpieczne ani dla mnie, ani dla dziecka, po prostu uczucie w klatce piersiowej jest okropne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia, 13:53

    Salea lubi tę wiadomość

    👧🏼 nr 1 - 07.2020
    👶🏼 nr 2 - in progress


    21.10 - jest serduszko🫀
    10.11 - 1,8cm dzidziusia 🧸
    27.11 - NIFTY pro - zdrowa dziewczynka 🩷
    09.12 - prenatalne - 6,44cm i wszystko ok 😌
    05.01 - ⏳

    preg.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 497 614

    Wysłany: 21 grudnia, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    racuszek wrote:
    Zgłaszam się. Przed ciążą brałam betabloker, teraz jestem bez leków i jest średnio. Tętno wysokie, dodatkowe uderzenia. Nie mogę spac na lewym boku, bo wtedy jest najgorzej. Więc śpię na prawym praktycznie cały czas.

    EDIT: ja jestem pod stałą opieką kardiologa, dostałam Metocard doraźnie, w razie złego samopoczucia. Ale nie wzięłam go ani razu, bo teoretycznie nie jest zalecany w ciąży, chyba że korzyści dla matki przewyższają ryzyko dla płodu (choć i tak wielu kardiologów go przepisuje, jako bezpieczny). A z tego, co mówił moja kardiolog, objawy mogą się nasilać wraz z rosnącym wiekiem ciązy. Ale ogólnie nie jest to niebezpieczne ani dla mnie, ani dla dziecka, po prostu uczucie w klatce piersiowej jest okropne.
    Taak, to uczucie niepokoju i przyspieszonego bicia serca nawet podczas zwykłego siedzenia na kanapie jest okropne. Jakby moje serce biegło maraton. Dzięki za odpowiedź, jak będę po wizycie dam znać, może usłyszę coś ciekawego co się przyda :-)

    racuszek lubi tę wiadomość

  • Eliora Autorytet
    Postów: 1135 1126

    Wysłany: 21 grudnia, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na usg właśnie, dla własnego spokoju. Po znajomości.
    Lekarz nie był wybiórczy w słowach . Powiedział że wszystko ok. Serce bije - słyszałam. Myślicie że umawiać się prędzej do mojej czy poczekać do 5.01?
    Jescze mówi co pani taka zlękniona.

    preg.png

    👩 1995 (PCOS, IO) 👨 1988 🌼 Córka – 2021
    💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle

    🩵 CS1:
    Owulacja potwierdzona – brak efektu

    🩷 CS2:
    🧪 Beta-hCG:
    • 12 dpo (16.10) – 63.65
    • 14 dpo (18.10) – 208.56

    📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
    📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7,3 mm
    📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1,59 cm
    📸 USG 01.12: 10+1 – CRL 3,5 cm, FHR 175
    📸 USG 17.12 prenatalne: 12+6 – CRL 6,5 cm, waga ok. 67 g FHR 161

    Ciąża z toksoplazmozą.

    🤍 II prenatalne USG: 11.02.2025

    „Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
    „Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
    nie pozwól nam przespać poranka.”
  • Nowa31 Autorytet
    Postów: 976 3106

    Wysłany: 21 grudnia, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    racuszek wrote:
    Pytanie zwłaszcza do dziewczyn, które długo się starały, są po farmakoterapii, może in vitro:
    Nie powiedziałam o ciąży swoim bardzo dobrym znajomym, bo nie do końca wiem jak i nie chcę strzelić żadnego babola. Starają się o dziecko już jakieś 5 lat, są po 2 albo 3 procedurach in vitro i dalej nic. Nie chciałabym ich stawiać w niekomfortowej sytuacji, bo planujemy się niebawem spotkać, a nie chcę, żeby po prostu zobaczyli brzuch i przeżyli szok. Jak to przekazać jak najdelikatniej? :(

    Powiem ci na moim przykładzie , mnie zawsze taka wiadomość bardzo bolała , ale nigdy nie dałam po sobie tego poznać . Przeżywałam to zawsze w domowym zaciszu.
    Jesli chodzi o przekazanie tej informacji , będziecie w większym gronie czy sami? Bo jeśli to ma być większe grono to myślę że fajnie było by dać im wcześniej znać , napisać lub zadzwonić żeby oswoili się z tematem. Jeśli będziecie sami to poprostu delikatnie to powiedzieć . Lepiej jeśli dowiedzą się od was niż od kogoś innego.

    ZiarnoCzasu, racuszek, Blackcurrant, annikana lubią tę wiadomość

    💁‍♀️32
    Amh - 3,01
    Kariotyp - 🆗
    👨‍💼33
    Morfologia nasienia 2%
    Kariotyp 🆗

    2014 - 👧 naturalnie

    I IVF - 08.04.2025 - punkcja 28 komórek - 16 🥚 - 15❄️- 1❄️💔💔

    II IVF 🙏🙏
    01.08.2025 - punkcja 💉 27 komórek - 22 - mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️

    1.10.2025 - 9dpt 74mlU/ml 🙏 11dpt - 159 mln/ml 🥹🥹 13dpt - 348 mln/ml - 15dpt - 916 mln/ml ❤️❤️
    24.10.2025 - mamy serduszko ❤️
    Chwilo trwaj ❤️
    💙💙Czekamy na Ciebie Synku 💙💙
    preg.png
  • ZiarnoCzasu Autorytet
    Postów: 371 626

    Wysłany: 21 grudnia, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa31 wrote:
    Powiem ci na moim przykładzie , mnie zawsze taka wiadomość bardzo bolała , ale nigdy nie dałam po sobie tego poznać . Przeżywałam to zawsze w domowym zaciszu.
    Jesli chodzi o przekazanie tej informacji , będziecie w większym gronie czy sami? Bo jeśli to ma być większe grono to myślę że fajnie było by dać im wcześniej znać , napisać lub zadzwonić żeby oswoili się z tematem. Jeśli będziecie sami to poprostu delikatnie to powiedzieć . Lepiej jeśli dowiedzą się od was niż od kogoś innego.

    Dla mnie np. dość trudne było, jak koleżanka kilka dni przed planowanym ślubem innej naszej koleżanki powiedziała nam, że jest w ciąży. To był jeszcze bardzo wczesny etap, jakiś 7–8 tydzień, a info padło dosłownie 2–3 dni przed ślubem. Przyznam szczerze, że mocno mnie to wybiło z równowagi. Dobrze, że miałam te parę dni do samej uroczystości, żeby to sobie poukładać, bo gdybym dowiedziała się już na miejscu, w trakcie ślubu czy wesela, to chyba byłoby mi bardzo ciężko się pozbierać.
    Ja w ogóle wolę takie informacje dostać przez telefon albo w wiadomości, a nie osobiście. Twarzą w twarz trudniej ukryć emocje — a przecież z jednej strony człowiek się cieszy czyimś szczęściem, a z drugiej bywa mu po prostu przykro.

    racuszek, Paula9463, Blackcurrant lubią tę wiadomość

    Nasza droga ✨
    10.09 – punkcja: 5 komórek 🥚
    Powstały 3 blastocysty: 5BA, ❄️4AA, ❄️4AB
    15.09 – nasz pierwszy transfer (5BA) 🌱
    20.09 (5 dpt) – pozytywny test ciążowy ⏸️, beta 12
    23.09 (8 dpt) – beta 45
    08.10 (23 dpt) – beta 5585
    13.10 – zobaczyliśmy bijące serduszko 💓
    28.10 – nasze maleństwo mierzy już 2 cm
    30.10 – koniec zastrzyków 💉 75 za mną!
    08.11 - 3,12 cm
    14.11 – wyniki Nifty Pro prawidłowe 🧬🥨
    25.11 - badania prenetalne za nami! 6.8 cm zdrowego Małego Człowieka 👶

    Czekamy na nasz cud 🩵

    preg.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 497 614

    Wysłany: 21 grudnia, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZiarnoCzasu wrote:
    Dla mnie np. dość trudne było, jak koleżanka kilka dni przed planowanym ślubem innej naszej koleżanki powiedziała nam, że jest w ciąży. To był jeszcze bardzo wczesny etap, jakiś 7–8 tydzień, a info padło dosłownie 2–3 dni przed ślubem. Przyznam szczerze, że mocno mnie to wybiło z równowagi. Dobrze, że miałam te parę dni do samej uroczystości, żeby to sobie poukładać, bo gdybym dowiedziała się już na miejscu, w trakcie ślubu czy wesela, to chyba byłoby mi bardzo ciężko się pozbierać.
    Ja w ogóle wolę takie informacje dostać przez telefon albo w wiadomości, a nie osobiście. Twarzą w twarz trudniej ukryć emocje — a przecież z jednej strony człowiek się cieszy czyimś szczęściem, a z drugiej bywa mu po prostu przykro.
    Masz rację, myślę że telefoniczna informacja jest o tyle bezpieczniejsza, że pozwala drugiej stronie przeżyć tą wiadomość w swoim zaciszu. Nie trzeba wtedy ubierać maski i czekać do końca spotkania, żeby pozwolić popłynąć wstrzymywanym łzom. I chyba trzeba najprościej jak się da, bez czarowania. Wszystko też zależy od ralacji i charakteru tej drugiej strony. Mnie koleżanka zaskoczyła informacją o ciąży na moim panieńskim. Przyznam, że to był mało fortunny moment, jakoś nie mogłam się wtedy cieszyć ani jej ciążą, ani własnym wieczorem panieńskim. Ja jeszcze wtedy, z racji stanu zdrowia nie mogłam starać się o dziecko, ale i tak jakoś mnie to wybiło z dobrego nastroju. Kiedy powiedzieli o drugim, jak my wcześniej niż oni zaczęliśmy starania o nasze pierwsze to też jakoś nie zrobiło mi się miło. Przeklinałam się wtedy w duchu, że co ze mnie za przyjaciółka. Dwa miesiace później byłam już w ciąży, dopiero wtedy mogłam zacząć cieszyć się jej ciążą. Głupie to, ale mało zależne od nas.

    ZiarnoCzasu, racuszek, Kaśq00 lubią tę wiadomość

  • racuszek Autorytet
    Postów: 457 728

    Wysłany: 21 grudnia, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wam za odpowiedzi 🙏🏼 spotykamy sie sami, bez dodatkowych osob, ale wlansie chcialam im dac znać przed tym spotkaniem, najlepiej po prostu napisac, żeby mieli czas to przetrawić i nie musieli na spotkaniu twarzą w twarz siedzieć i udawać, że wszystko jest ok. I chyba jutro napiszę, żeby mieć to z głowy 😭

    Paula9463, ZiarnoCzasu, Blackcurrant, annikana lubią tę wiadomość

    👧🏼 nr 1 - 07.2020
    👶🏼 nr 2 - in progress


    21.10 - jest serduszko🫀
    10.11 - 1,8cm dzidziusia 🧸
    27.11 - NIFTY pro - zdrowa dziewczynka 🩷
    09.12 - prenatalne - 6,44cm i wszystko ok 😌
    05.01 - ⏳

    preg.png
  • racuszek Autorytet
    Postów: 457 728

    Wysłany: 21 grudnia, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliora wrote:
    Byłam na usg właśnie, dla własnego spokoju. Po znajomości.
    Lekarz nie był wybiórczy w słowach . Powiedział że wszystko ok. Serce bije - słyszałam. Myślicie że umawiać się prędzej do mojej czy poczekać do 5.01?
    Jescze mówi co pani taka zlękniona.
    Poczekałabym na spokojnie do 05.01.

    Eliora lubi tę wiadomość

    👧🏼 nr 1 - 07.2020
    👶🏼 nr 2 - in progress


    21.10 - jest serduszko🫀
    10.11 - 1,8cm dzidziusia 🧸
    27.11 - NIFTY pro - zdrowa dziewczynka 🩷
    09.12 - prenatalne - 6,44cm i wszystko ok 😌
    05.01 - ⏳

    preg.png
  • Johana Autorytet
    Postów: 922 688

    Wysłany: 21 grudnia, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZiarnoCzasu wrote:
    Dla mnie np. dość trudne było, jak koleżanka kilka dni przed planowanym ślubem innej naszej koleżanki powiedziała nam, że jest w ciąży. To był jeszcze bardzo wczesny etap, jakiś 7–8 tydzień, a info padło dosłownie 2–3 dni przed ślubem. Przyznam szczerze, że mocno mnie to wybiło z równowagi. Dobrze, że miałam te parę dni do samej uroczystości, żeby to sobie poukładać, bo gdybym dowiedziała się już na miejscu, w trakcie ślubu czy wesela, to chyba byłoby mi bardzo ciężko się pozbierać.
    Ja w ogóle wolę takie informacje dostać przez telefon albo w wiadomości, a nie osobiście. Twarzą w twarz trudniej ukryć emocje — a przecież z jednej strony człowiek się cieszy czyimś szczęściem, a z drugiej bywa mu po prostu przykro.

    Hmm chyba zgodzę się z tym że lepiej dowiedzieć się takiej rzeczy przez wiadomość, mają jeszcze wtedy trochę czasu na ochłonięcie do spotkania.
    Nie jest to łatwy temat i chyba niema łatwego przekazu

    racuszek lubi tę wiadomość

    👦 azoospermia ✅ hormony w normie ✅ Kariotyp ok ✅ Mutacja CFTR 😢 mTese ✅
    👧 PCOS ✅

    6 ❄️

    I FET
    7dpt: 78
    9dpt: 254,3
    11dpt: 675

    II FET
    7dpt < 0,1 😢 próg 11

    Histeroskopia

    III FET
    10dpt 360
    12dpt 712
    14dpt 2157
  • Paula9463 Autorytet
    Postów: 1778 2131

    Wysłany: 21 grudnia, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka ja tez myslalam ze teraz pojade z akcją, ze moze bedzie łatwiej troche 🤣🙈 a tu nie idziemy do szpitala wczesniej, chciałabym zeby to sie nie sprawdziło 🤣 moze mala bedzie mniejsza niż bracia... 🤣🙈 mzoe zechce sama wyjść wczesniej niż lekarz bedzie chcial🤣 a on ma gorszy sprzęt wiec moze powie ze nie ma co sie spieszyć 🤪 a wiecie kto najbardziej chcialby wiedzieć co kiedyś i jak ? 🤣🙈 moj maz 🤣🤪 jakby to on mial rodzic, on musi miec zaplanowane, nie chce żebym jechala z akcja bo on sie tak boi 🤣🙈 jeny jak z 1 synem jechaliśmy to jak zaczął biegać po domu to mówię do niego ,,uspokojenie sie bo nie pojedziesz ze mną,,🤣🤣🤣🤣 i zrobil sie spokojny 🤪 albo udawal 🤔

    ZiarnoCzasu ja tak wyszorowałam wc dzisiaj ze nie pytaj... nie pozwolę juz nikomu u mnie siusiać bo nawet cewka mnie boli ! juz przechodzi co prawda ale od poniedziałku sie bujam! wiec życzę Ci zeby szybko przeszlo !!!

    Eliora ja po te serduszko praktycznie poszłam na usg w piatek, zeby miec spokojne swieta i moc sie cieszyć, dodatkowa atrakcją to ze nic między nogami nie uroslo, reszty nie musialam znać 🥰

    racuszek kurde mysle tak jak dziewczyny, napisz im wiadomosc, nawet dzisiaj. ja miesiac po stracie jak usłyszałam ze szwagierka meza urodziła nie bylam zadowolona, wrecz zla 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ glupio mi teraz okropnie ale nic nie mogłam poradzić.... to jest okropne bo nie jest zależne od nas

    racuszek lubi tę wiadomość

    29.09.25 31dc test na tak
    02.10.25. 34dc beta 846
    11.10.25 43dc beta 12758 progesteron 22
    17.10 pęcherzyk w macicy z pęcherzykiem żółtkowym bez zarodka, według lekarza 5tc
    20.10 beta 31396
    21.10 beta 31378
    23.10 ❤️ 0.84
    7.11 ❤️2.80
    27.11 🩷 prenatalne
    1.12 niskie ryzyka 🥰
    05.12 gin 9.10

    Om 6.06.2026

    2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
    2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
    2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
    2018💒 czerwiec
    2016💔(6tc)
    2012👩‍❤️‍👨

    Insulinoopornosc
    age.png

    preg.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5743 2491

    Wysłany: 21 grudnia, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Racuszek wiadomość albo rozmowa telefoniczns... tak z dystansu, żeby mieli czas sie z tym oswoić przed spotkaniem twarzą w twarz.

    racuszek lubi tę wiadomość

    2014... and so it begins...

    👧 potworniaki jajników
    🧑 OAT, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe

    IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
    2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia

    2019 rozpoczecie procedury w OA

    2020 ❤️ naturalny cud córeczka
    2023 ❤️ naturalny cud córeczka
    2026 ?

    preg.png
  • Kaśq00 Autorytet
    Postów: 336 422

    Wysłany: 21 grudnia, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Racuszku.. Jeszcze ja dołączę. Uważam że jeśli jesteście bliskimi znajomymi i macie fajną relację, to warto być szczerym i oczywiście powiedzieć. Sama chyba miałabym żal do bliskich znajomych że dowiedziałam się od kogoś A nie od nich samych.
    Wiadomość telefoniczna jest całkiem dobry pomysłem. Będzie czas na ochłonięcie i pobycie samemu że swoimi emocjami. A potrafią być one mega skrajne 😓 Ja myślę, że najlepiej napisać od serca. Że nie chcecie ich ranić, bo zdajecie sobie sprawę jak ważny jest to dla nich temat, ale że ich osoby też da dla Was ważne i po prostu chcecie żeby to wiedzieli.

    Ja w trakcie tych 7 lat miałam czas lepszy i gorszy w tym temacie. Ale w czasie takiego największego kryzysu to nawet bałam się spotykać ze znajomymi, których podejrzewałam lub wiedziałam o staraniach o kolejne dziecko, bo czułam że jak na spotkaniu ktoś nam powie, że spodziewają się dziecka to ja się rozpłacze i ucieknę że spotkania. Mój mąż przeżywał to inaczej. Bardziej w sobie, w samotności i jednak z mniejszą częstotliwością. Natomiast ja w takim największym kryzysie to bałam się takich informacji jak ognia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia, 21:13

    racuszek lubi tę wiadomość

  • Nowa31 Autorytet
    Postów: 976 3106

    Wysłany: 21 grudnia, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZiarnoCzasu wrote:
    Dla mnie np. dość trudne było, jak koleżanka kilka dni przed planowanym ślubem innej naszej koleżanki powiedziała nam, że jest w ciąży. To był jeszcze bardzo wczesny etap, jakiś 7–8 tydzień, a info padło dosłownie 2–3 dni przed ślubem. Przyznam szczerze, że mocno mnie to wybiło z równowagi. Dobrze, że miałam te parę dni do samej uroczystości, żeby to sobie poukładać, bo gdybym dowiedziała się już na miejscu, w trakcie ślubu czy wesela, to chyba byłoby mi bardzo ciężko się pozbierać.
    Ja w ogóle wolę takie informacje dostać przez telefon albo w wiadomości, a nie osobiście. Twarzą w twarz trudniej ukryć emocje — a przecież z jednej strony człowiek się cieszy czyimś szczęściem, a z drugiej bywa mu po prostu przykro.

    Dla osób zmagających się z niepłodnością każda taka wiadomość to cios . Niestety . Ale to takie dziwne - niby się cieszysz z ich szczęścia a z drugiej czujesz tą pustkę w sercu i pytanie „dlaczego nie my” 🫣

    ZiarnoCzasu, racuszek lubią tę wiadomość

    💁‍♀️32
    Amh - 3,01
    Kariotyp - 🆗
    👨‍💼33
    Morfologia nasienia 2%
    Kariotyp 🆗

    2014 - 👧 naturalnie

    I IVF - 08.04.2025 - punkcja 28 komórek - 16 🥚 - 15❄️- 1❄️💔💔

    II IVF 🙏🙏
    01.08.2025 - punkcja 💉 27 komórek - 22 - mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️

    1.10.2025 - 9dpt 74mlU/ml 🙏 11dpt - 159 mln/ml 🥹🥹 13dpt - 348 mln/ml - 15dpt - 916 mln/ml ❤️❤️
    24.10.2025 - mamy serduszko ❤️
    Chwilo trwaj ❤️
    💙💙Czekamy na Ciebie Synku 💙💙
    preg.png
  • Blackcurrant Ekspertka
    Postów: 126 149

    Wysłany: 21 grudnia, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też uważam jak dziewczyny, że na pewno lepiej powiedzieć wcześniej niż na samym spotkaniu i też uważam że lepiej przez telefon/wiadomosc. Jest wtedy czas na oswojenie się z tą wiadomością. Myślę że gdyby dowiedzieli się na spotkaniu, koleżanka czekałaby być może tylko na jego koniec by móc dać upust emocjom czy porozmawiać z mężem…
    Niestety są to skrajne emocje, sama pamiętam swoje poronienie i wiadomość o ciąży u znajomych, różnił nas miesiąc. Całą jej ciążę myślałam, jak teraz wyglądałby mój brzuch, że mnie też pytaliby o samopoczucie itp. Każde spotkanie przeżywałam następnego dnia bardzo mocno. Bardzo ciężki czas i ciężkie tak naprawdę każde spotkanie, dopóki osoby starające się nie otrzymają swojej szansy na rodzicielstwo…

    racuszek lubi tę wiadomość

    10.24 💔 7tc
    03.25 💔 cb
    04.25 💔 7tc
    1.10.25 ⏸️
    13dpo 130,5
    15dpo 564
    18dpo 2144
    20dpo 3964
    22dpo 8038

    16.10 CRL 2mm
    29.10 CRL 1.28cm, 144 ♥️
    17.11 CRL 3.34 cm, 166 ♥️
    11.12 CRL 7.71 cm, 155 🩷?

    PAI hetero/MTHFR hetero ❌
    Kariotypy ✅
    Homocysteina✅
    B12, D ✅
    Kir Bx
    2DS1, 2DS5, 3DS1, 4DSnorm ❌
    Cytokiny ✅
    AlloMLR 0% ❌
    Cross match 23,4%

    Clexane, acard, pregna start, omega3, accofil, encorton

    preg.png
  • Megipta Autorytet
    Postów: 2598 5650

    Wysłany: Dzisiaj, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 🌷🔅

    Dzisiaj ostatnie wizyty przed świętami także kibicujemy przez cały dzień:

    ° 🩺Puchalkaaa⏰️12:00,
    ° 🩺Kitkat⏰️12:30,
    ° 🩺Domcia90⏰️15:30,
    ° 🩺Aquafaba⏰️17:20,
    ° 🩺Megipta⏰️17:40,
    ° 🩺lilka2025⏰️18:40

    Miłego dnia 🫶

    Aquafaba, Salea, Eliora, Mariola1985, EssPee, Madzigaw88, Ann35 lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ '90 🧔‍♂️'96
    👶🏼02.12.2022 💙
    20.01.2024 7tc 💔
    02.2024 cb 💔
    👶🏻25.11.2024🩵
    22.07.2025 ciąża bliźniacza 6tc💔 i 17tc 💔
    11dpo: ⏸️
    14dpo: Beta: 86,30mlU
    Progesteron: 37,84 ng/ml
    17dpo: 482,00mlU
    19dpo: 1057,00 mIU
    16.10.25: zarodek 0,24cm, FHR 128 💗
    38dpo: 42870,00 mIU
    22.10.25: zarodek 1,13cm🍓
    05.11.25. 2,41cm cukiereczka 🍭
    20.11.25. Sanco: Zdrowy chłopczyk ♂️
    27.11.25. 12tc+4 🦫6,28cm

    06.06.26 Czekamy na Ciebie Synku 🥹💙
    preg.png
  • Madzigaw88 Autorytet
    Postów: 463 585

    Wysłany: Dzisiaj, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megipta wrote:
    Dzień dobry 🌷🔅

    Dzisiaj ostatnie wizyty przed świętami także kibicujemy przez cały dzień:

    ° 🩺Puchalkaaa⏰️12:00,
    ° 🩺Kitkat⏰️12:30,
    ° 🩺Domcia90⏰️15:30,
    ° 🩺Aquafaba⏰️17:20,
    ° 🩺Megipta⏰️17:40,
    ° 🩺lilka2025⏰️18:40

    Miłego dnia 🫶

    Przyłączam się do meg ,powodzenia dziewczyny 🙃😊

    👱‍♀️ lipiec '88 👱‍♂️ październik'84
    👩‍❤️‍👨 wrzesień 2003
    ⛪️ Lipiec 2023
    *********************
    👶🩷 maj 2005
    👶🩵 listopad 2007
    👼💔 9tc listopad 2008
    👼💔 10tc wrzesień 2016
    👶🩵 październik 2017
    👶🩷 sierpień 2022
    👶🩷 czerwiec 2026 czekamy na ciebie maleńka 🌸
    Termin Om 04.06.2026
    Termin usg 01.06.2026
    Wizyta serduszkowa 16.10 mamy 1,02 cm człowieczka z ❤️ 🥳🥳🥳
    Wizyta 30.10 2,34cm dzidziuni-Jadziuni 2 🥰
    Wizyta 06.11 3,34 cm dzidziuni-Jadziuni 😍😍😍
    20.11.25 prenatalne mamy
    To 5,76 cm dziewuszki Malinka-Jadzia 2🩷🌺🌸🪷
    05.12.25 10cm dzidziuni-Jadziuni 🥳
    preg.png
    Czekamy na ciebie córeczko 🌸🩷
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 2002 2797

    Wysłany: Dzisiaj, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny dziś na wizytach ✊🏼✊🏼✊🏼❤️

    Milego poniedziałku, smacznej kawusi 🤪🤪🤪

    Ja jeszcze dziś i jutro do roboty idę , ale na lajcie na szczęście 😊

    👩🏻 36 🧑🏻‍🦱 32 🇩🇪 HH

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
    11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- 9 dpo ⏸️
    06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
    ———————————————————

    09.2025 - 3cs 🍄‍🟫 🌈
    🩷27.09.25 - 9 dpo ⏸️
    🩷30.09.25 - 12 dpo beta 56
    🩷02.10.25 - 14 dpo beta 186
    🩷21.10.25 - 6+5 ❤️
    🩷19.11.25 - 10+6 Nipt - niskie ryzyka
    🩷03.12.25 - 12+6 prenatalne - zdrowa Misia
    🩷06.01.26 - 17+5 ⏳
    preg.png
‹‹ 432 433 434 435 436
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ