Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja mama poszla do fryzjera i wrocila z nowinami :d Fryzjerki leczą się u Wrony, wszystkie bardzo polecają. Skoro caly swiat go poleca, to niecierpliwie czekam na wizyte za 23 dni
Sloneczko, niech bola, to znaczy, ze cos sie dzieje
Kurcze, ja olalam suple. Łykam tylko kwas foliowy i niepokalanek. Musze sie wybrac do apteki.
tęczova, sunshine03, alex0806, przedszkolanka:), Nona lubią tę wiadomość
-
Dośka cos Ty.Wygladasz jak 18 tka w ciąży serio
Ja nie wiem...z całym szacunkiem ale jak mozna mowic cieżarnej ,ze przytyła hahah
No wiadomo ,ze przytyłas .Przeciez masz pasazera małego haha
Nic sie nie martwDośka, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Doska jakbyś była za chuda to by komentowali ze pewnie za mało jesz i dziecko gładzisz takim to nigdy nie dogodzisz hehe
Wiki dziwnie z tą temperatura może jutrzejsza coś wyjaśni.
Ja powoli wychodzę z przeziębienia ale smarkanie i kaszel z większym brzuchem nie należy do najprzyjemniejszych
Nikodemko jak bociany nie pomogą to oby Wrona pomógłNikodemka, Dośka, Wik89 lubią tę wiadomość
-
A ,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 10:38
-
Niezapominajko, u mnie chyba już z 3 tygodnie nie padało jak nie lepiej... Trawa na działce uschła, powietrze jak w Afryce takie suche ;/ Ja już siły nie mam, nos zatkany, przesuszona śluzówka ;/ Aż krew leci jak próbuję wydmuchać. Do tego puchnę ;/
Ja już chcę chłodek, muszę poprasować ubranka przed urlopem męża bo wtedy 2 tygodnie nas w domu nie będzie i jedziemy do rodziców. A jak wrócimy w 1 tygodniu sierpnia to już chcę torbę pakowaćLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Przedszkolanko, jak pięknie wyglądałaś z Twoją księżniczką ❤️ Pola jaka duża!
Madziorek, nie przejmuj sie, że nie masz jeszcze imienia. Zobaczysz, że przyjdzie impuls, że wybierzecie imiona albo to jedno imię 😊
Kozgo, piękny brzusio! ❤️ Kolejna fit mama! ❤️
Dośka, co to za teksty, że "przytyłaś", no kurcze, w połowie ciąży jesteś, dzielisz brzusio z małą księżniczką. Cudownie, że widać Twojego pasażera po Tobie ❤️
Dziewczyny, kciuki za jajeczka, które niech się teraz zadomawiaja w brzuszkach i te owulacje, co są przez Wami! ✊✊✊ Niech przełom czerwca i lipca będzie owocny w kreseczki i fasolki!
Przyznam się, że wczoraj zrobiłam totalny dzień wolnego bez telefonu. Pojechaliśmy popołudniu do brata mojego na wieś. Cały dzień w basenie przesiedziałam. Dzieciaki szalały, bo oni mają dwójkę, a my wzięliśmy z kolei moją siostrę z moim chrześniakiem. Nawet grałam w badmintona 😂 Wiem, lekkomyślne to machanie łapą, nie krzyczycie, ale nie skakałam przynajmniej 😂 Poszły ze 3 Łomże 0,0%. Się ponabijali, że dziecko po urodzeniu chmiel będzie chciało pić a nie mleko. Dobrze, że u nich się po chlorze wymyłam, bo jak tylko po 23 wróciliśmy do domu to jak stałam, tak zasnęłam 😁 Dostaliśmy 5 wielkich worków ciuszków, tak do 1,5 roku na razie. Torba pluszaków, łóżeczko, spacerówkę, krzesełko do karmienia. Dobrze, że mamy duże auto 😁
A apropos aktywności dziecka. Moje chyba przerażone matki aktywnością wszelaką. Jak działam, to ona się nawet nie odezwie. Rano coś kopnęła kilka razy. A wczoraj nie odzywała się nic. Ja się też tym martwię, nie ma u nas mowy o żadnym liczeniu 10 ruchów na godzinę. Chyba że leżymy same w domu w ciszy. Mam tylko cały czas nadzieję, że to po prostu połączenie łożyska na przedniej ścianie, mojej ilości tkanki tłuszczowej, która nieprzepuszcza ruchów i usposobienia małej, która może taka spokojna po tatusiu. Jemu ponoć jak rodzice włączyli radio, to robił wielkie oczy i nic się nie ruszał, bo taka magia, że głosy słyszy. I Nina podobnie się zachowuje, jak tylko ktoś inny niż ja mówi, to ona udaje, że jej tam nie ma.
My wizytujesz dopiero 9.
Dośka, przedszkolanka:), blair., Cytrynowy sok lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Beti, podwyższone 17 OH progesteron raczej będzie świadczył (przynajmniej u Ciebie) o PCO, a nie WPN! Sasanka miała też chyba inne parametry podwyższone (nie wiem, aż tak nie śledzę).
Poza tym WPN zazwyczaj diagnozuje się wcześniej, nie na tym etapie życia. Zresztą, ja też mam 17 oh progesteron sporo powyżej normy, do tego kortyzol wysoki w kosmos, ale ustaliliśmy z ginekologiem, endokrynologiem i immunologiem, że to "tylko" PCO i stres.
Jak lubię nasze forum i cenię sobie czerpanie z doświadczeń (sama bym na pewno wielu rzeczy nie zbadała, gdyby nie to, że podpatrywałam i uczyłam się od dziewczyn), tak nie można popadać w paranoję. Nadto, sam problem z nadnerczami też jest do opanowania choćby sterydami.
I teraz powiem coś bardzo niepopularnego, ale naprawdę mniej niż rok starań to nie jest powód do paniki, tylko ewentualnie do szukania przyczyn. Zwłaszcza, że trzeba patrzeć uczciwie i np. nie liczyć cykli, w których nie było M. w okresie owulacji albo było hsg czy inne zabiegi. Problem się robi wtedy, kiedy tak jak na Dinusiach jest sporo dziewczyn przebadanych wzdłuż i wszerz po 3 latach starań, biorą co cykl heparynę od owulacji, encorton itp., a i tak nie zachodzą. U Was to jeszcze jest sporo do badania...
Właśnie, a jak test PCT i MAR?
Nikodemko- przegapiłam czy M. jeszcze nie odebrał tych powtórnych wyników nasienia?
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ja też miałam badania hormonalne w szpitalu. Mój gin dał mi skierowanie, była później wizyta w przyszpitalnej poradni endo-gin, wyznaczyli termin po kolejnym okresie. I w 2 dc byłam w szpitalu już, 3 dni. Wtedy zrobili badania, w sumie nie wiem czemu tak długo leżałam bo można było to ogarnąć normalnie w 1 dzień w przychodni. No ale wtedy zdiagnozowali PCOS biorąc te wyniki do kupy. I dalej prowadził mnie nadal mój gin.
Lami, może będziesz miała spokojne dziecko Moja usłyszy muzykę, szaleje. Głos taty, szaleje. Ja coś do niej mówię, szaleje. Aż się obawiam, co to będzie po urodzeniuLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Reset, jeszcze nie odebrał, jedzie po nie jutro.
Alex, rozumiem Cie doskonale. Mam dosc tych upalow, nie ma czym oddychac, nie moge normalnie pracowac, bo mam komputer na poddaszu, robi sie tam sauna. Juz nie mowiac o tym jak wszystko uschlo, strasznie to wyglada.
A propo badan hormonalnych, to jestem ciekawa co wyjdzie z moich, robionych w 12dc. Przeciez wiekszosc hormonow powinno sie badac na poczatku cyklu... Nie wiem czy to mialo sens.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 10:52
-
W sumie teraz to mogę stwierdzić, tak jak Reset, że ten pierwszy rok starań to pikuś był w porównaniu z tym co dalej. Staraliśmy się na luzie od stycznia do lipca, był płacz i nerwy jak nie wychodziło. Ale bez badań bo po co, przecież to się wpada! Owulacja? Na pewno jest. Długie cykle? Zawsze takie miałam. Poprzedni lekarz kazał się starać do roku, łykać Ovain i tyle. Badania? Po co.
Dopiero jak z pół roku nie wychodziło to się zebrałam w sobie i zmieniłam gina na obecnego. Ten od razu zlecił badania, skierował do szpitala, zrobili mi w grudniu te badania na PCOS. Później w lutym HSG, w kwietniu zaszłam w ciążę pierwszy raz. I tych badań w ciągu 15 cs było multum, a po poronieniu drugie tyle. Wiedziałam, że trzeba spiąć dupę i drążyć, niczego nie odpuszczać. O połowie rzeczy dowiedziałam się od gina, a drugie tyle sama drążyłam i dzięki forum wiedziałam, gdzie szukać. Później była druga ciąża, a po 2 latach starań obecna.
Także czasem droga do macierzyństwa będzie trwała w cholerę dłużej, niż sobie wyobrażamy. Ale jak się zaprzemy to się uda!Lami lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
reset wrote:Beti, podwyższone 17 OH progesteron raczej będzie świadczył (przynajmniej u Ciebie) o PCO, a nie WPN! Sasanka miała też chyba inne parametry podwyższone (nie wiem, aż tak nie śledzę).
Poza tym WPN zazwyczaj diagnozuje się wcześniej, nie na tym etapie życia. Zresztą, ja też mam 17 oh progesteron sporo powyżej normy, do tego kortyzol wysoki w kosmos, ale ustaliliśmy z ginekologiem, endokrynologiem i immunologiem, że to "tylko" PCO i stres.
Jak lubię nasze forum i cenię sobie czerpanie z doświadczeń (sama bym na pewno wielu rzeczy nie zbadała, gdyby nie to, że podpatrywałam i uczyłam się od dziewczyn), tak nie można popadać w paranoję. Nadto, sam problem z nadnerczami też jest do opanowania choćby sterydami.
I teraz powiem coś bardzo niepopularnego, ale naprawdę mniej niż rok starań to nie jest powód do paniki, tylko ewentualnie do szukania przyczyn. Zwłaszcza, że trzeba patrzeć uczciwie i np. nie liczyć cykli, w których nie było M. w okresie owulacji albo było hsg czy inne zabiegi. Problem się robi wtedy, kiedy tak jak na Dinusiach jest sporo dziewczyn przebadanych wzdłuż i wszerz po 3 latach starań, biorą co cykl heparynę od owulacji, encorton itp., a i tak nie zachodzą. U Was to jeszcze jest sporo do badania...
Właśnie, a jak test PCT i MAR?
Nikodemko- przegapiłam czy M. jeszcze nie odebrał tych powtórnych wyników nasienia?
Zrobie sobie na poczatku cyklu jeszcze to samo dhea
Na MAr jestesmy zapisani 18 lipca w Poznaniu.A PCT narazie odpada bo i w ta owu ( ten tydzien) i za miesiac akurat moja gin na urlopie wiec mi nie zrobi.Pewnie do wrzesnia bede musiala czekac
A no i ja gdzies kiedys wyczytalam ,ze ten 17 od euthyroxu moze byc podwyzszony dlatego w sumie sama tez olałam ten wynikWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 11:00
-
[,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 10:39
-
Hej hej ja dopijam kawkę i lecę do obowiązków domowych żeby oderwać głowę do myślenia😕 chyba musicie tupnać na mnie nogą bo cały czas mam w głowie że coś jest nie tak..od tego czasu co przestały boleć mnie cycki to sobie wkręcam😪😪 nie mam żadnych objawów wczoraj delikatnie bolało mnie podbrzusze.. I tylko chwilę.. Nie potrafię się w pełni cieszyć tak bardzo bym chciała odetchnąć☹️☹️ musiałam się wyżalić..
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Ja też usłyszałam,że dupa urosła i przytylam więc tego. Jakbym brzucha nie miała to by bylo,że katuje sie na siłce i o dziecko nie dbam. Ludzie to hieny,nie zwracam juź uwagi.
Lami oj duża duża a dopiero to ona byla w brzuchu🙈
Niezapominajko u nas ma być ochlodzenie ale wlasnie deszczowo to nad morzem ma byc ;pLami lubi tę wiadomość
-
Ja już nie wchodzę na wagę i temat kilogramów omijam szerokim łukiem... prawie 10kg do przodu... także tego nie narzekać baby 🙆♀️