CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nunka86 wrote:Cześć Wam
można się nieśmiało do Was dołączyć ?
Pewnie ,ze mozesz dołaczyc.Na kiedy masz termin ? i skad jestes ? -
Beti82 wrote:Witaj nunka
Pewnie ,ze mozesz dołaczyc.Na kiedy masz termin ? i skad jestes ?
Jestem z centralnej Polski- Łódź. Termin mam na 03/06
Wczorajsza pierwsza beta 11.138,00, w następną środę USGBeti82 lubi tę wiadomość
-
Witam wszystkie. U mnie obecnie 5+6 tc. Umieram z strachu, że nie zobaczę serduszka rozumiecie moje obawy?
Beta z poniedziałku 3000, beta z środy 3900. Lekarz mówi, że na pewnym etapie beta nie rośnie tak szybko, a te dwa wyniki robione są w dwóch różnych laboratoriach i trudno je porównać. Kazał się nie przejmować, bo usg zgadza się z wiekiem ciąży. Jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym i widzi zalążki zarodka. Mimo wszystko jestem przerażona. Wesprzyjcie dobrym słowemOlciak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyszarlota96 wrote:Witam wszystkie. U mnie obecnie 5+6 tc. Umieram z strachu, że nie zobaczę serduszka rozumiecie moje obawy?
Beta z poniedziałku 3000, beta z środy 3900. Lekarz mówi, że na pewnym etapie beta nie rośnie tak szybko, a te dwa wyniki robione są w dwóch różnych laboratoriach i trudno je porównać. Kazał się nie przejmować, bo usg zgadza się z wiekiem ciąży. Jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym i widzi zalążki zarodka. Mimo wszystko jestem przerażona. Wesprzyjcie dobrym słowemszarlota96, Olciak lubią tę wiadomość
-
szarlota96 wrote:Witam wszystkie. U mnie obecnie 5+6 tc. Umieram z strachu, że nie zobaczę serduszka rozumiecie moje obawy?
Beta z poniedziałku 3000, beta z środy 3900. Lekarz mówi, że na pewnym etapie beta nie rośnie tak szybko, a te dwa wyniki robione są w dwóch różnych laboratoriach i trudno je porównać. Kazał się nie przejmować, bo usg zgadza się z wiekiem ciąży. Jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym i widzi zalążki zarodka. Mimo wszystko jestem przerażona. Wesprzyjcie dobrym słowem
Nie masz czym się martwić. Będę trzymać kciuki.szarlota96, Olciak lubią tę wiadomość
Kraków
FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
kariotyp ok
grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie -
Szarlotka no musimy przetrwac jakos ten najtrudniejszy czas
Ja bety juz nie robie.Mnie za bardzo stresuje odbieranie wyników.
Wizyte mam w sobote i juz tez mam kryzys.Zwlaszcza ,ze moja gin lubi straszyc.
Wmawiam sobie ,ze jakby co pojde jeszcze do innego ale to niezbyt pomaga.
Jeszcze chwilka i mysle ,ze bedzie nam troche łatwiej...oby -
Dziewczyny pytałam ostatnio o progesteron, czy robić itp. Teraz na pewno zrobię w sobotę. Jedna z dziewczyn skomentowała mój wykres (temp. waha się od 36.8 do 37, a linia podstawowa 36.3) mówiąc, że jej skakała temperatura i źle to się niestety skończyło. Poleciła zbadac proga. Jak jest u Was? Mam się czym martwić? Wystraszyłam się trochę. A od paru dni dałam sobie spokój z mierzeniem temp. W sobotę idę do lekarza. Pokaże mu wykres
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 14:38
Olciak lubi tę wiadomość
06.2020 👶🧚♀️ -
Moniquue wrote:Dziewczyny pytałam ostatnio o progesteron, czy robić itp. Teraz na pewno zrobię w sobotę. Jedna z dziewczyn skomentowała mój wykres (temp. waha się od 36.8 do 37, a linia podstawowa 36.3) mówiąc, że jej skakała temperatura i źle to się niestety skończyło. Poleciła zbadac proga. Jak jest u Was? Mam się czym martwić? Wystraszyłam się trochę. A od paru dni dałam sobie spokój z mierzeniem temp. W sobotę idę do lekarza. Pokaże mu wykres
Jak idziesz w sobotę do gin to zrób sobie jutro badanie progesteronu dla świętego spokoju. Jeśli uzna że trzeba da ci dupka albo luteine.Beti82 lubi tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Moniquue wrote:Dziewczyny pytałam ostatnio o progesteron, czy robić itp. Teraz na pewno zrobię w sobotę. Jedna z dziewczyn skomentowała mój wykres (temp. waha się od 36.8 do 37, a linia podstawowa 36.3) mówiąc, że jej skakała temperatura i źle to się niestety skończyło. Poleciła zbadac proga. Jak jest u Was? Mam się czym martwić? Wystraszyłam się trochę. A od paru dni dałam sobie spokój z mierzeniem temp. W sobotę idę do lekarza. Pokaże mu wykres
Nie mierz temp.Ja poprzednim razem mierzyłam mialam piekną wysoką i co z tego jak i tak była cb
Proga mozesz zrobic i to pokazac lekarzowi ale nie wykresMoniquue lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:Absolutnie nie masz sie czym martwić
Nie mierz temp.Ja poprzednim razem mierzyłam mialam piekną wysoką i co z tego jak i tak była cb
Proga mozesz zrobic i to pokazac lekarzowi ale nie wykres
Ok, dziękuję postaram się o tym nie myśleć. Lekarz pewnie od razu by mnie sprowadził na ziemię żebym nie panikowala 🤣Beti82 lubi tę wiadomość
06.2020 👶🧚♀️ -
PLPaulina wrote:Aaaaa.. To bardzo współczuję.
Idź z mężem po prostu, to chyba rodzice Was tak nie kontrolują jak wychodzicie z domu? 😊
Nie chciałabym mieszkać z rodzicami czy teściową nawet jakby mieli mi płacić za to. 😵
U nas jest kwestia tego, że mieszkamy na małej wsi i wyjazd do miasta to zawsze jakiś powód xD no i muszę mieć opiekę dla syna, więc siłą rzeczy nie mogę po prostu wstać i jechać. Potrzebuję jakiejś wiarygodnej wymówki, która nie wzbudzi podejrzeń i pozwoli mi być incognito do czasu aż poczuję się wystarczająco pewnie żeby powiedzieć. Właśnie jak poprzednio byłam w ciąży to powiedziałam, że jadę do ginekologa i to było ok, bo wtedy już jakiś czas nie byłam i wiadomo, że kobiety co pewien czas się kontrolują. Ale na wizycie poroniłam praktycznie na fotelu i potem musiałam znowu iść na kontrolę i to już nie umknęło uwadze mojej mamy... A nie miałam żadnej wymówki i nie miałam z kim zostawić dziecka. Te godziny jego przyjęć są też takie mało wygodne do różnych ściem Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się wyprowadzić.
Co do badań prenatalnych to ja się szczerze nimi nie przejmuję kompletnie. Chyba też dlatego, że w razie czego nie planuję terminacji - chociaż wiadomo, ze wiemy o sobie tyle na ile nas sprawdzono. No, ale nie będę raczej robiła żadnych dodatkowych rzeczy ponad USG, chyba że na nim coś by wyszło. W pierwszej ciąży też byłam spokojna, a teraz to mam zupełnie inne zmartwienia - czy w ogóle donoszę i czy dziecko będzie miało konflikt i jak z leczeniem.
A no i nie pochwaliłam się, że nie mogłam się zdecydować to napisałam tylko do położnej mojego gina, że zrobiłam pozytywny test, jaki mam wiek ciąży i że nie plamię. I żeby sama wybrała mi termin w miarę wczesny, ale żeby była szansa na serduszko. Zaproponowała piątek lub wtorek, ale wtorek pewniejszy (wiadomo). W piątek mogłabym też skoczyć na zakupy i powiedzieć, że dlużej mi zeszło, ale wątpię czy już by biło. We wtorek pojedziemy razem z mężem na zajęcia z synkiem, przy okazji zobaczy też tam co i jak to następny raz będzie mógł sam jechać. A potem oni sobie skoczą na męski wieczór a ja do ginaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 17:53
Olciak lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Witam nowe dziewczyny
Ja niedawdno wróciłam. W ogóle nie wiedziałam co mam pytać lekarza !
Kropek ma 4,3mm, wg OM jest 6+6, wg pomiarów 6+1. 120ud/min. Mówił, że zaczęło wczoraj/przedwczoraj bić. Zarodek umieszczony jest w prawidłowym miejscu (zapomniałam gdzie ). Przepisał mi dupka, mam go nosić w torebce i gdyby wystąpiły jakieś plamienia to zacząć brać i dawać znać.
Kolejna wizyta 31.10, ale pójde 5.11 z mężem, żeby widział małego kropka
Mam się zapisać na USG 12-14 tc. L4 kontynuuje
Tak panikowałam małymi przyrostami na początku, bez sensu.
Ważne, żeby nie przestało bić, ale to już on decyduje
Także będzie prezent na 14 rocznicę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 17:56
Martunka88, PLPaulina, Beti82, kasia_1988, Moniquue, Mania25, Olciak, Kinga13, Zieziulka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny.. Właśnie jesteśmy po wizycie.. Mamy serduszko💖 nie pamiętam nic z tego co mówił lekarz poza tym że wszystko idzie bardzo dobrze 😁
Karolka9, PLPaulina, kasia_1988, Beti82, Moniquue, Dabria, Olciak, Kinga13, Zieziulka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie, termometr głęboko do szuflady i nie mierzyć.
Naprawdę dziewczyny nie możemy za wiele zrobić..
Jeśli ciąża ma się nie udać to nawet stanie na głowie nie pomoże.
Ale wiem o co chodzi, łatwo się mówi "luz".
Sama ten tydzień żyje w mega stresie. Ciąża wypadła dużo młodsza. Nie było widać tego co zakładałam. I bardzo się martwię czy wszystko ok.Olciak, Zieziulka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny w pracy poszłam do toalety a tak na wkładce krew wielkości 5 zł może ciut więcej.założyłam podpaske i 2 h puźniej plamka mniejsza jak poprzednia.przy podcieraniu nic.co robić? Pędzić jutro na bete? Do lekarza?czarno to eidze.od początku jakieś komplikacje
4x córka😁❤️🤪