Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
_agrafka_ wrote:Nikola bądź dobrej myśli, wiem ze jesteś już zmęczona czekaniem i zniecierpliwiona ale nie nastawiaj się negatywnie. Może akurat indukcja przyniesie rezultat w postaci pięknego porodu🙂 trzymam za Ciebie kciuki ✊✊
-
nick nieaktualny
-
Nikola napewno wszystko będzie dobrze. Nie zamartwiaj się.
U nas z tą Wit.D jest tak że dostaje się receptę od lekarza i za darmo wydają w aptece. Nasz lekarz jest na urlopie a jego zastępca wypisal dla noworodka wit. D w tabletkach 🤬 Mężowi powiedzieli w aptece, że spokojnie można ją rozpuścić. Ale skoro karmię piersią to jak i w czym mam ją rozpuścić? Nie podaję wody. Specjalnie muszę ściągać do laktatora?! Jakby nie można było podać w kropelkach 🤦🏼♀️ Czekam na konsultację z położną 😉 -
nick nieaktualny
-
Nikola trzymam kciuki.
U nas Mikołaj śpi u siebie w łóżeczku. Nigdzie indziej nid da rady go położyć, bo zaraz Tosia go głaszcze i całuje po rączkach i nóżkach 😍
Wczorajszy spacer mieliśmy pół na pół. Duduś musiał dojeść mleko z flachy i potem już spał.
Tak w ogóle to mamy mały progres. Mały załapał smoczka, ale nie dudli go długo. Na szczęście szybko z nim zasypia i smok ląduje obok.Santi_14 lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Noelle wrote:Santi ja dopiero dzisiaj czuję, że w miarę ogarniam rzeczywistość ale i tak do normalności bardzo temu daleko. 😅
U Nas młoda w dzień śpi albo u siebie w łóżeczku albo na kanapie w kokonie. Chcemy żeby jak najwięcej leżała na porządnym materacu więc kładziemy ją w łóżeczku i włączamy kamerkę żeby mieć ją na oku. ☺️ A w nocy to już totalna samowolka. 🤣
Wiesz co no ja też w nocy dziś wzięłam małego do łóżeczka bo już nie miałam na niego pomysłu. Bardzo płakał mimo że był najedzony (tak mi się wydaje) bo co chwilę jak płakał to do cyca do dostawałam i tak z 5-6 razy po 8-10 minut siedział na zmianę na piersi. I ja rękach podsypial a jak tylko go chciałam odłożyć to się wybudzal i zaczynalnplakac więc jak go znowu do piersi, znowu pojadł i znowu na rękach zasnął. Co chwila też mokra pieluszka więc zmieniałam, ja chyba nie umiem dobrze zapinać jeszcze pampersów z tym pepuszkiem jeszcze bo ciągle mi przesikuje wszystko 🤦♀️🤷🏻♀️
Co w takich przypadkach z tym spaniem w nocy robicie? Noszenie na rękach nie pomaga bo płacze, szumiś raczej dziś nie dał rady. Znowu jedynie ten smoczek działał, ale gdy już myślałam że śpi i chciałam mu wyciągnąć to zaczął się wybudzać i płakać. Kurcze trudne bardzo jest to wszystkoAdaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
01.19 ET 8A - >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius M.P.
09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
3️⃣09.2023 IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U,
31.12.24 CP ->usunięcie p.jajowodu❌
4️⃣ 05.2025 IVF Angelius M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U
04.07 - 24dpt USG -> pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
18.07 - 38dpt USG - jest ❤️
-
Santi za nami druga taka noc z rzędu, że praktycznie nie śpimy bo młodą boli brzuch i nie umie zrobić kupy. 😔 Całą noc na rękach, masujemy brzuszek, podkulamy nóżki a ona nawet bąka nie potrafi strzelić. Pręży się i wygina a dodatkowo ze złości nie potrafi chwycić cyca… Całą noc przepłakałam z nią bo nie potrafiłam jej pomóc a do tego co ze mnie za matka, która nie potrafi porządnie wykarmić dziecka… Mam wrażenie, że przez to wszystko mam coraz mniej pokarmu ale to raczej wymysł mojej chorej głowy… 🙄 Wiem, że nie istnieje coś takiego jak dieta matki karmiącej ale jestem w stanie żyć tylko na sucharach byle mała tak nie cierpiała bo serce mi pęka…Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
A i jeszcze mam do was mam które karmią swoim mlekiem ale też go odciągają i chcą podać butelka? Czy jak to robicie? Odciagacie i tylko przechowujecie żeby był na wszelki wypadek?
Wczoraj już tak mi płakał że chciałam go dokarmić butelką ale bardzo się tym zalewał, wyciekało mu bokami i łykał powietrze więc zrezygnowałam bo kompletnie mu to nie szło. Buteleczkę mam zwykłą z LOVI dla noworodków niby z przepływem na tą jedną dziurkę.Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
01.19 ET 8A - >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius M.P.
09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
3️⃣09.2023 IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U,
31.12.24 CP ->usunięcie p.jajowodu❌
4️⃣ 05.2025 IVF Angelius M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U
04.07 - 24dpt USG -> pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
18.07 - 38dpt USG - jest ❤️
-
Santi ja karmie młodą jednym cycem i to co zostanie odciągam tak żeby drugi był zawsze gotowy do karmienia. W lodówce mam jeden pojemniczek gotowy na już a resztę opisuje i mrożę. Butelkę mamy z Lansinoh Naturalwave. 🤷🏻♀️
CDL powiedziała żeby najpierw nakarmić piersią a później ewentualnie butlą - nigdy butla nie powinna zastępować karmienia.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Ja mam dokładnie to samo - jak niunia płacze to ja razem z nią, bo nie wiem czy coś jej nie dolega, coś jej nie boli a ja mama nie umiem jej pomóc. Serce mi tak samo pęka Noelle. Nie spodziewałam się, że będę to tak przeżywać.
I też nie mam złotej recepty.... mam wrażenie, że tylko cyc pomaga, ale CDL mówiła, że ja nadinterpretujemy i nie możemy przy każdym płaczu przystawiać do piersi, bo ona już je za dużo a my się wykończymy. I tak ją czasem dostawiam co 2 godz. ale jak płacze godzinę od jedzenia albo pół to próbuję nosić, wozić w chicco, smoczek itp. Raz coś pomaga, a raz nic i muszę dać cyca.
Santi mam ten sam problem z karmieniem. Już mam odciągnięte 4 duże porcje w zamrażalce i jedna mniejsza stoi w lodówce odciągana dzisiaj. Mam 2-3 dni, żeby spróbować tą porcją nakarmić butlą. Póki co nam nie szło.... próbowałam z butelkami medela calma i dr brauns (wg CDL są super), ale albo nie chce złapać albo się krztusi. I znowu mam wtedy wrażenie, że robię jej tylko krzywdę. Dzisiaj próba z aventem będzie i więcej butelek póki co nie mam.
-
Mnie tez płacz nie rusza 😁 ale nie płacze ciągiem.
Z tym odkładaniem po karmieniu tez mam problem. Dzieci dopiero po 20 min wchodzą w głęboka fazę snu, wcześniej czuja każdy ruch i budzi się w nich instynkt przetrwania 🙃 dlatego po karmieniu opieram się o poduchy, kładę go na sobie, polezymy tak i dopiero po jakimś czasie idę go odłożyć. Nigdy od razu po karmieniu bo to nie przejdzie.
Nam cdl poleciła butle lansinoh i jest ok.
Mleko po karmieniu odciagam i albo od razu dostaje albo do lodówki na nocna zmianę męża 😁 on wszystko na bieżąco wyjada. Mam tylko dwie porcje zamrożone.Santi_14 lubi tę wiadomość