X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używam zwykły olej kokosowy.

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używałam też Musteli. Całą ciążę byłam zadowolona. I uwielbiałam ten zapach :) miałam ogromny brzuch, wód płodowych miałam ponad normę, stwierdzone wielowodzie, ale na szczęście bez żadnych konsekwencji dla dziecka, taka natura jak stwierdził lekarz. (Choć stracha się najadłam jak poczytałam o czym może to świadczyć...) Ale do czego zmierzam; dopiero z 2 tygodnie przed porodem, jak wód już "ubywało", z dnia na dzień cały brzuch w rozstępach... :/

    201711152165.png

    202006124562.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo właśnie zapach musteli. Albo go kochasz albo nienawidzisz. 🙂

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 1 ciąży też używałam regularnie musteli, bo koleżanki mi poleciły, i rozstępów owszem nie miałam ;) Czy to jego zasługa nie mam pojęcia ;) A teraz niczego nie używam bo nie mam czasu się smarować, od czasu do czasu zwykły balsam do ciała na szybko.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Pati. Autorytet
    Postów: 326 390

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używam od jakiegoś czasu Palmers Cocoa Butter, taki z pompką i pani w ciąży na opakowaniu, ogólnie moje dwie siostry tego używaly dlatego też to kupiłam, kosztuje ok 30 zł 250 ml ale jest bardzo wydajny, szybko się wchłania, smaruje 2 czasem 3 razy dziennie, czy coś pomógł zobaczę w czerwcu:D ale wolę używać i potem jak jednak będą rozstępy to będę mieć czyste sumienie że mój urok :d

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calineczka88 wrote:
    Ja w 1 ciąży też używałam regularnie musteli, bo koleżanki mi poleciły, i rozstępów owszem nie miałam ;) Czy to jego zasługa nie mam pojęcia ;) A teraz niczego nie używam bo nie mam czasu się smarować, od czasu do czasu zwykły balsam do ciała na szybko.
    Genów. 🙂 Mamy , babci - musisz zapytać czy mają. 🙂

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    I nie mogę zrozumieć jak rodzice pozwalają na komentarze obcych ludzi?! To jest dla mnie niezrozumiałe.

    Nie masz też na to za bardzo wpływu często. Musisz wziąć pod uwagę, że Wam rodzice nie pomagają co ma i swoje minusy, ale też plusy :P czasem pewnie ciężko Wam bez wsparcia, ale są rzeczy na które macie 100% wpływ. A jak dziecko ma kontakt z innymi dosyć regularny to pewne rzeczy są poza Twoją kontrolą. Przecież to często nie jest kwestia tego czy pozwolisz na jakiś komentarz czy nie. Spotykasz kogoś znajomego, albo widzisz się z rodziną i nie wchodzisz od wejścia z listą na co pozwalasz a na co nie. A nawet jakbyś chciała to uwierz - ludzie mają takie pomysły, że nawet nie jesteś w stanie przewidzieć. Po prostu pada jakieś zdanie i tyle, możesz zwrócić uwagę, że ktoś ma tak nie mówić, ale to co zostało powiedziane to już trudno - nie cofniesz. Starsze dziecko pewnie zapamięta z młodszym to jeszcze pół biedy, chociaż też nie zawsze. Czasem Staśkowi też już coś potrafi utkwić w pamięci po jednym razie.

    Ja w pierwszej ciąży używałam oleju kokosowego i oliwki z Rossmanna. U mnie w rodzinie mama ma po mnie rozstępy. Mi nie wyszły - przynajmniej tam gdzie smarowałam xD mam na udach i na piersiach. Teraz też smaruję jak mi się przypomni. Potem pewnie będę musiała, czasem skóra tak się naciąga, że smarujesz kilka razy dziennie dla poczucia ulgi, bo boli. Ale przed Stasiem to już na etapie starań smarowałam i więcej na początku. Pewnie teraz z bliźniakami już mi coś wyjdzie.

    Jestem strasznie styrana, zrobiłam dzisiaj 550km i to ze Stasiem, bo nie miałam co z nim zrobić. Oddaliśmy krew, wyniki i wizyta 30.12. W środę idę do mojego gina podejrzeć towarzystwo :)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pomóżcie mi... Od paru dni tak mnie męczy ten temat, że nie mogę spokojnie usiedzieć...
    Chodzi o prace. Jestem na rocznym urlopie wychowawczym. Kończy mi się 4 marca. Nie chce czekać do tego czasu, bo powiem szczerze, że bez swojej własnej wypłaty jest ciężko...
    Przeczytałam już wszystko w temacie, i muszę zgłosić że wracam do pracy i w dniu powrotu przedstawić L4 ciążowe z literką "B". Pracuje w dużej korporacji, z moja szefowa mam dobre układy, i wie że chciałam zajść w ciążę. Więc nie mam zamiaru tego ukrywać, i ją poinformuje o moich planach, bo nie chce żeby szykowali mi miejsce, wysyłali na badania okresowe, robili w biurach roszady itd.
    Tylko mam problem techniczny. Najpierw muszę zgłosić powrót do pracy, potem dostarczyć zwolnienie. Wizytę u ginekologa mam 19 grudnia. i tego dnia wystawi mi zwolnienie. Może z datą 19 lub 20 grudnia. Jeśli w pracy dogadam się ze wracam już 19 grudnia, wizytę mam na 16:00. to co mam zrobić?
    Czy muszę iść tego 19.12 do pracy? po 2,5 roku nieobecności, żeby po 16.00 mieli moje zwolnienie? Mogłabym też powiedzieć że wracam 20 grudnia. ale to już 19 grudnia będzie moje zwolnienie w systemie, a to nie taka ma być kolejność... Było by dużo prościej, gdyby nie te elektroniczne zwolnienia, które od razu pojawiają się u pracodawcy...
    Problem jest taki że mój ginekolog przyjmuje tylko 2 razy w tygodniu, w godzinach popołudniowych, za wizytę płacę 280pln, więc też nie chce iść specjalnie po paru dniach na wizytę tylko po zwolnienie....
    Jezu... mam nadzieje że za bardzo nie zakręciłam :) co byście zrobiły na moim miejscu?
    czy mogę zgłosić że wracam 19.12, nie pokazać się w pracy, i po 16.00 będą mieć moje zwolnienie?

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uzywam oliwke bede mama z lirene i olejek z migdalow, ale bardziej dla nawilżenia bo mam bardzo sucha skórę, moze pomoze zobaczymy chociaz na biuscie niestety juz mi sie pojawiły rozstępy ale tez juz wczesniej mialam juz sie do nich przyzwyczailam najbardziej nie chcialabym miec na brzuchu. Teraz juz smaruje sie regularnie rano i wieczorem bo widze ze brzuszek sie bardziej pokazal ;)
    Kinka✊✊✊za wizyte

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do terminow to wizyty mam 16.12, 30.12, 13.01. I polowkowe 30.01. Udalo mi sie dodzwonic tam gdzie myslalam ze nie szans. Dr podobno wyjatkowy specjalista w usg, jedyny w Polsce na jakiejs tam miedzynarodowej liscie, duzo osob mi go polecalo, ale podobno nie odbieraja tam prawie wcale telefonow a i z terminami ciezko. A tu prosze zadzwonilam, odebrali za pierwszym razem i termin na 21+0. Super :)

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka jak jestes np chora to nie idziesz do pracy, do lekarza idziesz nawet na 14 i dopiero wtedy maja Twoje zwolnienie. Wiec czemu tu ma byc inaczej? Jezeli jeszcze do tego powiadomisz swoja szefowa to wszystko dla nich jasne. Nie idziesz do pracy, o 16 maja Twoje zwolnienie, w papierach wszystko sie zgadza.

    Beti82 lubi tę wiadomość

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat wrote:
    Asiulka jak jestes np chora to nie idziesz do pracy, do lekarza idziesz nawet na 14 i dopiero wtedy maja Twoje zwolnienie. Wiec czemu tu ma byc inaczej? Jezeli jeszcze do tego powiadomisz swoja szefowa to wszystko dla nich jasne. Nie idziesz do pracy, o 16 maja Twoje zwolnienie, w papierach wszystko sie zgadza.
    Dokładnie. 🙂

    Po prostu musisz w pracy powiedzieć. Ja tak miałam przechodząc z wychowawczego na L4.

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak mówią dziewczyny - uprzedzasz tylko, że nie idziesz tego dnia do pracy i będziesz brała L4. Lekarz kilka dni wstecz może nawet je wystawić ;) Na spokojnie możesz ogarnąć to od 19, oczywiście pod warunkiem, że jesteś pewna swojego gina, że wystawi Ci zwolnienie ;) No i w pracy się też tam dogadaj wcześniej, nie wiem czy też nie ma jakiegoś terminu na zgłoszenie powrotu do pracy, musisz dopytać w kadrach

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadę jutro do miasta odebrać fotelik ;) odwiedzę koleżankę i pobuszuję znów w lumpeksie. Ale póki co jednak polowanie idzie mi lepiej w necie xD kupiłam 5 sweterków na wełniane gatki :)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się też już nad połowkowymi. Chciałam się zapisać do polecanego lekarza, ale najbliższy termin 21+5 I babeczka mówiła, że za późno. Zobaczymy co mój powie za 2 tygodnie. Jutro wizyta na NFZ:)

    Co do rozstępów to ja na pewno będę mieć, bo babcia i mama mają. Już miałam na piersiach i boczkach, ale ładnie zeszły, po kremie za 10zl, ale miałam wtedy 17 lat :) teraz jak sobienprzypomne to smaruje się olejem migdałowym:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 17:51

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    Zastanawiam się też już nad połowkowymi. Chciałam się zapisać do polecanego lekarza, ale najbliższy termin 21+5 I babeczka mówiła, że za późno. Zobaczymy co mój powie za 2 tygodnie. Jutro wizyta na NFZ:)
    Ja mam połowkowe 21+5 a najpierw mialam zapisane 22+6 nawet i lekarz mi tak kazal a babka w rejestracji powiedziala ,ze do 24 tc
    ALe ja juz wole ten wczesniejszy termin

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja połówkowe to dopiero w połowie lutego 😂 Na szczęście u mnie w klinice robią wszystko na miejscu i nie mam problemu z terminami 🙏🏻
    Póki co czekam na prenatalne, które mam za tydzień w poniedziałek ✊🏻✊🏻

    Jeśli chodzi o rozstępy a raczej nawilżenie ciała to na brzuch i piersi używam mustelli a na resztę ciała olej kokosowy 😊
    Moja mama nigdy nie miała rozstępów, a brzucha nawet nie było za bardzo widać jak przyjechała na porodówkę 😂
    Ale fakt, że ona zawsze miała lepsza figurę ode mnie i dużo musiałam schudnąć, żeby się zmieścić w końcu w jej spodnie 😄
    Ja np mam rozstępy na udach i pośladkach po okresie jak miałam rozchwiana wagę jako nastolatka


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy nie miałam rozchwianej wagi, a i tak miałam takie lekkie xD i właśnie na udach mi w ciąży wyszły, ale nawet nie przyszło mi do głowy smarować. No i na piersiach, one bolą mnie najbardziej :( tu już z lenistwa po prostu nie smarowałam

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętajcie, że rozstępy oznaczają wygraną walkę z pasożytem:) jakby nie patrzeć nasze słodkie maleństwa to takie małe słodkie pasożyty:)

    Asiulka84 lubi tę wiadomość

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 9 grudnia 2019, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Jadę jutro do miasta odebrać fotelik ;) odwiedzę koleżankę i pobuszuję znów w lumpeksie. Ale póki co jednak polowanie idzie mi lepiej w necie xD kupiłam 5 sweterków na wełniane gatki :)
    Kinga znalazlam jeszcze jeden lump u nas na Górnoslaskiej tam gdzie KFC bylo .Bank na dole jest a na górze lump ;) Nie wiem czy fajny bo nie bylam ale widzialam jak szlam tam ostatnio

    Kinga13 lubi tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
‹‹ 229 230 231 232 233 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ