CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia dzisiaj zastanawialam sie jak u ciebie a tu taka niespodzianka !
Gratulacje dla pierwszej mamusi i duzo zdrowia dla was 
Ha przecudne zdjecia robisz! Widac, ze fotografia jest dla ciebie pasja. Na prawde jeszcze nigdy nie widzialam tak pieknych zdjec
-
Alphelia wrote:To powoli można zacząć aktualizować pierwszą stronę
Wiem, że pojawiły się tu też nowe osoby, więc jakby chciały, żeby ich termin dopisano na pierwszej stronie, to proszę podajcie planowany termin porodu i imię lub płeć dziecka, jeśli już znacie
Dziewczynka, 7.06
-
teqz zaproponowała, żeby zrobić listę rozpakowanych w poście na bieżąco i aktualizować, jak któraś urodzi Oto moja wstępna propozycja:
23.04
klauuudia
Olivier | godzina? | 2690g | 49cm | SN/CC | 33tc.+3 |
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 14:18
Kropka89, Lucy010, teqz, welonka, Pysiaczek89, Tini, lotka1990, Fufka30, summer86, anna23, ScarlettKate, witaminkab, cichyszept, Axana lubią tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Klaudia, jak dojdziesz do siebie, napisz jak się to wszystko się potoczyło z porodem. Naprawdę sporego chłopca u siebie donosiłaś i "wykarmiłaś". Na pewno da radę malsuzek.
Ha, śliczny stronka, piękne zdjęcia, masz talent do tego.
Szkoda, że nie mieszkasz bliżej, na pewno skorzystałabym z usług.
-
nick nieaktualny
-
Klaudia ogromne GRATULACJE
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Alphelia wrote:To powoli można zacząć aktualizować pierwszą stronę Wiem, że pojawiły się tu też nowe osoby, więc jakby chciały, żeby ich termin dopisano na pierwszej stronie, to proszę podajcie planowany termin porodu i imię lub płeć dziecka, jeśli już znacie
Michalinka termin 14.06.2018
Fasola1234 -
Nie mogę się teraz na niczym skupić. Co chwilę odświeżam stronę sprawdzając czy są jakieś nowe wieści od Klaudii urodziła normalnie po królewsku bo właśnie przeczytałam że księżna Kate też dziś urodziła synka. Mamy więc na grupie nasze prywatne Royal Baby
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 14:54
Magda33, Kropka89, kokkosanka, Tròjka, A_n_k_a_80 lubią tę wiadomość
-
U nas gorączką przy ospie była na ok 3 dni przed krostami. Bardzo możliwe że to właśnie to. Może być też tak, że wyskoczy jej dosłownie parę krostek i tyle. Zazwyczaj gorączką utrzymuje się przez ok 4 dni ale u nas była nawet 5 i to też taka mega wysoka. Przy ospie chyba nie można ibuprofenu podawać, tylko paracetamol.eunice. wrote:Gratulacje Klaudia!
Kurcze zaczynamy się rozpakowywać powoli;).
Ja dziś wizytuję. Zakręcony ten dzień dziś mamy.
Młoda w piątek dostała gorączki. W sobotę było już około 40 stopni. Wieczorem dostała czopek z paracetamolem i w nocy przeszło. Niedziela cała bez temperatury, z dobrym humorem i apetytem. I dzisiaj noc znów przekichana- gorączka, budzenie się. Zasnęła spokojnie dopiero około 4 jak podałam jej ibum.
Jak w piątek dostała tej gorączki to miałam dwie opcje- jedna to przegrzanie i przewianie (byłyśmy na mieście i spacerowałyśmy długo w upale, po czym jechałyśmy samochodem z uchylonym oknem), a druga opcja- dwa tygodnie temu miała kontakt z chorym na ospę dzieckiem.
Ale gdyby to było przegrzanie to by chyba już przeszło, a ospa musiałaby chyba po 3 dniach gorączki już dać jakieś skórne objawy- ma któraś z Was z tym doświadczenie? Jak długo trwa gorączka i kiedy najpóźniej pojawia się wysypka?
Teraz znów zaczyna się robić ciepła, nie chce jeść.
Byliśmy z mężem umówieni, że wyjeżdża dziś punktualnie z pracy i zostaje z małą w domu a ja jadę na wizytę.
Niestety okazało się, że jest jakaś konferencja, na której musi być i koniec. Zamiast być wcześniej to będzie o wiele później.
Musiałam poprosić moją mamę żeby jechała ze mną i zajęła się małą jak będę w gabinecie. Normalnie mogłabym ją jej zostawić w domu, ale jak jest chora to nawet te 15 minut wizyty może być problemem, bo przy chorobie cały czas chce być ze mną albo z mężem, nawet nie chce się sama za bardzo bawić, co zwykle bez problemu robi.
Jeszcze muszę iść po raz kolejny do Smyka wymieniać rampersy, bo przy ostatniej wymianie okazało się, że po prostu mieli powieszone rozmiary 68 na wieszakach oznaczonych 56. Upewniłam się czy teraz dają mi dobry rozmiar, a babka potwierdziła i zapakowała. W domu patrzę, a tu coś takiego:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e9109097e45.jpg
No i znów trzeba wymieniać, dziś po wizycie jeszcze muszę o Smyka zahaczyć. Dałam małej ibum, może jakoś to będzie...
-
Tak cos czułam ze jest na rzeczy jak Klaudia sie nie odzywalas
Gratulacje i zdrowia :* mysle ze z taka waga Olivierek spokojnie da rade
Jakie to ekscytujące jak juz pierwszy maluszek z nami
Ja po wizycie. Szyjka nadal ma 2,8 cm rozwarcie tez bez zmian 3 cm i dodatkowo szyjka sie wzmocnila nie jest juz rozpulchniona. Jestem taka szczesliwa. Teraz tylko dalej sie oszczędzać.
welonka, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Scarlett na 3cm a nie na 3 mm? A co Ci dali na rozpulchnioną szyjki, ja też mam miękką? PS. Super, że u Ciebie lepiej.ScarlettKate wrote:Tak cos czułam ze jest na rzeczy jak Klaudia sie nie odzywalas
Gratulacje i zdrowia :* mysle ze z taka waga Olivierek spokojnie da rade
Jakie to ekscytujące jak juz pierwszy maluszek z nami
Ja po wizycie. Szyjka nadal ma 2,8 cm rozwarcie tez bez zmian 3 cm i dodatkowo szyjka sie wzmocnila nie jest juz rozpulchniona. Jestem taka szczesliwa. Teraz tylko dalej sie oszczędzać.
Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
Mama 4 kobietek:)
Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca
Córeńko kocham Cię nade wszystko.
