Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tak jest, będzie silne i Wasze też będą! W grudniu będziemy tulić nasze maleństwa. Aaaaaa jaka to cudowna myśl!
Flakonik, Madzisek, ania14 lubią tę wiadomość
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
nick nieaktualny
-
Flakonik trzymam kciukiFlakonik wrote:U mnie sytuacja nieciekawa.
zaczelam plamic . Podali mi luteine. oby przeszlo. trzymajcie kciuki. bardzo was prosze. Rany. kiedy bedzie dane mi cieszyc sie ciaza...
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualnyAnel miałam łzy w oczach gdy czytałam Twoją historię. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czułaś. Oby los był dla Ciebie łaskawy i oby ta ciąża przebiegała bezproblemowo i zakończyła się porodem ślicznej i zdrowej dzidzi
Ja dziś czuję się fatalnie. Kłuje mnie e mscicy i dopadły mnie mdłości. A miałam madzieję, że to mnie ominie... A omal nie zwymiotowałam. Współczuję wszystkim mamom z mdłościami. -
Jedyne pocieszenie z tymi mdłościami to takie, że gdy są to podobno ciąża ma się dobrze..Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Ja zaczynam się martwić , bo mdłości miałam w zeszłym tygodniu i na poczatku tego tygodnia codziennie na czczo, teraz nie ma ich wgl, wszystkie kłucia i ciagniecia ustąpiły..piersi powiększone ale nie bolą.. wszedzie wyczytuje ze to moze oznaczac ze serduszko przestało bić wiem panikuje, ale od rana o tym myśle, bo jak miałam taki zastój objawów to na max 2 dni, a to juz trwa 4 dzień Ja wgl nie czuje się jak w ciąży już !!
Alicja. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyPoziomka nie czytaj bzdur w internecie. Mój gin się strasznie denerwuje jak kobiety siedzą i czytają bzdury a potem w panikę wpadają. Raz są objawy a raz ich nie ma. Organizm to nie robot nie da się go zaprogramować kochana
Ja teraz leżę w łóżeczku i lepiej się czuję. Zdecydowaliśmy z mężem, że teraz on będzie zajmował się firmą i pracował a ja będę więcej odpoczywała. Będzie mi dziwnie bo nie lubię siedzieć bezczynnie w domu bo czuję się jak legat ale powtarzam sobie, że to dla dobra dzidzi więc warto się przemęczyć.
Poz!omka. lubi tę wiadomość
-
Oh żebyście miały racje Bo ciągle widze że wszystkie tu macie przerózne objawy tak jak ja miałam dotychczas a już ich nie mam Musze przetrwać jeszcze 11 dni do wizyty Jak dobrze że tutaj chociaż ktoś odpisuje , bo mój M już nie może słuchac jak ja to przeżywam
Twierdzi że mam sie tak nie wsłuchiwać w siebie tylko się cieszyć że się dobrze czuje. Ale tak się nie da, ta niewiedza jest straszna !
Alicja. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Poziomka a nie możesz przyspieszyć tej wizyty? Bo jak masz się tak denerwować do 29 to naprawdę serdecznie współczuję. Może zadzwoń i poproś, żeby przyjął Ciebie szybciej, że się niepokoisz. Powiem Ci to co reszta zapewne, żebyś nie czytała, nie szukała, bo strach ma wielkie oczy. Tak to jest: przed testowaniem czujemy w kółko objawy ciążowe, a będąc w ciąży ze strachu już nic nie czujemy.Z drugiej strony doskonale Ciebie rozumiem, ciężko sobie wytłumaczyć.Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Hej dziewczyny.
Chciałam się przywitać choć bardzo niepewnie...
O ta ciążę walczylam z pomocą medycyny i udało się choć wariuje bo przy becie powyżej 1000hcg zmniejszyło wzrost:(
Mam za sobą 2 ciążę biochemiczne i 1 ciążę pozamaciczna,gdzie tak na prawdę w ostatniej chwili mnie uratowano z powodu krwotoku.
Strach jest wielki. Szczególnie gdy ma się za sobą straty i nie ma się przy sercu ani jednego dziecka.
Życzę wszystkim dużo powodzenia w naszej wspólnej drodze do macierzyństwa.
Dziś mój 5tydz0dni. W środę w 5tyg4dniu czeka mnie usg. Jedno mam za soba-z powodu tej beta hcg która tak mnie wystraszyła, ale pęcherzyk miał 6mm i był na swoim miejscu.
Modlę się o zdrowy rozwój ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 16:35
Madzisek, kehlana_miyu, kwiatakacji, Hashija lubią tę wiadomość
-
Mogłabym spróbować zadzwonić i się dowiedzieć, z jednej strony chce ale z drugiej strony jeśli sie okaże ze wszystko jest dobrze to bede wściekła że nie poczekałam do tego 9 tc żeby więcej zobaczyć na usg. Sama nie wiem co robićAnel wrote:Poziomka a nie możesz przyspieszyć tej wizyty? Bo jak masz się tak denerwować do 29 to naprawdę serdecznie współczuję. Może zadzwoń i poproś, żeby przyjął Ciebie szybciej, że się niepokoisz. Powiem Ci to co reszta zapewne, żebyś nie czytała, nie szukała, bo strach ma wielkie oczy. Tak to jest: przed testowaniem czujemy w kółko objawy ciążowe, a będąc w ciąży ze strachu już nic nie czujemy.Z drugiej strony doskonale Ciebie rozumiem, ciężko sobie wytłumaczyć. Z jednej strony czuje zeby spokojnie poczekać na wizytę, a z drugiej organizm mi pokazuje że wszystko się pozmieniało i jest coś nie tak Nie chce się tu ciągle Wam żalić, bo niektóre dziewczyny miały i mają gorsze sytuacje, ale musiałam chodź trochę podnieść się na duchu ze ktoś mnie rozumie
Alicja. ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Ala bardzo się dziwię ze lekarz dalej karze Ci badać betę....prędzej poszła bym na wizytę. Hcg robi się 3 4 razy-i najlepiej na początku. Wszystkie źródła medyczne a szczególnie zagraniczne opisują ze prawidłowy wzrost hcg powyżej 1000 to wtedy gdy hcg podwaja się do 94h a powyżej 5000 ten czas może się jeszcze wydłużyć.
na pewno wszystko będzie dobrze. A czy ta beta Ci pomaga czy raczej wywołuje stres?
Ja dostałam zakaz robienia bety, bo mój ginekolog-z kliniki leczenia niepłodności mówi ze ciąża to nie matematyka. Ma pacjentki którym hcg na chwile spadło,albo nie rosło, albo rosło średnio i maja zdrowe dzieci a ma też takie gdzie hcg powalalo wzrostem a nagle ciąża potrafiła się zatrzymać w 10tygodniu.
nie ma reguły. Wiara i jeszcze raz wiara.
jak rosły wyniki poniżej 1000?alicja_ wrote:Niby rośnie ale tylko ok. 25% na 48h to jest stanowczo za mało. Lekarz mówi, że te 50% to jest min. na 48h… Następna wizyta 2 maja dopiero - zwariuje do tego czasu. Zaraz będę dzwonić do gina powiedzieć mu o tej becie - bo kazał meldować Mówił ze by sie cieszył gdyby miała dziś 16tys ale nie ma. -
nick nieaktualny
-
Anko:-) wrote:Ala bardzo się dziwię ze lekarz dalej karze Ci badać betę....prędzej poszła bym na wizytę. Hcg robi się 3 4 razy-i najlepiej na początku. Wszystkie źródła medyczne a szczególnie zagraniczne opisują ze prawidłowy wzrost hcg powyżej 1000 to wtedy gdy hcg podwaja się do 94h a powyżej 5000 ten czas może się jeszcze wydłużyć.
na pewno wszystko będzie dobrze. A czy ta beta Ci pomaga czy raczej wywołuje stres?
Ja dostałam zakaz robienia bety, bo mój ginekolog-z kliniki leczenia niepłodności mówi ze ciąża to nie matematyka. Ma pacjentki którym hcg na chwile spadło,albo nie rosło, albo rosło średnio i maja zdrowe dzieci a ma też takie gdzie hcg powalalo wzrostem a nagle ciąża potrafiła się zatrzymać w 10tygodniu.
nie ma reguły. Wiara i jeszcze raz wiara.
jak rosły wyniki poniżej 1000?
Mądry ginekolog Ja robiłam bete trzy razy i trzy razy aż drżałam z nerwów. To wszystko jest takie nieprzewidywalne, dlatego tak bardzo się boimy. Eh..człowiek chciałby się tak po prostu tym cieszyć..
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Anel gdy widzę twoje przejścia.....kamień w gardle,albo szkło w gardle mi staje. Ledwo idzie to przełknąć.
Ja mam wiele obaw,bo miałam 2 3 dni mdłości i 2 tyg bolesne piersi ale teraz ustalo. Myślałam że hcg spada, zbadalam i z 1686 skoczyło do 2700. Bez szału ale rośnie. Skoro rośnie fasolka to ja jako przyszła mama musze być dzielna.
Żałuję z hcg istnieje, myślę że wprowadza nam niepotrzebny stres:-) a my za niego chętnie placimy:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 17:37
