CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
KatWomanDo wrote:Hej dziewczyny.
U mnie póki co ciśnienie trochę spadło, ale jeszcze nie jest idealnie, choć to duży sukces uważam🙂
Plan jest taki, że będę wcześniej rodzić, w 37 tc. Trochę zostałam zaskoczona tym faktem przyznam się szczerze, myślałam, że maluszek będzie u mnie mógł u mnie jak najdłużej posiedzieć.. ale jeśli tak trzeba to tak będzie💪🙂
Nie mam jeszcze wyników tego dobowego moczu, miejmy nadzieję, że nic tam złego się nie dzieje.
W poniedziałek kolejne USG, zobaczymy czy maluszek rośnie, oby🙏❤️
P.S. Ja na gardło stosowałam wodę z sodą lub wodę z solą 😉
Pozdrowienia🌷
Hej, odpowiadałam oststnio na twoje pytanie nie wiem czy pamiętasz, jak będziesz wiedziała coś wiecej to daj koniecznie znać, ja mam skierowanie na cc na środę przez to ciśnienie bedzie to równo 39tc i też jesten nieco zaskoczona ponieważ nastawialam sie na sn, białkomoczu niemam, ciśnienie uregulowane lekami wszędzie w internecie pisze ze ciśnienie nie jest podstawą do cc, kobiety po 150/110 rodziły naturalnie piszą. Trochę mnie to przeraża pod tym względem że skoro zdania sa podzielone to czy przyjde i będzie te cc czy co zadecydują wolałabym wiedzieć na czym stoje 🙆♀️ -
Kurcze moja siostra miała skoki ciśnienia w ciąży, pod koniec lekarka skierowała ja do szpitala bo na wizycie miała bardzo wysokie ciśnienie, ale w szpitalu znów było w porządku. Nikt jej nie przepisał leków. Potem jak była już po terminie w szpitalu to dopiero dali jej leki na nadciśnienie. Nie za bardzo chciało spadać, byliśmy pewni że będzie cc, ale można powiedzieć że na ostatnią chwilę wyregulowały jej cisnienie dostała oksy i urodziła naturalnie.... KatWomanDo Ty masz częste te skoki ciśnienia nawet w domu?
-
Kuzmoni, nie wyszłam, ciśnienie jest nadal niestabilne, muszę się liczyć z tym, że do rozwiązania tu będę..
Kama, tak czytałam Twój wpis, bardzo dziękuję. Ty jesteś w super komfortowej sytuacji przez wiek ciąży..
Ale czemu chcą na siłę ciąć? U mnie pewnie też tak będzie, nie wiem dlaczego w ogóle w 37 tc, nic póki co z tego nie rozumiem, ale na pewno się dowiem...
Niestety w moczu jest białko, nie na bardzo wysokim poziomie ale poniżej punktu zero, nie wiem co się z tym robi..
Decyzje pewnie dopiero jutro po obchodzie, dziś na nic nie liczę..
Pozdrowienia dla wszystkich 🌷 -
kuzmoni1 wrote:Hmmm to zapytałam lekarza o to na kolejnej wizycie mam w czwartek.
Ja mam krotka szyjke. Miesiac temu wynosiła 2.5 cm wiec może to być przeciwskazanie.
W ogole przez te szyjke boje się że wcześniej urodze a termin mam dopiero na 2 lipca .
Jak u was bylo z szyjka?
Przez problemy rodzinne kilka dni nie zaglądałam na belly a tu takie rozpakowania! Szok! Gratuluję dziewczyny i zazdroszczę, że poród macie już za sobą! -
nick nieaktualnyI nadszedł ten dzień.😊
Jesteśmy już po badaniach, ważeniu 3520g.
I idziemy do domu !!!!!! ♥️Lilka94, Mania25, Alma84, Glass, Greenwood, Bunia89, kuzmoni1, Rub45, Wombat, Karolka9, Pati96, MałaMiss, Kinga13, Asiulka84, Moniquue, SylwiaLu, Finezja19, calineczka88, iness00, Maui, Lena91, Pati., Bera1983 lubią tę wiadomość
-
KatWomanDo wrote:Hej dziewczyny.
U mnie póki co ciśnienie trochę spadło, ale jeszcze nie jest idealnie, choć to duży sukces uważam🙂
Plan jest taki, że będę wcześniej rodzić, w 37 tc. Trochę zostałam zaskoczona tym faktem przyznam się szczerze, myślałam, że maluszek będzie u mnie mógł u mnie jak najdłużej posiedzieć.. ale jeśli tak trzeba to tak będzie💪🙂
Nie mam jeszcze wyników tego dobowego moczu, miejmy nadzieję, że nic tam złego się nie dzieje.
W poniedziałek kolejne USG, zobaczymy czy maluszek rośnie, oby🙏❤️
P.S. Ja na gardło stosowałam wodę z sodą lub wodę z solą 😉
Pozdrowienia🌷
...a będziesz SN rodziła czy przez CC?
Bo u mnie też wywołanie ale nastawiam się na SN -
MałaMiss wrote:U mnie szyjka się skraca, z 5 cm w 5 tygodni zeszło mi na 1 cm, pomimo lezenia i brania leków. Mam całkowity zakaz ćwiczeń do porodu czy masażu szyjki by nie przyśpieszyć porodu. W poniedziałek Maluszek będzie donoszony. Niestety od kilku dni muszę się zajmować mężem, bo jest po wypadku, więc obawiam się, że szyjka zaraz będzie na 0 cm... I z porodu rodzinnego nici😭😭😭 Ale najważniejsze, że mąż żyje i nie został kaleką😱😱😱
Przez problemy rodzinne kilka dni nie zaglądałam na belly a tu takie rozpakowania! Szok! Gratuluję dziewczyny i zazdroszczę, że poród macie już za sobą!
A co się mężowi stało? Wypadek samochodowy? Mam nadzieje ze dojdzie szybko do siebie. Nie masz pomocy rodzicow gdzies blisko? Trzymajcie się dzielnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2020, 14:06
-
MałaMiss wrote:U mnie szyjka się skraca, z 5 cm w 5 tygodni zeszło mi na 1 cm, pomimo lezenia i brania leków. Mam całkowity zakaz ćwiczeń do porodu czy masażu szyjki by nie przyśpieszyć porodu. W poniedziałek Maluszek będzie donoszony. Niestety od kilku dni muszę się zajmować mężem, bo jest po wypadku, więc obawiam się, że szyjka zaraz będzie na 0 cm... I z porodu rodzinnego nici😭😭😭 Ale najważniejsze, że mąż żyje i nie został kaleką😱😱😱
Przez problemy rodzinne kilka dni nie zaglądałam na belly a tu takie rozpakowania! Szok! Gratuluję dziewczyny i zazdroszczę, że poród macie już za sobą!
Ps: całe szczęście że z twoim mężem nie tak bardzo źle -
MalaMiss dużo zdrowia dla Twojego męża, najważniejsze że z tego wyjdzie, nie stresuje się na zapas, ważne że ciąża jest już prawie donoszona, a jeśli nie uda Wam się poród rodzinny to sama też świetnie sobie poradzisz.
Paulina super, że już z malutką wszystko w porządku i możecie już wracać do domu, pewnie stęskniona jesteś za Hanią, napisz później jaka była jej reakcja na młodszą siostrę 😊 -
My też dalej w dwupaku. Teraz przy obiedzie zaczął mnie okresowo boleć brzuch. Rano zjadłam śledzie, które wieczorem nie schowałam do lodówki i troche mnie żołądek bolał.
Dziewczyny przed porodem dziecko jest bardziej aktywne czy nie ?Korna lubi tę wiadomość
-
Mała miss zdrówka dla Twojego męża.✊
Paulina super ,że wychodzicie do domu.
Ja dalej walczę z tym po wyrwaniu zęba. Właśnie wróciłam od dentysty i musiała mi od nowa to rozciac, żeby od nowa się goiło.. wykończe się z tym.. Do tego z powrotem ledwo doszłam do domu..bo miałam jakieś dziwne bóle w pachwinach..tak jakby skurcze ,ale w pachwinach..teraz jak siedzę jest trochę lepiej..
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Karolka9 wrote:My też dalej w dwupaku. Teraz przy obiedzie zaczął mnie okresowo boleć brzuch. Rano zjadłam śledzie, które wieczorem nie schowałam do lodówki i troche mnie żołądek bolał.
Dziewczyny przed porodem dziecko jest bardziej aktywne czy nie ? -
Teoria mówi, że powinno być spokojniejsze przed porodem, bo zbiera siły, ale wiem, że nie zawsze ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości
Paulina, gratuluję wypisu08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
kuzmoni1 wrote:Oj to bardzo Ci się skrocila. Ja od 20 tygodnia mam 2,7 cm, potem 2,5 wiec cały czas mam przykrotka. Dziś wizyta wiec zobaczymy co to bedzie.
A co się mężowi stało? Wypadek samochodowy? Mam nadzieje ze dojdzie szybko do siebie. Nie masz pomocy rodzicow gdzies blisko? Trzymajcie się dzielnie. -
MałaMiss dużo zdrowia dla męża.. Młodzi kierowcy myślą, że są władcami szos i nic ich nie zaskoczy... Chociaż Ci starsi też nie lepsi.
My w tym roku straciliśmy już dwa auta bo dziadki za kierownica nie zauważyli aut mojego męża...
Dzisiaj umówiłam się na kolejną wizyte u mojego gin na 03.06. Zadowolony był, że udało się wytrwać te tygodnie w domu bo jak mnie wypisywał to mocno sie martwił, że zaraz wrócę 😋
Mój mąż wziął sie dzisiaj za wielkie porządki w mieszkaniu, szykując sie na nasz powrót bo jak na razie pomieszkuje u rodziców, żebym mogła tylko leżeć 😀 śmiejemy się, że przyjeżdża na randki jak przed ślubem, nawet przywozi mi kwiaty 🌹🌹🌹
Jak ja wrócę do normalnego życia jak teraz wszyscy skaczą koło mnie😋 jedzenie podane do łóżka, mąż przyjeżdża z prezentami. Zaraz zacznę żałować, że zostały mi tylko 3 tygodnie tak wygodnego życia 🤭🤭🤭🤭MałaMiss, Alma84, Moniquue, nefaste, Rub45, Bunia89, SylwiaLu, Finezja19, calineczka88, KatWomanDo, Mania25, Bera1983 lubią tę wiadomość
-
A tak w ogóle to wczoraj byłam na kontroli u gina i oprócz tego, że sprawdził szyjkę (1 cm 😱😱😱), to powiedział, że mam pokaźny brzuszek i po zbadaniu brzuszka (obrys dziecka) wydaje się Jemu, że jest duży i Jego zdaniem cięższy niż te 2600 gramów co wyszło kilka dni wcześniej z pomiarów na usg. Tak więc zobaczymy z jaką masą ciała się urodzi. Ale mam wrażenie, że teraz to brzuch codziennie jest większy🙈 Siostra robiła mi zdjęcia 1,5 tyg. temu i też dziś mówi, że mam większy brzuszek, już taki prawie do zdjęcia, które chciała zrobić, ale okazało się, że autko spadało z brzucha😜 Też tak na końcówce się szybko zwiększałyście???
-
Karolka9 wrote:My też dalej w dwupaku. Teraz przy obiedzie zaczął mnie okresowo boleć brzuch. Rano zjadłam śledzie, które wieczorem nie schowałam do lodówki i troche mnie żołądek bolał.
Dziewczyny przed porodem dziecko jest bardziej aktywne czy nie ?