X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • unify Autorytet
    Postów: 936 731

    Wysłany: 7 listopada 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    26bd6c7d3b52.jpg
    Pozdrawiam z próby glukozowej!
    Zdrowko!:)

    Ojj to jeszcze przede mną ale nie wiem jak to zniose😁nienawidzę słodkiego 🤣

    atdc2n0a92hantdh.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4590 1918

    Wysłany: 7 listopada 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2022, 19:58

  • Monia66 Autorytet
    Postów: 454 498

    Wysłany: 7 listopada 2020, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coz, ja dzisiaj wylądowałam na IP, bo znów powtórzylo się różowe plamienie. Okazało się, że na początku ciąży, organizm czasem sobie przypomina, że ma mieć okres, wiec rośnie sobie mały pęcherzyk, który z czasem peka. Strachu się najadlam, ale z Kruszynka ok, serduszko pięknie bije, ma 2.93 cm i widać już malenkie rączki ❤️❤️❤️❤️

    Paulina93 lubi tę wiadomość

    qb3cj48ae751dsv6.png
  • Blanka991 Przyjaciółka
    Postów: 111 46

    Wysłany: 7 listopada 2020, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina93 wrote:
    Ja jestem właśnie po tym pozytywnym wyniku, jestem już drugi tydzień na L4. Mam nadzieję, że nie doszło do żadnego niedotlenienia dziecka, bo czułam sama, że wydolność moja mocno spadła, dyszę przy robieniu herbaty. Szukałam tak jak polecałyście pulsoksymetru, ale w okolicznych aptekach brak, a allegro wystawia oferty z oczekiwaniem 14-dniowym na przesyłkę, więc równie dobrze z Aliexpress mogę zamówić 🙄

    Wizytę mam we wtorek, mam nadzieję, że wszystko będzie prawidłowo.

    Ja tez czułam się mega zmęczona ale mierzyłem pulsoksymetrem i wszystko było w normie wiec może to po prostu zmęczenie a nie brak dotlenienia, a miałaś jakies jeszcze objawy bo ja mam ciagle taki nie duży kaszel i właśnie to zmęczenie, zawsze byłam w stanie ogarnąć dom w pół godziny a teraz wydaje mi się to zadanie nie do wykonania ;/ i sama nie wiem czy to ciąża czy to COVID. ;/

    qdkk4z17oh9nq7g7.png

    oar89jcgln4uu5ll.png


  • Agamam Koleżanka
    Postów: 44 27

    Wysłany: 7 listopada 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem w 6tc, wczoraj zaczęłam delikatnie plamić, bardziej zabarwiony śluz, ustąpiło, dzisiaj w południe pojawiła się delikatnie krew po podtarciu... Nic mnie nie boli, bardzo się martwię.. miałyście tak?

  • Paulina93 Koleżanka
    Postów: 46 68

    Wysłany: 7 listopada 2020, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta9191 - nie zlecają lekarze drugiego, usłyszałam, że "już odpoczęłam" :)

    Blanka991 - właśnie nie nazwałabym tego zmęczeniem, bardziej tak jakbym zapominała oddychać, albo oddychała za płytko, nawet przy drobnych czynnościach typu rozmowa przez telefon potrafię się zasapać i dyszeć. Dziwne to uczucie, nawet przy moich wiosennych alergiach nie miałam takiego uczucia. ;)

    Walczę o zdrowie mojej Bibi chorej na FIP: https://zrzutka.pl/pexh3t
    hchyflw12ectdsjk.png
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 7 listopada 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o covid..
    System jest juz tak niewydolny, ze jakby mieli sprawdzac czy ozdrowiency na pewno wyzdrowieli.. To bysmy sie juz nakrywali nogami😟

    Ja jak byłam chora to tez nie wiedziałam na ile to covid a na ile sama ciąża... Ale jak ktoregos dnia wstalam i nie czulam sie juz tak bezsilna, zmeczona, przeorana mimo ze nie bylo ku temu powodu to wiedziałam juz co z czym łączyć. Teraz tez sie czuje zmeczona.. Ale to zupelnie nie so porownania stany.

    Ja nie mialam problemów z oddychaniem i powiedziałabym ze lagodny przebieg stad nie nakręcam się, ze cos teraz będzie z tego powodu nie tak z ciąża i didziutkiem. Bylam narazie na jednej wizycie u gina, wszystko mamy pod kontrolą, więc jestem dobrej myśli.

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Chaos Autorytet
    Postów: 1131 612

    Wysłany: 7 listopada 2020, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agamam wrote:
    Dziewczyny jestem w 6tc, wczoraj zaczęłam delikatnie plamić, bardziej zabarwiony śluz, ustąpiło, dzisiaj w południe pojawiła się delikatnie krew po podtarciu... Nic mnie nie boli, bardzo się martwię.. miałyście tak?

    Myślę, ze w tej sytuacji uspokoic moze Cie tylko lekarz. Takie sytuacje sie zdarzaja i maja rozne zakonczenia. U mnie nie skonczylo sie to happy endem, ale u Ciebie moze byc zupelnie inaczej.

    Umow sie na wizytę w poniedzialek, a jak nie wytrzymasz to podjedz na ip. Zadna z nas Cie nie zdiagnozuje. Powodzenia!

    3jvzg7rf8l045ugq.png
    ckai43r818gdn5mx.png
  • Blanka991 Przyjaciółka
    Postów: 111 46

    Wysłany: 7 listopada 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina93 wrote:
    Marta9191 - nie zlecają lekarze drugiego, usłyszałam, że "już odpoczęłam" :)

    Blanka991 - właśnie nie nazwałabym tego zmęczeniem, bardziej tak jakbym zapominała oddychać, albo oddychała za płytko, nawet przy drobnych czynnościach typu rozmowa przez telefon potrafię się zasapać i dyszeć. Dziwne to uczucie, nawet przy moich wiosennych alergiach nie miałam takiego uczucia. ;)
    Hmm to faktycznie dziwne, ja co prawda nie miałam potwierdzonego wyniku ale mąż miał potwierdzony i lekarz zaproponował mi ze u nich w klinice mogę wykonać testy na przeciwciała i powiedział mi tylko tyle ze właściwie to nie wiadomo czy się cieszyć ze jestem już po czy jednak nie ;/ ale zapytałam go o prace co prawda ja pracuje w firmie rodzinnej i nie mamy jakiegoś dużego przemiału ludzi ale jednak i pytałam jak on uważa i powiedział mi ze ciężko powiedzieć i teraz sama nie wiem co zrobić w tamtej ciąży pracowałam do końca 8 miesiąca a rodziłam w 37 tygodniu ;P w każdym razie lubie swoją prace i nie chciałabym rezygnować, a wiesz co mam prośbę do Ciebie bo we wtorek masz wizytę prawda to mogłabyś zapytać swojego lekarza jak to jest z tymi przeciwciałami ? Bo ja jak mojego zapytałam czy jeżeli mi wyjdą przeciwciała to przynajmniej na jakiś okres bd „chroniona” to mi powiedział ze wcale takiej pewności nie ma a z kolei inny lekarz mówił ze jak wyjdą przeciwciała to tak 3 miesiące ma się spokój

    qdkk4z17oh9nq7g7.png

    oar89jcgln4uu5ll.png


  • Paulina93 Koleżanka
    Postów: 46 68

    Wysłany: 7 listopada 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka - jasne zapytam się, ale rodzinna już mi powiedziała, że nie ma gwarancji, że nie zachoruję znowu za miesiąc, bo nie ma badań na ten temat. Jedynie można się spodziewać przy przeciwciałach, że przebieg będzie łagodniejszy lub bezobjawowy. :)

    Walczę o zdrowie mojej Bibi chorej na FIP: https://zrzutka.pl/pexh3t
    hchyflw12ectdsjk.png
  • Blanka991 Przyjaciółka
    Postów: 111 46

    Wysłany: 7 listopada 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina93- Ok to widzę ze chyba ile osób tyle opini, korcze bo cały czas mam to z tylu głowy ze gdyby już były te przeciwciala to tak człowiek mógłby trochę odedchnac z ulga, no nic trzeba to jakoś przetrwać i mieć nadzieje ze nasze bobasy są bezpieczne ;)

    Paulina93 lubi tę wiadomość

    qdkk4z17oh9nq7g7.png

    oar89jcgln4uu5ll.png


  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 7 listopada 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka991 wrote:
    Ja tez czułam się mega zmęczona ale mierzyłem pulsoksymetrem i wszystko było w normie wiec może to po prostu zmęczenie a nie brak dotlenienia, a miałaś jakies jeszcze objawy bo ja mam ciagle taki nie duży kaszel i właśnie to zmęczenie, zawsze byłam w stanie ogarnąć dom w pół godziny a teraz wydaje mi się to zadanie nie do wykonania ;/ i sama nie wiem czy to ciąża czy to COVID. ;/
    Ja covidu nie mam, a jestem zmeczona 22h/7 serio...
    Potrafie corke spac polozyc po 18, a po 20 sama juz na kanapie spac kolo polnocy sie przebudze, przeniose do lozka, spie do ok 7-7:30, wstaje wyszykowac dziecko do przedszkola, zaprowadze ja, spacer z psem, zjem, wypije zbozowa kawe i miedzy 10:40-11 juz mi sie oczy same zamykaja i musze pospac z godzinke, bo jestem nie do zycia... ok 13 ide odebrac corke, obiad, pobawimy sie, albo spacer, jak ok 16-17 maz wroci z pracy to ja juz mam oczy jak na zapalkach i najchetniej bym podrzemala...

    W zeszla niedziele spalam do 8 rano, pozniej jeszcze godzine lezalam, a o 13 jao zjedlismy rosół, to maz poszedl z corka ukladac klocki, a ja zasnelam przed tv i obudzilam sie o 16! O 20:30 juz znow spalam...

    Ale jak bylam z córką w ciąży, to tez 90% mojego dnia skladalo sie ze snu... nie spalam tylko jak jadlam albo bylam z psem na spacerze/bylam na wizycie u gina...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 8 listopada 2020, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa mam dokładnie to samo, wczoraj przebiłam sama siebie bo zasnęłam o 16:00 i obudziłam sie przed chwilą.
    Od 2 tygodni może raz dotrwałam do 22:00 :p

    A w ogóle jakie macie ciśnienie, spadło wam? Ja mierze od pozytywnego testu i z 120x80 spadło mi dziś do 99x63.

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 8 listopada 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sumireguska wrote:
    A w ogóle jakie macie ciśnienie, spadło wam? Ja mierze od pozytywnego testu i z 120x80 spadło mi dziś do 99x63.

    Ja ogólnie jestem wysokociśnieniowcem bo z takim czuję się dużo lepiej. Teraz w ciąży jak sprawdzałam to mam w granicach 120×80 lub 132×60

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 8 listopada 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze miałam niskie ciśnienie. Od piątku dobrze się czuję, wcześniej ciągle było mi słabo. W końcu mam apetyt i mniej mnie boli żołądek i mniej mdli. Nie wiem czy samo przeszło czy pomogło to że zmieniłam prenatal Duo na prenatsl uno i nie ma w nim żelaza a jest imbir.

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 758

    Wysłany: 8 listopada 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta9191 wrote:
    Ja zawsze miałam niskie ciśnienie. Od piątku dobrze się czuję, wcześniej ciągle było mi słabo. W końcu mam apetyt i mniej mnie boli żołądek i mniej mdli. Nie wiem czy samo przeszło czy pomogło to że zmieniłam prenatal Duo na prenatsl uno i nie ma w nim żelaza a jest imbir.

    Możliwe, bo imbir likwiduje mdłości, właśnie popijam herbatkę imbirową😊

    OrT4p2.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 8 listopada 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musze koniecznie pojsc po imbir w takim razie! :)

    Mama po przejściach lubi tę wiadomość

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Batylda Autorytet
    Postów: 879 456

    Wysłany: 8 listopada 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, mi też ciężko dotrwać do 22 🤪 zasypiam na kanapie koło 20:30, potem godzinę później pobudka, mycie zębów i dalej do spania 😂
    Miałam ogromne problemy z apetytem przez ostatnie dni, teraz jest już trochę lepiej, cały czas jednak odpycha mnie od mięsa, jak mąż zrobił rybę w piątek, to myślałam że zwymiotuje jak tylko poczułam zapach... Generalnie im późniejsza godzina tym gorzej, śniadanie bez problemów, obiad średnio, kolacji mogłabym nie jeść wcale. Macie dziewczyny jakieś smaki? U mnie rządzą frytki i kefir 😂
    Orientujecie się do kiedy trzeba zrobić krew i mocz? Czytałam gdzieś że do 10 tygodnia, ale gin mi nie powiedział jasno i się zastanawiam...
    Cudownej niedzieli! Bez mdłości i zmęczenia 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2020, 15:46

    relgtv73ymxx11gn.png


  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3951 1187

    Wysłany: 8 listopada 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytałam że badania krwi i usg do 10 tygodnia, ja to robie dopiero w 9 xD

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • AśKa31 Ekspertka
    Postów: 169 170

    Wysłany: 8 listopada 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dopiero krew i mocz na koniec listopada bo wizyta u gin 1.12 więc żeby wyniki były na świeżo. Także późno

    iv098u69zmfsq3uc.png
    lprkjw4z1buxtr1n.png
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ