CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Gusia_ wrote:Elza czasem trzeba sobie popłakać i wyrzucić emocje… Przesyłam wirtualne wsparcie. Naprawdę u Was nie jest źle. Trochę pomocy medycznej i opieki lekarzy i dotrwacie do terminu, mocno w to wierzę!
Bardziej przez to że jestem tu sama w pokoju, tęsknię za domem i za mężem, że tyle planów nam popsułam. Nienawidzę nie mieć wpływu na moje życie a chwilowo nie mam.. -
Elza1234 wrote:Ale ja nie płaczę przez to - bo wierzę że będzie dobrze
Bardziej przez to że jestem tu sama w pokoju, tęsknię za domem i za mężem, że tyle planów nam popsułam. Nienawidzę nie mieć wpływu na moje życie a chwilowo nie mam..
Elza, przykro mi. Mam nadzieję, że szybko załatwią co trzeba i Cię wypiszą bo wcale nie masz tej szyjki aż takiej złej żeby Cię mieli w szpitalu trzymać. Obyście były szybko w domku😊👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Cel95 wrote:U mnie w 25+3 781g i to nie jest żaden 9 centyl 🤔🤔🤔 pokazuje u mnie w kalkulatorze z dziewczynka 781g 36.5 centyl, u Ciebie z chłopcem 778g 21.4
Lekarz mówił, że dziecko rośnie książkowo.
U nas na 1 stronie na 25 tydzień 50 centyl to 780, na 26 910.
25+3 50 centyl według tabeli z 1 strony to 840
Zresztą kilka dziewczyn tu miało niecałe 700 koło 25 tyg I też nikt nie narzekał w sumie więc naprawdę wątpię, że to poniżej 10 centyla jest
Nineq w poniedziałek będę pewnie działać w tym temacie. O 12 przychodzi polozna to z nią obgadam a potem będę umawiać się dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca, 10:41
-
Maj.a wrote:W 25tc Mały miał 778g a w 26 tc tylko 803g więc w ciągu 7 dni tylko 30g przybrał na wadze.
Nineq w poniedziałek będę pewnie działać w tym temacie. O 12 przychodzi polozna to z nią obgadam a potem będę umawiać się dalej.
A to było sprawdzane na tym samym sprzęcie? Bo jeżeli nie to jest moim zdaniem niemiarodajne. Tym bardziej że przy tej wadze jest zawsze wpisane +-Maj.a lubi tę wiadomość
-
Szarotka12 wrote:Hej Wszystkim, mam kryzys i dosyć. Cały tydzień ciśnienie i ból w pęcherzu, a od czwartku łapie mnie kłucie jak kolka w lewym boku. Byłam u ginekologa, u urologa, mówią, że wszystko w porządku, a ja się wykończę. Wczoraj znowu miałam atak tej kolki i jeszcze z Mężem się pokłóciłam, bo chciał jechać na izbę, ale ja nie wiem po co, skoro przed chwilą byłam na wizytach i nic nie znaleźli...
Rozumiem, że konsultowałaś się z prowadzącym i urologiem, ale jak masz atak kolki to mimo wszystko pojechałabym na izbę. Dla własnego spokoju i uśmierzenia bólu -
Maj.a wrote:W 25tc Mały miał 778g a w 26 tc tylko 803g więc w ciągu 7 dni tylko 30g przybrał na wadze.
Nineq w poniedziałek będę pewnie działać w tym temacie. O 12 przychodzi polozna to z nią obgadam a potem będę umawiać się dalej.
Maja a to było na tym samym usg?
Jak na innym plus inny lekarz to po prostu stąd to może wynikać przy tak mega krótkiej różnicy dni. Wiem co mówię bo w sumie z racji przebojów na początku i urlopu mojego lekarza wtedy byłam w 6 różnych miejscach na usg (w tym liczę miejsce 1 i 2 prenatalnych oraz prowadzącego i echo)
Do tego nie był na 50 centylu wcześniej wcale w takim razie tylko bliżej 35
Ja wiem, że mamy inny etap ale pamiętam jak w 7tc wg USG dziecko w ogóle nie uroslo prawie w tydzień...po czym poszłam do 3 osoby gdyż mój lekarz był na urlopie i tam już wyprzedzało. Ale rozumiem, że Cię to zdenerwowało.
Dzieci są większe, ale patrząc jak szybko lekarze mierzą i jak każdy gram zmienia te centyle..
W dawnych czasach 29 lat temu ja Mamie na usg zmalałam już po 30tc i nastraszyli ją ogromnie. Opieprzyła lekarza, że wie, że wszystko dobrze, a on chyba nie umie usg robić. Przyszedł kolejnego dnia przepraszać że się rypnął i ma rację
Na pewno odezwij się do swojego z tym łożyskiem jak pisałam, niech coś poradziWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca, 10:54
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Werzol wrote:Rozumiem, że konsultowałaś się z prowadzącym i urologiem, ale jak masz atak kolki to mimo wszystko pojechałabym na izbę. Dla własnego spokoju i uśmierzenia bólu
Zobaczę, czy minie po No-Spie, ale chyba dzisiaj się już przejadę, najwyżej mnie opieprzą jak u innych gabinetach, że wszystko w porządku wszystko trzeba się cieszyć.
Werzol, kciuki za wyniki krzywej!
Elza, postaraj się odciągnąć myśli od tego, że jesteś w szpitalu, to pomaga przetrwać.🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
🩺 21.05.2025
-
Ja rano z tego bólu już nie wytrzymałam i pojechałam na dyżur laryngologiczny. I kurde badał, badał i nic. Nic nie widać. Miałam nadzieje ,ze to może jakaś kamica ślinianki ale no nie. Jutro poproszę kumple żeby zrobiła usg tej szyi.
Ja ruchów to dziś w ogóle nie czułam ,dziecka ni ma 🤨
Elza1234 dobrze ze sobie poryczałaś,ciśnienie zeszło może troszkę.
Maja a ta niejednorodna struktura to nie właśnie ta torbiel? Torbiele nie są szkodliwe raczej. -
Smerfetka, Cel
Dzięki 🥰
Czyli nie porównuje wagi Młodego, skoro zostało wykonane na innym sprzęcie.
Jeśli będzie możliwość to skonsultuje to łożysko.Cel95, xSmerfetkax lubią tę wiadomość
-
Elza, ale taką tęsknotę i żal za planami też trzeba sobie wyrzucić
to jest nawet zdrowsze niż dusić w sobie emocje. Dla mnie pobyty na patologii w ciąży z pierwszą córką nie były jakieś trudne, mimo, że nie było nawet odwiedzin. Za to już z drugą te tygodnie, jak wiedziałam, że to starszej córki pierwsza rozłąka z mamą była ciężka psychicznie…
Werzol kciuki za wyniki!
Karola współczuję na maksa… mój mąż natomiast w końcu lepiej. Dzieciom i mnie poza katarem też nic, więc ja już jakoś na luziku totalnie. Jakby coś się miało rozkręcić mnie i dziewczynom to już by było…
W końcu skończyłam prasować te dziecięce rzeczy! Jeszcze mi został rożek i bambusowe otulacze, ale to już sobie chyba w przyszłym tygodniu ogarnę i będzie spokój w głowieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca, 11:17
-
Jezu Karola, masakra
mam nadzieję, że przejdzie albo uda się znaleść przyczynę.
U mnie ze szpitalem podobnie jak u Gusi. Najgorsze myślenie że córka tyle czasu bezemnie. No ale już 3 tyg mnie nie ma i czasami sama wyłącza telefon jak rozmawiamy, bo chce się bawić w lego z tatą 🤣 moi rodzice przyjeżdżają w tygodniu i pomagają ogarnąć przedszkole i jakoś to idzie.
Czasami pyta kiedy wróci mama, odpowiadają jej że nie wiadomo to tylko odpowiada „acha” 🤣 dzieci są niesamowite.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca, 11:57
-
Hejo, witam się z capuccino i croissantem słony karmel z popcornem z 🐞 😆
My już po dzisiejszej szkole rodzenia - odwiedzaliśmy odział poporodowy/noworodkowy dzisiaj i później była kąpiel i pielęgnacja maluszka 🫡 Fajnie było, chociaż ja już tą "trasę" z IP dalej na górę znałam z listopada 😆
I jak byliśmy na oddziale na górze to jeden dzidziuś taak płakał, jeju jak ja już bym chciała takie maleństwo przytulić 🥹 A mój dzieć chyba czuł znowu klimat szpitala dzisiaj bo prawie całe zajęcia i wizytę na oddziale go dzisiaj czułam🙈
Biorę się za nadrabianie 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca, 13:23
eeemakarena, Elza1234, Werzol, Alex_92 lubią tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Truskawka też mam takie dni, jak przedwczoraj był armageddon i impreza w brzuchu cały dzień, tak wczoraj siedziałam w domu i cisza była. Coś tam się pokręcił, ale słabiutko. Dzisiaj znowu wyszłam z domu i znowu przemeblowanie mam
Tak się zastanawiam czy u mnie to nie działa tak, że jak jestem w domu to jest ciszej, a jak wychodzę z domu to się aktywuje bobo. Tak jakby w domu cicho i śpi a jak wychodzę to tyle hałasu z zewnątrz, że się budzi.
Elza, bardzo mi przykrowiem, co czujesz
podobnie znosiłam swój 3-dniowy pobyt w szpitalu, buczałam co chwilę.
Faktycznie gdzieś chyba trzeba w sobie to przetrawić i zająć czymś głowę i nie myślęć o tym, że się za chwile wyjdzie.
Ale trzymam mocno kciuki, żeby jak najszybciej Cię puścili :* pamiętaj, to minie.
Elza1234 lubi tę wiadomość
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
Lekarz kazał mi zjechał z luteiny 2x100mg rano i wieczorem, na tylko wieczorem. Co prawda to dopiero drugi dzień takiej dawki, ale zastanawiam się, czy to już nie ma związku z tym, że dzisiaj bardziej mi się brzuch spina i lekko pobolewa i twardnieje.🤔💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
Nieźle ich tam pogrzało jak do sali z inkubatorami wpuszczają postronnych ludzi. U mnie by za to zwolnili wszystkich natychmiast.
Byłam w h&m i z tymi promkami bieda. W sumie parę sztuk ubrań ale nic ciekawego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca, 13:39
-
Szarotka12 a nie myślałaś żeby faktycznie udać się do szpitala może tam przebadają Cię bardziej dokładnie i coś znajdą co może być powodem tego uczucia?
Elza1234 Wiem co czujesz, leżenie tam bez celu to nic fajnego, ale trzymaj się myśli, że to tylko kilka dni i robisz to dla dobra córeczki 🫂 Masz książki? Netflixa w telefonie? Mnie to ratowało jeśli chodzi o zabicie czasu, a później już wpadał mój ok 14 i siedzieliśmy razem do wieczora
Co do ruchów, mój w tym tygodniu był dość spokojny, ale ja też ciągle byłam w ruchu, coś robiłam, nosiłam, malowałam, skręcałam i ciągle coś ogarnialiśmy, więc czułam tylko pojedyncze ruchy jak już usiadłam albo się położyłam. Tak dzisiaj od rana jest bajlando. Najpierw w tym szpitalu, na szkole, a teraz jak siedziałam z tym kubkiem na brzuchu to aż mi podskakiwał 😄2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:Szarotka12 a nie myślałaś żeby faktycznie udać się do szpitala może tam przebadają Cię bardziej dokładnie i coś znajdą co może być powodem tego uczucia?🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
🩺 21.05.2025
-
Revolutionary wrote:To nie była taka typowo sala z inkubatorami. Tylko na oddziale już poporodowym była taka sala, gdzie właśnie jeden dzidziuś leżał w inkubatorze w rogu sali, a drugi na przewijaku i pani mu pobierała krew i dlatego płakał. My byliśmy w 5 par tam, a nie wchodziliśmy też tak bezpośrednio do nich tylko staliśmy w wejściu, a to wielka sala
Więc myślę, że dlatego dali nam "zajrzeć" na chwilkę dosłownie
kasssia, Paulinaaa_, Miśka00, Alex_92, amoze lubią tę wiadomość
-
Szarotka12 wrote:Tak, już torbę pakuję na izbę. Mam kolejną kolkę, łyknęłam paracetamol, no-spę, nic to nie dało, już więcej sama nie zrobię, żeby się z tym uporać
kciuki, żeby pomoglitrzymaj się
Szarotka12 lubi tę wiadomość
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g