Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Potrafi z zamkniętymi ale wtedy to samo co u dziewczyn, chodzi o to żeby go odłożyć na łóżko i przytulić i on pobuszuje aż w końcu zasypia. Ale to faktycznie rzadko z zamknietymi oczami, raczej obudzony. Dopiero po odłożeniu zaczyna bydłować na sen..21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
To u mnie zawsze juz z zamknietymi ale to jest tak, ze on zasypia zazwyczaj tak, ze ja siedze i trzymam go na rekach i hak on zasypia juz, a nie chce byc dluzej na rekach, to sie zaczyna rzycac jak owsik, wtedy wkladam go do lozeczka, a on sie przekreca i spi... juz sie nie wierci, nie kreci, nie wycisza itp, tylko odrazu spi
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Bardzo sie cieszę ze nauczyłam małego samemu zasypiać. Kosztowało to trochę energii ale dużo mniej niż sie spodziewałam. Fajnie jest nie musieć siedzieć z nim do zaśnięcia. Mam wrażenie ze szybciej uśnie sam niż gdy jestem obok. Odzyskałam wieczory a to psychicznie najbardziej mnie dojeżdżało. Wiem też, że jak wychodzę to poradzą sobie sami w domu. To duży komfort psychiczny. Przynajmniej jak wychodzę to już nie zastanawiam się co dzieje sie w domu
-
A jak to jest z treningiem snu gdy dziecko nawet momentu nie leży spokojnie w łóżeczku? Wie, że idziemy spać, kąpiel, mleko, śpiworek i jak tylko odkładam to już w powietrzu płacz. Biorę na ręce to się uspokaja, odkładam a ona znowu ryczy w tej samej sekundzie. Jak w takim wypadku zastosować te porady?
Jeszcze nawet nie ma 17 a ona już marudna i śpiąca 🤦♀️ -
Ona nie musi spokojnie leżeć w łóżeczku. Pamiętasz jak mówiłam że mój szalał zanim się nauczył? Było rzucanie się na boki, siadanie, wstawanie w łóżeczku i zanim nauczył się siadać ze stania to milion upadków z uderzeniem w głowę. Jak płacze to w pierwszej kolejności kazała próbować uspokoić bez wyjmowania z łóżeczka. Przekręcanie na boki, głaskanie po plecach, cisiać w międzyczasie i tego typu co działają na Lise. Jak nie dziala to wyjąć i jak tylko się wyciszy to włożyć ponownie do lozeczka. Nie czekać aż zacznie przysypiać na rękach i pół świadomą odkładać.
-
Zresztą on nawet teraz nie leży spokojnie. Na kamrece widzę jak leży, przekłada się z boku na bok, gryzie śpiworek, siada, wstaje, drapie w prześcieradło. Teraz robi to w ciszy. Nie płacze. Jak ma gorszy dzień to są interwencje. Wyjmuje, on się przytula, chwile trzymam i odkładam
-
Zoe dzięki za odpowiedź! Nocki nam się poprawiły, zębów na horyzoncie nie widać, to korci mnie żeby znowu spróbować by spała w swoim łóżeczku, tylko co ona na to 😄🙈
Przyznaję się, że idę na łatwiznę, wiem co najszybciej działa, chcę mieć chociaż chwilę dla siebie, ale kurcze Twój przykład pokazuje że warto się pomęczyć 😉 -
Mama pp, ja mysle ze u was tez warto poprawic te drzemki, zeby kladac ja s0ac nie byla przemeczona, bo z dzieckiem przeciagnietym ciezko cikolwiek wypracowac...
No i mysle, ze zanim zaczniecie nauke samodzielnego zasypiania, to najpierw powinniscie przejsc na noce 100% w jej lozeczku i dopiero jak juz bedzie spala zawsze i w pelni w lozeczku isc dalej... z tego co pamietam, to wlasnie ona mowila, ze ciezko wymagac od dziecka wspolpracy jak nagle trafia w miejsce, gdzie do tej pory na codzien nie spalo i nawet nie kojarzy tego miejsca ze snem i taka bezpieczna przystania, tylko jak obce miejsce gdzie nagle mbie zostawili... mowila, ze to wtedy za duzo zmian na raz dla dziecka i najpierw powinno sie zmienic spanie z rodzicami/gdziekolwiek na 100% snu w lozeczku i konsekwentnie bez "zabiote nad ranem do siebie, bo pol nocy wstawalam uspokajac" bo to jeszcze gorzej, a pozniej jak juz dziecko w pelni noce przesypia u siebie zaczac nauke samodzielnego zasypiania
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tak, najwazniejsze, zeby noce przesypiala w lozeczku, drzemki mniej wazne
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny, ale serio, jesli nam to osobiscie jakos mega nie przeszkadza i nie czujemy, ze to koniec swiata, to niewazne gdzie i jak maluch zasypia...
Gorzej jak sie czuje frustracje i szlag trafia kazdego wieczoru i kazda drzemke...
U mnie np tez Nqthan zasypia na rekach... ja sobie siadam po turecku na lozku, klade go tak, ze jedno ramie pod glowa, a reszta na kolanach, jakbym go miala kp i on sobie w chwile odlatuje, a ja mam czas tak jak teraz na internety i inne glupotki🤪 a po kilku minutach odkladam do lozeczka i spi... a ja ide rozpoczac wolny wieczor...
Mi to nie przeszkadza, ze siedze z nim te kilka minut (bo to serio do 10 minut max trwa)...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja musiałam coś zmienić bo mnie szlag trafiał jak spał tylko z cyckiem buzi a usypianie na noc trwało godzinę z cyckiem w buzi, gdzie jeszcze jak odkładałam do łóżeczka to się budził 😑 jak sobie pomyślałam, że mąż siedzi w tym czasie przed tv (bo nie ma cycka) to gotowało się we mnie.
Teraz jak umie spać i super sobie radzą beze mnie, jak mogę popołudniu wyjść ze spokojną głową na spotkanie z koleżankami czy na fitness to w końcu jestem w pełni szczęśliwa. Mam czas dla dziecka i dla siebie. Nie przytłacza mnie dziecko i nie mam już poczucia że jestem tylko dla niego 24h. -
Mi sie akurat podoba wspólne zasypianie
ostatnio Mały bydłuje po łóżku po czym kładzie mi głowe na brzuchu i powtarzając 'tata' zasypia a ja go głaszcze
bardzo to lubie. Taki spokojny moment gdy przez cały dzień jest Dzikiem co sie nie da przytulić 😂
Tylko z kolei przestawienie czasu plus jakies mega pokłady energii ii.. zasypia dopiero 20:30 wiec mało mam tego wieczoru dla siebie21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Dziś byliśmy u znajomych i tak meeega sie bawił 4h, sam, piłką. Zjadł łyżeczką cały sloik, nie jęczał. Jak nie moje dziecko 🤷🏻♀️
Mama po przejściach, Santi_14 lubią tę wiadomość
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
No więc tak...
Zasnęła po godzinie w swoim łóżeczku, bez noszenia, nie do końca sama, bo trzymałam za rękę i robiłam siii. Oczywiście po 30min. się obudziła, ale wystarczyło pogłoskach chwilkę bez wyjmowania i śpi dalej 😊
U nas już były jakieś 3 tyg.ze spanie było 100% w łóżeczku i noce i drzemki, ale potem przyszedł covid i w tym samym czasie zaczęły wychodzić cztery górne zęby prawie jednocześnie i wszystko się posypało. A i jeszcze w tym samym czasie odrzuciła smoczek. Wszystko naraz.
Piszecie, że jak Wasze dzieci się rzucają to pora by je odłożyć, u nas tak było jak jeszcze był smoczek. Odkładałam do łóżeczka, dawałam smoczek a ona się obracała i zasypiała. Było, minęło.
Smoczek odrzuciła sama a teraz zdarza jej sie mamlać palce, co mnie bardzo denerwuje i zabieram jej, to ona się wkurza. Ciężko nam ostatnio idzie to usypianie, dlatego chciałabym spróbować coś zmienić.
A i zgapiłam od Was karmienie na śpiocha, tzn. gdy je to się wybudza, ale gdy ją tak zaskakuję już gotową butelką ok.23, to zjada i w moment śpi dalej.
Cierpliwa ile Nathan wypija teraz w nocy mm? -
Mama pp, srednio 2x po 180ml (tzn na 180ml wody) to taki najczestszy scenariusz... ale bywa, ze budzi sie 3x i wtedy jest 2x180ml i raz 150ml ale nie zawsze z tego wszystko wypije, a bywa tak, ze obudzi sie tylko raz i wtedy jesli np pierwszy raz sie obudzi o 3-4 robie mu 210ml czasem qypije, czasem zostaje i pozniej juz sie rano budzi...
W ogoke to ostatnio rano nie chce mleka, nawet jak ostatni raz pil 4h wczesniej... dopiero tak po ok godzinie od pobudki najczesciej cos wypijeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2022, 21:15
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1