🍓Czerwcowe 🐝 Mamusie 🌺2026
-
WIADOMOŚĆ
-
Puchalkaaa wrote:Heeeeeeej 🥰 podoba mi sie Twoje podejście, moja głowa nie umie tak sobie tego poukładać, a byłoby to najrozsądniejsze
Mi jako medykowi się średnio podoba, bo to tak samo. Po co leczyć raka, niech natura robi co chce. Po co leczyć cokolwiek. Niech natura robi co chce.
Kitkat, ZiarnoCzasu, EVK lubią tę wiadomość

👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
🩷 CS2:
• 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
• 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
• 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
• 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
• 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
• 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21 🌟
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.” -
Eliora wrote:Mi jako medykowi się średnio podoba, bo to tak samo. Po co leczyć raka, niech natura robi co chce. Po co leczyć cokolwiek. Niech natura robi co chce.
Mi też nie po drodze z takim podejściem, bo skoro można naturze w łatwy sposób pomóc, to czemu by tego nie zrobić? 🙂 szczególnie tu na forum dużo dziewczyn ma szansę być w ciąży właśnie dzięki temu, że pomagają naturze 🙂
ZiarnoCzasu, OranżadA, Eliora, EVK lubią tę wiadomość
👩 33 l.
🧔🏻 36 l.
👱♀️ 6 l.
23.09.2025 - 9 dpo ⏸️
10 dpo - 121,9 mIU/mL
12 dpo - 278,5 mIU/mL / przyrost 128% 🥰
15 dpo - 1005,9 mIU/mL / przyrost 136% 🥰
7.10.2025 - jest pęcherzyk 🌼
10.10. 2025 - mamy serduszko 🥰
15.10.2025 - 7 mm maleństwa 🥰
07/25 ktoś chciał być 💔
TSH 1.048 ✅️
owulacje potwierdzone ✅️
cytologia ✅️
morfologia ✅️
💛 marzenia są początkiem wszystkiego...

-
Cuda się zdarzają
Z pustego jaja mamy 6mm dziedzica z bijącym sercem ! Ciąża okazała się młodsza o 4 dni z USG ale to że owulacja była w terminie nie oznacza że implantacja też była w terminie a test już 9 dni po możliwe że był dodatni bo większość testów jest mega czułych a hormon hcg wytwarza się już po mału w wędrówce w jajowodzie .
Dziś ogólnie 7+0 w USG 6+3
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 17:23
Kitkat, Duzaa, Puchalkaaa, annikana, Nowaaaaaaaaa, Wenka, OranżadA, ZiarnoCzasu, Aquafaba, *Ania*, Owieczkaaa, Paula9463, EVK, Kociara20996, Megipta, *Julia*, Psia.Mama lubią tę wiadomość
-
Na ciąże masz perfekt tsh 😁Owieczkaaa wrote:Mam już połowę wyników z krwi.
Jestem zszokowana TSH bo mam 0.99uU/ml, a zawsze miałam nawet powyżej 2-2.3.
Najbardziej martwi mnie glukoza, wychodzi 92 czyli górna granica. Teoretycznie zawsze tyle miałam, ale w ciąży patrzy się na to inaczej i moja koleżanka już wtedy miała to uznane jako cukrzycę ciążową 😬
Glukoza nieco wyższa faktycznie ale ja bym się póki co nie martwiła. To zwykła glukoza z krwi a nie krzywa 🫶
Owieczkaaa, Mariola1985 lubią tę wiadomość
👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
Rosaxx33 wrote:Cuda się zdarzają
Z pustego jaja mamy 6mm dziedzica z bijącym sercem ! Ciąża okazała się młodsza o 4 dni z USG ale to że owulacja była w terminie nie oznacza że implantacja też była w terminie a test już 9 dni po możliwe że był dodatni bo większość testów jest mega czułych a hormon hcg wytwarza się już po mału w wędrówce w jajowodzie .
Dziś ogólnie 7+0 w USG 6+3
😇🥰 uwielbiam takie informacje!
Mariola1985 lubi tę wiadomość
6.2018 ślub 🥳
08.2018 rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
04.12.2019 Marcelinka 👶🏻
05.2021 ciąża biochemiczna💔
06.2021 - insulinooporność dieta + metformina💊🩸🩺Zespół PAI-homo, mthfr🩸
06.2022 ciaza pozamaciczna💔metotraksat
11.2022 wznowienie starań o drugiego dzidziusia☀️
Progesteron w 7dpo (3cykle sprawdzane) 12-16ng
01.2023 - wyniki moje ✅ + badanie nasienia morfologia 5%✅ ruch postępowy szybki - słabszy⭕
15.02.2023 - drożność jajowodów wszystko ok ✅
23.03.2023 - cb 💔
📍listopad 2023 laparoskopia zwiadowcza - wszystko OK ✅
cykle 26-28dniowe.
🙋♀️32l
🙋♂️31l.
cud...?😍
8.10 ⏸
9.10 beta 🔼91 prog. 22 ng/ml
11.10 beta 🔼 257
13.10 🔼 691 prog. 24,9 ng/ml
15.10 🔼 1491
21.10 🔼 17449
23.10 na usg jest 🦋
6.11 kolejna wizyta 🩺

-
Myśle ze może magnez w dawce dziennej ?ZiarnoCzasu wrote:Kurde... znowu mi te nogi mrowieją... któraś z Was miała coś podobnego? Co mogę sobie na to wziąć?👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
Kitkat wrote:Mi też nie po drodze z takim podejściem, bo skoro można naturze w łatwy sposób pomóc, to czemu by tego nie zrobić? 🙂 szczególnie tu na forum dużo dziewczyn ma szansę być w ciąży właśnie dzięki temu, że pomagają naturze 🙂
Kompletnie nie trafiona analogia, ale pokazuje że nie zostałam zrozumiana. Są przypadki gdzie suplementacja jest uzasadniona, ale nie jest nim naturalna ciąża u kobiety, która już donosiła 2 naturalne ciąże.
Ginekolodzy w PL rozdają progesteron jak cukierki i większości przypadków jest to trochę na wyrost i nadmiarowe.
Bety nie sprawdzam, bo to niepotrzebny stres... nic się na to nie poradzi, więc po co. Progesteronu nie sprawdzam, bo wydziela się pulsacyjnie i wiem że u mnie nawet za niski jest wystarczający.
Mam za sobą wiele procedur IVF cale lata spędzone w klinikach... i wiele przemyśleń z tym związanych.
Ja zrobiłam tylko jeden test w 34 dniu cyklu, bo mnie mdłości złapały, krecha mocniejsza niż kontrolna... za tydzień zrobię usg i się okaże.
A w ogóle nie sądziłam że jeszcze coś na tym forum kiedyś napiszę. Nie sądziłam że jeszcze kiedyś...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 18:28
Mariola1985, annikana lubią tę wiadomość
2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 oligoasthenoteratozoospermia, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka -
magnezZiarnoCzasu wrote:Kurde... znowu mi te nogi mrowieją... któraś z Was miała coś podobnego? Co mogę sobie na to wziąć?29.09.25 31dc test na tak
02.10.25. 34dc beta 846
11.10.25 43dc beta 12758 progesteron 22
17.10 pęcherzyk w macicy z pęcherzykiem żółtkowym bez zarodka, według lekarza 5tc
20.10 beta 31396
21.10 beta 31378
23.10 lekarz 11:00
Om 6.06.2026
2024👶grudniowyG 38+2 3930g 55cm
2023 💔 (10tc syn Michaś)👼 trisomia chromosonu 9
2021👶 listopadowy K 38+5 4130g 55cm
2018💒 czerwiec
2016💔(6tc)
2012👩❤️👨
Insulinoopornosc


-
No i niestety pośród Waszych szczęśliwych postów raczej nie zagoszczą na dłużej... Chyba pozostało mi liczyć na cud...
Po 66 h beta z 74,7 urosła na 116...
Progesteron 18,8 NG
Wzięłam duphaston, ale to chyba nic nie da...
Czy któraś z Was ma za sobą ciążę biochemiczną? Kiedy robić kolejną betę? Czy w ogóle nie robić?
Przepłakałam całe popołudnie, mimo że nie staraliśmy się jakoś wybitnie o dziecko, ale pozytywny test dał nam tyle radości. To by było pierwsze dziecko mojego niemęża i na pewno byłby cudownym tatą, bo już jest super tatą dla mojej córki. Niestety wiem, że kolejne starania to będzie masakra i nerwówka, bo nie będę umiała wyluzować a biorąc pod uwagę moje mega nieregularne cykle, i mega długie cykle, często bezowulacyjne, to jakoś tego nie widzę... -
ZiarnoCzasu wrote:Kurde... znowu mi te nogi mrowieją... któraś z Was miała coś podobnego? Co mogę sobie na to wziąć?
Magnez ?
👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
🩷 CS2:
• 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
• 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
• 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
• 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
• 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
• 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21 🌟
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.” -
Dziewczyny mam wyniki bety! 3801.4, więc mam nadzieję, że do wtorkowej wizyty wzrośnie już na tyle, żeby było widać zarodek.
Swoją drogą dodałam w podpisie swoje wzrosty procentowo, żeby podnieść na dychu te, u których waha się to tak jak u mnie.
Kitkat, Paula9463, Puchalkaaa, OranżadA, OranżadA, annikana, Megipta, Ewappp, Mysza__95, Psia.Mama lubią tę wiadomość
-
Hej, bardzo współczuje. Ja miałam ciążę biochemiczną i dwa cykle później byłam już w ciąży donoszonej.jaskra wrote:No i niestety pośród Waszych szczęśliwych postów raczej nie zagoszczą na dłużej... Chyba pozostało mi liczyć na cud...
Po 66 h beta z 74,7 urosła na 116...
Progesteron 18,8 NG
Wzięłam duphaston, ale to chyba nic nie da...
Czy któraś z Was ma za sobą ciążę biochemiczną? Kiedy robić kolejną betę? Czy w ogóle nie robić?
Przepłakałam całe popołudnie, mimo że nie staraliśmy się jakoś wybitnie o dziecko, ale pozytywny test dał nam tyle radości. To by było pierwsze dziecko mojego niemęża i na pewno byłby cudownym tatą, bo już jest super tatą dla mojej córki. Niestety wiem, że kolejne starania to będzie masakra i nerwówka, bo nie będę umiała wyluzować a biorąc pod uwagę moje mega nieregularne cykle, i mega długie cykle, często bezowulacyjne, to jakoś tego nie widzę...
Czy byłaś u lekarza, żeby wykluczyć cp? -
jaskra wrote:No i niestety pośród Waszych szczęśliwych postów raczej nie zagoszczą na dłużej... Chyba pozostało mi liczyć na cud...
Po 66 h beta z 74,7 urosła na 116...
Progesteron 18,8 NG
Wzięłam duphaston, ale to chyba nic nie da...
Czy któraś z Was ma za sobą ciążę biochemiczną? Kiedy robić kolejną betę? Czy w ogóle nie robić?
Przepłakałam całe popołudnie, mimo że nie staraliśmy się jakoś wybitnie o dziecko, ale pozytywny test dał nam tyle radości. To by było pierwsze dziecko mojego niemęża i na pewno byłby cudownym tatą, bo już jest super tatą dla mojej córki. Niestety wiem, że kolejne starania to będzie masakra i nerwówka, bo nie będę umiała wyluzować a biorąc pod uwagę moje mega nieregularne cykle, i mega długie cykle, często bezowulacyjne, to jakoś tego nie widzę...
Końcem lipca przeszłam ciążę biochemiczną, trzeba zobaczyć czy beta spadnie do 0, ja później byłam też u ginekologa żeby zobaczył czy w macicy wszystko jest ok. Bardzo, bardzo często taka ciąża to - chociaż nie lubię tego określenia, ale jest trafne - próba generalna dla organizmu i później zachodzi sie w zdrową ciążę.
I pamiętaj że ciąża biochemiczna to nigdy nie jest Twoja wina 🥰 dużo siły Ci przesyłam.
jaskra lubi tę wiadomość
👩 33 l.
🧔🏻 36 l.
👱♀️ 6 l.
23.09.2025 - 9 dpo ⏸️
10 dpo - 121,9 mIU/mL
12 dpo - 278,5 mIU/mL / przyrost 128% 🥰
15 dpo - 1005,9 mIU/mL / przyrost 136% 🥰
7.10.2025 - jest pęcherzyk 🌼
10.10. 2025 - mamy serduszko 🥰
15.10.2025 - 7 mm maleństwa 🥰
07/25 ktoś chciał być 💔
TSH 1.048 ✅️
owulacje potwierdzone ✅️
cytologia ✅️
morfologia ✅️
💛 marzenia są początkiem wszystkiego...

-
racuszek wrote:Hej, bardzo współczuje. Ja miałam ciążę biochemiczną i dwa cykle później byłam już w ciąży donoszonej.
Czy byłaś u lekarza, żeby wykluczyć cp?
Jest jeszcze za wcześnie. Mam wizytę za tydzień. W teorii będzie to 5+6 tc. W niedzielę zrobię chyba jeszcze ostatnią betę -
Kitkat wrote:Hej, cześć 🙂 na kiedy masz tp? 🙂
Wstępnie lekarz określił tak jak apki 21.06.2026. Co z tego bedzie, zobaczymy. Mam za sobą jedno poronienie w 9 tc I szczęśliwy poród w 41 tc. Obstawiona jestem duphastonem tak.jak poprzednio z uwagi na bardzo niski progesteron. W 1 ciazy go nie miałam, bo lekarz uważał, ze cialo sobie samo poradzi I cóż... nie poradziło. Po poronieniu mam porobione badania genetyczne, więc juz wiem co muszę brać, aby była jakąkolwiek szansa. 2 ciąża była zagrożona przez progesteron na poziomie 6 I ultra duże krwawienia przez to, dopiero solidne dawki progesteron pociągnęły mnie dalej do przodu. -
jaskra wrote:No i niestety pośród Waszych szczęśliwych postów raczej nie zagoszczą na dłużej... Chyba pozostało mi liczyć na cud...
Po 66 h beta z 74,7 urosła na 116...
Progesteron 18,8 NG
Wzięłam duphaston, ale to chyba nic nie da...
Czy któraś z Was ma za sobą ciążę biochemiczną? Kiedy robić kolejną betę? Czy w ogóle nie robić?
Przepłakałam całe popołudnie, mimo że nie staraliśmy się jakoś wybitnie o dziecko, ale pozytywny test dał nam tyle radości. To by było pierwsze dziecko mojego niemęża i na pewno byłby cudownym tatą, bo już jest super tatą dla mojej córki. Niestety wiem, że kolejne starania to będzie masakra i nerwówka, bo nie będę umiała wyluzować a biorąc pod uwagę moje mega nieregularne cykle, i mega długie cykle, często bezowulacyjne, to jakoś tego nie widzę...
Miałam dwie ciążę biochemiczne też na tak wczesnym etapie. I sprawdzalam kiedy spadnie do 0 i wtedy umawiałam sie do ginekologa sprawdzić usg.
Ale sprawdzaj bete co kilka dni bo ja przy cp tak mialam ze byłam pewna ze to znow cb, jednak trochę zaczęła spadać i znow rosnąć i to przypadkiem sprawdziłam. Później dopiero był ból i krwawienie i sor.
jaskra lubi tę wiadomość
6.2018 ślub 🥳
08.2018 rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
04.12.2019 Marcelinka 👶🏻
05.2021 ciąża biochemiczna💔
06.2021 - insulinooporność dieta + metformina💊🩸🩺Zespół PAI-homo, mthfr🩸
06.2022 ciaza pozamaciczna💔metotraksat
11.2022 wznowienie starań o drugiego dzidziusia☀️
Progesteron w 7dpo (3cykle sprawdzane) 12-16ng
01.2023 - wyniki moje ✅ + badanie nasienia morfologia 5%✅ ruch postępowy szybki - słabszy⭕
15.02.2023 - drożność jajowodów wszystko ok ✅
23.03.2023 - cb 💔
📍listopad 2023 laparoskopia zwiadowcza - wszystko OK ✅
cykle 26-28dniowe.
🙋♀️32l
🙋♂️31l.
cud...?😍
8.10 ⏸
9.10 beta 🔼91 prog. 22 ng/ml
11.10 beta 🔼 257
13.10 🔼 691 prog. 24,9 ng/ml
15.10 🔼 1491
21.10 🔼 17449
23.10 na usg jest 🦋
6.11 kolejna wizyta 🩺

-
racuszek wrote:Dziewczyny mam wyniki bety! 3801.4, więc mam nadzieję, że do wtorkowej wizyty wzrośnie już na tyle, żeby było widać zarodek.
Swoją drogą dodałam w podpisie swoje wzrosty procentowo, żeby podnieść na dychu te, u których waha się to tak jak u mnie.
O jak pięknie rośnie:)
racuszek lubi tę wiadomość
6.2018 ślub 🥳
08.2018 rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
04.12.2019 Marcelinka 👶🏻
05.2021 ciąża biochemiczna💔
06.2021 - insulinooporność dieta + metformina💊🩸🩺Zespół PAI-homo, mthfr🩸
06.2022 ciaza pozamaciczna💔metotraksat
11.2022 wznowienie starań o drugiego dzidziusia☀️
Progesteron w 7dpo (3cykle sprawdzane) 12-16ng
01.2023 - wyniki moje ✅ + badanie nasienia morfologia 5%✅ ruch postępowy szybki - słabszy⭕
15.02.2023 - drożność jajowodów wszystko ok ✅
23.03.2023 - cb 💔
📍listopad 2023 laparoskopia zwiadowcza - wszystko OK ✅
cykle 26-28dniowe.
🙋♀️32l
🙋♂️31l.
cud...?😍
8.10 ⏸
9.10 beta 🔼91 prog. 22 ng/ml
11.10 beta 🔼 257
13.10 🔼 691 prog. 24,9 ng/ml
15.10 🔼 1491
21.10 🔼 17449
23.10 na usg jest 🦋
6.11 kolejna wizyta 🩺

-
Ja rozumiem Twoje podejście ♥️ Mam podobne, ale tylko w odniesieniu do siebie, bo wiem, że nie miałam nigdy problemów z progiem. Dziewczyny nie zrozumiały, że piszesz tylko o swoim przypadku.Ajka wrote:Kompletnie nie trafiona analogia, ale pokazuje że nie zostałam zrozumiana. Są przypadki gdzie suplementacja jest uzasadniona, ale nie jest nim naturalna ciąża u kobiety, która już donosiła 2 naturalne ciąże.
Ginekolodzy w PL rozdają progesteron jak cukierki i większości przypadków jest to trochę na wyrost i nadmiarowe.
Bety nie sprawdzam, bo to niepotrzebny stres... nic się na to nie poradzi, więc po co. Progesteronu nie sprawdzam, bo wydziela się pulsacyjnie i wiem że u mnie nawet za niski jest wystarczający.
Mam za sobą wiele procedur IVF cale lata spędzone w klinikach... i wiele przemyśleń z tym związanych.
Ja zrobiłam tylko jeden test w 34 dniu cyklu, bo mnie mdłości złapały, krecha mocniejsza niż kontrolna... za tydzień zrobię usg i się okaże.
A w ogóle nie sądziłam że jeszcze coś na tym forum kiedyś napiszę. Nie sądziłam że jeszcze kiedyś...
Jak ciąża była nieprawidłowa, to nawet dodatkowy progesteron nie pomógł, a tylko przedłużył nieuniknione 🤷 Badanie bety też by nic nie dało, bo zaczęła spadać dopiero przy kilkunastu tysiącach.
Co nie oznacza, że innym dziewczynom dodatkowy prog nie pomoże... Po prostu ja wiem, że nie mam z tym problemów, to suplementacja jest niepotrzebna.
Teraz zrobiłam tylko 2 testy i czekam na wizytę. Trochę stresu było przez brak objawów. Czułam się podobnie jak przy poronieniu, ale od dwóch dni dopadły mnie już mdłości, więc jestem spokojniejsza.







