CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
melisa wrote:A ja oczywiście dostałam infekcji bez objawow typu swędzenie, pieczenie tylko wydzielina grudkowata się zrobiła, po goleniu tam na dole. Chyba jednak to prawda ze busz na dole zapobiega infekcji hehe
Zapisałam się w środę do mojej lekarz na dodatkową wizytę po receptę pewnie mi jakieś globulki przepisze. W każdej ciąży jestem podatna na infekcje, bo tak normalnie to nie mam tylko w ciąży to dziadostwo nawraca.
Wombat wrote:Ja tez mam Neoparin 0,4 i dodatkowo Acard 75 i pełno innych lekow xd
Wombat też zapomniałam o Acard do którego tygodnia ciąży? U mnie nie sprecyzowali.
belly_love wrote:Ja mam Fraxiparine ale to to samo chyba, dawka 0,4 i ja mam brać chyba max do 18 tygodnia a o Encortonie wspominał, że do 10 tygodnia, ale boje sie, że to za krótko, nie chce żeby organizm po odstawieniu odrzucił ciążę.. a macie dziewczyny przeciwciała, że bierzecie Encorton?
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
kasia_1988 wrote:Kochanie proszę dzisiaj o kciuki bo mam ginekologa na 16 . Miłego dnia . Witam nowe dziewczyny
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Beti82 wrote:Hahah mnie tez lody pomagaly.Waniliowe z bakaliami 😍ale obecnie nie moge patrzec na nie hahah
Mnie wczoraj też pomogły, ale takie wodziane typu świderek bez mleka. Ale bym zjadła...
A co do strachów to dla mnie najgorszy moment będą prenatalne. Nigdy nie straciłam ciąży więc automatycznie nie jest to mój największy lęk choć wiadomo niepokój jest zawsze, za to miałam jaja po badaniach i teraz się mega boję, jak to minie to dopiero zacznę się cieszyć.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Ambriel, z tego co wiem to Acard bierze się do 34 tc, więc chyba tak bede brała :p
Kasia trzymam kciuki za wizytę.
Za mnie tez trzymajcie, ja mam o 12 40kasia_1988, PLPaulina, Zieziulka, Beti82, Melisandra lubią tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Dziewczyny które myślą o Nifty, pytanie. Test ten można robić między 10 - 25 tygodniem, oczywiście chciałabym jak najszybciej, ale czy nie lepiej poczekać by nie wiem stężenie genów dziecka było większe, czy to nie ma znaczenia? Może któraś coś czytała który tydzień jest optymalny? Nic nie mogę znaleźć.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Zieziulka wrote:Dziewczyny które myślą o Nifty, pytanie. Test ten można robić między 10 - 25 tygodniem, oczywiście chciałabym jak najszybciej, ale czy nie lepiej poczekać by nie wiem stężenie genów dziecka było większe, czy to nie ma znaczenia? Może któraś coś czytała który tydzień jest optymalny? Nic nie mogę znaleźć.
ALe juz do tej gin raczej nie bede chodzila wiec czekam na wizyte u nowego i zobaczymy co on powie.
Powiedziala mi ,ze mam sie nie spieszyc tak z tym badaniem poniewaz bardzo czesto sie zdaza ,ze jak pojdziesz zaraz w 10 tyg beda kazali Ci powtorzyc bo wlasnie za malo jeszcze tego dna bedzie.Jak wiadomo to dodatkowy stres bo juz samo czekanie na wynik a tak wszystko od nowa zaczynasz...
Nie wiem czy jednak nie zrobie Nifty pro poniewaz jest bardziej dostepne ( wiecej placówek) a ja musze to badanie zrobic gdzies ok 8 rano-chce,zeby byla najwieksza przerwa od heparyny .A biore ja teraz ok 9 rano
No i ja mieszkam w Kaliszu a tu nie widze,zeby gdzies panorame robili a nifty juz tak wiec no nie powiem o wiele to wygodniejsze niz jechac do Poznania na 8 rano na pobranie gdzies
A z drugiej strony chcialabym miec wynik na prenatalne juz,bo boje sie ,ze mi pappa zle wyjdzie ze wzgl na wiekWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2019, 10:51
-
Hejka
Nie było mnie chwile bo bylam na wyjezdzie z pracy.
Dziś już wracam do Was normalnie.
Dziś umówiłam się na nfz do ogolnego, chce zeby wypisal mi te badania co zlecila mi gin.
Stwierdzilam, ze zawsze to troche taniej wyjdzie.Malmal lubi tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Staram się Was podczytywać ale przy małym dziecku, pracy i przeprowadzce trochę nie nadążam Witam nowe Dziewczyny
U mnie mdłości są praktycznie cały czas, tylko raz słabsze a raz gorsze (w pierwszej ciąży miałam tak samo prawie do końca I trymestru). W sumie to za bardzo nic mi nie pomaga, najbardziej rozwodniony sok jabłkowy
Wizytę mam w czwartek za tydzień i jeszcze tego samego dnia od rana szczepienie córki na meningokoki, także dwa stresy na raz!
Też chodzę do gin prywatnie, ale też się zastanawiam czy nie iść na nfz po skierowania na badania, bo koszty tych badań krwi mnie wykończą finansowo.Olciak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa liczyłam w pierwszej ciąży i wyszło mi że laboratorium wyszło drożej niż wizyty u gin
🤦🏻♀️
Ale nie dam rady czasowo z diabłem moim ogarnąć podwójnych wizyt.
Czy któraś nie może spać w nocy? Zapraszam do siebie. Córcia ma oczy jak 5 zł między godziną 2 a 4. 🤣🤣🤣Olciak, calineczka88 lubią tę wiadomość
-
Stało się najlepsze co mogło się stac wg lekarza.
Jest jedno serduszko (choc sprzet w bocianie jest beznadziejny w porównaniu z tym gdzie wcześniej mieliśmy, dlatego jeszcze raz w przyszłym tygodniu tam pojedziamy na sprawdzenie).
To była ciąża bliżniacza jednokosmowkowa i jednoowodniowa, szanse na przezycie dzieci i to ze beda zdrowe to w granicy 5%. Czesto giną oba dzieciaczki.
Wiec wg lekarza, lepiej mieć jedno zdrowe niz niewiadomą...
Ale ja czuję jakąś pustkę, choć nie pamietam kiedy ostatnio wylałam tyle łez co w tym tygodniu... -
nick nieaktualny
-
PLPaulina moja ostatnio (odpukać) nawet w miarę śpi, z pobudkami na jedzenie oczywiście, ale też miałam jakieś 3 tyg. temu takie akcje. Raz już zupełnie się rozbudziła i mąż nie wiedział co ma z nią zrobić to ją wziął do salonu i oglądali w TV jakiegoś wróżbitę o 3 w nocy (dzięki temu wiem już co leci w TV o takiej porze)
-
Wombat wrote:Ambriel, z tego co wiem to Acard bierze się do 34 tc, więc chyba tak bede brała :p
Za mnie tez trzymajcie, ja mam o 12 40
Wombat trzymamy mocno, mocno daj znać potem.
Co do Acardu zdam się już na lekarza prowadzącego jak już do niego przejdziemy
Sierściucha smutno, bądź dzielna dla swojego walecznego maluszka.
Sierściucha lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Ja właśnie wyszłam od lekarza NFZ, pytał o L4, ale powiedziałam, że rodzinny mi dał. Spytał też czy będę tu chodzić haha powiedziałam, że też. Dał mi na wszystkie badania i cytologię. Więc kilka stówek zostało w portfelu.
Na Usg wyszło 7+3, OM 8+0. Serduszko bije ale oczywiście nie wiem ile
I teraz jak tu ogarnąć dwóch lekarzy -
Karolka9 wrote:Ja właśnie wyszłam od lekarza NFZ, pytał o L4, ale powiedziałam, że rodzinny mi dał. Spytał też czy będę tu chodzić haha powiedziałam, że też. Dał mi na wszystkie badania i cytologię. Więc kilka stówek zostało w portfelu.
Na Usg wyszło 7+3, OM 8+0. Serduszko bije ale oczywiście nie wiem ile
I teraz jak tu ogarnąć dwóch lekarzy -
Siersciucha przykro mi ale naprawde lekarz ma racje.Jedno dziecko bedzie teraz bezpieczniejsze.Przytulam
Sierściucha lubi tę wiadomość
-
Sierściucha wrote:Stało się najlepsze co mogło się stac wg lekarza.
Jest jedno serduszko (choc sprzet w bocianie jest beznadziejny w porównaniu z tym gdzie wcześniej mieliśmy, dlatego jeszcze raz w przyszłym tygodniu tam pojedziamy na sprawdzenie).
To była ciąża bliżniacza jednokosmowkowa i jednoowodniowa, szanse na przezycie dzieci i to ze beda zdrowe to w granicy 5%. Czesto giną oba dzieciaczki.
Wiec wg lekarza, lepiej mieć jedno zdrowe niz niewiadomą...
Ale ja czuję jakąś pustkę, choć nie pamietam kiedy ostatnio wylałam tyle łez co w tym tygodniu...
Bardzo mi przykro. Zawsze będziesz mamą bliźniaków, pomimo tego, co się stało. Te maleństwa kocha się od początku.Sierściucha lubi tę wiadomość
Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022