Gdzie rodzić w Łodzi i dlaczego?
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny, jakie szpitale wybrałyście na poród?
Ja wybieram pomiędzy CZMP oraz Profamilia. O CZMP słyszałam, że nie jest najgorzej, jest dużo możliwości, gdyby były komplikacje. Natomiast o Profamilii słyszałam, że cudownie jest się tam znaleźć, że najlepsza opieka, tyle, że płatny. Wiem, że wiele kobiet miało tam poród na NFZ, ale nie wiem jak wyszły ich rozliczenia (było głośno, że musiały płacić).
Napiszcie swoje typy -
Pro familia tylko płatne porody. Dużo kobiet chwali teraz Medeora.
selavy84 lubi tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ale w Medeorze nie ma neonatologii więc gdyby się coś tfu tfu działo, to rozdzielają mamę z noworodkiem i wiozą go tam gdzie akurat jest miejsce
Za to o MAdurowiczu słyszałam dużo dobrego jeśli chce się rodzić na nfz - kiedyś bywało z tym różnie ale już od kilku lat ma mega pozytywne opinie -
w Madurowicz leżałam przez tydzień. położne miłe i pomocne ale ciesze się, że z tamtąd uciekłam (to był 30 tc). rodziłam w Salve i jeśli znow by mi się udało, też bym tam chciała rodzić ! salve ma oddział neonatologihttps://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Ja też zastanawiam się nad Salve albo Medeorem Ale to jeszcze trochę czasu
józefka lubi tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ja mam wielki dylemat. Medeor czy Salve.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ja na początku myślałam o salve bo chodzę tu do lekarza całą ciążę ale widzę, że jest coraz więcej ludzi, na wizyty czeka się godzinę albo dłużej, na porodówce podobno duże oblężenie.
W medeorze rodziła moja koleżanka rok temu - szpital fajny, przyjazny, dość malutki. Były w 3 kobiety na sali z dzieciątkami, ale położne i personel ogólnie jak popatrzyłam to mało przyjazny. Koleżanka nie chciała karmić piersią to owszem dostała coś na zatrzymanie laktacji ale o mleko trzeba było się prosic. Teksty po cesarce w stylu: Przecież musi boleć... jak dla mnie poniżej pasa w dodatku w obecności osób odwiedzających. Na Twoim miejscu wybrałabym mniejsze zło czyli salve. Maluszek będzie miał lepszą opiekę. -
Mi wlasnie zalezy na porodzie sn i kp. Lekarza prowadzacego mam z salve ale z medeora znam polozna i mam dylematStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Orientowałam się i w Profamili poród sn 5000zł a cc 6000zł ale gdy deklarujecie poród sn a w trakcie okaże się, że musi być cc to nie trzeba dopłacać. Opinie są rewelacyjne i generalnie jeśli kogoś stać to szczerze polecam. Mnie niestety nie stać więc zastanawiam się nad innymi miejscami. Nie zależy mi na luksusie ale żebym też nie miała traumatycznych wspomnień z porodu. Fajnie żeby sala była jednoosobowa. Co polecacie????
Wiem, że Matka Polka jest najlepsza jeśli są jakieś komplikacje z dzieciem lub z mamą. Gdy coś się dzieje z maluszkiem to prawie wszędzie mają dobrą neonatologię, gorzej gdy z rodzącą coś się dzieje - tylko w Matce Polce mają ala OIOM. Madurowicz ma dobre opinie ale moja znajoma bardzo odradzała więc już sama nie wiem. W Rydygierze (na Sterlinga) podobno można dopłacić za salę jednoosobową? Któraś z was wie coś na ten temat bo to taka zapomniana porodówka i mało o niej słychać?
W Medeorze / Salve można teraz rodzić na NFZ? Jak się tam dostać???
Z góry dziękuję za odpowiedzi! -
Ja rodziłam w Medeorze, na NFZ.
Nie trzeba u nich prowadzić ciąży, jednak ja przez połowę ciąży tam chodziłam do gin.
Około 35 t.c. trzeba przyjść na wizytę kwalifikacyjną i na tej podstawie dostaje się skierowanie do nich do szpitala.
W razie pytań służę pomocą.
-
Je też rodziłam w medeorze na nfz a miałam planowane cc. Tak jak pisze Ata, wystarczy umówić się i przyjść na wizytę kwalifikacyjną do ordynatora i to on daje skierowanie na poród, skierowanie na badania i na ktg, wszystko u nich. Ja jestem bardzo zadowolona z tego szpitala i z opieki nade mną i nad synkiem. Jak będę w drugiej ciąży to poród tylko tam.
-
Larysa wrote:Ja na początku myślałam o salve bo chodzę tu do lekarza całą ciążę ale widzę, że jest coraz więcej ludzi, na wizyty czeka się godzinę albo dłużej, na porodówce podobno duże oblężenie.
W medeorze rodziła moja koleżanka rok temu - szpital fajny, przyjazny, dość malutki. Były w 3 kobiety na sali z dzieciątkami, ale położne i personel ogólnie jak popatrzyłam to mało przyjazny. Koleżanka nie chciała karmić piersią to owszem dostała coś na zatrzymanie laktacji ale o mleko trzeba było się prosic. Teksty po cesarce w stylu: Przecież musi boleć... jak dla mnie poniżej pasa w dodatku w obecności osób odwiedzających. Na Twoim miejscu wybrałabym mniejsze zło czyli salve. Maluszek będzie miał lepszą opiekę.
Zastanwiam się nad profamila..Lipiec 2015 - córeczka
Maj 2018 - córeczka
-
Hej to ja może dołożę swoją opinię dla niezdecydowanych. Rodziłam 19.08 w Medeorze. Położne super kobiety, lekarz przyszedł na szycie (popękałam bardzo, maluch 4,25kg poród sn). Super pokoik mogłam być cały czas z mężem który był bardzo pomocny. Ogólnie poród super, szycie gorsze ale dało się przeżyć Urodziłam 0.30 o 7 rano już szłam się umyć w razie czego mogłam liczyć na pomoc położnych chociaż nie była potrzebna. Ogólnie szpital czyściutki, przyjemna atmosfera, dobre jedzenie (mam porównanie z CZMP bo musiałam pobyć tam 3 dni podczas ciąży. Na sali w szczycie leżałyśmy w 4Zależało mi na tym aby szybko wyjść do domu , wiadomo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Urodziłam w sobotę a w poniedziałek po 15 miałam wypis .