CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nefaste wrote:Dziewczyny, bylam wczoraj na badaniu i o ile ginekolog wyliczyla mi termin na 21 czerwca.... z ostatniej miesiaczki, to z wyniku usg wychodzi 15 czerwca... zglupialam. Ale zastanawia mnie tylko czy crl 1,06 cm nie jest za niskie jak na 7 tydzien ciazy. Kolejna wizyte mam za 2 tygodnie.
Skoro lekarz nic nie mówił, to pewnie jest okay
Gratulacje
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
belly_love wrote:Tak,na pierwszym USG był tylko pęcherzyk mimo że to był już 6 tydzień, dzisiaj dzidzia ma 1,35 cm a dzień to jakoś 8 tydzień + 6 dzień ☺️
Ważne, że wcześniej był pęcherzyk z żółtym ciałkiem bo to już daje duża nadzieje w oczekiwaniu na następną wizytę
Ja jeszcze nie doświadczyłam tego szczęścia, ale może tym razem będzie inaczej
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Pati96 wrote:U mnie zaczęły się plamienia..☹ Najpierw pierwszy raz miałam w sobotę wieczorem i w niedzielę rano ,ale były to takie pojedyncze nitki krwi w sluzie i później przeszło.. A dziś w nocy jak poszłam do toalety i znowu się pojawiło.. Boję się strasznie..nie wiem co robić. Mój gin na wizycie mi mówił, że jak będę plamic to mam jechać na ip..Ale wiem z poprzedniej ciąży(poronionej) jak w szpitalu na to reagują.. tyle co wtedy się nasluchalam to masakra..
W ogóle się nie zastanawiaj co mówią inni tylko jedź na IP !
Bez przesady, żeby się przejmować jakimiś obcymi ludźmi w szpitalu, od tego tam są, żeby pomagać !
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Finezja19 wrote:Skoro lekarz nic nie mówił, to pewnie jest okay
Gratulacje
Co znaczy z twojej stopki skrót PJ?Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
Finezja19 wrote:W ogóle się nie zastanawiaj co mówią inni tylko jedź na IP !
Bez przesady, żeby się przejmować jakimiś obcymi ludźmi w szpitalu, od tego tam są, żeby pomagać !
Tu niechodzi mi o to ,bo jeśli będę chciała iść to i tak pójdę.. Ale tylko tak powiedziałam, bo wtedy było tak ,że niechętnie mnie przyjmowali ,bo uważali, że jak biorę dupka to nic więcej oni nie zrobią.. A teraz się zastanawiam ,bo te moje plamienia są dziwne. Bo nie mam ich cały czas. Dziś miałam w nocy raz i teraz cisza i nie ma nic.. tak samo było w sobotę raz i potem nic..ech..
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
belly_love wrote:Dziewczyny, czy Wy wszystkie będziecie robić te pierwsze badania prenatalne? Jeśli tak to od razu z PAPPA? Mi lekarz powiedział, że nie są konieczne, że ponad połowa osób nie robi tych pierwszych..
-
nefaste wrote:Dziewczyny, bylam wczoraj na badaniu i o ile ginekolog wyliczyla mi termin na 21 czerwca.... z ostatniej miesiaczki, to z wyniku usg wychodzi 15 czerwca... zglupialam. Ale zastanawia mnie tylko czy crl 1,06 cm nie jest za niskie jak na 7 tydzien ciazy. Kolejna wizyte mam za 2 tygodnie.
-
Finezja19 wrote:Puste jajo płodowe , powinno być PJP
Musiałaś mieć zabiegi ?Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
belly_love wrote:Dziewczyny, czy Wy wszystkie będziecie robić te pierwsze badania prenatalne? Jeśli tak to od razu z PAPPA? Mi lekarz powiedział, że nie są konieczne, że ponad połowa osób nie robi tych pierwszych..
w pierwszej ciąży nie robiłam, w tamtym roku przy drugim synu robiłam, bo lekarz stwierdził że zmieniły się standardy i teraz robi każdemu.
Aleksander - 19/08/2015
Miłosz - 09/11/2018 -
Pati96 wrote:Tu niechodzi mi o to ,bo jeśli będę chciała iść to i tak pójdę.. Ale tylko tak powiedziałam, bo wtedy było tak ,że niechętnie mnie przyjmowali ,bo uważali, że jak biorę dupka to nic więcej oni nie zrobią.. A teraz się zastanawiam ,bo te moje plamienia są dziwne. Bo nie mam ich cały czas. Dziś miałam w nocy raz i teraz cisza i nie ma nic.. tak samo było w sobotę raz i potem nic..ech..
Plamienia w ciąży ponoć się zdarzają i jeśli nie trwają długo (kilka dni) i nie są krwawieniem to nadal jest ok.
Kochane, ja właśnie czekam pod gabinetem na swoją kolej, dziś 25 dpt. Moja beta to 37121 a progesteron 91,9. To chyba dobry wynik... Czekam z mężem na pierwsze usg, nerwy są obecne na pokładzieMartunka88 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
nie wytrzymałam do środowej wizyty i poszłam do dr wczoraj.
W skrócie tydzień temu (7t 0d) zarodek miał jedynie 2 mm (a wg norm powinien mieć min. 7mm), nie było akcji serca i dr powiedziała, że albo jeszcze ruszy (bo np. owulacja byłą później), albo ciąża nie rozwija się prawidłowo.
Wczoraj będąc na wizycie (7t 6 d) okazało się, że zarodek urósł do 5,6 mm i pojawiło się też serduszko Pani dr stwierdziła, że ciąża jest po prostu młodsza - wg USG 6t 2d (a wg OM 7t 6d- i wg wymiarów termin porodu przesunął się o 10 dni, czyli 20.06, zamiast 10.06).
Oczywiście kamień spadł mi z serca i jest radość, że serduszko się pojawiło, ale nie ukrywam, że to przesunięcie aż o 10 dni i mała wielkość zarodka powodują, że zachowuję umiarkowaną radość. Tym bardziej, że wiem kiedy było ostatnie współżycie, a plemniki żyją ok 7 dni, a tu wychodzi na to, że musiałby żyć ok 10 dni i owulacja mega późno. Także na logikę nie składa mi się to w całość, ale z drugiej strony to natura, gdzie czasami niezrozumiałe rzeczy się dzieję
Tak czy siak serce bije, a dzidziuś walczy
Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Trzymam kciuki za wszystkie, które mają wizyty na dniach! Jak naj mniej stresuWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2019, 10:23
MałaMiss, Kinga13, Martunka88 lubią tę wiadomość
2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
2018r. - narodziny zdrowego bobaska
2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc -
Witajcie
Wczoraj zobaczylam dwie kreski na teście ❤️
Mam 4 miesięczna córkę urodzajna 19.06.2019 😁
Także ten czerwiec mnie ciągnie do was 🥳🤪
Nie wiem w którym jestem tygodniu ale niedługo umówię się do lekarza.
Mieszkam w Norwegii.
Po porodzie nie miałam miesiączki także nie wiadomo który to tc. Chcieliśmy od razu żebym zaszła w ciąże ale chyba oboje nie sądziliśmy, ze uda się tak szybko.
MałaMiss, Finezja19, PLPaulina, Better_togother, calineczka88, Martunka88 lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 9tc 04.2018
-
Agatek_gagatek wrote:Cześć dziewczyny,
nie wytrzymałam do środowej wizyty i poszłam do dr wczoraj.
W skrócie tydzień temu (7t 0d) zarodek miał jedynie 2 mm (a wg norm powinien mieć min. 7mm), nie było akcji serca i dr powiedziała, że albo jeszcze ruszy (bo np. owulacja byłą później), albo ciąża nie rozwija się prawidłowo.
Wczoraj będąc na wizycie (7t 6 d) okazało się, że zarodek urósł do 5,6 mm i pojawiło się też serduszko Pani dr stwierdziła, że ciąża jest po prostu młodsza - wg USG 6t 2d (a wg OM 7t 6d- i wg wymiarów termin porodu przesunął się o 10 dni, czyli 20.06, zamiast 10.06).
Oczywiście kamień spadł mi z serca i jest radość, że serduszko się pojawiło, ale nie ukrywam, że to przesunięcie aż o 10 dni i mała wielkość zarodka powodują, że zachowuję umiarkowaną radość. Tym bardziej, że wiem kiedy było ostatnie współżycie, a plemniki żyją ok 7 dni, a tu wychodzi na to, że musiałby żyć ok 10 dni i owulacja mega późno. Także na logikę nie składa mi się to w całość, ale z drugiej strony to natura, gdzie czasami niezrozumiałe rzeczy się dzieję
Tak czy siak serce bije, a dzidziuś walczy
Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Trzymam kciuki za wszystkie, które mają wizyty na dniach! Jak naj mniej stresu
Teraz na ostatniej wizycie juz 18,5 mm
Owulacja owulacją ale jeszcze do zagniezdzenia moglo dojsc pozniejAgatek_gagatek lubi tę wiadomość
-
kasia_1988 wrote:Cześć dziewczyny . Trochę się nie odzywałam. Dzisiaj mam wizytę na 17 i okropnie się stresuje . Nie mówię o takim zwykłym stresie tylko ja serio chodzę jak galareta. Chyba nie radzę sobie z emocjami .
Ogromnie gratuluję że wasze dzieciaczki tak pięknie rosną.
Kasia! Ciepło myślę dzisiaj o Tobie! Te początki są mega ciężkie. Każda z nas chciałaby teleportować się do 2 trymestru i trochę wyluzować. Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będziesz miała pełen szczęścia :*kasia_1988 lubi tę wiadomość
Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022 -
Lola. wrote:Musiałaś mieć zabiegi ?
Jeśli chodzi o poronienia to ja miałam jedno samoczynne w domu, ból okropny w środku nocy, krwawienie i biegunka, wtedy miałam niska betę bo ok 5000 tys wiec szybko się zaczęło. Po 2 dniach myślałam, ze już nie dam rady i pojadę do szpitala ale myśl o łyżeczkowaniu mnie tak przerażała, że wolałam to już przetrwać skoro już tyle wytrzymałam.
Za drugim razem miałam betę 30 tys wiec już nie było tak kolorowo, musiałam iść do szpitala bo lekarz powiedział,że to może trwać tygodniami zanim się zacznie, wiec poszłam dostałam 2 tabelki i generalnie trochę lepiej to przeszłam niż za pierwszym razem, ale na usg na drugi dzień lekarz mi powiedział, ze się nie oczyściłam i mam mieć zabieg, wiec ja powiedziałam, że się nie zgadzam i wychodzę na własne żądanie i tak tez zrobiłam. Tydzień później na usg i wszytsko ładne wyczyszczone.
Ja się tyle naczytałam historii, ze dziewczyny miały zrosty macicy i nie mogły zajść w ciąże latami, że omijałam ten zabieg jak tylko mogłam.
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Agatek_gagatek wrote:Cześć dziewczyny,
nie wytrzymałam do środowej wizyty i poszłam do dr wczoraj.
W skrócie tydzień temu (7t 0d) zarodek miał jedynie 2 mm (a wg norm powinien mieć min. 7mm), nie było akcji serca i dr powiedziała, że albo jeszcze ruszy (bo np. owulacja byłą później), albo ciąża nie rozwija się prawidłowo.
Wczoraj będąc na wizycie (7t 6 d) okazało się, że zarodek urósł do 5,6 mm i pojawiło się też serduszko Pani dr stwierdziła, że ciąża jest po prostu młodsza - wg USG 6t 2d (a wg OM 7t 6d- i wg wymiarów termin porodu przesunął się o 10 dni, czyli 20.06, zamiast 10.06).
Oczywiście kamień spadł mi z serca i jest radość, że serduszko się pojawiło, ale nie ukrywam, że to przesunięcie aż o 10 dni i mała wielkość zarodka powodują, że zachowuję umiarkowaną radość. Tym bardziej, że wiem kiedy było ostatnie współżycie, a plemniki żyją ok 7 dni, a tu wychodzi na to, że musiałby żyć ok 10 dni i owulacja mega późno. Także na logikę nie składa mi się to w całość, ale z drugiej strony to natura, gdzie czasami niezrozumiałe rzeczy się dzieję
Tak czy siak serce bije, a dzidziuś walczy
Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Trzymam kciuki za wszystkie, które mają wizyty na dniach! Jak naj mniej stresu
Moja opóźniona owulacja i plemniki czatujące wiele dni właśnie bawią się mopem^^ Według OM termin miałam na 2.11 a USG 15.11 - nigdy mi ginekolog nie powiedział że się martwić trzeba tylko od razu pozytywnie że to musiało być opóźnione.
BĘDZIE DOBRZE ZOBACZYSZ!
Aleksander - 19/08/2015
Miłosz - 09/11/2018 -
Mi przyspieszyli wizytę z NFZ i idę jutro na 12:10 - nie do końca nawet wiem co to za lekarz, ale tylko do niej były terminy w tym miesiącu, a mi głównie zależy na tym, aby mieć skierowanie na badania bo nie wyrobie z kasą jak tak dalej pójdzie
Dziś zrobiłam jeszcze bete, żeby wiedzieć czego mniej więcej się mogę jutro spodziewać.
Aczkolwiek jak czytałam wasze posty jakie są różnice w obrazie na usg ze sprzętu na nfz a ze sprzętu u prywatnych lekarzy- to raczej nie się bardzo przejmować jutrzejszą wizytą
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
nick nieaktualnyMelisandra wrote:Kasia! Ciepło myślę dzisiaj o Tobie! Te początki są mega ciężkie. Każda z nas chciałaby teleportować się do 2 trymestru i trochę wyluzować. Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będziesz miała pełen szczęścia :*
Faktycznie ryzyko poronienia mija z 12tc.
Ale zaczynają się inne stresy. Bardzo ważne jest usg polowkowe., które dużo mówi o zdrowiu maluszka. -
Aleksandra_nails wrote:Witajcie
Wczoraj zobaczylam dwie kreski na teście ❤️
Mam 4 miesięczna córkę urodzajna 19.06.2019 😁
Także ten czerwiec mnie ciągnie do was 🥳🤪
Nie wiem w którym jestem tygodniu ale niedługo umówię się do lekarza.
Mieszkam w Norwegii.
Po porodzie nie miałam miesiączki także nie wiadomo który to tc. Chcieliśmy od razu żebym zaszła w ciąże ale chyba oboje nie sądziliśmy, ze uda się tak szybko.