X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026
Odpowiedz

🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026

Oceń ten wątek:
  • annikana Autorytet
    Postów: 1565 1736

    Wysłany: 20 grudnia, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór! U nas dzisiaj bardzo intensywny dzień, właśnie na szybko Was nadrobiłam.

    Dodam w temacie decyzji co do SN czy CC to wg mnie warto wybrać się na dobrą (ale to podkreślam, że dobra, a nie fanatyczną SN) szkole rodzenia, by mieć pełen obraz jednego i drugiego rodzaju porodu. Oczywiście decydując się na SN wszystko się jescze może zdarzyć, ale wg mnie dobrze wiedzieć co i jak może się dziać, jakie są też ewentualne potem postawy do te to, by SN zamieniło się w CC.
    Pamiętając przy tym, że te historie te tylko historie, a każdy poród, czy to SN czy CC, po prostu się różni. Nawet cesarka, która jes bardiej przewidywalna, będzie dla każdej w odczuciu zupełnie inna.

    Ja rodziłam dwa razy, no a właściwie trzy razy bo nieżyjąca już córeczkę też, SN i marzę o kolejnym porodzie SN. Bardzo nie chcę CC i ostatnio byłam już gotowa do obrotu zewnętrznego byleby próbować tego CC uniknąć. Głęboko wierzę, że i tym razem uda się SN bez komplikacji. Poród naturalny może być piękny. Siłą jest kobieta, to sobie powtarzam :) Ale to nie znaczy, że się nie boję.

    Madzigaw88 lubi tę wiadomość

    marzec 2023 - wymarzona R. 🩷
    luty 2024 - 18 tc H. 💔
    luty 2025 - tęczowy H. 🩵

    cudnie nam, chcemy więcej 🥹

    19.09 - 10 dpo - ⏸️
    beta: 20.09 - 89,7; 22.09 - 222,9; 24.09 - 483,2
    3.10 - pęcherzyk ciążowy z echem zarodka
    10.10 - 0,57 cm bobusiątka z ❤️
    31.10 - 3,13 cm 🍒
    SANCO - wyniki prawidłowe, dziewczynka 🩷
    20.11 - 6,4 cm Maluszka 🧸

    preg.png
  • Wenka Autorytet
    Postów: 941 1547

    Wysłany: 20 grudnia, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję wszystkich wizyt 🥰

    Na szybko nadrobiłam i lecę dalej lepić pierogi 😅

    Ja bardzo chciałabym rodzić SN. Już chyba wspominałam, ale okropnie boję się ciętych ran. Nawet jak się w kuchni ciachnę, to jest mega panika. Co dopiero taka poważna i duża rana. Ja wiem, że nie potrafiłabym na nią spojrzeć i boję się, że nie dałabym rady zajmować się maluszkiem. Nie zrozumcie mnie źle, ja podziwiam kobiety po cesarkach. Nie uważam, że naturalny pośród jest lepszy i wiadomo, że najważniejsze jest zdrowie i życie zarówno maluszka jaki mamy. Jak nie będzie wyjścia, to jakoś będę musiała sobie z tym poradzić, byle Bobek był zdrowy.

    Madzigaw88 lubi tę wiadomość

    Mama kp
    💙 lipiec 2022
    💜 sierpień 2024
    ⏸️ 04.10.2025

    preg.png
  • PandaMała Ekspertka
    Postów: 130 211

    Wysłany: 20 grudnia, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    No nie do końca. Robi się awidność tylko przeciwcial igg i ta na pewno wyjdzie wysoka i nic nie powie na temat tych świeżych przeciwciał igm. Generalnie cmv lubi się reaktyeować w okresie obniżonej odpornosci np w ciazy... ale nie jest to specjalnie groźne i nic na to nie mozna poradzić .
    Teraz sa leki przy świezej pierwotnej infekcji, ale to nie jest ten przypadek.
    Awidność sie robi gdy nie wiadomo od jak dawna dana osoba ma igg a tu wiadomo, wiec nie ma potrzeby dodatkowo sprawdzać, bo awidnosc na 100% jest wysoka.

    Nie będę się kłócić bo nie jestem ekspertem, ale sama mam podobną historię tzn mam IgG od co najmniej roku jak nie więcej (badane z innych powodów kiedyś przed ciąża - mam na papierze itp). Najpierw pierwsza lekarka stwierdziła że to nie wystarczy i prosiła żebym zbadała i tak IgM, a teraz drugi lekarz (zmieniałam w między czasie) jeszcze poza IgM chciałaby widzieć awidność bo według niej to teraz złoty standard żeby wiedzieć czy dodatnie IgM nie jest fałszywe albo dodatnie od kilku miesięcy.

    Na pewno reinfekcja to nie to samo co pierwotna infekcja, ale jednak gdyby tak było to nikt kto miał wcześniej (przed ciążą) dodatnie IgG nie miałby badanego IgM bo nie byłoby już sensu. Ryzyko jest dużo dużo mniejsze, ale podejrzewam, że się monitoruje dokładniej czy wszystko ok u bąbla.
    Ale najlepiej skonsultować z lekarzem jeszcze, ale bez stresu większego : )


    @Mimisia, @Johana, super że Wasze wizyty poszły dobrze i maluchy zdrowe ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia, 21:17

    preg.png
  • Madzigaw88 Autorytet
    Postów: 460 570

    Wysłany: 20 grudnia, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annikana wrote:
    Dobry wieczór! U nas dzisiaj bardzo intensywny dzień, właśnie na szybko Was nadrobiłam.

    Dodam w temacie decyzji co do SN czy CC to wg mnie warto wybrać się na dobrą (ale to podkreślam, że dobra, a nie fanatyczną SN) szkole rodzenia, by mieć pełen obraz jednego i drugiego rodzaju porodu. Oczywiście decydując się na SN wszystko się jescze może zdarzyć, ale wg mnie dobrze wiedzieć co i jak może się dziać, jakie są też ewentualne potem postawy do te to, by SN zamieniło się w CC.
    Pamiętając przy tym, że te historie te tylko historie, a każdy poród, czy to SN czy CC, po prostu się różni. Nawet cesarka, która jes bardiej przewidywalna, będzie dla każdej w odczuciu zupełnie inna.

    Ja rodziłam dwa razy, no a właściwie trzy razy bo nieżyjąca już córeczkę też, SN i marzę o kolejnym porodzie SN. Bardzo nie chcę CC i ostatnio byłam już gotowa do obrotu zewnętrznego byleby próbować tego CC uniknąć. Głęboko wierzę, że i tym razem uda się SN bez komplikacji. Poród naturalny może być piękny. Siłą jest kobieta, to sobie powtarzam :) Ale to nie znaczy, że się nie boję.
    Witaj w klubie ja też 4 porody i 4 SN , ja po prostu boję się cesarki dla mnie to operacja, nigdy nie miałam operacji i wolałabym uniknąć dawania się pod nóż, jeśli życie zweryfikuje inaczej zgodzę się na cc sama dobrowolnie nigdy 🙈😂 dla mnie cc zostawia blizny, nie lubię blizn 🙈 a 2 jakie mam w życiu po wypadku na udzie i na ramieniu wystarczą i to o 2 za dużo
    Ja wspominam porody bardzo dobrze cała akcja ok 3-5h max skurcze parte max 15 min i po krzyku 😉 pierworodna urodzona w 7 min, 2 poród 15 min syn zaplatał się pępowiną wokół szyji 2 razy 😱 3 poród 10 min ostatni poród 8 min i tak wspaniale go wspominam że aż zapragnęłam wrócić na porodówkę jeszcze raz 🤭🤭🤭

    PandaMała, annikana lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ lipiec '88 👱‍♂️ październik'84
    👩‍❤️‍👨 wrzesień 2003
    ⛪️ Lipiec 2023
    *********************
    👶🩷 maj 2005
    👶🩵 listopad 2007
    👼💔 9tc listopad 2008
    👼💔 10tc wrzesień 2016
    👶🩵 październik 2017
    👶🩷 sierpień 2022
    👶🩷 czerwiec 2026 czekamy na ciebie maleńka 🌸
    Termin Om 04.06.2026
    Termin usg 01.06.2026
    Wizyta serduszkowa 16.10 mamy 1,02 cm człowieczka z ❤️ 🥳🥳🥳
    Wizyta 30.10 2,34cm dzidziuni-Jadziuni 2 🥰
    Wizyta 06.11 3,34 cm dzidziuni-Jadziuni 😍😍😍
    20.11.25 prenatalne mamy
    To 5,76 cm dziewuszki Malinka-Jadzia 2🩷🌺🌸🪷
    05.12.25 10cm dzidziuni-Jadziuni 🥳
    preg.png
    Czekamy na ciebie córeczko 🌸🩷
  • Madzigaw88 Autorytet
    Postów: 460 570

    Wysłany: 20 grudnia, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wenka wrote:
    Gratuluję wszystkich wizyt 🥰

    Na szybko nadrobiłam i lecę dalej lepić pierogi 😅

    Ja bardzo chciałabym rodzić SN. Już chyba wspominałam, ale okropnie boję się ciętych ran. Nawet jak się w kuchni ciachnę, to jest mega panika. Co dopiero taka poważna i duża rana. Ja wiem, że nie potrafiłabym na nią spojrzeć i boję się, że nie dałabym rady zajmować się maluszkiem. Nie zrozumcie mnie źle, ja podziwiam kobiety po cesarkach. Nie uważam, że naturalny pośród jest lepszy i wiadomo, że najważniejsze jest zdrowie i życie zarówno maluszka jaki mamy. Jak nie będzie wyjścia, to jakoś będę musiała sobie z tym poradzić, byle Bobek był zdrowy.
    Właśnie ja też boje się tych ran

    👱‍♀️ lipiec '88 👱‍♂️ październik'84
    👩‍❤️‍👨 wrzesień 2003
    ⛪️ Lipiec 2023
    *********************
    👶🩷 maj 2005
    👶🩵 listopad 2007
    👼💔 9tc listopad 2008
    👼💔 10tc wrzesień 2016
    👶🩵 październik 2017
    👶🩷 sierpień 2022
    👶🩷 czerwiec 2026 czekamy na ciebie maleńka 🌸
    Termin Om 04.06.2026
    Termin usg 01.06.2026
    Wizyta serduszkowa 16.10 mamy 1,02 cm człowieczka z ❤️ 🥳🥳🥳
    Wizyta 30.10 2,34cm dzidziuni-Jadziuni 2 🥰
    Wizyta 06.11 3,34 cm dzidziuni-Jadziuni 😍😍😍
    20.11.25 prenatalne mamy
    To 5,76 cm dziewuszki Malinka-Jadzia 2🩷🌺🌸🪷
    05.12.25 10cm dzidziuni-Jadziuni 🥳
    preg.png
    Czekamy na ciebie córeczko 🌸🩷
  • Salea Autorytet
    Postów: 493 609

    Wysłany: 20 grudnia, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale jak to jest z tą ponowną cesarką? To jest decyzja kobiety, czy to lekarz decyduje czy następny poród bedzie vbac? Trochę się zestresowałam, bo ja jednak jestem team cc (pierwsze dziecko ułożone miednicowo) i nastawiałam się, że i tym razem tak będzie, ale teraz nie jestem pewna. A z lekarką jakoś tego tematu jeszcze nie przyszło mi do głowy poruszać. Miałam rodzić w innym szpitalu niż moja prowadząca, ale teraz to się boję że nawet ze skierowaniem na cc od niej mogą mi powiedzieć "zgłoś się kobieto jak zaczniesz rodzić".

  • *Julia* Autorytet
    Postów: 379 629

    Wysłany: 20 grudnia, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salea wrote:
    Dziewczyny, ale jak to jest z tą ponowną cesarką? To jest decyzja kobiety, czy to lekarz decyduje czy następny poród bedzie vbac? Trochę się zestresowałam, bo ja jednak jestem team cc (pierwsze dziecko ułożone miednicowo) i nastawiałam się, że i tym razem tak będzie, ale teraz nie jestem pewna. A z lekarką jakoś tego tematu jeszcze nie przyszło mi do głowy poruszać. Miałam rodzić w innym szpitalu niż moja prowadząca, ale teraz to się boję że nawet ze skierowaniem na cc od niej mogą mi powiedzieć "zgłoś się kobieto jak zaczniesz rodzić".

    Obecnie stan po cc nie jest wskazaniem do cc. Większość szpitali nadużywa i kieruje do cc, ale im lepszy szpital tym bardziej dbają o rozwój naturalnej akcji porodowej, niezależnie od tego jak to się skończy.
    Miałam pierwszą CC, bardzo bałam się SN. To był covid, szkoła rodzenia online. Teraz zastanawiam się, czy nie spróbować przygotować się do tego lepiej i próbować SN

    2020 syn 🩵
    ****
    06.25 9t/11t 💔
    ****
    25.09 ⏸️ 🌈
    12 dpo hcg 345
    15 dpo hcg 1045
    23 dpo hcg 17808
    16.10 🩷🥹
    24.11 🧬 🩵 zdrowy chłopiec 🤞

    preg.png
  • Madzigaw88 Autorytet
    Postów: 460 570

    Wysłany: 20 grudnia, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warto po cc spróbować sn jeśli coś pójdzie nie tak zrobią cc , szwagierka miała 1 cc przez zatrzymana akcję porodową, w drugim porodzie podeszła znów do sn i szybko, sprawnie i bez problemowo urodziłam syna 😊

    👱‍♀️ lipiec '88 👱‍♂️ październik'84
    👩‍❤️‍👨 wrzesień 2003
    ⛪️ Lipiec 2023
    *********************
    👶🩷 maj 2005
    👶🩵 listopad 2007
    👼💔 9tc listopad 2008
    👼💔 10tc wrzesień 2016
    👶🩵 październik 2017
    👶🩷 sierpień 2022
    👶🩷 czerwiec 2026 czekamy na ciebie maleńka 🌸
    Termin Om 04.06.2026
    Termin usg 01.06.2026
    Wizyta serduszkowa 16.10 mamy 1,02 cm człowieczka z ❤️ 🥳🥳🥳
    Wizyta 30.10 2,34cm dzidziuni-Jadziuni 2 🥰
    Wizyta 06.11 3,34 cm dzidziuni-Jadziuni 😍😍😍
    20.11.25 prenatalne mamy
    To 5,76 cm dziewuszki Malinka-Jadzia 2🩷🌺🌸🪷
    05.12.25 10cm dzidziuni-Jadziuni 🥳
    preg.png
    Czekamy na ciebie córeczko 🌸🩷
  • Eliora Autorytet
    Postów: 1127 1118

    Wysłany: 20 grudnia, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszłam do WC teraz i znów krew na papierze. Dość dużo, ale nie żywej czerwonej, brunatnej….
    Ja się po wycierałam dokładnie i umyłam to papier już czysty….
    Wstrzymam się do rana z IP.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia, 23:42

    preg.png

    👩 1995 (PCOS, IO) 👨 1988 🌼 Córka – 2021
    💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle

    🩵 CS1:
    Owulacja potwierdzona – brak efektu

    🩷 CS2:
    🧪 Beta-hCG:
    • 12 dpo (16.10) – 63.65
    • 14 dpo (18.10) – 208.56

    📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
    📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7,3 mm
    📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1,59 cm
    📸 USG 01.12: 10+1 – CRL 3,5 cm, FHR 175
    📸 USG 17.12 prenatalne: 12+6 – CRL 6,5 cm, waga ok. 67 g FHR 161

    Ciąża z toksoplazmozą.

    🤍 II prenatalne USG: 11.02.2025

    „Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
    „Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
    nie pozwól nam przespać poranka.”
‹‹ 430 431 432 433 434
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ