X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączę do cierpiących w nocy. Regularne skurcze do 3 nad ranem, udawało mi się zasnąć pomiędzy nimi. W dodatku zabrakło mi nospy a całkiem zapomniałam, że mam w domu scopolan. Unify przypomniałaś mi 🙈

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia tekst o tym, że za mało się ruszam słyszę codziennie. 😂
    Lekarka kazała leżeć bo dziecko już na wyjściu ale ja mam za mało ruchu dlatego boli mnie miednica. 🙈

    Monia66 lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Mama po.przejsciach, tak, wypelnialam i za pierwszym razem i teraz tez bede wszystko sama ;) wyglada strasznie na pierwszy rzut oka, a tak naprawde nie jest ani troche ;)

    Ok, trochę weszłaś mi na ambicje 😄 Może też chociaż spróbuję sama z tym się uporać.

    Dziewczyny straszycie mnie tymi skurczami, idę na górę po walizkę 😂 bo może i mnie lada moment coś zacznie już łupać🙈

    OrT4p2.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4646 1943

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję ciężkich nocy. Ja za to po wczorajszym zarciu bez opamiętania spałam jak dziecko. Jeszcze córką zrozumiała potrzeby matki i spala do 8.00. pełen luksus;D ja myślę,że te bóle teraz takie i to wszystko będą się zdarzały coraz częściej. To chyba ten etap. Ale to może być też bezpośredni zwiastun niestety.
    Nie szalejmy, maja jeszcze nie ma!;)

  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co ja dziewczyny wczoraj odwaliłam. Poszliśmy na spacer na polanke w lesie 4,5 km w jedną stronę. Dla mnie to norma bo tyle w sumie spaeruje więc czułam się świetnie. Poseidzieliśmy tam ze 2 godziny, zaczęły mnie boleć nogi i kręgosłup no i przyszedł czas powrotu. Myślałam że spokojnie dam radę drugie tyle przejść ale okazało się to niełatwe.. co ja mówie, masakra..

    No i powiem wam że dziś była najgorsza noc jaką miałam w ciaży. Budziłam się chyba co pół godziny, wszystko mnie ciągnęło, biodra i kręgosłup to był koszmar a jak wstalam siusiu to prawie nóg nie czułam :/
    Dziś już lepiej ale leże z nogami w górze i rozciągam się co chwile, musiałam badania odwołać bo bym się do przychodni nie doczłapała :P

    A co do skurczy i twardnienia brzucha, ja nie mam w ogóle od miesiąca.. myślałam że skurcze Higgsa już w tym okresie powinny się pojawić :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4646 1943

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejściach wrote:
    Dziewczyny straszycie mnie tymi skurczami, idę na górę po walizkę 😂 bo może i mnie lada moment coś zacznie już łupać🙈
    Chyba i mnie musi coś lupnac, bo nawet nie wiem, która walizkę wziąć, a pierwsza tura ubranek wyprana czeka aż jakiś cud się stanie i się same wyprasuja. Normalnie z niczym nie mogę się zebrać, a czasu i sił coraz mniej...

  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wczoraj na olimpiadzie była 🙈 mój brzuch wieczorem falował w każdą stronę 😂 po godzinie to już mnie bebechy bolały a pannica się ułożyć nie potrafiła 😊 ja mam w środę wizyte więc zobaczymy jaką ma teraz pozycje i przede wszystkim ile waży 😊 nam położna mówiła, że od 34 tc możemy odczuwać słabiej dziecko- zobaczymy😁 ja mam plan na ten tydzień- spakować torbę i to do tego stopnia żeby dołożyć tylko ładowarkę i przekąski 😂😂😂

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to chyba jestem najlepsza 😂🙈 Jeszcze nie mam wszystkiego skompletowane do szpitala, jeszcze jedna koszula do karmienia do mnie jedzie, bluzek jeszcze nie mam, ale przekąski gromadzę już od dawna 😂

    _agrafka_, Batylda, Nitka1 lubią tę wiadomość

    OrT4p2.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj prasuje na siedząco pierwszą częsć ubranek :D 🙈
    Organizatory z Ikea już jadą ^^

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odpukać czuję się w miarę dobrze, tzn mam już mniej siły i śpię więcej ale ogólnie nie jest źle, brzuch rzadko kiedy mi twardnieje, skurczy przepowiadających nie czuje. Rano jestem w stanie poćwiczyć i dodatkowo zrobić jeszcze około 10 tys kroków w ciągu dnia ale zdarza sie i taki dzień ze nie mam totalnie mocy i siedzę w fotelu i czytam bo na nic innego nie znajduje energii.

    Tez już wyciągnęłam walizkę i planuje w tym tygodniu się spakować.

    Mojej siostrze już tydzień został do terminu porodu 😱 zaczynam się tym stresować 😂

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejsciach, tam w tym o elterngeld wiekszosc ciebie nie dotyczy i zostawiasz puste ;) serio wydaje sie straszne, sama bylam przerazona, a ostatecznie jeat naprawde spoko... qiekszosc tych punktow tam, dotyczy azylantow...


    Co do szpitala, pakowania, skurczy... ja skurcze juz tez miewam czasami i mega twardnienia, ale to normalka na tym etapie jesli sa na zasadzie pojawiam sie i znikam... kupione mam jeszcze nie wszystko, a spakowane nic :P poprane tez cale 0 i dla mnie i malego

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Monia66 Autorytet
    Postów: 454 498

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się najbardziej boje, ze przegapie moment, kiedy jechać do szpitala i urodze sama w domu 🤣 ale czytałam na kilku stronach, że skurcze przepowiadajace zaczynają się bólem od góry brzucha, a mnie boli centralnie na dole podbrzusze. Jak nigdy, będę miała masę pytań dziś do gina.
    Mnie do kupienia została wanienka tylko, ale czekam, może jakims cudem Ikee otworzą 😅🤦‍♀️
    Również w tym tygodniu chce już torbę spakować, ubranka mam w 90% wyprane i uprasowane (dziękuję mamo 😁) łóżeczko stoi, wózek czeka 🥰

    qb3cj48ae751dsv6.png
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4280 759

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa😂 no azylanci to napewno tego sami nie wypełniają 😂 Oni mają we wszytkim darmową pomoc...

    OrT4p2.png
  • Marta9191 Autorytet
    Postów: 601 266

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze mam ubrania do wyprania i wypracowania. I muszę dopakowac walizkę do szpitala.

    m3sxdqk3jmq0atgf.png

    👱‍♀️29lat
    PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
    👱‍♂️29lat
    Morfologia 2%
    1 IUI 07.2020 🍷
    2 IUI 09.2020 🎉
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ja też się tego boję no i u mnie skurcze przepowiadające też są tylko na bóle brzucha. 🤷🏻‍♀️

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Nikola Autorytet
    Postów: 1690 301

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia mój mąż tez zawsze bagatelizuje moje objawy. Z jednej strony dobrze, ze oni zachowują zimna krew, ale z drugiej strony nie są sobie w stanie wyobrazić jak to jest być w ciąży i czuć wszystko to co czujemy my. Zreszta oni nawet jednego dnia okresu by nie przeżyli. Każdy jechałby na szpital, a raz w miesiącu zrobiliby 3 dni wolnego ze względu na okres.

    Monia66 lubi tę wiadomość

  • Bee Autorytet
    Postów: 669 353

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Czuję coraz większą nerwówkę czytając o waszych przeżyciach.
    Moja niunia (nadal bezimienna) też ma takie dni, że mało ją czuję. 3 dni nie kopie, jeden kopie bez przerwy i powtórka. Już się przyzwyczaiłam do leniucha, jak mniej ją czuję to jem posiłek, kładę się i liczę sobie ruchy mniej więcej. Czasem muszę puknąć w brzuszek, żeby odwzajemniła ruchem. Ale nie chcę jej tak dźgać, bo boję się, że pomyśli, że ją biję 🤣😁Mam nadzieję, ze będzie taka grzeczna po urodzeniu 😜
    Torbę do szpitala mam już dawno spakowaną, ostatnio dołożyłam podkłady i majtasy siateczkowe. Teraz czas na torbę dla malutkiej. Nic niepoprane, niepoukładane. Czekam na wenę 👌
    Skurczy nie czuję w ogóle. To normalne? Twardnienia brzucha miałam na początku ciąży, odkąd biore aspargin minęlo. Przedwczoraj się nasprzątałam to wywaliło mi brzuch i czułam spięcie. Poza tym ok, w nocy muszę wstać 2 razy na siusiu. Najgorzej jak trzeba zrobic badania moczu i muszę trzymać od 1 w nocy do rana 🤦🏻‍♀️
    Pokój małej mamy zawalony kartonami, nie wiem jak wyjść z tego bałaganu. Patrzę na wasze pokoiki i bardzo mi się podobają!😍
    Ja również chcialabym rodzić na Madalińskiego, ale mamy ponad 100km ładną trasą, więc mam nadzieję zdążyć. W moim mieście dwie porodówki to masakra...
    I malutka już 3 tyg odwrócona miednicowo. W środę mam wizyte to zobaczymy ile urosła.

    o148hdge5msg47fv.png
    10 lat starań
    26.08.2018r. decyzja o ivf
    28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET =( 22 czerwca FET =( 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się =( =(
    17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET =(
    13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl

    12.10 FET
    7dpt beta 134,31mIU/ml
    9dpt beta 318,49mIU/ml
    11dpt beta 745,15mIU/ml
    Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
    Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
    (21dpt hcg total 27973,8mIU
    23dpt hcg total 34761,5mIU)
    23dpt beta 34558,50mIU/ml
    16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja miałam dzisiaj podjechać na sprawdzenie szyjki ale moja pani doktor dzwoniła, że nienajlepiej się czuję i wolałaby mnie nie narażać. 🙄
    Powiedziała, że mam jutro normalnie jechać na planowaną sesję a zobaczymy się w przyszłym tygodniu.
    Niby nic nie stoi na przeszkodzie pod warunkiem, że się nie przeforsuję bo szyjka ostatnio była zamknięta a ja czuję, że młoda trochę podjechała do góry. 🙈

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bee ja też nie mam skurczy. Twardnienia były ale przeszły po magnezie
    I też mam w środe wizytę u prowadzącej :)

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
  • Sumireguska Autorytet
    Postów: 3961 1187

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikola a jak dzisiaj z dziubkiem, już czujesz ruchy?

    21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10 :)
    16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 :)
‹‹ 594 595 596 597 598 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ