Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
LaRa wrote:Anaaa, jak sie czujesz? Skurcze ustały?
Teraz trochę lepiej ale wciąż mam nakaz leżenia. Dziś miałam wizyte kontrolna i wszystko ok. Mały ułożony glowkowo, szyjka zamknięta, wody plodowe w normnie.
Powiedzieli mi że za dwa tygodnie mogę wstać z łóżka bo teraz wciąż jest ryzyko, łożysko wciąż lekko przodujace ale największe zagrożenie dla nas to to że nachodzi na blizne po cc.
marissith, Yasmin, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMANIEK wrote:Izolec co u Ciebie jak sie czujesz? I gdzie zdecydowałaś sie rodzic ?
Maniek - dzięki, że pytasz. Czuję się- na wylocieCo raz cięższa. Już odliczam do końca bo trochę mi brzuch przeszkadza
Zostaliśmy jednak w Zielonej. Ordynator sam wystawił skierowanie na CC, choć jak stwierdził wskazania nie są tak bezwzględne, jak mu się wydawało. Uznaliśmy jednak, że za dużo nerwów by nas kosztowało załatwianie wszystkiego we Wroc.
Jutro jeszcze kontrolne KTG, zobaczymy czy coś pokaże bo brzuch już się stawia na maxa, ale tylko wtedy, jak jesteśmy poza szpitalem. W szpitalu- cisza.
Zgredzia- podziwiam cię z tą twoją pracą. Ja bym to wszystko pewnie rzuciła w diabły i kazała im się bujać.marissith, Blondik, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anastazjo: trzymaj się,leż i wypoczywaj.
W rossmanie była super promocja mleka enfamil, kupilam dwie puchy dwójki, po czym zorientowalam się, że może za dużo do roku kupilam, ale z drugiej strony jak będzie pić dwójkę tydzień czy dwa pp ukończeniu roku, to nic jej się nie stanie..
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Anastazja dobrze,że wszystko w porządku :
Izolecc niedługo uściskasz swoją dzidzię : superczekamy
Ja zacieszam,bo jednak wszystko się udało i odprawiamy roczek całą rodziną28 marca,będzie msza a potem posiadówka w restauracji
tydzień po urodzinkach hehe
Dzisiaj mały zaskoczył mnie i odważnie chodził po mieszkaniu ,stawiał więcej kroków niż zwykle.
Ja właśnie zajadam kolacje a tata z młodym się wygłupiają w sypialni a potem mleko i spać uff a ja seriale
Sto lat BLONDIK !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 21:05
Anastazjaaa, LaRa, Izoleccc, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
hejo dziewuszki!
Boziuniu, ledwo zyje po dzisiejszym dniu. Nocka beznadziejna, od 2.30 pobudki non stop, az w koncu skapitulowalam, dalam mleko i jakos dociagnal do 7-ej. w ciagu dnia meeega maruda i płaczek. sama nie wiem, czy to zeby, czy co za inne licho. ehh, oby ta nocka byla ok, bo juz dawno taka zdechnieta nie bylam.
Lara- bidulozdrowka zycze...
Zgredka- Ty pracusiu! noszzz, energia rozpiera, czy jak?
Ari- i jak pierwszy dzien w pracy? ciezko?
Blondik- sto lat raz jeszcze!
Kroko- popatrz sobie jeszcze butki marki Bobux, tez wygladaja spoko.
Beszka- kciuki za szybkie wyjscie zebolow.
Maniek- co dobrego dzis upiekłas, przyznaj sie?wyczuwam jakies dobre ciacho
Anastazja- dobrze, ze skurcze sie uspokoily. niech maluszek jeszcze troche posiedzi w cieplym mieszkanku
Izolec- ło matulu! to juz niedlugodobrze, ze jednak da rade cc. zawsze to troche mniej stresu. trzymam kciuki za skurcze!
sluchajcie, dzisiaj zobaczylam instrukcje na mleku Bio Combiotic 3 i tam jest napisane, ze to mleko robi sie do miseczki! czy to oznacza, ze juz butle ida w zapomnienie, czy jak? z samego rana o tej 6, czy 7 jednak latwiej mi z butelki dac. Jak u Was z tym? Pytam glownie Konwi, Yasmin, Jusste, Beszke, Smoczyce i Kroko, bo podejrzewam, ze juz dajecie to mleko z 3.Anastazjaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ja na razie daje mm w butli ale na lato planuje to zmienić tak czy siak czy to gdzies pisze czy nie .Będę dawała w kubku prawdopodobnie bądź bidonik . A wieczorną butle zamienie może na kaszke
Wiem,że w sumie to indywidualna sprawa i rodzica a nie moja ale nie mogę patrzeć jak 3 letni kuzyn małego dalej doi butle ze smokiem i smoczka używa pije tez z kubków ale po co ta butla ;/ ale spoko.
Ja smoczka będę próbowała odstawiać koło czerwca może.I tak ma go tylko do usypiania a butelke tak jak mówie juz lada chwila będę zamieniała na coś innego a widzę,że to nie sprawi młodemu problemu .Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 21:14
-
Izoleccc wrote:Anastaja to ja chętnie wezmę od Ciebie skurcze. Najbardziej bym chciała, żeby robili CC jak akcja się sama trochę rozwinie a tu cisza...
Ja nie chcę cc mam nadzieję że uda mi się naturalnie.
Ooo jaka nowa lista, ile ponownych staraczek, trzymam kciukiIzoleccc, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Młoda Dama- dzieki za odpowiedz
tez niedlugo planuje odstawienie smoka. Mały ma go tylko do zasypiania i na spacer, ale jakos sobie na razie nie wyobrazam zasypiania bez smoka. no zobaczymy. co do butelki, tez nie jestem zwolenniczka dlugiego butlowania, choc pamietam jak z rodzenstwem pilismy dluuugo kaszke z butelki
na szczescie zadnych problemow zgryzowych w zwiazku z tym nie mamy. ale jakos sobie nie wyobrazam, ze Franek z kubka mleko o 6 z rana bedzie pil
hmm...
aaa co do testowania, to ja testuje 10.03. ale cos czarno to widze -
U mnie też smok tylko do usypiania, acz jak widzi smoka to sobie bierze i wkłada, ale nerwów nie ma, jeśli siezi bez
A teaz mój je parówki, a mała sterczynami przy nim i skacze, że chce dostaćWróżkaZielona, Izoleccc, Yasmin lubią tę wiadomość
-
dobry wieczór
Kroko u nas buty do domu bo zauważyłam że Kinga ma tendencję do koślawienia prawej stopy
Sto lat Blondik
O ciup Beszko, ale propozycja...
Nasz lista staraczek nieźle urosłasuper jest przechodzić to jeszcze raz, tym razem nieco spokojniej
chyba... Pomijając bolące zęby itp
Ovu wyznaczyło mi owulację dzień wcześniej niż przewidywałam (z kalendarzyka) co mogłoby tłumaczyć serduszkowa saharę. Oby to było to a nie jakieś przetasowania owulacyjne po infekcjach.
Konwi, jakbym swoją teściową widziała... A potem sie dziwią, że nie chcę im dziecka na chwilę zostawić. Ta też wciąż z nadzieja w oczach próbuje podsunąć Kindze np czekoladę. A hitem były "chrupki". Mała paczka syntetycznych pianek do wyklejenia obrazka słonia przypominających wizualnie chrupki. Nie wiem skąd to wzięła ale nie zadała sobie trudu żeby przeczytać co jest na etykiecie. Całe szczęście wręczyła ten prezent mi a nie poczęstowała dziecka. Dziecko z niektórymi dziadkami znajduje się w bezpośrednim niebezpieczeństwie zdrowia lub życia
Wróżko, ja nie podaję Kindze mleka mm bo ona mleka w dzień nie pije. Tylko w nocy naturalne, moje, odciągnięte za dnia. Rano i wieczorem dostaje kaszkę ekspresową na mm. Kaszkę dają nawet jak wstajemy na rehabilitację o 5:30. Mam mm humanę ale stoi i kurz zbiera. Cała pucha została... ledwo napoczęta kilka miesięcy temu. Już przestarzała bo za długo otwarta.
Może być tak że producenci tego Waszego mleka zalecają odstawienie butelki w tym wieku. Niektóre mamy które nie karmią piersią robią tak od urodzenia dziecka żeby nie nauczyć go butelki. Karmią mlekiem z łyżeczki lub kubeczka
nie mogę sobie wyobrazić innego ich celu
już 10 marca testujesz?ale emocje
trzymam kciuki. Prowadzisz jakiś wykres albo co?
Ja coś koło 16 marca... czyli w dzień mojego powrotu do pracy
Ps. Jeżeli moja cera naglę stanie sie gładka i piękna a do tego zniknie mój rumień z tocznia na pleckach to w zasadzie test nie będzie potrzebny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 23:32
-
Hej, pochlastajcie mnie z rana.. Patryk dziś wstał o 4.30!
ale myślę sobie, o nie! wsadziłam go do wózka, ale nie usnął.. o 5.10 zrobił kupę, po niej znowu go położyłam i usnął, spał do 6.45, ledwie żyję mimo, że też zamknęlam oko.. już jesteśmy po śniadaniu (on kaszkę, ja owsiankę), kolejnej kupie - Patryk, piję tak potrzebną mi kawe, a Patryk obrabia Tymkowego laptopa - zabawkę..
w każdym razie mam już wyprane kolejne pranie,, ach witaj dniu!
Wróżko, ja nie dawałam mm, też jest na piersi, rano i wieczorem Patryk je kaszkę na mm, daję łyżeczką.. Smoczka planuję też oduczyc, ale najpierw odstawiam małego od nocnego karmienia piersią, co nastąpi w kwietniu, później zobaczymy co ze smoczkiem.. Tymek sie go pozbył gdy miał 8 m-cy..
trzymam kciuki za test
Yas, za zniknięcie Twoich dolegliwości także :)heh, oglądałam te "chrupki", w kontekście zabawki dla Tymkaale jazda..
miłego dnia, lecę dopić kawę póki ciepła i przegryź 'jadalnym' chrupkiem
edit:
siedzi juz na moich kolanach..siet
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 07:35
WróżkaZielona, Yasmin lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie jem śniadanie,
Byłam na morfologii, a mała wciąż śpi, acz powoli się przebudza pojekujac i ciamkajac smoka
Zdazylam się spakowac do roboty
Życzę Wam wszystkim owocnie szybkich starań
Teraz z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że dobrze się stało, bo omija mnie ten, bądź co bądź, jednak stres, ja przez rok się starałam (no we dwójkę) o Łucke, a tu juz z głowy, ciekawe czy to była moja pierwsza owu..
Mała śpi hmhhmmn, to może teraz wybiore jakiś strój godny miejsca pracy, a nie pogniecione łachy
Konwi: współczuje nocki, mnie to pozwala takie nocne wstanie
Yas: już za chwilę cera będzie jak na pupci niemowlaka (nie odparzeniowca)
Do mnie dziś przybywa mama, tak jej propozycję rzucilam między słowami, że okna brudne i zasłony (żart) a ona dnia następnego, żebym jej zamówiła busik (fajnie, bo mój ma cały weekend zjazd na uczelni, a ja może do pracy skocze na 2-3h z syfu się odrobić)Krokodylica, Yasmin lubią tę wiadomość
-
hej misie
mała śpi
obudziła się dziś o 3.30 pobawiła się w łóżeczku - potem pokimała trochę i obudziła się pobawiła zjadła mleko i teraz zasnęła zmęczona- hehe ciekawe czym??
a ja już piszę co w pracy, hm.... biureczko mam w pokoju nauczycielskim wiec muszę się przyzwyczaić do ruchu jak na dworcu kolejowymale atmosfera świetna, wszyscy do granic możliwości mili sympatyczni i pomocni, jak w pierwszy dzień pojechałam autobusem bo mi auto klękło to pól dnia ludzie szukali kogoś kto mnie odwiezie do domu
naprawdę fajna ekipa, ludzi strasznie dużo nie wiem czy kiedykolwiek nauczę się imion całej ekipy
hehe i każdy mi cały czas powtarza bym wyluzowała i się zrelaksowała bo przecież w pracy też można robić wszystko powoli
hehe myślę że się tam przyzwyczaję
a wiecie co moją Zuzę nauczyłammój mąż się rozpływa normalnie
jak się powie Zuzce - "Zuzia kocham Cię" to ona za każdym razem się uśmiecha
jakie to słodkie
kurde wiecie jak sobie pomyślę że dopiero co wszystkie starałyśmy się o dzidzie a tu już następna kolejka- ależ ten czas leci masakramoja za miesiąc ma pół roku i cały czas chce siedzieć , jeszcze nie umie i muszę ją trzymać ale jak sobie ją posadzę przy stole na kolanach to siedzi i uderza łapkami w stół, wczoraj śmialiśmy się że woła - babcia daj kotleta
właśnie- gluten przyjęła dobrze, jemy też już mięskonawet czasami dostaje kruszki bułeczki od tatusia
............. oj obudziła się - to pospała - masakraliczyłam na chwilę dłużej cóż
Blondik, Krokodylica, Yasmin lubią tę wiadomość
-
my dziś robimy kolejną prowokację zółtkiem.. oby nic nowego nie wyszło.. no nie mam pomysłu na te jego II sniadania.. pomysły mi się kończą i możliwości..
co u Was?owsianka/ naleśniki zwykłe i inne cuda odpadają..nic z glutenem..ech..
Ari, świetnie z tą pracą.. bardzo fajnie ze tak cie przyjęli..dobrze się stało..
o matko zgredko - podeślij mamę.. ja dzis planuję umyć drugie okno.. (mam ich wszystkich 7), firanka właśnie się wyprała..zazdraszczam..a pracą sie nie przejmuj..kto doceni to, że tak się poświęcasz? -
Hej, hej, hej.....
Macham nadal w złej formie ;(
Ari, super ze tak sie wszystko super poukładałoswietnie !!!!!
Zgredko, zazdroszczę tej mamy na weekend, tez by mi sie moja przydała
Konwi, na temat śniadań sie nie wypowiadam bo u mnie to standard musi być => parówki. Raz kupiłam zeby spróbować i teraz nie chce nic innego, nicrano po wstaniu zjadła 50 ml kaszki, a teraz na drugie śniadanie parówki.
2 x w tyg dostaje jajko na śniadanie, ale woli białko od żółtka, wiec zółtko dostaje pies, zreszta zawsze gotuje 2 jajka, jedno Ani drugie psiakowi.
Ania coraz pewniej stawia kroki i chce zeby z nią chodzić. -
a ja nie myję bo pada
poczekam aż przestanie
co do pracy to myślę ze mi dobrze to zrobi bo nabrałam energiino i może schudnę
zacznę brać na 2 śniadanie sałatki i na wakacje moze się wbiję w jakis strój kąpielowy szczególnie ze wybieramy się w sierpniu nad nasze morze (nie bylismy już chyba z 15 lat u nas nad morzem
)
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Cześć
Co robić przy katarze bez kataru u dziecka? Mam na myśli zatkany nos. Słychać ten katar ale nic nie leci...tak od iluś tam dni mamy. Młody niby zdrowy tylko ten nos...Przez to nocki jeszcze gorsze niż zwykle bo ciężko mu oddychać.
Odciąganie, inhalacje nic nie dają.
Dzięki.
-
Nenaaa wrote:Cześć
Co robić przy katarze bez kataru u dziecka? Mam na myśli zatkany nos. Słychać ten katar ale nic nie leci...tak od iluś tam dni mamy. Młody niby zdrowy tylko ten nos...Przez to nocki jeszcze gorsze niż zwykle bo ciężko mu oddychać.
Odciąganie, inhalacje nic nie dają.
Dzięki.
juz okno umyte, teraz prasuję.. niekończąca się opowieść.. -
Anastazja, cieszę się, że straszaki się uspokoiły. Dbaj o siebie, czekamy na Twoje maleństwo
Ari, fajnie, że w nowej pracy Ci się podoba. JA na powrót do pracy nie byłabym jeszcze psychicznie gotowa chyba. Choć marzę o kilku godzinach takich bez myślenia o małej - w sensie podporządkowywania wszystkiego pod nią.
Dziewczyny, słyszałyście o czymś takim jak "furtka alergiczna"? Że niby u dzieci, u których są rokowania, że będzie alergikiem - bezpieczniej jest rozszerzać dietę między 4-6 miesiącem, a nie jak to się zaleca przy kp dopiero po 6. Że niby jest większa szansa, że alergii na większość pokarmów nie będzie alergii. My mamy sluz w kupce od grudnia, były okropne kolki, a to podobno symptomy alergiczne. Po ostatnich biegunkach nadal mamy w "diecie" Madzi kleik ryżowy i marchwekę (po nich kupki dużo lepsze), zjada pół słoiczka marchewki i 100 ml kleiku na wodzie dziennie. Moja pediatra wysłała nas do gastroeneterologa a nie do alergologa...Już sama nie wiem co robić. ja miałam podejrzenie celiakii w dzieciństwie (miałam III stopień zaniku kosmków jelitowych, stą ten gastrolog). Może lepiej by nam pomógł alergolog? jak myślicie? Wizytę u gastro mamy w połowie kwietnia...zastanawiam się czy nie wprowadzić na początlku kwietnia jeszcze kilku warzyw, żeby wiedzieć jak reaguje i wtedy by nam moze cos pomógł ustalić, a tak to kolejna wizyta pewnie znowu za 3 miesiące...Już nie wiem co robić. Albo olać te kupy ze śluzem?
Nena, zakrapiaj sola fizjologiczną i dopiero odciągaj katar. Pomaga na oporne glutyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 10:24