Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
W Niemczech w każdej praktyce lekarskiej sami pobierają krew i wysyłają do laboratorium, u ginekologa również. Nie trzeba nigdzie dodatkowo chodzić, fajne to jest.
Mocz oddaje się przy każdej wizycie, ale nawet nie wiem co sprawdzają.
Jakie badania dodatkowe krwi polecacie zrobić? Tutaj nie wszytko jest refundowane to nie robią, ale może warto zrobić jakieś dodatkowe? Cytomegalia, paciorkowce, toxoplazmoza??? Robicie?
-
Ja duzo badań miałam zrobionych przed zajściem w ciążę. Teraz powtórzę toxoplazmoze, zrobię cytomegalie, tsh chociaż endokrynolog mi nie zleciła, ale wydaje mi sie, że przez miesiąc mogło się coś jednak zmienić i nie chcę tak w ciemno zwiększać dawki. Zrobię jeszcze cukier i nad tą grupą krwi się zastanawiam, bo ja wiem jaką mam grupę, ale na potwierdzenie tego mam tylko kartę informacyjną ze szpitala a to podobno za mało. No i oczywiście morfologia i mocz. A od endokrynologa dostałam skierowanie na witaminę d, kwas foliowy, homocysteine, B12 i ferrytyne. Więc trochę chyba tej krwii ze mnie spuszczą
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
Ja już mam drugie skierowanie na morfologię i mocz, kolejną wizytę mam pod koniec listopada i wtedy też badania prenatalne. Mój lekarz przyjmuje w Invicta i tam też mogę od razu robić wszystkie badania wiec o tyle dobrze, że nie muszę jeździć
Mama po przejściach lubi tę wiadomość
-
Ja juz mam w ksiazeczke ciazowa wklejona grupe krwi, comboosa, cytomegalie, przeciwciala różyczki, hiv itp...
Przede mna jeszcze toxo i chlamydia, bo ostatnio zapomnialam zabrac do kliniki moczu i musze zrobic juz u gina...
Prwnie tez bedzie powtarzal morfologie i witaminy...
Mama po przejsciach, ten mocz co u nas co wizyte pobieraja jest na ciala ketonowe, vakterie, cukier w moczu itp...Mama po przejściach lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hejo
Dziewczyny kiedy było u was widać serduszko na usg?
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
Dziewczyny ale mam stresa przed jutrzejszą wizytą 🤦♀️ Normalnie jak przy pierwszej ciąży 🙈😂
Sumireguska lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
NatkaZ wrote:Dziewczyny ale mam stresa przed jutrzejszą wizytą 🤦♀️ Normalnie jak przy pierwszej ciąży 🙈😂
Natka to teraz będzie pierwsza wizyta? Powodzonka!!! Moze już bedzie serduszko ♥️ ja pierwszą mialam w 7t6d, tez byl stresik, ale niepotrzebny na szczescie 🙈
Ja mam tak, ze pierwsza ciąża byla w sumie taka beztroska, na luzaku, jakos nie przyszlo mi do glowy ze cokolwiek mogloby pojsc nie tak, zero stresow. Ale moje podejscie nastawilo sie jak doswiadczylam straty, teraz juz nie jestem taka pewna, stresuje się czy wszystko jest ok, w międzyczasie doszedl covid jakby stresu bylo malo...musiałam przekladac pierwsza wizyte. Ale po niej znow jestem ciut spokojniesza i mam nadzieję ze tego spokoju bedzie coraz więcej. Ale czy tak sie da.. 😅🤔
-
vatolina wrote:Hejo
Dziewczyny kiedy było u was widać serduszko na usg?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Chaos wrote:Natka to teraz będzie pierwsza wizyta? Powodzonka!!! Moze już bedzie serduszko ♥️ ja pierwszą mialam w 7t6d, tez byl stresik, ale niepotrzebny na szczescie 🙈
Ja mam tak, ze pierwsza ciąża byla w sumie taka beztroska, na luzaku, jakos nie przyszlo mi do glowy ze cokolwiek mogloby pojsc nie tak, zero stresow. Ale moje podejscie nastawilo sie jak doswiadczylam straty, teraz juz nie jestem taka pewna, stresuje się czy wszystko jest ok, w międzyczasie doszedl covid jakby stresu bylo malo...musiałam przekladac pierwsza wizyte. Ale po niej znow jestem ciut spokojniesza i mam nadzieję ze tego spokoju bedzie coraz więcej. Ale czy tak sie da.. 😅🤔
Pierwsza i dlatego tak bardzo się stresuję 🙈🤦♀️
Fakt pierwsza ciąża była cała na luzie. Tylko pierwsza wizyta mnie strasznie stresowała, bo to była też pierwsza wizyta u ginekologa mężczyzny. Potem poszło z górki. Może też dlatego, że te 11 lat temu nie mówiło się tyle o wadach. Nie było takiego nacisku na wszystkie badania to i jakoś tak mniej się o tym myślało. Dopiero w momencie gdy druga ciąża zakończyła się zatrzymaniem serduszka w 9 tc przyszedł strach.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Mala_syrenka wrote:5+5 był pecherzyk z żółtkiem, 3 tygodnie później 1.5 cm małego człowieczka.
Natka, ja się jakoś teraz wcale nie stresuje. Czuje,że będzie dobrze. Ale trochę się boję prenatalnych. Na szczescie już niedługo.. -
W najbliższą sobotę idę na test pappa, w poniedziałek 16.11 idę na usg. Z ciekawostek, moja ginekolog zrobiła mi na ostaniej wizycie pomiar ciśnienia w macicy czy przepływów w macicy (?). Nie pamietam jakiego dokładnie określenia użyła bo spotkałam się z nim pierwszy raz. Powiedziała że na podstawie tego pomiaru, testu pappa i usg wyliczy mi m.in. Czy jestem w grupie ryzyka nadciśnienia. Sporo czytałam o badaniach a z tym się nie spotkałam.
Ze względu na wadę serca mojego brata w połowie ciąży czeka mnie dodatkowe badanie - echo serca płodu. 😞
Ps. Ustawiłam sobie szwaczek. Nie wyświetla się u mnie dobrze. Jak jest widoczny dla Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 08:13
-
Natka dawaj znać po. Ja mam jutro pierwszą wizytę
U mnie masakra, mdłości nie dają żyć. Codziennie albo wymioty albo odruchy wymiotne co chwile, masakra. Przespałabym kolejne 5 tygodni żeby obudzić się w 12 tc i niech to sie już skończy21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Po prostu Zoe wrote:W najbliższą sobotę idę na test pappa, w poniedziałek 16.11 idę na usg. Z ciekawostek, moja ginekolog zrobiła mi na ostaniej wizycie pomiar ciśnienia w macicy czy przepływów w macicy (?). Nie pamietam jakiego dokładnie określenia użyła bo spotkałam się z nim pierwszy raz. Powiedziała że na podstawie tego pomiaru, testu pappa i usg wyliczy mi m.in. Czy jestem w grupie ryzyka nadciśnienia. Sporo czytałam o badaniach a z tym się nie spotkałam.
Ze względu na wadę serca mojego brata w połowie ciąży czeka mnie dodatkowe badanie - echo serca płodu. 😞
Ps. Ustawiłam sobie szwaczek. Nie wyświetla się u mnie dobrze. Jak jest widoczny dla Was?
A może mówił Ci lekarz ile dni przed USG można zrobić pappa? Niestety suwaczek nie wyświetla się prawidłowo. Może spróbuj inny link
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉