X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 29 października 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nefaste wrote:
    Dziewczyny, bylam wczoraj na badaniu i o ile ginekolog wyliczyla mi termin na 21 czerwca.... z ostatniej miesiaczki, to z wyniku usg wychodzi 15 czerwca... zglupialam. Ale zastanawia mnie tylko czy crl 1,06 cm nie jest za niskie jak na 7 tydzien ciazy. Kolejna wizyte mam za 2 tygodnie.

    Skoro lekarz nic nie mówił, to pewnie jest okay ;)
    Gratulacje :)


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 29 października 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belly_love wrote:
    Tak,na pierwszym USG był tylko pęcherzyk mimo że to był już 6 tydzień, dzisiaj dzidzia ma 1,35 cm a dzień to jakoś 8 tydzień + 6 dzień ☺️

    Ważne, że wcześniej był pęcherzyk z żółtym ciałkiem bo to już daje duża nadzieje w oczekiwaniu na następną wizytę :)
    Ja jeszcze nie doświadczyłam tego szczęścia, ale może tym razem będzie inaczej ;)


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 29 października 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    U mnie zaczęły się plamienia..☹ Najpierw pierwszy raz miałam w sobotę wieczorem i w niedzielę rano ,ale były to takie pojedyncze nitki krwi w sluzie i później przeszło.. A dziś w nocy jak poszłam do toalety i znowu się pojawiło.. Boję się strasznie..nie wiem co robić. Mój gin na wizycie mi mówił, że jak będę plamic to mam jechać na ip..Ale wiem z poprzedniej ciąży(poronionej) jak w szpitalu na to reagują.. tyle co wtedy się nasluchalam to masakra..

    W ogóle się nie zastanawiaj co mówią inni tylko jedź na IP !
    Bez przesady, żeby się przejmować jakimiś obcymi ludźmi w szpitalu, od tego tam są, żeby pomagać !


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Lola. Autorytet
    Postów: 1631 2481

    Wysłany: 29 października 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja19 wrote:
    Skoro lekarz nic nie mówił, to pewnie jest okay ;)
    Gratulacje :)


    Co znaczy z twojej stopki skrót PJ?

    Mikołaj❤
    lprk20mmo9qhkrvb.png
    3× aid nieudane abovo Lublin
    Rok 2019 0% morfologia
    InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
    18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
    6 zapłodnionych-5 blastek
    23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
    Czekają ❄❄❄
    10.01 transfer 4AB
    5dpt kreska na teście
    10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
    21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
    7.02-28dpt 0.62mm ❤
    13.02- 7t4d 1.3cm😍
    26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
    10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙

    MTHFR 6777C-T hetero
    PAI- 1 4G homo
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 29 października 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola. wrote:
    Co znaczy z twojej stopki skrót PJ?

    Puste jajo płodowe , powinno być PJP


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2832 3559

    Wysłany: 29 października 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja19 wrote:
    W ogóle się nie zastanawiaj co mówią inni tylko jedź na IP !
    Bez przesady, żeby się przejmować jakimiś obcymi ludźmi w szpitalu, od tego tam są, żeby pomagać !

    Tu niechodzi mi o to ,bo jeśli będę chciała iść to i tak pójdę.. Ale tylko tak powiedziałam, bo wtedy było tak ,że niechętnie mnie przyjmowali ,bo uważali, że jak biorę dupka to nic więcej oni nie zrobią.. A teraz się zastanawiam ,bo te moje plamienia są dziwne. Bo nie mam ich cały czas. Dziś miałam w nocy raz i teraz cisza i nie ma nic.. tak samo było w sobotę raz i potem nic..ech..

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 29 października 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belly_love wrote:
    Dziewczyny, czy Wy wszystkie będziecie robić te pierwsze badania prenatalne? Jeśli tak to od razu z PAPPA? Mi lekarz powiedział, że nie są konieczne, że ponad połowa osób nie robi tych pierwszych..
    Doktor u którego robię usg prenatalne sam decyduje, czy są wskazania do testu z krwi - tak przynajmniej było w pierwszej ciąży i myślę, że również teraz on oceni sytuację po usg. Jeśli na usg wszystko wychodzi ok, to on nie zaleca pappa. Oczywiście ostateczna decyzja należy do pacjentki, ale dobrze wiedzieć, czy w ogóle zawracać sobie tym głowę czy nie ma sensu.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 29 października 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nefaste wrote:
    Dziewczyny, bylam wczoraj na badaniu i o ile ginekolog wyliczyla mi termin na 21 czerwca.... z ostatniej miesiaczki, to z wyniku usg wychodzi 15 czerwca... zglupialam. Ale zastanawia mnie tylko czy crl 1,06 cm nie jest za niskie jak na 7 tydzien ciazy. Kolejna wizyte mam za 2 tygodnie.
    Ja tak miałam w poprzedniej ciąży, że z usg wychodziła mi ciąża starsza niż z miesiączki, ponoć owulacja była wcześniej, chociaż ostatecznie i tak urodziłam w tym terminie z miesiączki ;) Termin wg usg wyliczany jest wg wielkości zarodka i jeśli jest on np. większy (albo nawet jak jest jakiś minimalny błąd w pomiarze) to może Ci wyjść wcześniejszy termin i to nic nadzwyczajnego :)

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Lola. Autorytet
    Postów: 1631 2481

    Wysłany: 29 października 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja19 wrote:
    Puste jajo płodowe , powinno być PJP

    Musiałaś mieć zabiegi ?

    Mikołaj❤
    lprk20mmo9qhkrvb.png
    3× aid nieudane abovo Lublin
    Rok 2019 0% morfologia
    InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
    18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
    6 zapłodnionych-5 blastek
    23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
    Czekają ❄❄❄
    10.01 transfer 4AB
    5dpt kreska na teście
    10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
    21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
    7.02-28dpt 0.62mm ❤
    13.02- 7t4d 1.3cm😍
    26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
    10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙

    MTHFR 6777C-T hetero
    PAI- 1 4G homo
  • Better_togother Koleżanka
    Postów: 40 52

    Wysłany: 29 października 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belly_love wrote:
    Dziewczyny, czy Wy wszystkie będziecie robić te pierwsze badania prenatalne? Jeśli tak to od razu z PAPPA? Mi lekarz powiedział, że nie są konieczne, że ponad połowa osób nie robi tych pierwszych..

    w pierwszej ciąży nie robiłam, w tamtym roku przy drugim synu robiłam, bo lekarz stwierdził że zmieniły się standardy i teraz robi każdemu.



    Aleksander - 19/08/2015
    Miłosz - 09/11/2018
  • MałaMiss Autorytet
    Postów: 308 234

    Wysłany: 29 października 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Tu niechodzi mi o to ,bo jeśli będę chciała iść to i tak pójdę.. Ale tylko tak powiedziałam, bo wtedy było tak ,że niechętnie mnie przyjmowali ,bo uważali, że jak biorę dupka to nic więcej oni nie zrobią.. A teraz się zastanawiam ,bo te moje plamienia są dziwne. Bo nie mam ich cały czas. Dziś miałam w nocy raz i teraz cisza i nie ma nic.. tak samo było w sobotę raz i potem nic..ech..

    Plamienia w ciąży ponoć się zdarzają i jeśli nie trwają długo (kilka dni) i nie są krwawieniem to nadal jest ok.

    Kochane, ja właśnie czekam pod gabinetem na swoją kolej, dziś 25 dpt. Moja beta to 37121 a progesteron 91,9. To chyba dobry wynik... Czekam z mężem na pierwsze usg, nerwy są obecne na pokładzie

    Martunka88 lubi tę wiadomość

    eda3cbc792.png
    Czekamy na Ciebie Synku! 😘😘😘

    Starania od 2013 r. Problem męski.
    2018 - 2 nieudane crio☹️
    10.2019 crio😍 25dpt 💓
  • Agatek_gagatek Przyjaciółka
    Postów: 78 65

    Wysłany: 29 października 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    nie wytrzymałam do środowej wizyty i poszłam do dr wczoraj.
    W skrócie tydzień temu (7t 0d) zarodek miał jedynie 2 mm (a wg norm powinien mieć min. 7mm), nie było akcji serca i dr powiedziała, że albo jeszcze ruszy (bo np. owulacja byłą później), albo ciąża nie rozwija się prawidłowo.
    Wczoraj będąc na wizycie (7t 6 d) okazało się, że zarodek urósł do 5,6 mm i pojawiło się też serduszko :) Pani dr stwierdziła, że ciąża jest po prostu młodsza - wg USG 6t 2d (a wg OM 7t 6d- i wg wymiarów termin porodu przesunął się o 10 dni, czyli 20.06, zamiast 10.06).

    Oczywiście kamień spadł mi z serca i jest radość, że serduszko się pojawiło, ale nie ukrywam, że to przesunięcie aż o 10 dni i mała wielkość zarodka powodują, że zachowuję umiarkowaną radość. Tym bardziej, że wiem kiedy było ostatnie współżycie, a plemniki żyją ok 7 dni, a tu wychodzi na to, że musiałby żyć ok 10 dni i owulacja mega późno. Także na logikę nie składa mi się to w całość, ale z drugiej strony to natura, gdzie czasami niezrozumiałe rzeczy się dzieję ;)
    Tak czy siak serce bije, a dzidziuś walczy <3
    Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Trzymam kciuki za wszystkie, które mają wizyty na dniach! Jak naj mniej stresu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2019, 10:23

    MałaMiss, Kinga13, Martunka88 lubią tę wiadomość

    2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
    2018r. - narodziny zdrowego bobaska
    2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc
  • Aleksandra_nails Przyjaciółka
    Postów: 95 153

    Wysłany: 29 października 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie
    Wczoraj zobaczylam dwie kreski na teście ❤️
    Mam 4 miesięczna córkę urodzajna 19.06.2019 😁
    Także ten czerwiec mnie ciągnie do was 🥳🤪
    Nie wiem w którym jestem tygodniu ale niedługo umówię się do lekarza.
    Mieszkam w Norwegii.
    Po porodzie nie miałam miesiączki także nie wiadomo który to tc. Chcieliśmy od razu żebym zaszła w ciąże ale chyba oboje nie sądziliśmy, ze uda się tak szybko.

    MałaMiss, Finezja19, PLPaulina, Better_togother, calineczka88, Martunka88 lubią tę wiadomość

    [*] Aniołek 9tc 04.2018
    f2w3vfxm839x2x55.png
    klz9jw4z1ym1adzc.png
    6v5uu6bdz2x420yq.png
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 29 października 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatek_gagatek wrote:
    Cześć dziewczyny,
    nie wytrzymałam do środowej wizyty i poszłam do dr wczoraj.
    W skrócie tydzień temu (7t 0d) zarodek miał jedynie 2 mm (a wg norm powinien mieć min. 7mm), nie było akcji serca i dr powiedziała, że albo jeszcze ruszy (bo np. owulacja byłą później), albo ciąża nie rozwija się prawidłowo.
    Wczoraj będąc na wizycie (7t 6 d) okazało się, że zarodek urósł do 5,6 mm i pojawiło się też serduszko :) Pani dr stwierdziła, że ciąża jest po prostu młodsza - wg USG 6t 2d (a wg OM 7t 6d- i wg wymiarów termin porodu przesunął się o 10 dni, czyli 20.06, zamiast 10.06).

    Oczywiście kamień spadł mi z serca i jest radość, że serduszko się pojawiło, ale nie ukrywam, że to przesunięcie aż o 10 dni i mała wielkość zarodka powodują, że zachowuję umiarkowaną radość. Tym bardziej, że wiem kiedy było ostatnie współżycie, a plemniki żyją ok 7 dni, a tu wychodzi na to, że musiałby żyć ok 10 dni i owulacja mega późno. Także na logikę nie składa mi się to w całość, ale z drugiej strony to natura, gdzie czasami niezrozumiałe rzeczy się dzieję ;)
    Tak czy siak serce bije, a dzidziuś walczy <3
    Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Trzymam kciuki za wszystkie, które mają wizyty na dniach! Jak naj mniej stresu :)
    No widzisz mowilam :) Moim zdaniem nic nie jest zle.7+0 i 2 mm to tak jak pisalam wczesniej ja bylam 6+6 i tez mialam 2 mm
    Teraz na ostatniej wizycie juz 18,5 mm <3
    Owulacja owulacją ale jeszcze do zagniezdzenia moglo dojsc pozniej

    Agatek_gagatek lubi tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 162 119

    Wysłany: 29 października 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_1988 wrote:
    Cześć dziewczyny . Trochę się nie odzywałam. Dzisiaj mam wizytę na 17 i okropnie się stresuje . Nie mówię o takim zwykłym stresie tylko ja serio chodzę jak galareta. Chyba nie radzę sobie z emocjami .

    Ogromnie gratuluję że wasze dzieciaczki tak pięknie rosną.

    Kasia! Ciepło myślę dzisiaj o Tobie! Te początki są mega ciężkie. Każda z nas chciałaby teleportować się do 2 trymestru i trochę wyluzować. Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będziesz miała pełen szczęścia :) :*

    kasia_1988 lubi tę wiadomość

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 29 października 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola. wrote:
    Musiałaś mieć zabiegi ?
    Już kiedyś opisywałam moją historię, ale mogę Ci ją przekleić ;)

    Jeśli chodzi o poronienia to ja miałam jedno samoczynne w domu, ból okropny w środku nocy, krwawienie i biegunka, wtedy miałam niska betę bo ok 5000 tys wiec szybko się zaczęło. Po 2 dniach myślałam, ze już nie dam rady i pojadę do szpitala ale myśl o łyżeczkowaniu mnie tak przerażała, że wolałam to już przetrwać skoro już tyle wytrzymałam.
    Za drugim razem miałam betę 30 tys wiec już nie było tak kolorowo, musiałam iść do szpitala bo lekarz powiedział,że to może trwać tygodniami zanim się zacznie, wiec poszłam dostałam 2 tabelki i generalnie trochę lepiej to przeszłam niż za pierwszym razem, ale na usg na drugi dzień lekarz mi powiedział, ze się nie oczyściłam i mam mieć zabieg, wiec ja powiedziałam, że się nie zgadzam i wychodzę na własne żądanie i tak tez zrobiłam. Tydzień później na usg i wszytsko ładne wyczyszczone.

    Ja się tyle naczytałam historii, ze dziewczyny miały zrosty macicy i nie mogły zajść w ciąże latami, że omijałam ten zabieg jak tylko mogłam.


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Better_togother Koleżanka
    Postów: 40 52

    Wysłany: 29 października 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatek_gagatek wrote:
    Cześć dziewczyny,
    nie wytrzymałam do środowej wizyty i poszłam do dr wczoraj.
    W skrócie tydzień temu (7t 0d) zarodek miał jedynie 2 mm (a wg norm powinien mieć min. 7mm), nie było akcji serca i dr powiedziała, że albo jeszcze ruszy (bo np. owulacja byłą później), albo ciąża nie rozwija się prawidłowo.
    Wczoraj będąc na wizycie (7t 6 d) okazało się, że zarodek urósł do 5,6 mm i pojawiło się też serduszko :) Pani dr stwierdziła, że ciąża jest po prostu młodsza - wg USG 6t 2d (a wg OM 7t 6d- i wg wymiarów termin porodu przesunął się o 10 dni, czyli 20.06, zamiast 10.06).

    Oczywiście kamień spadł mi z serca i jest radość, że serduszko się pojawiło, ale nie ukrywam, że to przesunięcie aż o 10 dni i mała wielkość zarodka powodują, że zachowuję umiarkowaną radość. Tym bardziej, że wiem kiedy było ostatnie współżycie, a plemniki żyją ok 7 dni, a tu wychodzi na to, że musiałby żyć ok 10 dni i owulacja mega późno. Także na logikę nie składa mi się to w całość, ale z drugiej strony to natura, gdzie czasami niezrozumiałe rzeczy się dzieję ;)
    Tak czy siak serce bije, a dzidziuś walczy <3
    Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Trzymam kciuki za wszystkie, które mają wizyty na dniach! Jak naj mniej stresu :)

    Moja opóźniona owulacja i plemniki czatujące wiele dni właśnie bawią się mopem^^ Według OM termin miałam na 2.11 a USG 15.11 - nigdy mi ginekolog nie powiedział że się martwić trzeba tylko od razu pozytywnie że to musiało być opóźnione.

    BĘDZIE DOBRZE ZOBACZYSZ!



    Aleksander - 19/08/2015
    Miłosz - 09/11/2018
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 29 października 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przyspieszyli wizytę z NFZ i idę jutro na 12:10 - nie do końca nawet wiem co to za lekarz, ale tylko do niej były terminy w tym miesiącu, a mi głównie zależy na tym, aby mieć skierowanie na badania bo nie wyrobie z kasą jak tak dalej pójdzie :D

    Dziś zrobiłam jeszcze bete, żeby wiedzieć czego mniej więcej się mogę jutro spodziewać.

    Aczkolwiek jak czytałam wasze posty jakie są różnice w obrazie na usg ze sprzętu na nfz a ze sprzętu u prywatnych lekarzy- to raczej nie się bardzo przejmować jutrzejszą wizytą


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisandra wrote:
    Kasia! Ciepło myślę dzisiaj o Tobie! Te początki są mega ciężkie. Każda z nas chciałaby teleportować się do 2 trymestru i trochę wyluzować. Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będziesz miała pełen szczęścia :) :*
    Ja tak myślałam w 1 ciąży.
    Faktycznie ryzyko poronienia mija z 12tc.
    Ale zaczynają się inne stresy. Bardzo ważne jest usg polowkowe., które dużo mówi o zdrowiu maluszka.

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 29 października 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra_nails wrote:
    Witajcie
    Wczoraj zobaczylam dwie kreski na teście ❤️
    Mam 4 miesięczna córkę urodzajna 19.06.2019 😁
    Także ten czerwiec mnie ciągnie do was 🥳🤪
    Nie wiem w którym jestem tygodniu ale niedługo umówię się do lekarza.
    Mieszkam w Norwegii.
    Po porodzie nie miałam miesiączki także nie wiadomo który to tc. Chcieliśmy od razu żebym zaszła w ciąże ale chyba oboje nie sądziliśmy, ze uda się tak szybko.
    Aleksandra Ty to dopiero będziesz miała małą różnicę wieku, równo rok? :) U mnie będzie niecałe 1,5 roku.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
‹‹ 93 94 95 96 97 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ