Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój śpi z zamknieta
Dani my czasami mamy też takie dni. Dziś i wczoraj na przyklad maly przespal calutki dzień. Dziś w nocy non stop sie budził i chciał zwiedzać swiat... Cos czuje ze dzis bedzie to samo a ja nie mam sily bo nie potrafie w ciagu dnia zasnac
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Santi głowa do góry, będzie lepiej. Jesteś dla swojego maleństwa najlepszą matką i tego się trzymaj!
Dochodzę do wniosku, że mam szczęście, bo moja największa aktywność wykazuje od południa do późnego wieczora, ale za to noce przesypia i najczęściej do południa nie ma problemu. Chyba ma to po mamie 😆
-
My też mamy dzisiaj kryzys, a ja chyba największy. Mam wrażenie, że z niczym sobie nie radzę. Nie umiem pomóc małemu jak go brzuszek męczy (chociaż doskonale wiem, że na to nie ma większej rady), nie dam rady brać dwójki na ręce a przecież mała też potrzebuje mamy, czasami nie potrafię dotrzeć do swojej nastolatki jak zaczyna mieć muchy w nosie.
U nas mały też ostatnio walczy z butelką. Nie wiem czy chodzi o to że mu nie pasuje flacha, czy mleko czy po prostu coś mu dokucza 🤷♀️
Sumi jam położna kazała psikać octaniseptem i czyścić patyczkiem. No i jeszcze przez kilka dni miekiśmy nadal zamwijać pieluszkę aby pępek był na wierzchuWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2021, 19:26
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Super dziekuje
U nas jest tez mala przepuklina nad pepkiem ale polozna zalecila klasc na brzuchu zeby zamknac rozstep miesni brzucha.. cos takiego. I podobno wtedy przepuklina sie schowa...21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Sumi my tez psikalismy pępek octaniseptem i później wycieralismy patyczkiem do sucha, wiem ze nie każdy zaleca octanisept ale u nas pępek się ładnie zagoił.
Przepuklina tez nam wyszła, tzn cały pępek podnosi się tak do góry jak jakiś przycisk. Może być tak żebym się wchłonie ale nie musi, wtedy robią operacje. Mam nadzieje ze u nas się wchłonie samo. Najgorzej to wyglada jak synek płacze albo się pręży.
-
U nas też pępek się podniósł trochę. Mamy obserwować.
I też są karmienia, że też się rzuca i krzyczy o płacze. Ale mleko jest, bo buzia pełna mleka jak u Cierpliwej. Ale zauważyłam tendencję, że to chyba brzuszek i zmęczenie. Czasamia zfajdolenie się jej pomagało.
Chociaż jak przeczytałam o refluksie, a ona często ma odruch wymiotny to zaczęłam się zastanawiać. No nic, muszę pamiętać powiedzieć pediatrze przy wizycie.
Ja dzisiaj zaliczyłam załamkę. Płakałam z niemocy i to już kolejny raz. Hajnid i jego afery i nieśpiący, płaczący niemowlak to jest czasami ponad moje możliwości. Modlę się tylko, żeby Młodej przeszło później. A nie okazała się drugim hajnidem. 🤯
-
Sumireguska wrote:
Dani my czasami mamy też takie dni. Dziś i wczoraj na przyklad maly przespal calutki dzień. Dziś w nocy non stop sie budził i chciał zwiedzać swiat... Cos czuje ze dzis bedzie to samo a ja nie mam sily bo nie potrafie w ciagu dnia zasnac
No właśnie...Powinnam spać z mała w dzień a w nocy z nią buszować, ale jakoś nie potrafię kurczę...
Życzę nam wszystkim spokojnej nocy!
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Batylda wrote:I tak jest nawet jak w dzień nie śpi za dużo.
Aha, czyli to nie ma związku z tym ile śpi za dnia, ciekawe, porostu trzeba poczekać aż minie....
Moj chlopak tez czasem ponosi ja w nocy, ale bardziej w weekend, w tygodniu to nie mam serca go nawet prosić bo on o 6.30 rano do pracy idzie. No a ja mogę pospać do 13ej....
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Espoir jak dobrze, że napisałaś o tym kryzysie 5 tygodnia! Z synem nigdy żadnego nie miałam. Na przykład od dwóch dni się boję, że może za mało mleka mam. Poczytałam u Hafiji. A że mamy ewidentny skok rozwojowy to z tym co u niej przeczytałam to wszystko mi się zamyka klamrą w całość. Nie miałam pojęcia, że skok i laktacja mogą się jakkolwiek łączyć. Chociaż jedno zmartwienie mi odeszło i jestem spokojniejsza. Nawet nie wiesz jak dużo mi to dało spokoju teraz.
espoir lubi tę wiadomość
-
Dani wrote:Aha, czyli to nie ma związku z tym ile śpi za dnia, ciekawe, porostu trzeba poczekać aż minie....
Moj chlopak tez czasem ponosi ja w nocy, ale bardziej w weekend, w tygodniu to nie mam serca go nawet prosić bo on o 6.30 rano do pracy idzie. No a ja mogę pospać do 13ej....
Dani. Mój mąż kładzie się spać ok 22-23, wstaje o 5 rano do pracy (pracuje fizycznie 10 godz dziennie + co druga sobota) codziennie, serio codziennie wstaje ok 1-2 nad ranem żeby nakarmić małego. chciał dziecko i liczy się z konsekwencjami. Jest zmęczony? Serio? Ja też! Ja wstaje dwa razy w nocy i do 17 jestem bez żadnej pomocy. Ogarniam zakupy, pranie, sprzątanie, prasowanie i obiad. Czy mi go szkoda że ma pobudkę w nocy? Tylko czasami 😬
Jeszcze tylko dodam, że tylko raz usłyszałam od niego że jest zmęczonyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2021, 21:16
Dani lubi tę wiadomość
-
To ja jestem sama od ok 2-3 w nocy z dwojka... a do ktorej, to roznie bywa... do ok 14-17 zalezy od dnia... takze mi tez do glowy nie przychodzi budzic meza... i tak spac idzie jak dzieci sa ogarniete, ja sie wykapie i sprzatniete po kolacji jest i w ogole, wiec nie wczesniej jak 20-21, bo Mia idzie spac kolo 18:30-19, czasem troszke później, maly roznie, a zanim my jeszcze sie wykapuemy, chwile posiedzimy, maz ogarnie w kuchni, to czas zleci... a wstaje kolo 1:30-2
Sam teraz odkad jest maly wstaje do Mii jesli ta sie obudzi do czasu nim on wyjdzie (czasem sie budzi napic) i mimo, ze ja mowilam, ze moge to ogarnac, to on sam od siebie mowi, se jego te 10 minut nie zbawi, a mi moze duzo dac...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja mam potok mleka. 🙄 Serio.
Od tygodnia wiecznie mi kapie i sika… Młoda nie wyrabia z opróżnianiem cycków więc doje się sama pod ciepłym prysznicem. 😅
Pobolewa Was czasami brzuch jak na okres? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2021, 21:34
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
nick nieaktualny
-
Noelle mnie właśnie ostatnio tak zabolał i się zdziwiłam.
Mój mąż ma teraz urlop i ogarnia więcej niż ja, prania, sprzątanie, obiad wszystko on, dzisiaj rano zabrał małego, posiedział z nim a jak go ululal to umył okno w kuchni a ja spałam do południa 🙈 mógłby mieć częściej urlop 😂 -
Noelle mi wiecznie sika i leci bez nawału. 🙈 zapasy rób! 😁 A i mnie nie boli, może szybko okres będziesz miała?
Ja Męża nie budzę w nocy. Od bardzo bardzo dawna (do starszaka też w sensie, bo on dopiero zaczyna przesypiać noce). Ja po powrocie ze szpitala byłam 2 tygodnie praktycznie sama z dwójką, grunt że ten etap minął. 😂
Cccierpliwa jak Ty to robisz, że Mia chodzi tak wcześnie spać? Zdradź przepis. 🙈
-
Bajka, ona sobie sama tak pore snu ustawila... juz ponad rok temu, jak porzucila drzemki w dzien, to zaczela chodzic spac tak wlasnie okolo 18, latem jak zaczelam przedszkoke, plus szalenstwa w basenie na ogrodzie, to potrafila nam pasc o 17:40...
I tak jej zostalo... czasem pojdzie spac kolo 20, ale to zazwyczah w sytuacji jak np wstanie po 9...
A tak to ona sama mowi, ze jest zmeczona i chce isc spac, nawet czasem negicjuje, se nie chce iac sie kapac bo chce spac (zazwyczaj jak nie wyladuje przed 18 w wannie, to tylko szybki prysznic wchodzi w gre i to z krzykiem czesto)... no a jak sie wykapie, to tez mala szansa na to, ze jeszcze chwile posiedzi, bo zazwyczaj wtedy tez juz oglasza, ze ona idzie spac...
I ona faktycznie w 5 minut zasypia... któreś z nas sie kladzie obok na materacu, lapie ja za raczke i ona po chwili spi...
Jak rodzilam i meza ciocia ja pilnowala, bo maz byl ze mna i kladla ja spac, to mowi pozniej do nas, ze co to za dziecko, ona w zyciu nie widziala, zeby dziecko tak zasypialo😅
A od dwoch dni ma faze, ze Mia jest juz duza dziewczynka i ona chce sama, tylko drzwi chce miec w pokoju otwarte jak zasypia, zamykamy jak juz zasnie...
Bajka111, Dani lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
