CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Truuskaawka wrote:Hej wszystkim
Widzę że nie tylko u mnie ten temat aktualny... Ja od jakiegoś czasu wpadam w jakiś dołek,wszystko mnie do płaczu doprowadza a szczególnie mój chłop. Za cholere nie mogę się z nim porozumieć,doprowadza mnie do takiego wkurwienia i czuje się bezsilna,samotna i płacze. Od wczoraj już z nim przestałam w ogole rozmawiać.Ciągle łazi i komentuje,nie zmywaj naczyń bo za dużo wody lejesz,ja nie zarobię na tą wodę jak tak będziesz robić. Mówię wyrzuć śmieci bo resztki wrzucone i będzie smierdziec-niezadowolony,bo z kosza jeszcze się nie wysypuje i On nie zarobi na worki jak tak będę robić. Robi z nas jakichś biedaków,okej może i nie żyjemy w luksusach ale niczego nam na codzień nie brakuje a parę groszy jest odłożonych. No i oczywiście a nie za dużo tych paczek,po co tyle tego,Ty rozsądnie wydawaj te pieniądze i nie ruszaj z konta gdzie odkładasz bo to dzidzi. Czaicie to? Nie mogę zamawiać rzeczy dla dziecka bo odkładam na dziecko 🤯
Do tego jeszcze moja mama przyjechała w niedziele okna mi umyć i wczoraj pojechała obrażona na mnie i z płaczem. Za co? Bo ona mi pomaga,chce dobrze a ja na nią tylko krzyczę... No jak mówię jej ciągle żeby czegoś nie robiła a ona i tak po swojemu,'A ja i tak to zrobię' to krzyknęłam w końcu że do niej nic nie dociera i żeby przestała bo nie jest u siebie żeby decydować. I oczywiście juz zrobila z siebie w tym ofiare i w placz bo ja niedobra,krzyczę i bawię się w swojego ojca a co ona mi takiego złego zrobila przeciez tylko pomaga. Miała do nas na swieta przyjechac a teraz zadna z nas juz sie nie odezwie pewnie aż urodze... Czuję się po prostu jak gówno,całymi dniami jestem sama i obwiniam się że za mało cieszę się ciążą i ją celebruje,nawet zdjęć za bardzo żadnych pamiątkowych nie mam. Z chłopem to nawet jednego... Bo co go poproszę to ciągle coś i on nie ma czasu albo zmęczony jest. Nic się nie chce edukować o dziecku i porodzie bo on zapomni,on zacznie oglądać filmy na ten temat w czerwcu,tydzień przed terminem. A śmieje się że nawet w drodze na porodowke sobie włączy bo wcześniej to on zapomni.
Trochę przydługi ten mój żalipost,jeśli ktoś dotrwał do końca to gratuluję i dziękuję,ale nie mam nawet komu się wygadać a musiałam to z siebie wyrzucić.
Oj kochana ja wiem co czujesz bo ja też mam skrajne emocje i to też przez mojego męża, od płaczu po jakieś depresje, no rollercoaster istny.. Ale to chyba tak już jest pod koniec, my czujemy też się coraz gorzej, oni trochę nie rozumieją naszych odczuć i humorów.. Tule Cię bo wiem jak to jest ❤️Amelia 23.12.2015 🩷
Czekamy na Hanię 06.2025 🩷
-
Truskawka ja jeszcze dodam, że też nie mam żadnych zdjęć - poza dwoma które sama sobie zrobiłam w lustrze i tutaj wrzucałam. Spróbuję namówić starego, żebyśmy może w święta coś spróbowali zrobić choćby w domu. No ale nie wkręcam się, to my decydujemy co jest dla nas ważne i na ile. Myślę, że spokój w ciąży (w życiu zresztą też) jest więcej warty niż te zdjęcia.
-
No nie wiem, czy „tak jest pod koniec”. Moim zdaniem taki spadek nastroju nie jest niczym normalnym i lepiej jednak sobie to z kimś przegadać, bo takie stany lubią się nasilać, a zmęczenie po porodzie i kolejna huśtawka hormonalna w połogu i po też niczego nie ułatwią
kasssia, Nosa, asiun, KarolaKinga, Anabbit, Lauraa, Klaudek11, amoze lubią tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Doczytałam Was w końcu jadąc na odczulanie
Ja też uważam, że nie ma co zrzucać wszystkiego na nasze hormony
Wystarczy że wypełniłabyś Truskawka tej kwestionariusz który powinno się robić w ciąży 3 razy (mój lekarz to olał btw) i zobaczysz tam czy nie powinnaś sięgnąć po pomoc już
Jeżeli teraz jesteś w tak ciężkiej kondycji psychicznej, to co będzie po porodzie w połogu?
Uważam że warto zająć się głową jak najszybciej
I naprawdę wiem ci mówię, bo jestem już po 3 terapiach w ciągu życia
kasssia, Gusia_, KarolaKinga, Lauraa, Alex_92, amoze lubią tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Chyba był jakiś wyrzut szczepionek bo widzę że w aptece w Przychodni mają
Pójdę sobie dziś odebrać, niech już leży u mnie i czeka
Wg lekarz POZ kazał mi zaświadczenie od gina przynieść i ciąży. Mój wielki brzuch nie wystarczy 😅 ale mówił że taki mają wymóg w przychodni jeśli się u nich nie prowadzi ciążyPCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Ja np. widzę, że niewiele mi trzeba, żeby płakać. Oglądałam jeden film, który obiektywnie nie był jakiś mega smutny, ale nie dałam go rady obejrzeć na raz. Musiałam sobie dawkować, bo ciągle płakałam. A ludzie tam opowiadali o swoim życiu, problemach, co jest dla nich ważne. A mi ciągle leciały łzy. Potem włączyłam coś innego i tam chłostali osiołka, bo nie chciał iść i też musiałam wyłączyć, bo to było dla mnie za dużo 😅 no ale na codzień nie wpływa to na mnie albo na relacje z innymi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia, 10:07
-
Heloł! 😎
Czy tylko ja każdego dnia wstaję teraz i zachwycam się tą cudowną pogodą i czuję się jak na jakimś pogodowym haju? 😄🥰 Wczoraj wieczorem popadało, dzisiaj od rana cudowny zapach jak po letnim deszczu, teraz wychodzi słoneczko i już 18* jest a jutro podobno pod 30 ma dochodzić nawet 🥰 Jak ja kooooocham wiosnę i lato 😎
magdalena321 faktycznie masz takie arbuzika 😄 ale bardzo zgrabnie wyglądasz i super ciążowo 🥰
co do ułożenia bąbla w brzuchu, ja totalnie nie umiem poznać jak on leży no i podczas ostatniego prenatalnego był od początku miednicowo a zaraz fiknął głową w dół a ja totalnie nie odczułam różnicy, także myślę że nie będę w stanie tego poznać do końca
I mi ten lekarz powiedział, że aż do porodu mają czas się odwrócić i że zdarza się że w windzie w drodze na CC się dziecko obróci, także ja póki co się nie wczuwam 😄
powodzenia na wizytach dziewczyny, mam nadzieję na same dobre wieści! 🙏😉
Truuskaawka bardzo mi przykro że przechodzisz takie przeboje z mężem 🫂 Ja bym na Twoim miejscu nic nie ruszała ze zmywania ani śmieci itd, jak taki mądry niech sam to robi, może się zamknie. A z mamą to moja też lubi wszystko po swojemu robić, kilka razy miałam z nią spinę w życiu bo nie słuchała mnie tylko ona wie lepiej jak będzie dobrze. Mnie to strasznie wkurza, bo ja lubię sama decydować, ktoś może doradzić ok, ale nie lubię jak mnie chcą ludzie na siłę uszczęśliwić.
Może jeszcze z mamą dojdziecie do porozumienia, myślę że ciążowe hormony tutaj też nie pomagają 🫂 Gdybyś chciała się wygadać to pisz, zawsze wesprzemy 🫂 I zgadzam się z Gusia_, specjalista to może być dobre rozwiązanie. U nas na szkole rodzenia właśnie bardzo mówili dużo o tym jak ważne jest zadbanie o siebie i jeśli tylko mamy doła kilka dni z rzędu to może to być czerwona lampka, bo nie tylko w połogu ale też w ciąży te emocje i hormony robią z naszymi głowami meksyk.2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Dzięki dziewczyny że mogłam się wygadać,za wasze rady I wsparcie ❤️
Postaram się porozmawiać z chłopem i zobaczę co z tym psychologiem.
Żeby nie smęcić więcej to też dzisiaj w końcu zadzwoniłam do przychodni o szczepienie na krztusiec,okazuje się że u mnie mają na stanie i nawet nie muszę umawiać się specjalnie,wystarczy przyjść i szczepią od ręki. Jutro pewnie pójdę bo dzisiaj wizyta u endokrynologa.
W poniedziałek byłam u diabetologa,wszystko w normach więc następna wizyta 10 maja i dalej trzymać dietę jak do tej pory.
Jak macie blisko KiK to polecam zajrzeć. Mają promocje i wszystko z pomarańczowymi cenami jest jeszcze -50%. Ja kupiłam torbę ciuszków,wychodzą dosłownie za grosze.
Powodzenia na wizytach 🥰
kasssia, Revolutionary , Elza1234, KarolaKinga, Nosa, Lauraa, Alex_92, Moooniii, amoze lubią tę wiadomość
18.10. 2024 ⏸️
Czekamy na Kornelię 🩷
______________________________
Hashimoto,Niedoczynność tarczycy,
Insulinooporność
-
Alergolog nazwała mnie aktywistką szczepienna, jak usłyszała że szczepiłam się na krztuśca a 5 maja idę na rsv 🙈
I jak weszłam to tylko powiedziała „ojej ale pani rośnie”
No co ona nie powie. Za chwilę zostaną mi tylko koszulki męża do noszenia xD a że on jest szczupły to nie wiem co założę w 9 miesiącu 🙈🤣PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Truskawka pomijając fakt,że chyba jesteście dwoma osobami o silnych i dominujących charakterach, które nie chcą odpuścić to zgodzę się z dziewczynami,pora na jakąś pomoc bo to różnie może być. Warto się zabezpieczyć przed porodem jaka wizytą u specjalisty.
Co do kłótni z mamą przed swietami.....weź zluzuje. Czlowieknsie pokłóci, nie spotka na święta a pozniej go szlag trafi,kopyta wyciągnie i będą do końca życia wyrzuty sumienia.
Ja mam recepte na rsv na 100% z kodem B. Mówiłam gamoniowi ,ze ma być kodC i 50%.
Byłam dzisiaj w dwóch labach oddać krew. Rekord.
Strasznie ciepło dzisiaj. Taka pogoda to dobra na lato ale nie na teraz. Ta temperatura to max moich możliwości. O 8 rani bylo super. Ptaszki cwierkaly,cieplukto,słonko świeciło. Teraz też fajnie ale w lesie (zeby dosjc do poradni musialam isc przez las bo tylko w lesie szło zaprakować). Jeszcze się zgubiłam,wypadłam z tych krzaków spocona😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia, 10:41
-
Elza1234 wrote:Alergolog nazwała mnie aktywistką szczepienna, jak usłyszała że szczepiłam się na krztuśca a 5 maja idę na rsv 🙈
I jak weszłam to tylko powiedziała „ojej ale pani rośnie”
No co ona nie powie. Za chwilę zostaną mi tylko koszulki męża do noszenia xD a że on jest szczupły to nie wiem co założę w 9 miesiącu 🙈🤣
ja specjalnie byłam w zeszłym tygodniu na małych zakupach i kupiłam 3 wielkie koszulki, bo moje wszystkie odkrywają już brzuch i nie da się tak chodzić publicznie 🙈2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Truskawka ja też bym pomyślała o rozmowie z psychologiem, albo szczera rozmowa z mężem może coś do niego w końcu dotrze 🤷🏽♀️
Ja za to zaraz chyba wybuchnę. Fachowcy na budowie to chyba inny stan umysłu, kocham to proszenie żeby przyjechali i zrobili swoją robotę. No zachowują się wszyscy jakby za darmo to robili 🤦🏽♀️
-
Bo on łaskę robią ze biorą hajs od ludzi. To dla nas zaszczyt ,że nas kasują i leca w ciula. Przerabiałam to ....xSmerfetkax wrote:Truskawka ja też bym pomyślała o rozmowie z psychologiem, albo szczera rozmowa z mężem może coś do niego w końcu dotrze 🤷🏽♀️
Ja za to zaraz chyba wybuchnę. Fachowcy na budowie to chyba inny stan umysłu, kocham to proszenie żeby przyjechali i zrobili swoją robotę. No zachowują się wszyscy jakby za darmo to robili 🤦🏽♀️
Revolutionary ja Ci powiem,że też muszę kupić jakas koszulkę męską bo wszystkie moje ciążowe L są za krótkie. Ja nie wiem.kto projektuje ubrania dla ciężarnych. Chyba facet -
Mnie chyba też to czekaRevolutionary wrote:ja specjalnie byłam w zeszłym tygodniu na małych zakupach i kupiłam 3 wielkie koszulki, bo moje wszystkie odkrywają już brzuch i nie da się tak chodzić publicznie 🙈
muszę jeszcze sukienki letnie pomierzyć, może tam coś będzie ok
Mam rezerwację na szczepionkę koło domu, także sukces 🥳 wracając odbiorę
Co do temp, dla mnie ta z dziś to też maks tego co lubię 🙈
kasssia lubi tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Karola3xJ:D no dokładnie chociaż ja brałam zwykłe damskie, ale w rozmiarze L/XL taki mega luźny krój, więc są trochę jak worki ale co tam🙈
Dziewczyny a też Wam już jest tak ciepło cały czas? Zauważyłam to już od jakiś 2-3 tygodni, że nawet pod cienką kołdrą mi gorąco i śpię prawie całe noce odkryta. W takich chwilach cieszę się że ta końcówka jest jeszcze na takim etapie a nie lipiec/sierpień, bo już wiem, co zawsze mówią dziewczyny odnośnie chodzenia w ciąży w lato 🙈2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Jak Cię to pocieszy Revolutionary, to dla mnie najgorsze lata w życiu to te, kiedy karmiłam. Jakby mi ten upał doskwierał 10 razy bardziej niż bez laktacji. Więc… i tak będzie ciekawe lato 😅
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Jezu takRevolutionary wrote:Karola3xJ:D no dokładnie chociaż ja brałam zwykłe damskie, ale w rozmiarze L/XL taki mega luźny krój, więc są trochę jak worki ale co tam🙈
Dziewczyny a też Wam już jest tak ciepło cały czas? Zauważyłam to już od jakiś 2-3 tygodni, że nawet pod cienką kołdrą mi gorąco i śpię prawie całe noce odkryta. W takich chwilach cieszę się że ta końcówka jest jeszcze na takim etapie a nie lipiec/sierpień, bo już wiem, co zawsze mówią dziewczyny odnośnie chodzenia w ciąży w lato 🙈
Mój mąż przedwczoraj nie spał całą noc bo mnie ciągle przykrywał
Aż go ochrzaniłam że odkrywam się, mimo otwartego okna BO MI GORĄCO i niech śpi bo do roboty nie wstanie
Revolutionary lubi tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Boziu a ja siedzę na tarasie i chłonę te słońce 😜
Tak mi się tego ciepła chce już… Jutro ma też być pięknie, stary jutro będzie wędził wyroby mięsne to będziemy siedzieć na ogrodzie.
Wyprałam dzisiaj wszystkie buty w których aktualnie nie chodzimy żeby wyschły za cały dzień na słońcu. Zaraz jeszcze lecę na jakieś mega szybkie zakupy a później robię obiad 🤗Amelia 23.12.2015 🩷
Czekamy na Hanię 06.2025 🩷
-
Mnie się tam podoba ta pogoda co jest teraz, w poniedziałek było super, nabiłam 15 tys kroków nawet, ale dobrze, że w Krakowie jest w miarę płasko, bo pod górkę/po schodach to już trochę mam problem.
A co do ciuchów, musiałam zrobić zamówienie na vinted na spodenki, spódniczki i sukienki, bo w dżinsach mi się zrobiło już za gorąco, mam nadzieję, że dojdą dzisiaj i zdążą mi wyschnąć po praniu do rana, bo jutro ma być jakiś rekord. Z koszulkami takimi luźniejszymi/ rozciągliwymi lub sportowymi jeszcze daję radę to może nie będę musiała dokupować.
-
magdalena321 a to ja też chłonę słońce, jutro zamierzam zażywać kąpieli słonecznych ile wlezie 🥰 ale ogólnie czuję że mocniej odczuwam ciepło niż wcześniej więc w czerwcu może być ciekawie
Gusia_ o niee 🙈 no nie pocieszyłaś
Jezu jak mnie kręgosłup boli, jakby mnie ktoś kołem łamał.. Rano jeszcze było ok, na spacerze z psem też, jak wróciłam też, a później robiłam sobie kawę i sięgałam z szafy mleko sobie, musiałam wejść na krzesło i nie wiem, wtedy mnie zaczęło boleć, czy źle stanęłam jak schodziłam z krzesła czy co... odzywa się moje zwyrodnienie 🙄
magdalena321 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
