CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie tez glowa boli ale czasem nic nie robie klade sie spac wstje i juz nie boli a jakby bardzo bolala to paracetamol bym wziela 😉 a mdlosci mam ale nie zawsze glownie rano albo wieczorem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2019, 19:49
-
Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wspólny miesiąc. Niestety nasze serduszko zatrzymało się. Dzisiaj mam 8+3 a maluch zatrzymał się na 7+5.
Chciałam Was również od razu uspokoić, nasz problem jest dość poważny i z uwagi na złe wyniki badań męża straciliśmy kolejną ciążę. Nie chcę, żebyście się przeze mnie martwiły o Wasze maluchy.
Jutro jadę do szpitala, cytotec i zabieg. Znam to, niestety, już doskonale z autopsji. Zdecydujemy się również na pochówek i badania genetyczne.
Bardzo mocno Was pozdrawiam i życzę zdrowia i samych radości!
Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022 -
Melisandra wrote:Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wspólny miesiąc. Niestety nasze serduszko zatrzymało się. Dzisiaj mam 8+3 a maluch zatrzymał się na 7+5.
Chciałam Was również od razu uspokoić, nasz problem jest dość poważny i z uwagi na złe wyniki badań męża straciliśmy kolejną ciążę. Nie chcę, żebyście się przeze mnie martwiły o Wasze maluchy.
Jutro jadę do szpitala, cytotec i zabieg. Znam to, niestety, już doskonale z autopsji. Zdecydujemy się również na pochówek i badania genetyczne.
Bardzo mocno Was pozdrawiam i życzę zdrowia i samych radości!
Bardzo mi przykro ściskam mocno.. I nie wiem w sumie co powiedzieć.. Mam nadzieję że kiedyś w końcu się uda.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Melisandra wrote:Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wspólny miesiąc. Niestety nasze serduszko zatrzymało się. Dzisiaj mam 8+3 a maluch zatrzymał się na 7+5.
Chciałam Was również od razu uspokoić, nasz problem jest dość poważny i z uwagi na złe wyniki badań męża straciliśmy kolejną ciążę. Nie chcę, żebyście się przeze mnie martwiły o Wasze maluchy.
Jutro jadę do szpitala, cytotec i zabieg. Znam to, niestety, już doskonale z autopsji. Zdecydujemy się również na pochówek i badania genetyczne.
Bardzo mocno Was pozdrawiam i życzę zdrowia i samych radości!
Tak mi przykro 😭.
Twoje aniołki będą nad Tobą czuwać, żeby w końcu się udało.🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Melisandra wrote:Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wspólny miesiąc. Niestety nasze serduszko zatrzymało się. Dzisiaj mam 8+3 a maluch zatrzymał się na 7+5.
Chciałam Was również od razu uspokoić, nasz problem jest dość poważny i z uwagi na złe wyniki badań męża straciliśmy kolejną ciążę. Nie chcę, żebyście się przeze mnie martwiły o Wasze maluchy.
Jutro jadę do szpitala, cytotec i zabieg. Znam to, niestety, już doskonale z autopsji. Zdecydujemy się również na pochówek i badania genetyczne.
Bardzo mocno Was pozdrawiam i życzę zdrowia i samych radości!
Tak bardzo mi przykro
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Melisandra nieee mocno Cię ściskam.Pomodlę się za was.Ja dalej nie doszłam do siebie po Loli płakać mi się chce.Nie wiem jak dodać Ci sił.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Melisandra wrote:Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wspólny miesiąc. Niestety nasze serduszko zatrzymało się. Dzisiaj mam 8+3 a maluch zatrzymał się na 7+5.
Chciałam Was również od razu uspokoić, nasz problem jest dość poważny i z uwagi na złe wyniki badań męża straciliśmy kolejną ciążę. Nie chcę, żebyście się przeze mnie martwiły o Wasze maluchy.
Jutro jadę do szpitala, cytotec i zabieg. Znam to, niestety, już doskonale z autopsji. Zdecydujemy się również na pochówek i badania genetyczne.
Bardzo mocno Was pozdrawiam i życzę zdrowia i samych radości!
Mam nadzieję, że jeszcze uda nam się spotkać szczęśliwie w innym wątku. Życzę zarówno tobie, jak i twojemu mężowi, dużo spokoju ducha i wiele, wiele zdrowia.Kraków
FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
kariotyp ok
grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie -
Melisandra wrote:Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wspólny miesiąc. Niestety nasze serduszko zatrzymało się. Dzisiaj mam 8+3 a maluch zatrzymał się na 7+5.
Chciałam Was również od razu uspokoić, nasz problem jest dość poważny i z uwagi na złe wyniki badań męża straciliśmy kolejną ciążę. Nie chcę, żebyście się przeze mnie martwiły o Wasze maluchy.
Jutro jadę do szpitala, cytotec i zabieg. Znam to, niestety, już doskonale z autopsji. Zdecydujemy się również na pochówek i badania genetyczne.
Bardzo mocno Was pozdrawiam i życzę zdrowia i samych radości!
O nie czemu to się dzieje. Czemu to się powtarza. Napisz proszę co jest powodem i jeśli mnie to spotkało to muszę się martwić o następne ciążę.. coś zbadać...
Jestem wściekła na to życie. 5 lat starań w końcu jest Ciąża i tak krótko można się cieszyć. Mam jeszcze 4 zarodki wrócę po nie jak najszybciej będę mogła i musi być dobrze ! A z wami nie umiem się rozstaćWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2019, 20:12
Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
😳😳 oby wam sie udalo nastepnym razem
Te zycie jest takie niesprawiedliwe... Kobity nie pija a chleja caly dzien wode i co ino ..a ciaza utrzymuje sie do konca i rodza zdrowe dzieci.. Wiekszosc nie chce dzieci a zachodza przy pierwszej wpadce.
A tu sie obchodzi jak z jajkiem tabletki zastrzyki i inne....
gdzie tu sprawiedliwosc... -
belly_love wrote:Nie wiem mam takiego doła po tym całym dzisiejszym dniu, że nie mogę jeszcze cały czas jestem głodna, kończę jeść i za 5 minut od nowa ssanie w żołądku
Hej, ja mam dokładnie tak samo, najlepiej jakbym cały czas jadła, bo jak tylko przestaje to mnie ssie w żołądku jakbym się glodziła tydzień. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMelisandra wrote:Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wspólny miesiąc. Niestety nasze serduszko zatrzymało się. Dzisiaj mam 8+3 a maluch zatrzymał się na 7+5.
Chciałam Was również od razu uspokoić, nasz problem jest dość poważny i z uwagi na złe wyniki badań męża straciliśmy kolejną ciążę. Nie chcę, żebyście się przeze mnie martwiły o Wasze maluchy.
Jutro jadę do szpitala, cytotec i zabieg. Znam to, niestety, już doskonale z autopsji. Zdecydujemy się również na pochówek i badania genetyczne.
Bardzo mocno Was pozdrawiam i życzę zdrowia i samych radości!
Pamiętam że na innym wątku dziewczynie przy invitro nie udawalo się nic wyhodować przez wyniki męża.
Była mega podlamana. A klinika za szybko po czymś takim zaproponowała im inne nasienie. -
Ja jestem po wizycie, moje ❤️ ma 0,89cm to jest 6t6d 🤔 Ovu liczy 7t4d, widocznie miałam później owulacjie, albo późno się zagnieździło. Mam też torbiel na lewym jajnimu 50mmx50mm i wygląda na to że powiększyła się od ostatniego badamia o kilka mm. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać co będzie dalej, narazie jestem na L4.
Na tą chwilę jestem uratowana widokiem serduszka, ale pewnie na dniach zacznę się dalej martwić, jak to mam w zwyczaju.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2019, 21:17
kasia_1988 lubi tę wiadomość
-
Melissandra, bardzo mi przykro dziewczyny, nikt Was nie wygania, zostańcie ile chcecie. Jestem pewna, że los w końcu się uśmiechnie. Ja po poronieniu nie byłabym w stanie uczestniczyć na stałe w życiu grupy, ale czasem odwiedzałam październikówki. Już jakoś zawsze byłam z nimi mentalnie. I oczywiście pochwaliłam się dobrą nowiną trzymam kciuki!
Better_togother wrote:Zrobiłam bete po 48h wzrost z 64,3 na 142,8
Są tu mamy które karmią piersią w ciąży?
I to nawet całkiem sporo... Paulina, ja, ale jeszcze ktoś z tego co pamiętam08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej