Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam wrażenie, że mi mdłości ustąpiły. Ogólnie mam wrażenie, że dobrze znosiłam te początki, chociaż to pierwsza ciąża, więc nie mam porównania. Wyczuwam chłopaka, ciekawe czy moje "wróżby" się spełnią
U mnie po pierwszym USG mąż się pytał, czy nie ma już szans na bliźniaki, ja mu mówiłam, że przecież widzisz na zdjęciu że jeden bejbik rośnie Chyba muszę mu pokazać Twoją historię Oriana
Oriaana lubi tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Gratuluje ciąż bliźniaczych! ❤️
Co do mdłości i wymiotów, to niestety jestem ekspertem, więc zawsze będę każdej dziewczynie współczuć takich 'atrakcji'.
Dziewczyny, czy któraś z Was miała wynik glukozy z krwi powyżej normy w pierwszym badaniu, a potem wyszedł ok? Pytam, bo dostałam wynik i jest 106, więc dostałam skierowanie na powtórzenie badania jak najszybciej😔 -
Dziewczyny, przepraszam, że tak się wtrącam nagle, ale czytam Was już od jakiegoś czasu (jeszcze przed przeniesieniem wątku) i dzisiaj bardzo potrzebuję Wasze rady. Jestem w 9 tygodniu 6 dniu ciąży i dzisiaj podczas wypróżniania zauważyłam krew na papierze. Być może jest to związane z zaparciami i moją skłonnością do hemoroidów, ale krew była też przy podtarciu przodu, że tak powiem obrazowo. Czy możliwe, że spłynęła? Po dwukierotnym wytraciu było ok i od rana nie ma żadnych śladów na papierze ani na bieliźnie. Poza mdłościami nic mi nie dolega. Czy powinnam jechać do lekarza Waszym zdaniem? Bie chciałbym zrobić z siebie głupiej blondynki. Wydaje mi się, że gdyby krwawienie było z pochwy raczej zostały by ślady na bieliźnie i nie zniknęłoby po dwukrotnym podtarciu, szczególnie że na pewno wystąpiło w tym samym czasie krwawienie z odbytu. Co o tym myślicie? Przepraszam za obrazowe opisy, mam nadzieję, że mi wybaczycie i przyjmiecie mnie do Was.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2021, 10:53
-
Mia91 wrote:Dziewczyny, przepraszam, że tak się wtrącam nagle, ale czytam Was już od jakiegoś czasu (jeszcze przed przeniesieniem wątku) i dzisiaj bardzo potrzebuję Wasze rady. Jestem w 9 tygodniu 6 dniu ciąży i dzisiaj podczas wypróżniania zauważyłam krew na papierze. Być może jest to związane z zaparciami i moją skłonnością do hemoroidów, ale krew była też przy podtarciu przodu, że tak powiem obrazowo. Czy możliwe, że spłynęła? Po dwukierotnym wytraciu było ok i od rana nie ma żadnych śladów na papierze ani na bieliźnie. Poza mdłościami nic mi nie dolega. Czy powinnam jechać do lekarza Waszym zdaniem? Bie chciałbym zrobić z siebie głupiej blondynki. Wydaje mi się, że gdyby krwawienie było z pochwy raczej zostały by ślady na bieliźnie i nie zniknęłoby po dwukrotnym podtarciu, szczególnie że na pewno wystąpiło w tym samym czasie krwawienie z odbytu. Co o tym myślicie? Przepraszam za obrazowe opisy, mam nadzieję, że mi wybaczycie i przyjmiecie mnie do Was.
Hej, powiem ci tak. Już podczas pierwszej ciąży ginekolog mi powiedziała ze nigdy nie będą się na Ciebie krzywo patrzeć lekarze jeśli coś cię niepokoi będąc w ciąży. To normalne ze martwisz się o swoje dziecko ☺️ Jeśli masz możliwość to zadzwoń do swojego lekarza albo dla spokoju jedz na sor jeśli nie daje ci to spokoju 😉 pamiętaj ze mocny stres bardziej może zaszkodzić dziecku niż nawet trafienie na jakiegoś beznadziejnego lekarza który miałby jakikolwiek problem (sam ze sobą No bo inaczej tego się nie da określić…)
-
Hej Mia, przy silnych zaparciach, w trakcie wypróżniania może pojawić się krew z tamtych okolic. Natomiast tak jak wyżej Annie radzi zawsze możesz udać się do lekarza jeśli wg Ciebie dzieje się coś niepokojącego. Jednorazowe delikatne krwawienia z pochwy też mogą się zdarzyć, ale żadna z nas nie zna Ciebie, ani Twojej historii medycznej żeby móc cokolwiek stwierdzić. Życzę Ci, żeby to był fałszywy alarm i wszystko było dobrze
-
Cześć dziewczyny, ja jestem trochę podłamana od wczorajszego dnia. Jestem w ciąży bliźniaczej, do wczoraj wszystko było w porządku. Niestety popołudniu zaczęłam mocno krwawić. Oczywiście od razu pojechaliśmy do lekarza. Niestety nie do prowadzącego. Lekarz w sumie nie powiedzial skąd to krwawienie. Wspomniał tylko, że na USG nad ujściem wewnętrznym widoczna jest niewielka przestrzeń płynowa, którą by się nie przejmował. Na szczęście dwa serduszka wczoraj biły. Przepisał Duphaston 3 razy dziennie przez 2 tyg i kazał czekać, za 2 tyg kintrola. W razie większego krwawienia mam jechać na SOR. Bardzo się martwię. Na szczęście od wczoraj krwawienie już się nie pojawiło. Może jakieś resztki, ale mam nadzieję, że to jeszcze pozostałości po wczorajszym. Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok.
-
Ogusia mocno trzymam kciuki ✊🏼 Może to tylko jednorazowe?
Dziewczyny pamietam ze na tamtym wątku jeszcze pisałyśmy o trądziku. Nie wiem czy u was tez się sprawdzi ale ja odkryłam złoty krem normalnie. Codziennie wieczorem na noc smaruje te miejsca alantanem plus kremem. Wszystko mi poschodzilo 😍 po pierwszej nocy przestały być czerwone a teraz prawie ich nie ma 👍🏼 Przekopałam internet to jest bezpieczny w ciąży. W sumie jego się tez dla noworodków używa to musi być bezpieczny 👍🏼
-
Daria.p wrote:U mnie dzis zaczal się 12tc. Wczoraj byłam gorączkę 37,5 j katar. Dzis tylko katar. Dzis pierwszy dzień bez mdlosci,wymiotow.
Myślicie ze lecieć jutro na usg???
Daria, czyli jesteś 11+ kilka dni? Bo mi nudności przeszły jakoś na początku 11 tygodni, nie świruję cieszę się, że przeszły. Jakieś takie drobne nudności jeszcze mam przez np. pół godziny dziennie, ale już nie leżę i nie zdycham jak wcześniej.
-
Dziewczyny dbajcie o siebie. U mnie niestety dziś okazało się że mam koronawirusa. To trochę dużo jak na jedną ciążę. Najpierw krwiak, teraz to.Nie sądziłam że będzie tak ciężko. Mam dziś wieczorem teleporadę z ginekologiem bo internistka z którą miałam tele rano nie napawała mnie optymizmem.Alicja 👶 2019
OM 20.09 -
Alimama wrote:Dziewczyny dbajcie o siebie. U mnie niestety dziś okazało się że mam koronawirusa. To trochę dużo jak na jedną ciążę. Najpierw krwiak, teraz to.Nie sądziłam że będzie tak ciężko. Mam dziś wieczorem teleporadę z ginekologiem bo internistka z którą miałam tele rano nie napawała mnie optymizmem.
Ojej jak nie jedno to drugie .
Ale objawy masz czy tylko test wyszedl pozytywny ?
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Alimama wrote:Dziewczyny dbajcie o siebie. U mnie niestety dziś okazało się że mam koronawirusa. To trochę dużo jak na jedną ciążę. Najpierw krwiak, teraz to.Nie sądziłam że będzie tak ciężko. Mam dziś wieczorem teleporadę z ginekologiem bo internistka z którą miałam tele rano nie napawała mnie optymizmem.
Trzymam kciuki, żebyś szybko i łagodnie przeszła. Jeśli nie będziesz mieć gorączki i silnych duszności to nic maluszkowi nie powinno zagrażać. Skonsultowałabym się tylko z lekarzem, bo ponoć dobrze włączyć heparynę lub jakieś leki przeciwzakrzepowe, bo covid zwiększa mocno ryzyko zakrzepicy, która w ciąży jest niebezpieczna. Podobno lekarze prewencyjnie u pacjentek z covidem przepisują heparynę i potem muszą ja przyjmować tyle ile zdecyduje lekarz. Powiedz mi jeszcze tylko czy byłaś szczepiona? Jeśli tak to raczej na 99% przejdziesz bardzo łagodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2021, 16:57
-
TuRuda wrote:Trzymam kciuki, żebyś szybko i łagodnie przeszła. Jeśli nie będziesz mieć gorączki i silnych duszności to nic maluszkowi nie powinno zagrażać. Skonsultowałabym się tylko z lekarzem, bo ponoć dobrze włączyć heparynę lub jakieś leki przeciwzakrzepowe, bo covid zwiększa mocno ryzyko zakrzepicy, która w ciąży jest niebezpieczna. Podobno lekarze prewencyjnie u pacjentek z covidem przepisują heparynę i potem muszą ja przyjmować tyle ile zdecyduje lekarz. Powiedz mi jeszcze tylko czy byłaś szczepiona? Jeśli tak to raczej na 99% przejdziesz bardzo łagodnie.
No właśnie tu reguły nie ma chyba 😔
Koleżanka szczepiona przeszła tragicznie.
Znowu teraz druga nieszczepiona i właśnie test pozytywny a objawów kompletnie nie ma .
Oczywiście to tylko przykład bo znam osoby szczepione które również przechodziły bardzo łagodnie
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Alimama wrote:Dziewczyny dbajcie o siebie. U mnie niestety dziś okazało się że mam koronawirusa. To trochę dużo jak na jedną ciążę. Najpierw krwiak, teraz to.Nie sądziłam że będzie tak ciężko. Mam dziś wieczorem teleporadę z ginekologiem bo internistka z którą miałam tele rano nie napawała mnie optymizmem.
Wierzę, że będzie dobrze. Koleżanka miała w tamtym roku w ciąży, a jeszcze wtedy niestety nie było szczepień. U niej była gorączka i akurat wymioty zwiększyły na siłę, więc dostała kroplówkę kilka razy i wykurowala się. Córeczka urodziła się cała i zdrowa. Będzie dobrze, jestem z Tobą myslami❤️❤️❤️ -
Cześć. I ja do Was dołączę. Termin 20.06. Od początku mam krwiaka, dość dziwnego na tyle, że jeden z lekarzy u którego byłam na usg pierwszy raz się z takim spotyka...
Daisy mam ten sam problem co i Ty. Dziś robiłam badania z krwi a tam glukoza 104. Dodam, że od dnia transferu jestem na diecie (może nie na 100%) ale uważam na to co jem... unikam owoców, słodyczy, pije tylko wodę, pieczywo zamieniłam na to o niskim ig itp. Przez nudności i czasem wymioty mam problem z jedzeniem co 3 godziny... wczoraj kolacja wylądowała w porcelanie, o 22 zjadłam jogurt, żeby rano jakoś wytrzymać, ale o północy znowu wymiotowałam... zastanawia się czy to mogło tak zaburzyć wyniki?
ech wynik jest wyższy, niż jak w ogóle nie trzymałam diety...
Lekarz w piątek, zobaczymy co powie.I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Dziewczyny znacie jakieś dobre kremy przeciw rozstępom? Tak dziś się rozglądałam i nie wiedziałam jaki wziąć , mam końcówkę palmers i myślę czy nie najlepszy będzie ten , jak posmaruje brzuch wieczorem to rano jeszcze czuć taki fajny tłusty filtr na skórze ,ale nie ukrywam ,że On jest niby bezzapachowy a czuję w nim taki specyficzny zapach 🤔
Widziałam też palmersa ale nie dedykowane dla kobiet w ciąży za to zapach fajny czekoladowy taki delikatny...i zastanawiam się czy rzeczywiście między nimi jest jakaś różnica czy to tylko reklama ..
W pierwszej ciąży używałam balsam którego już nie ma ,a byl bardzo fajny , dlatego innych nie kupowałam i teraz sama nie wiem 😆
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Daisy ja tak miałam poprzednio. Nie stresuj się na zapas, czasami błąd labu, czasami za długo na czczo (podobno też ma wpływ) także trzymam kciuki.
A co do wymiotów, to już się poddaje psychicznie... wczoraj pierwszy dzień był ok, a dzisiaj powrot jak ze zdwojoną siłą. Pierwszym razem przeszły około 14 tygodnia, to jeszcze miesiąc. Ale lepiej tyle niz całą ciążę...
Oszaleję! Ech, ale Wam nie muszę tłumaczyć przecież 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2021, 19:42
-
Alano wrote:Daisy ja tak miałam poprzednio. Nie stresuj się na zapas, czasami błąd labu, czasami za długo na czczo (podobno też ma wpływ) także trzymam kciuki.
A co do wymiotów, to już się poddaje psychicznie... wczoraj pierwszy dzień był ok, a dzisiaj powrot jak ze zdwojoną siłą. Pierwszym razem przeszły około 14 tygodnia, to jeszcze miesiąc. Ale lepiej tyle niz całą ciążę...
Oszaleję! Ech, ale Wam nie muszę tłumaczyć przecież 😆
Ja mam to samo 😆
Jeden dzień jak nowo narodzona i na drugi dzień bach ,zdziwienie .
Ostatnio to już nawet nie mdli tylko od razu czuję ,że muszę biec i nie wiem czy zdążę 🤣🤣
Ja mam nadzieję,że jeszcze kilka dni i przejdzie ,lekarz obiecał ,że do 12-stego tyg , i oby tak było jak nie to normalnie dzwonię do niego 🤣🤣
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Domi93 wrote:Dziewczyny znacie jakieś dobre kremy przeciw rozstępom? Tak dziś się rozglądałam i nie wiedziałam jaki wziąć , mam końcówkę palmers i myślę czy nie najlepszy będzie ten , jak posmaruje brzuch wieczorem to rano jeszcze czuć taki fajny tłusty filtr na skórze ,ale nie ukrywam ,że On jest niby bezzapachowy a czuję w nim taki specyficzny zapach 🤔
Widziałam też palmersa ale nie dedykowane dla kobiet w ciąży za to zapach fajny czekoladowy taki delikatny...i zastanawiam się czy rzeczywiście między nimi jest jakaś różnica czy to tylko reklama ..
W pierwszej ciąży używałam balsam którego już nie ma ,a byl bardzo fajny , dlatego innych nie kupowałam i teraz sama nie wiem 😆
Ja tym razem kupiłam Mom and who? Tummy mousse. W poprzedniej ciąży jak mi się przypomniało uzywalam ziaji na rozstępy ale była beznadziejna. Mi za bardzo wszystko pachnie. Nawet kremu na dzień nie używam do twarzy 🙄
Ten mus ma fajna konsystencje i łatwo się go rozprowadza. Na drugi dzień tez go nadal czuć nawet wieczorem ale tez smaruje raz na jakiś czas bo zapach 🙄