X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa co u was dzisiaj? Jak się czujesz?Boli Cię po CC?Jak malutka?


    Kinga13 Kinguś niewiedziała że trzeba mieć zgodę na fizjoterapię.

    Moniquue chciałam też iść po skierowanie do okulisty na kontrolę, ale chyba odpuszczę teraz chodzenie do przychodni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 11:29

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa, cudowne wieści, że możesz malutką kangurować, będzie coraz lepiej, na pewno!!!!✊❤️

    Ja używam takiego adaptera do pasów juz kilka tygodni, tak naprawdę tylko na dłuższą trasę bo wtedy prowadzi mój mąż, po mieście jeżdżę normalnie zapięta.
    Minusem jest jazda w sukience, spódnicy, długiej kurtce.. poza tym super wygodne no i bezpieczne.

    Coraz większa panika z tym wirusem, jak byłam spokojna (totalnie jestem przeciwieństwem typu panikary) to ostatnio zaczyna mnie to męczyć w głowie..😏

    Jeszcze do końca tygodnia pracuję więc będę później miała trochę mniej kontaktu z ludźmi..

    Jak się do tego odnosicie?

    Miłego dnia😘🌞🌷

    Rub45 lubi tę wiadomość

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatWomanDo wrote:
    Ewelaa, cudowne wieści, że możesz malutką kangurować, będzie coraz lepiej, na pewno!!!!✊❤️

    Ja używam takiego adaptera do pasów juz kilka tygodni, tak naprawdę tylko na dłuższą trasę bo wtedy prowadzi mój mąż, po mieście jeżdżę normalnie zapięta.
    Minusem jest jazda w sukience, spódnicy, długiej kurtce.. poza tym super wygodne no i bezpieczne.

    Coraz większa panika z tym wirusem, jak byłam spokojna (totalnie jestem przeciwieństwem typu panikary) to ostatnio zaczyna mnie to męczyć w głowie..😏

    Jeszcze do końca tygodnia pracuję więc będę później miała trochę mniej kontaktu z ludźmi..

    Jak się do tego odnosicie?

    Miłego dnia😘🌞🌷

    To ty już też odpoczniesz jak ja a wracasz jeszcze do pracy czy już nie bo ja wracam ale zostaną mi 2 miesiące do czerwca to jak wszystko będzie dobrze to dam radę hehe

  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Poznaniu od jutro zamykają wszystkie szkoły, przedszkola, żłobki, zoo i baseny na 2 tyg 🙈🙈🙈
    My w czwartek do nd mamy jechać ze znajomymi nad morze. Niby postanowiliśmy że jedziemy. Nie będziemy chodzić po knajpach, sami będziemy gotować. Tylko spacery i basen (bo to główną atrakcją dla dzieci). A teraz słyszałam że w "klimacie basenowym" największe ryzyko zarażenia... 🙈 Nie wiem czy jechać w ogóle...

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ja mam podobnie. Nie jestem panikarą, ale zaczynam się bać jednak ze względu na ciążę. Chciałam uniknąć wizyty w przychodni, ale już nie jestem w stanie. W nocy się dusze wręcz od tej wydzieliny. Nie idzie tego odkaszleć. I nie chce żeby się rzuciło na coś innego :( ja właśnie od ponad tygodnia już nie byłam na basenie. Żeby się jeszcze mięśnie nie odezwały 🙈

    Ja jeżdżę bez pasów albo czasem zapinam z przyzwyczajenia. Ostatnio jeżdżę bardzo mało sama, a jeżeli już to na krótkie odcinki. Pasy mi nie przeszkadzają, gorzej z bezpieczeństwem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 11:20

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • nefaste Ekspertka
    Postów: 125 351

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczęście w pracy mam ograniczony kontakt z ludźmi, więc się nie martwię. Szybciej mąż coś przyniesie. Ginekolog co wizytę próbuje mi wcisnąć L4, już mi zaczęła wyjeżdżać coś o zdrowym rozsądku...


    Jak tam wasze brzuszki?

    Moja ostatnio układa się w dziwnej pozycji. Aż mnie skóra boli...
    https://zapodaj.net/e069f67b40b87.jpg.html


    Finezja19, Moniquue, Alma84, Bera1983, Karola111, KatWomanDo lubią tę wiadomość

  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niby tez nie jestem panikara ale jak sie slyszy i oglada te wszystkie wiadomosci a jeszcze sam lekarz mi mowil ze mam ograniczac wyjscia w miejsca publiczne to zaczynam sue stresowac i tak w sumie od zeszlego piatku chodze tylko na spacery. Tez chcialam w marcu wyjechać z przyjaciółkami na babski weekend i sie zastanawiam czy jechac...

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nefaste wrote:
    Ja na szczęście w pracy mam ograniczony kontakt z ludźmi, więc się nie martwię. Szybciej mąż coś przyniesie. Ginekolog co wizytę próbuje mi wcisnąć L4, już mi zaczęła wyjeżdżać coś o zdrowym rozsądku...


    Jak tam wasze brzuszki?

    Moja ostatnio układa się w dziwnej pozycji. Aż mnie skóra boli...
    https://zapodaj.net/e069f67b40b87.jpg.html
    Moj tez upodobal sobie prawa strone i czesto mam taki krzywy brzuchol 😂

    nefaste, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniquue wrote:
    Dzwoniłam dziś umówić się do lekarza. Pani mnie przepytała z objawów i z tego, czy miałam kontakt z kimś z za granicy. Powiedziała, że na tą pore jestem zapisana, ale prawdopodobnie będzie jeszcze do mnie dzwonił lekarz 😒 eh niech ten wirus już odpuści. Martwi mnie to 🙄
    O kurcze Moniquue, ale to w zwykłej przychodni POZ takie cyrki? Nieźle...

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2834 3565

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do tej pory jeździłam normalnie zapieta w pasy. Zastanawiałam się nad adapterem do pasów i w końcu dziś zamówiłam znalazłam jakiś inny firmy ag. Zobaczymy jak to będzie. Mimo ,że dużo samochodem nie jeżdżę to jednak bezpieczeństwo najważniejsze.😊

    Ja narazie też nie panikuje aż tak z tym wirusem. Ale wiadomo zawsze strach jest i to nie tylko ze względu na tego nowego ,a w ogóle choróbska. Ja w przyszłym tygodniu muszę zrobić krzywą glukozy i zawsze robiłam w przychodni. Ale chyba pójdę do takiej przychodni gdzie są specjaliści. Tam chyba najmniejsze ryzyko ,bo tak do wyboru mam najwyżej szpital,przychodnia poz. A tak jak narazie chodzę wszędzie, bo co zrobię.. 🤷‍♀️

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski
    02.02.2025 urodził się drugi synek Nikodem


    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100, Glucophage xr 2000
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Moniquue chciałam też iść po skierowanie do okulisty na kontrolę, ale chyba odpuszczę teraz chodzenie do przychodni.
    Ambriel zorientuj się u swojego okulisty czy w ogóle będziesz musiała okazać skierowanie, bo pamiętam, że u mnie ostatnio mówili coś takiego, że jak chodzę regularnie do jednej przychodni okulistycznej to moje skierowanie z zeszłego roku jest ważne i jakbym chciała teraz iść znowu to nie muszę już donosić. Jakaś tam ważność jest, chyba 2 albo 3 lata, ale nie tak że za każdym razem trzeba nowe. Tak przynajmniej mi te babeczki w rejestracji mówiły.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 10 marca 2020, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Calineczka, taka zwykła przychodnia. Nawet ktoś na grupie gminy pytał, czy W OGÓLE SĄ WIZYTY, czy tylko konsultacje telefoniczne. Także chyba już komuś odmówili. I napisali na stronie żeby bez wcześniejszej konsultacji telefonicznej w ogóle do nich nie przychodzić osobiście. Ograniczyli liczbę miejsc, porozsuwali krzesła żeby zachować odstęp itp. Itd. 🙄 z jednej strony brzmi poważnie, z drugiej lepiej dla mnie, że tak uważają.

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • Bera1983 Autorytet
    Postów: 366 288

    Wysłany: 10 marca 2020, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa_♡ wrote:
    Dokładnie 25+1 tc. Według usg waga była 700g a rzeczywistość ukazała 580 g mojego szczęścia.
    Dziś miałyśmy kangurowanie!! Bałam się ale jak już ja poczułam na piersi to poczułam że jest moja ! Lezalysmy tak 1.5h A ja jej nucilam i opowiadałam co będzie jak stąd wyjdziemy. Dało mi to dużo sił naprawdę!
    No i dziś moje dziewczynki się poznały. Widziałam że córką była zmartwiona że ona taka malutka. Ale tłumaczyłam jej że za wcześnie wyszła od mamy z brzuszka i teraz musi rosnąć tutaj. A jak już podrośnie to pojedzie z nami do domku. Narysowalysmy na kartce pełno serduszek i położyła ja na inkubatorze. Wzruszylam się naprawdę. Bardzo wam dziękuję za dobre słowa i za kciuki:*

    cudowne wiesci! Zanim sie obejrzysz a bedziecie w domu ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 12:55

    ckai9jcg0gevln5d.png
  • Bera1983 Autorytet
    Postów: 366 288

    Wysłany: 10 marca 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja mame w niedziele zabrala karetka bo tak sie zle czula i okazalo sie, ze zlapala zapalenie pluc. Ma astme i wszystko zaraz lapie. 6.06 mieli przyleciec na swieta do Norwegii
    Moja corcia wieczerem dostala lekkiej goraczki. NIe doszlo nawet do 38 ale strach przez tego wirusa jest bo bylismy w Polsce i zaliczylismy dwa lotniska w tym jedno w warszawie

    ckai9jcg0gevln5d.png
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 10 marca 2020, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w przychodni pewnie wszyscy normalnie przyjmują.

    Zamówiłam wózek, będzie za 2 tyg do odbioru, a gwarancja do podbicia od dnia narodzin :) Pierwszy raz sie spotykam z czymś takim. Cena w bobowozki 2650,a tutaj 2400zł.
    Zastanawiam się też czy nie kupić tam fotelika, bo wyjdzie taniej. W fotelik.info powiedzieli, że jeżeli nie bedzie pasował do dziecka to go wymieniają, ale nie wiem czy tak się w ogóle zdarza. Na pewno pojade do centrum fotelików przymierzyć.

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Karola111 Ekspertka
    Postów: 200 291

    Wysłany: 10 marca 2020, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa super wieści! Szybko dali Wam się przytulać! Bardzo dobrze!

    Ja też mam brzuszek krzywy :p zwykle mały na mojej prawej stronie jest.

    Dziś pierwszy raz od ponad dwóch tygodni udało mi się zrobić 3 kroki bez bólu! Co za wspaniale uczucie. Niestety dalsza część spaceru już tak przyjemna nie była.

    A wczoraj oglądaliśmy kolejny samochód i chyba w końcu go kupimy! Nie mogę się doczekać aż ten temat będzie z głowy i podejdziemy do kupna wyprawki dla małego 😂

    KatWomanDo, Moniquue, Asiulka84, Alma84 lubią tę wiadomość

    11.2017 Aniołek [*] 10 tc
    12.2018 Synuś 💙

    cazdto9.png
  • Karola111 Ekspertka
    Postów: 200 291

    Wysłany: 10 marca 2020, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    Zastanawiam się też czy nie kupić tam fotelika, bo wyjdzie taniej. W fotelik.info powiedzieli, że jeżeli nie bedzie pasował do dziecka to go wymieniają, ale nie wiem czy tak się w ogóle zdarza. Na pewno pojade do centrum fotelików przymierzyć.
    Jeśli dzieciątko urodzi się malutkie to może "nie pasować" do niektórych fotelików. Są takie z lepiej wyprofilowaną wkładką noworodkową. Ważne by fotelik pasować też do samochodu. Ja przed zakupem nowego auta prowadziłam często konsultacje ze sklepem jak będą wyglądały wymyślone przeze mnie foteliki w nowym aucie.

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    11.2017 Aniołek [*] 10 tc
    12.2018 Synuś 💙

    cazdto9.png
  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 10 marca 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rub45 wrote:
    To ty już też odpoczniesz jak ja a wracasz jeszcze do pracy czy już nie bo ja wracam ale zostaną mi 2 miesiące do czerwca to jak wszystko będzie dobrze to dam radę hehe
    Kochana, oficjalnie nie wracam, ale czeka mnie miesiąc pracy w domu jeszcze, gdzies do połowy kwietnia, mam nadzieję, ze się wyrobię😏
    Dasz radę na pewno Kochana, silna babeczka z Ciebie😘✊

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 10 marca 2020, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też coraz bardziej martwi ten wirus. Mój mąż raczej się na niego szykował, z dwa tygodnie temu zrobił zapasy, kupił jakiś alkohol, by zrobić płyn do dezynfekcji, jakieś maseczki załatwił, patrzyłam na niego z lekkim uśmiechem, ale jak tak obserwuje sytuacje to może i dobrze zrobił, jak sytuacja się zaostrzy to tak z dwa tygodnie bez wychodzenia w ogóle z domu damy rade przetrwać. Oby do tego nie doszło...ale myślę, że zamknięcie szkół w całej Polsce to kwestia czasu. Moja przyjaciółka pracuje na UM we Wrocławiu i już odwołali zajęcia.

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • KatWomanDo Autorytet
    Postów: 400 328

    Wysłany: 10 marca 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zdrowia dziewczyny dla Was i Waszych milusińskich!!!!
    Obyśmy nie miały dodatkowych stresów przez te choróbska✊❤️

    Karola111, Bera1983 lubią tę wiadomość

    eiktcsqv1n4ngzb4.png
    Starania o pierwsze dziecko od 10.2016 r., W lipcu 2019 r. skończyłam 36 lat.
    17.10.2019 test pozytywny🙂
    7.11.2019 jest❤️ (35 cykli starań)
    Leki: Euthyrox, Neoparin, Acard, Luteina, Prenatal duo.
‹‹ 503 504 505 506 507 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ