CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
moana1 wrote:Serio sobie tego nie wyobrażam. Jakaś pomoc osób trzecich na pewno musiałaby wjechać. Mi już teraz kręgosłup wysiada, właśnie myślę żeby do fizjo iść bo jak tak dalej będzie to czarno to widzę.
Musiałabym sklonować Męża żeby było ich trzech. Innej opcji nie widzę. No i jeden egzemplarz musiałby mieć piersi.
U nas dziś trochę płaczków na spacerze. Zamiast panikować i biec do domu wzięłam ja na ręce. W sekundę usnęła zadowolona. Może więc chusta to jest to! Tylko pytanie czy wtedy nie obrazi się na wózek w którym bywa że i 2h posiedzi..
A dziewczyny od bloków snu po 6h, karmicie mm kpi czy kp? Bo chyba kp to musi być do tych 4h, max 5 jednorazowe?
Ja też mam tu drugie najmłodsze dziecko, to może kp od któregoś momentu można zrobić te przerwy już standardowo na 5h w nocy?23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Mam dreszcze na samą myślkasssia wrote:Dziewczyny jeszcze w formie żartu ale trochę nie. My sobie tu marudzimy ale pomyślcie że gdzieś jest ta dziewczyna z mojego pokoju na pato, która urodziła trojaki 🤯 też miała termin na czerwiec, więc jest dokladnie na tym samym etapie co my tylko x 3.PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Tzn żeby nie było, ja nie mam prawa narzekać na młodą bo ona o tej 21/22 uśnie na noc, śpi w dostawce. Zazwyczaj kładę się z nią spać, śpi te 3/4 h, jedzenie, odbijanie pielucha i śpi dalej
To bardziej kwestia mnie - że ja nie umiem zasnąć potem od ręki jak mój mąż, więc zanim usnę to zaraz znowu pobudka. W dzień też nie ma szans że usnę choćbym umierała ze zmęczenia. Raz na 100 razy mi się uda.
Tylko dziś właśnie oszalałam i pogadałam dłużej z koleżanką która urodziła 2 dni temu, a potem była kupa co karmienie i te bloki mi się długie robiły. No ale u nas nijak nie da jej się wydłużyć spania na więcej niż 3 h w nocy. Jest głodna i już, a w nocy nie chce większych porcji. Ale no przecież jej nie zmuszę
przyjmuję to na klatę
Btw - sama wstawałam babci o 5 rano, jak mama szła do pracy więc czego ja wymagam 🤣PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Cel ja karmie kp i zdarzyło się że mała jadła o 20:00 zasnęła po 21, a później przebudziła się koło 2 w nocy czyli 6 h. To położna kręciła mi głową, że pomimo przyrostów troszkę za długi odstęp. Zastanawiam się czy tu bardziej nie chodzi o cukier niż o przyrastanie. Ja nie nastawiam budzika, więc nie budzę ale czasem jak ogarnę pranie, dom, zmywarkę, siebie itp itd to jest północ, wiec patrzę na jej pieluszkę a ona zdąży się wybudzić, więc ją nakarmię i idziemy razem spać.
Cel95 lubi tę wiadomość
-
Cel95 wrote:A dziewczyny od bloków snu po 6h, karmicie mm kpi czy kp? Bo chyba kp to musi być do tych 4h, max 5 jednorazowe?
Ja też mam tu drugie najmłodsze dziecko, to może kp od któregoś momentu można zrobić te przerwy już standardowo na 5h w nocy?
Ja karmię piersią, codziennie jest pierwsza nocna przerwa 4-5h, czasem aż do 6,5h. Mówili mi, że jak przybiera normalnie na wadze i wszystko ok, to jest w porządku.
Pierwszy raz miałam tak długą przerwę jak Synek miał tydzień, byłam jeszcze z nim w szpitalu. Spanikowana zapytałam o to położne, powiedziały, żeby go rozebrać, żeby się sam rozbudził i dać znać, jakby przekroczył 6h. Obudził się przed upłynięciem 6h.
Cel95 lubi tę wiadomość
🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
09.05. 2433g
21.05. 2717g
28.05. 2979g
06.06. 3250g
19.06. 3850g Synek na świecie
-
asiun wrote:Wiadomo, że się obawiam, ale spać trzeba. Wzięłam małego do nas do łóżka i śpi z nami. Słuch mam tak wyczulony, że slysze kazdy jego maleńki ruch. Poza tym ma fajny odruch kaszlu więc to nie ma opcji, że mnie nie obudzi.
Nasza pierwsza noc na porodówce już była straszna, bo krztusił się wodami płodowymi i owszem spać nie mogłam kilka nocy przez to.
W ciągu dnia nie zostaje sam ani na chwilę co jest uciążliwe, ale muszę go mieć choćby w tym samym pomieszczeniu żeby w razie czego reagować.
No to mamy podobne historie. U nas też dwie pierwsze noce były nieprzespane, bo wymiotowała wodami płodowymi…
-
Hm no ja właśnie ustawiam budzik na max 4h przerwy czyki wczoraj jadła 19 to budzik 23, następny przed 3 itp
Bo my z Mężem przed Małą to spaliśmy po 9h.. bez budzika to byśmy spali do rana..
Ja na codzień od 23 do 7:40, bo praca z domu od 8 to na luzie byłam wyspana. Heh czasem trzeba było raz na kwartał iść do biura to człowiek spał 23-6 i brakowało mi tej półtorej h xD
On tak samo, tyle że w pracy miał różne zmiany, ale nawet jak miał nockę to spał te 8h i akurat pobudka na wspólny obiad xD więc nie najgorzej23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
No to podpytam kiedy muszę koniecznie ja budzić i czy nie może być ten pierwszy blok snub chociaż 5h. Dzięki
Zobaczymy jak waga jutro ale raczej czuje ze będzie ok bo z dziś już była ponad 4 tyle że wiercipięta była to się już zlitowalismy nad nią, i tak oficjalne ważenie jutroWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:30
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Cel95 wrote:
A dziewczyny od bloków snu po 6h, karmicie mm kpi czy kp? Bo chyba kp to musi być do tych 4h, max 5 jednorazowe?
Ja też mam tu drugie najmłodsze dziecko, to może kp od któregoś momentu można zrobić te przerwy już standardowo na 5h w nocy?
Ja jestem kpi i sesje odciągania mam co 4h ale czasami przeciągam do 5h i nie ma problemu,mleka nadal pełno.
A mała w nocy ma bloki snu 3/4h.
-
Cel95 wrote:Eh spanikowałam wczoraj bez sensu. Tylko Mąż jak zawsze spokojny. Bo u nas też szybko te moominy lecą i mówi że ile ma robić skoro robi ok 15 pieluch. A tą wypowiedź kilkadziesiąt to chyba z d.. wzięłam bo tylko w jakimś jednym artykule to jest, a wszędzie piszą, że do 6 tyg 6-8 mokrych 3-4 brudne spoko..
Jezu 15 pieluch brzmi dla mnie jak abstrakcja. Ja zmieniam co karmienie, to wychodzi tak 8-11 max na dobę. Teraz zaczęłam się zastanawiać czy nie powinnam jej częściej sprawdzać tego pampera 🙄 -
To u nas rekord był, bo jak zjadł po 18, usnął po 21 (z godzinnymi płaczkami bez powodu) tak obudził się 00:30 – 6h bez jedzenia, ale tylko dlatego, że wciągnął 150 ml🫣kolejne jedzenie dopiero 5:30. Chyba był niedojedzony przez cały czas.
Jak tak będzie zwiększał jedzenie to będę musiała zainwestować w nowe butelki, bo mam jedną oprócz aventa, który mnie wkurza.
Jezu, z trojaczkami... musiałabym mieć stałe kogoś do pomocy. Znajoma z bliźniakami kogoś ma praktycznie stale, a tu jeszcze jedno...💔👼28/03/2024
💙🫅01/06/2025
-
Powiem Wam że ja tych nocy już w ogóle nie kontroluję, ale u nas są regularnie pobudki. Nie sprawdzam godziny na zegarku, śpimy razem, więc tylko przekładam z piersi na pierś i ewentualnie szybka zmiana pieluchy, to wtedy zerkam na godzinę, bo i tak muszę wstać z łóżka. A tak to patrzę tylko czy świta czy jest ciemno 😅 ale za to kocham karmienie piersią, że nawet nie muszę wstawać zazwyczaj xd no i dzięki temu jestem wyspana nawet jak wstaje 5:30
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:50
-
Ja kp, położna powiedziała mi już jak mały miał dwa tygodnie żeby nie wybudzać. Nie ma co się trzymać tych ogólnych norm, każde dziecko jest inne. Skoro dziecko dobrze przybiera na wadze to jaki sens budzenia na jedzonko ? ŻadenCel95 wrote:Musiałabym sklonować Męża żeby było ich trzech. Innej opcji nie widzę. No i jeden egzemplarz musiałby mieć piersi.
U nas dziś trochę płaczków na spacerze. Zamiast panikować i biec do domu wzięłam ja na ręce. W sekundę usnęła zadowolona. Może więc chusta to jest to! Tylko pytanie czy wtedy nie obrazi się na wózek w którym bywa że i 2h posiedzi..
A dziewczyny od bloków snu po 6h, karmicie mm kpi czy kp? Bo chyba kp to musi być do tych 4h, max 5 jednorazowe?
Ja też mam tu drugie najmłodsze dziecko, to może kp od któregoś momentu można zrobić te przerwy już standardowo na 5h w nocy?⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
asiun wrote:Ja kp, położna powiedziała mi już jak mały miał dwa tygodnie żeby nie wybudzać. Nie ma co się trzymać tych ogólnych norm, każde dziecko jest inne. Skoro dziecko dobrze przybiera na wadze to jaki sens budzenia na jedzonko ? Żaden
Właśnie ja zważyłam i ma już jakieś 4.05. Gdzie w czwartek 3.93. No to 120gram na 3 dni.. wręcz za dużo a nie za mało, to może już te stresy o przybieraniu i najsdaniu nam miną
No ale u mnie rozkręcenie tej laktacji to było trochę pracy, a dokarmialam ja tylko drenikiem, żeby pobudzić laktację właśnie bo wtedy dziecko jest przy piersi. Zero butelek, a smoczek był użyty sumarycznie może na 10,20 min od początku..
Nie powiem było to męczące
Jak dalej będzie szło tak dobrze to jak położna mówiła czasem użyjemy tego smoka na uspokojenie23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Widzisz, a nam znowu mówili żeby wybudzać bo glukoza - żeby nie było hipoglikemiiasiun wrote:Ja kp, położna powiedziała mi już jak mały miał dwa tygodnie żeby nie wybudzać. Nie ma co się trzymać tych ogólnych norm, każde dziecko jest inne. Skoro dziecko dobrze przybiera na wadze to jaki sens budzenia na jedzonko ? Żaden
Nawet w takiej kwestii co człowiek to opinia 🙈
Ale ja tym się nie przejmuję bo u mnie dziecię samo się budzi maks po 4 h więc już przestałam nastawiać budzikiPCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Cel95 wrote:Musiałabym sklonować Męża żeby było ich trzech. Innej opcji nie widzę. No i jeden egzemplarz musiałby mieć piersi.
U nas dziś trochę płaczków na spacerze. Zamiast panikować i biec do domu wzięłam ja na ręce. W sekundę usnęła zadowolona. Może więc chusta to jest to! Tylko pytanie czy wtedy nie obrazi się na wózek w którym bywa że i 2h posiedzi..
A dziewczyny od bloków snu po 6h, karmicie mm kpi czy kp? Bo chyba kp to musi być do tych 4h, max 5 jednorazowe?
Ja też mam tu drugie najmłodsze dziecko, to może kp od któregoś momentu można zrobić te przerwy już standardowo na 5h w nocy?
Mój Młody jest na mm, ale dzięki jego rozmiarom to tydzień po powrocie do domu położna powiedziała, że nie muszę go budzić - tyle że wtedy zaczął budzić się sam xD ogólnie to ten egzemplarz nad którym położne już w szpitalu przewracały oczami, bo można było go obudzić tylko chamsko mokrymi chusteczkami po gołych plecach 🙈 jakoś 2 tyg temu wyczaiłam, że najdłuższy ma pierwszy blok snu i popełnialiśmy błąd, kładąc go o 20-21 w łóżeczku na parterze i później przenosiliśmy go na górę, co go wybudzało 🙄 ale mieliśmy taki tryb życia bardziej wieczorno-nocny, teraz dopasowaliśmy się do Młodego, leci do łóżeczka na piętrze już o tej 20-21, dzięki czemu ma twarde spanko do tej 4. On ma aktualnie 6,5kg - nawet muszę mu wydłużać te przerwy, na szczęście mi w tym pomaga i mamy 6 (częściej) max 7 karmień od 120 do 150ml.
Ale to serio dużo szczęścia, on nawet w brzuchu mi w nocy spałWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:12
-
Ja to kładę mała spać do łóżeczka jak poje i tam sobie śpi do kolejnej pobudki. Robie z nią to co z poprzednią dwójką,jeść ,zmiana pampka i do swojego łóżeczka spać. Ja tak jak patrzę na zegarek to wstaje co 2 h. Czasami co 1,5h. Ale nie męczy mnie to bo kp idzie szybko.
-
My właśnie wracamy od lekarza z młodym. Nie ma żadnych więcej objawów infekcji oprócz tej chrypy/piszczenia takiego, ale juz w nocy jak słyszałam ten głosik to mowie dobra lepiej pojechać.
Na szczescie osłuchowo czysto, gardło czyste, po prostu wygląda na to że zdarł sobie to gardło od tego krzyku🫣😶
Mamy robić inhalacje tylko. A i na refluks lekarka zasugerowała nam ten zagęszczacz pokarmu. Chyba przetestujemy 🤷♀️2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary dobrze ze zdrowy😊
U mnie też mala w ciazy spala sobie w nocy chyba że ja wstałam i jej szukałam
Teraz 1 blok snu ma mocny, drugi słabszy sen ale grzecznie spi, oba do 4h, trzeci to już tylko 2.5 max 3h pośpi i potem pobudka zwykle
Revolutionary lubi tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
