CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniquue wrote:Ja kupiłam sobie jakiś balsam w aptece. Od 4 miesiąca do stosowania. Mam takie podejście jak piszecie. Chce mieć chociaż świadomość, że coś zrobiłam;) też mam raczej tendencje do rozstępów. Nigdy gwałtownie nie schudłam, ani nie przytyłam, a mam tyłek w rozstepach. Na piersiach również, ale tutaj już były większe wahania.
Pisałam, że mam chyba podobny albo mniejszy brzuch niż Wombat, ale się myliłam. Nie wiem czy to przez te bóle brzucha/żołądka ostatnio jest taki wzdęty, ale z tej perspektywy wydaje się duży 😳 przepraszam za strój, ale tak mi najwygodniej 😁
https://zapodaj.net/6d5e0e6362d2a.jpg.html
Pytanie techniczne, będziesz wyciągać kolczyk całkowicie czy kupujesz taki specjalny ciążowy ?
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Cześć dziewczyny! 😊
Bardzo się cieszę,że mogę do Was dołączyć 😉 czytam Was od początku!😲 ale obiecałam sobie, że napiszę jak usłyszę serduszko swojego maluszka-no i 2 dni temu usłyszałam 😍🤩
Coś o mnie: jestem z okolic Częstochowy, mam 27 lat, to moja 3 ciąża, niestety 2 poprzednie straciłam 😢 pierwszą rok temu, drugą w tym roku w kwietniu. Obydwie straty identyczne- serduszko nie biło 😢 po drugiej stracie udaliśmy się do specjalisty do Katowic, zrobiliśmy dużo zleconych nadań- wszystkie wyniki dobre...
Lekarz kazał brać acard i dał zielone światło, oczywiście baliśmy się, bo ten acard to w sumie tak bez powodu, miałam wrażenie że go przepisał żebym coś brała i była spokojniejsza 🥺 po konsultacji z lekarzem we wrześniu rozpoczęliśmy starania i od razu się udało 😊(w pierwsza ciążę też zaszłam od razu) oczywiście strasznie się bałam że sytuacja się powtórzy, jak tylko okres spóźnił się 2 dni zrobiłam test bo miesiączki mam regularne i już na drugi dzień byłam u lekarza, przepisał neoparin, na kolejnej wizycie bylismu 12.11 - to był 7t2d ciąży- zarodek ma 1.14 cm a serduszko 151 uderzeń 😍😍 byliśmy przeszczęśliwi- mąż to prawie skakał w gabinecie 😂 ulżyło nam strasznie, jestem pewna że już teraz wszystko będzie dobrze! I pod koniec czerwca zostanę MAMĄ 🥰
Trochę się rozpisalam ale to ze szczęścia 😁
Liczę na wasze porady i wsparcie i sama trzymam za wszystkie kciuki!😘Finezja19, belly_love, Bunia89, Pati96, Beti82, Olciak, Bera1983, calineczka88, Lilka94, Wombat, Kinga13, Karola111 lubią tę wiadomość
-
Cześć Pati,
Większość z nas jest tutaj po przejściach, ale razem damy radę ☺️ Rozgosc się i zostań z nami do końca 😍Olciak lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018
Kwiecień 2019 - [*] 6 tc
30.09.2019 - beta 124,5 ❤️ (4t+5)
02.10.2019 - beta 430,6 ♥️ (5t+0)
10.10.2019 - beta 5673,0 ♥️ (6t+2)
14.10.2019 - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym
28.10.2019 - jest już ♥️, fasolka ma 1,5 cm
Encorton
Duphaston
Heparyna
Euthyrox -
Finezja19 wrote:Mi dziś wyjątkowo mało widać, a może po prostu wzdęcia już przeszły
Za to widać wkłucia i siniaki
https://zapodaj.net/59e7942eddc4b.jpg.html
-
Pati. wrote:Cześć dziewczyny! 😊
Bardzo się cieszę,że mogę do Was dołączyć 😉 czytam Was od początku!😲 ale obiecałam sobie, że napiszę jak usłyszę serduszko swojego maluszka-no i 2 dni temu usłyszałam 😍🤩
Coś o mnie: jestem z okolic Częstochowy, mam 27 lat, to moja 3 ciąża, niestety 2 poprzednie straciłam 😢 pierwszą rok temu, drugą w tym roku w kwietniu. Obydwie straty identyczne- serduszko nie biło 😢 po drugiej stracie udaliśmy się do specjalisty do Katowic, zrobiliśmy dużo zleconych nadań- wszystkie wyniki dobre...
Lekarz kazał brać acard i dał zielone światło, oczywiście baliśmy się, bo ten acard to w sumie tak bez powodu, miałam wrażenie że go przepisał żebym coś brała i była spokojniejsza 🥺 po konsultacji z lekarzem we wrześniu rozpoczęliśmy starania i od razu się udało 😊(w pierwsza ciążę też zaszłam od razu) oczywiście strasznie się bałam że sytuacja się powtórzy, jak tylko okres spóźnił się 2 dni zrobiłam test bo miesiączki mam regularne i już na drugi dzień byłam u lekarza, przepisał neoparin, na kolejnej wizycie bylismu 12.11 - to był 7t2d ciąży- zarodek ma 1.14 cm a serduszko 151 uderzeń 😍😍 byliśmy przeszczęśliwi- mąż to prawie skakał w gabinecie 😂 ulżyło nam strasznie, jestem pewna że już teraz wszystko będzie dobrze! I pod koniec czerwca zostanę MAMĄ 🥰
Trochę się rozpisalam ale to ze szczęścia 😁
Liczę na wasze porady i wsparcie i sama trzymam za wszystkie kciuki!😘
Teraz bedzie dobrze masz heparynke
Na kiedy Cie wstepnie dopisac do listy? -
Mój brzuch przed ciążą wyglądał na 9 miesiąc 😂😱🙈 więc nie widzę żadnych zmian.
Witaj Pati ❤❤❤
3mam kciuki za dzisiejsze prenatalne i życzę miłego dnia wszystkim 🥰Beti82 lubi tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
PLPaulina wrote:Hahahaha moja czasami to jak narobi w pieluche to aż cały dom cuchnie. 😊
-
Finezja19 wrote:Pytanie techniczne, będziesz wyciągać kolczyk całkowicie czy kupujesz taki specjalny ciążowy ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 09:06
06.2020 👶🧚♀️ -
Co do brzucha to ja po prostu mam jeszcze rozciągniętą skórę i pewnie trochę tłuszczyku po poprzedniej ciąży, więc no cóż, imponująco to nie wygląda. W pierwszej ciąży miałam fajny brzuszek, a teraz to nie ma się czym chwalić
Ja smarowałam w pierwszej ciąży mustelą, bo poleciły mi ją koleżanki z pracy - ponoć wszystkie używały i żadna nie miała rozstępów No ja też nie miałam, muszę przyznać, chociaż brzuch na końcu miałam naprawdę wielki. Ale tak jak piszecie ponoć to już udowodnione, że to sprawa genów. Ale nawilżać jakimś kremem czy oliwką na pewno nie zaszkodzi.
Mi za to wyskoczyły okropne rozstępy na piersiach przy nawale, niedługo po porodzie. Niczym nie smarowałam bo nie chciałam aby córka przypadkiem zjadła z mlekiem resztki kremu. Myślałam, że już na długo takie brzydkie mi zostaną, ale teraz nie ma już po nich śladu, nie wiem jak to możliwe? -
Beti tak teraz patrzę i widzę, że nie ma mnie na liście. Jak możesz to wpisz mnie na 24.06.😊
Beti82 lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty i prenatalne. Dawajcie znać.
kasia_1988 lubi tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
nick nieaktualnycalineczka88 wrote:Hahaha moja tak samo, odkąd zaczęła jeść normalne rzeczy to masakra, z mężem śmiejemy się, że takie pieluchy można by stosować zamiast broni biologicznej Czasem trzeba od razu iść wyrzucić śmieci bo po prostu nie da się wytrzymać w domu. Zamierzamy jej niedługo nocnik kupić i powoli przyzwyczajać, zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
nick nieaktualny
-
Witaj Pati ❤❤❤ Cieszymy sie, ze kolejna mamusia dolaczyla
Dziewczyny ale cudowne te wasze brzuszki 😍😍
Ja najwiecej to mialam rozstepow na piersiach 🙈 ale zaczely mi roznac od samego poczatku i na poczatku karmienia to mialam dwa arbuzy a przed ciaza nie nalezaly do najwiekszych na brzuchu chyba 1 i na udach sporo ale naprawde ich nie widac (tylko te nieszczesne na piersiach
-
Cześć ja tez się z Wami witam, dopiero teraz bo bałam się wcześniej
Dzisiaj mam prenatalne rok temu wlasnie na tych badaniach dowiedzialam sie ze moja corka ma wadę serca
Boje się bardzo ale wierzę że będzie dobrze Życzę wszystkim spokojnej ciąży pozdrawiamBera1983 lubi tę wiadomość
-
Uff nadrobiłam kilkanaście stron. Ładne macie brzuszki . Ja rano mam w miarę malutki ale jak tylko coś zjem to od razu mi rośnie, a największy jest na koniec dnia. Już spodni na guziki nie noszę bo mnie uwierały i tylko pozostały mi spodnie na gumce.
Co do objawów to ja ich praktycznie nie mam. Jedynie czasami jajnik zakłuje, czasami mam kłucie w podbrzuszu, piersi teraz to są tylko wrażliwe ale rzadko bolą, czasami jak za długo stoję to robi mi się słabo i muszę się położyć przy otwartym balkonie aby pooddychać świeżym powietrzem. Jem praktycznie wszystko co wcześniej, jedynie musiałam wyeliminować produkty z laktozą - po nich miałam straszne wzdęcia i uczucie ciężkości, więc kupuje mleko bez laktozy a pozostałe produkty mleczne bez laktozy jem sporadycznie. Nie piję również w ogóle kawy, nie to że mnie od niej odrzuca ale nie mam ochoty. No i śpię teraz 8-9 godzin i czasami nawet robię drzemkę w ciągu dnia jak jestem zmęczona.
Ps. do badań prenatalnych trzeba się jakoś specjalnie przygotować? Bo zapomniałam się spytać mojej gin.