Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam takiego schiza jeśli chodzi o wody płodowe 🙈🙈🙈
Może ja sobie to wszystko źle wyobrażam ale mam takiego cykora, że jak już nadejdzie godzina x to zaleje wszystko 🙈 fotel w samochodzie i że będzie mi ciekło po nogach bo podpaski tego nie wytrzymają 🙈🙈🙈
Ale o tym nie pomyślałam, żeby podłożyć potem na swoje łóżko podkłady 😁
Ja dla małej wszystko zamawiam z woodies i tam jest ten ochraniach wersji niepodfoliowanej- który można z łatwością prać. A czy coś jeszcze będzie potrzebne pewnie wyjdzie w trakcie 😁Batylda lubi tę wiadomość
-
Chaos wrote:Laski, az zerknelam do swojej listy wyprawkowej co tam dokladnie mialam i wyedytowalam linki.
Ten do lozeczka jest oddychający, ten ktory mialam do gondoli wydaje mi się, ze tez... Obydwa to taki typ frotte, a z drugiej strony mają niby oddychającą membranę.. Przynajmniej tak twierdzi producent tego drugiego 🙈
jakie Wy macie ochraniacze, pokazcie jakies linki?
Ja kupiłam firmy odenwalder. 100% Bawełny, oddychające, można nawet gotować w 95 stopniach.
A dla siebie na łóżko wzięłam z Lidla. Kiedyś w koszach coś takiego zauważyłam. Czytałam, że nie tylko na końcówkę ciąży jak mają odejść wody ale i podczas karmienia piersią coś tam może polecić i podkład się przyda😉Chaos lubi tę wiadomość
-
Ja kupilam dla malej jak sie nie myle z FikiMiki... dla malego do dostawki mam wlasnie te co w lidlu byly, bo beda fajnie pasowac, a sa.dobre bo takie jak te mam wyprobowane w pracy... pozniej juz na wieksze lozeczko kupie mu takie same jak malej...
Chaos lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
słuchajcie... a co z inhalatorem czy też nebulizatorem... macie, planujecie kupić czy totalnie nie? Przyznam, że mam go na swojej iście wyprawkowej ale w ogóle jeszcze nie zgłębiłam tematu czy jest to must have czy raczej opcja
-
Foxy wrote:słuchajcie... a co z inhalatorem czy też nebulizatorem... macie, planujecie kupić czy totalnie nie? Przyznam, że mam go na swojej iście wyprawkowej ale w ogóle jeszcze nie zgłębiłam tematu czy jest to must have czy raczej opcja
Foxy przyznam Ci, że ja już nie wyobrażam sobie żeby w domu nie było inhalatora. Kupiliśmy jak starsza poszła do przedszkola i strasznie zaczeła nam chorować i to był strzał w 10. Przy młodszej też już nie raz się przydał.espoir lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Foxy wrote:słuchajcie... a co z inhalatorem czy też nebulizatorem... macie, planujecie kupić czy totalnie nie? Przyznam, że mam go na swojej iście wyprawkowej ale w ogóle jeszcze nie zgłębiłam tematu czy jest to must have czy raczej opcja
A i przydal sie tez mi 2 razy 😊😊
Prędzej czy później raczej się przyda. To zależy jak i kiedy maluch zacznie chorować. Ja kupilam juz po narodzinach, ale przydal się dopiero jak Mlody poszedl do zlobka po roku i zlapal pierwsze choróbsko, wczesniej nie chorował wcale. Ale ciężko to przewidzieć. Myślę, ze warto na pewno zrobic zawczasu rozeznanie zeby wiedziec ktory kupic jak juz bedzie potrzebny, ale nie jest to must have listy wyprawkowej😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2021, 09:29
-
Foxy wrote:słuchajcie... a co z inhalatorem czy też nebulizatorem... macie, planujecie kupić czy totalnie nie? Przyznam, że mam go na swojej iście wyprawkowej ale w ogóle jeszcze nie zgłębiłam tematu czy jest to must have czy raczej opcja
Ja mam ale tylko dlatego, że mąż używa, przed ciążą nie kupowałam. Dla mnie to nie jest musy have ale pewnie dlatego, że na szczęście córka praktycznie nie choruje☺️
-
A co do wód to tez mialam schizę, a odeszly dopiero na porodowce. Natomiast juz z miesiąc przed terminem wozilam w aucie podklad w razie w i mialam dodatkowy rozłożony na lozku naszym, oprocz takiego materialowego ochraniacza z ikei bo zalania nowiuśkiego materaca bym nie przeżyła😂
No i prawdą jest, zeodejście wod nie zawsze jest tak spektakularne jak to pokazują na filmach, pewnie tylko nieliczne "szczesciary" tego doświadczą 🙈🙈🙈
-
Ja z wodami miałam schizę przy pierwszej ciąży. Rzeczywiście odeszły mi w domu gdzieś tak pomiędzy salonem, a toaletą 😂 ale to było bardziej tak na zasadzie - pęcherz nie wytrzymał i się posikałam 🤪 Na szczęście zwykła podpaska dała potem radę i nie zamoczyłam siedzenia w samochodzie. Za to na porodówce jak już kazali mi się przebrać i nie zakładać podpaski to zostawiałam za sobą mokry szlaczek bo jeszcze mi się sączyły 🙈😂 Przy drugim porodzie miałam przebijany pęcherz w momencie gdy rozwarcie osiągneło 5 cm.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
ja pod koniec każdej ciąży zakładam na wyjście z domu te majtki takie wyglądające trochę na pampersa. może nie czuje się z tym super sexi 😎 ale nie chce na przykład pod szkołą syna nagle mieć plamy na tyłku... 🙈 u mnie się zaczynało zawsze odejściem wód i w moim przypadku to była masakra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2021, 13:42
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
U mnie pierwszy poród zaczął się sączeniem wód, wracałam do domu 30 km autem (podłożyłam ręcznik i reklamówkę pod tyłek ). Po wyjściu z auta to wyglądało jakbym co chwilę "posikiwała" w majtki. Na porodówce lało się ze mnie ciurkiem. Nie wyobrażam sobie powodzi, jak cała woda płodowa odpływa w jednym momencie 😅
-
Cześć dziewczyny, melduję się po powtórce połówkowych, torbielki zniknęły ❤️ Mała rośnie zdrowo (700g), a ja w weekend planuje przysiąść do listy wyprawkowej, na pewno uwzglednię też Wasze sugestie, bo widziałam, że ten temat coraz częściej się tu pojawia 🙂
Piękne macie te pokoiki dla swoich bobasków! U nas będzie kącik w sypialni, łóżeczko zamówione, poszukiwania materaca na razie stanęły w miejscu.
Mam nadzieję, że z okazji dnia kobiet pojawią się jakieś promki i uda mi się upolować jakąś koszulę do szpitala albo poduszkę do karmienia... Jakbyście coś widziały, dajcie znać!Marta9191, Veruka, kamkam, Mama po przejściach, _agrafka_, Cyprysek89, AśKa31, NatkaZ, unify, Chaos, Bajka111 lubią tę wiadomość
-
Veruka wrote:Dziewczyny, które mają już dziecki - mam pytanie: jaki układ fotelików przewidujecie w aucie? Starsze dziecko siada z przodu czy lokujecie dwójkę dzieci z tyłu?
Ja byłam dziś na glukoze i mam trochę mieszane uczucia.
Mój wynik na czczo: 86
Po 1h: 93
Po 2h: 82
Czy te wyniki są ok? Nie są za niskie? No i po 2h mam wynik niższy niż na czczo po 8h odstępie czasu od jedzenia?