Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama po przejściach wrote:Powiedziałam dzisiaj w żłobku, że Lisa w domu już bez pampersa chodzi. Ciekawa jestem ile będzie potrzebować czasu zanim tam zacznie reagować. Dzisiaj założyłam pantsa, ale poprosiłam by jej pokazały toaletę i wszystko wytłumaczyły.
Wczoraj zamówiłam składany nocnik (dzięki Veruka) i te jednorazowe też. Jutro ma dojść torba wodoszczelna, tak na wypadek wpadki, więc u nas już temat tak na serio 😄
Kciuki za Lise! Daj znać jak pierwszy dzień ☺️
-
Mala_syrenka wrote:A ja mam pytanie. Czy za odpieluchowaniem w dzien zabieracie się za odpieluchowanie w nocy? Czy po jakimś czasie?
U nas napewno to jeszcze potrwa,bo zawsze mniej lub więcej ale posikane po nocy ma. Zresztą na tym kursie też mówiła, że nocne odpieluchowanie to inna bajka, wtedy od rodzica nic nie zależy. Jeśli dziecko nie jest fizjologicznie gotowe to można się dwoić i troić a i tak będzie w nocy sikać.
Veruka dzięki. Pani pochwaliła. Pomimo pantsa za każdym razem wołała, że chce siku. Jedynie minimalnie popuściła na placu zabaw, bo dłużej trwało nim doszły do toalety. Cieszę się jakby nie wiadomo co, a to tylko o sikanie chodzi 😅🤭Veruka lubi tę wiadomość
-
Mama pp uważam to za ogromny sukces.
Mój nawet nie jest gotowy. Czasem przynosi nocnik, ściąga pieluchę, siedzi chwile albo mu się uda coś zrobić albo nie. I lata z gołym tyłkiem. W lipcu mam tydzień urlopu to zrobię pierwsze podejście. W kursie doszłam do etapu gotowości dziecka na odpieluchowanie i na tym się zatrzymałam 😅 -
Któraś z Was jeździ z dzieckiem rowerem. Widziałam, że są foteliki do montowania go przed sobą. Dziecko nie siedzi za plecami. Widzialyscie? Używaliście?
Do jazdy rowerem z dzieckiem na razie mam tylko dziecko 😅 rozglądam się za rowerem i widziałam właśnie taki fotelik. Zastanawiam się czy jest wygodny w użytkowaniu -
Mama pp, gratki!
Zoe, my jezdzimy duzo rowerami, ale mamy przyczepke dla mlodego, a Mia siedzi w foteliku za mezem... Mamy fotelik montowany na bagaznik (wiekszosc tych z tylu jest montowana do ramy) i jestesmy bardzo zadowoleni
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa a możesz podpowiedzieć jak mówicie po niemiecku na intymne części ciała dziewczynki? tzn.chodzi mi o takie dziecięce określenia 😅
Zoe ja jestem wielką fanką książeczek, choć wiadomo że jak dziecko nie jest gotowe na odpieluchowanie to żadne książeczki nie pomogą.
Choć książeczka o rowerku biegowym trochę nam namieszała 🙈 Jest tam fragment, że do jazdy trzeba zawsze zakładać kask, bo może zdarzyć się upadek i Lisa najbardziej skupiła się na tym ze może zrobić sobie "ała" i na razie nie chce próbować. -
Sumi, zobaczymy ile wytrzyma ten rower, jak go dojeździ to kupimy już jakiś następny większy i na pompowanych kołach. Jak narazie spełnia swoją funkcję.
Mama pp to super postępy, gratulacje! Myślę, że Lisa już opanowała temat, teraz tylko musi potrenować.
U nas też dzisiaj siku tylko na nocnik, chociaż teraz poszła z mężem na rower, napiła się wcześniej dużo i nie spytał jej czy chce siku przed spacerem. Też jeszcze boję się z nią wychodzić bez pampersa. A ciągle gdzieś jeździmy, załatwiamy i co chwila zmieniamy pampka na majteczki. To też niedobrze. Za nocne odpieluchowanie się nie biorę. Chociaż mieliśmy w nocy już 2 takie akcje, że obudziła się w nocy i awantura była, że chce siusiu na nocnik. Jak przyniosłam nocnik do pokoju to jeszcze bardziej się darła, że nocnik ma być w łazience a nie w pokoju 😆 żeby ona w dzień też tak mówiła -
Dzięki, ale jak wiemy, jedna jaskółka wiosny nie czyni, więc spokojnie z gratulacjami 😅 Jestem przygotowana na wpadki, właśnie zamówiłam jeszcze wodossczelną ochronę na fotelik samochodowy 🤭
Zastanawiam się jak rozwiązać drzemki. Kazać by jej zakładali pampers, czy zanieść podkład nieorzemakalny na łóżko? 🤔 Długo nie śpi, no ale ryzyko zawsze jest. -
Tak naprawdę to jak dziecko jest serio gotowe, to szybko łapie. Jak długo mu schodzi, to po prostu lepiej by było odczekać moim zdaniem. Iga przy odpieluchowaniu nie miała wcale wpadek. Tylko ta biegunka, ale wtedy kleksy z bakiem szły, wiec nawet teraz by się mogło zdarzyć. Ale ona miała 3 lata prawie. A wcześniej na pewno nie była gotowa.
Gratuluje maluszkom, a mamuskom zazdroszczę. Spróbujemy wkrótce i pochwalimy się efektami:)
Co do roweru, to my teraz jeździmy z dziewczynami na bagażnikach w fotelikach, bo jest lżej. Nasze dziewczyny to łącznie 30 kg, plus przyczepka, to było naprawdę ciężko już. Ale jednak przyczepka fajniejsza. Iga boi się jeździć na bagażniku, a do przyczepki brała maskotki i się bawiła. I chętnie jeździła, a ja miałam gdzie zakupy włożyć. Dla mnie same plusy:)
My że starym jesteśmy przygotowani na podły czas w październiku. Jak się urodzi to będzie spina za spina. Niestety stres i zmęczenie nie pomagają.. -
Mama pp, nie mowimy w sumie na te czesci ciala jeszcze nijak po niemiecku, bo my z Mia rozmawiamy glownie po polsku... Po niemiecku to no w przedszkolu czy w towarYstwie, a tak to po polsku... Nawet sie specjalnie nad tym nie zastanawialam, ale na szybko jedyne co mi po niemiecku do glowy przychodzi, to Vagina...
Syrenka, u nas tak samo! Mia miala juz 2 lata i 8 miesięcy, ale jak wczesniej nie chciala nocnika na oczy widzieć, tak sama powiedziala, ze dzis chce majtki i zero wpadek... Jak juz sie mega pewnie czula, to zaczely sie wpadki w stylu popuscila bo myslala ze dluzej utrzyma i za pozno poszla do wc... Ale nigdy nie mialam zasikanej podlogi, kanapy itp...
Na noc nadal ma pantsy... Nie ma zawsze mokrych, ale czasem się zdarzy jakis sik maly... Ona sie czuje pewniej i na noc sama chce jeszcze, ja tez sie czuje pewniej niz jakbym sama z dwojka miała przebierac po nocach lozko w razie wpadki i uspokajac dziecko wyjace...
Co do przyczepki, to mlody lubi, jezdzi glownie w przyczepce, zas Mia woli fotelik... Moze ze 3 razy jechala z mlodym i raz sie z nim zamienila i on jechal w foteliku, ale tak to ona zazwyczaj...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mama pp, mojej Mii sie do dzis czasem wpadka zdarzy, bo myslala, ze jeszcze wytrzyma a tu lipa i biegnac do toalety popusci, bo ruszyla na ostatnia sekunde... Panie mowily tez ze duzo dzieci jak juz dluzej odpoelucjowane sa to miewają takie regresy, bo mysla ze teraz juz super potrafia nad tym panowac i za dlugo zwlekaja z pójściem do toalety
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mama pp powiedzmy że pogodzeni. My szybko wyjaśniamy sprawy.
Jak kiedys dawałam nocnik to chetnie siadał, potem moi rodzice strasznie naciskali, wiem że kupili u siebie. Mimo próśb chyba go sadzali bo teraz jak u nas wyjmuje to od razu jest 'nie nie nie'. Zastanawiam sie czy go za bardzo nie cisneli bo zraził sie bardzodlatego chyba poczekam
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Aaa jeszcze coś apropo odpieluchowania, moze u Was tez się sprawdzi.
U nas było wspólne kupno pierwszych majteczek. Sama sobie wybrała, oczywiście fioletowe 😄 Kupiłam jeszcze inne, bo wiadomo że potrzeba na początek więcej, a ona i tak za każdym razem szukała w szufladzie fioletowych😅 Dzisiaj chciałam dokupić identyczne, niestety już ich nie było 🙈 Zresztą na taki mały tyłeczek ciężko kupić jakiekolwiek, co dopiero fioletowe 😅🙈
Sumi masz rację, najlepiej dać dziecku czas, nie naciskać. -
Zoe, to ja ze swojej strony polecam fotelik na bagażnik, jest stabilny, fajnie dziecko przypięte i nogi też są zabezpieczone. Tylko moje dziewczyny się bardzo bały i trzeba było długo przygotowywać.
Mama pp, Ula ma taką dupke jak Iga;D myślę,zeby kupić jakiś marker do odziezy, bo zaraz nie będę wiedziała co jest czyje;D -
nick nieaktualny