Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnko:-) wrote:Na becie 20dni po juz bym stanęła na twoim miejscu.
Niektóre ciążę rozwijają się wolniej i juz. Po co robiłaś dalej? Może byś się nawet o zastoju nie dowiedziala:-)?
Jak usg? Jest pęcherzyków i nie ma serca czy jak to wyglądało?
U mnie 10dni po 87 12dni 195 14dni 505 16dni 1100 18dni po 1686 (tu zaczął się stres ale na wizycie był pecherzyk 6mm i lekarz kazał mi się uspokoic) a 20dni po 2705....
Rośnie i dalej nie chce badać. Zrobię usg w środę i kolejne w kolejną środę.
Kazał mi zaufać w usg a nie matematykę i cyfry.
Mam nadzieje ze wolniejsze przyrosty będą uroda mojej ciąży ale będzie zdrowa.
Nastawilam się w dniach na stratę. Przeplakalam 2dni i nic już mnie nie zaskoczy. Liczę ze miło się rozczaruje.
Modlę się o to....
Lekarz kazał robić…
USG - wskazuje, że dzidzia o ponad tydzień młodsza niż wskazuje owulacja (lekarz mowi ze wolno sie rozwija), ale jest serduszko i było tętno (też małe bo 128/min). Też mam nadzieje, że małe przyrosty to taka uroda.
Też płakałam kilka dni w poduszkę…No to jest nas dwie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 22:38
-
nick nieaktualnyAnel wrote:Dzięki annielica - czyli jednak tak bywa
W poniedziałek mam pierwszą wizytę u ginekologa. Wiem, że za wcześnie, ale jakoś tak dla własnego spokoju wolę iść. Progesteron w 15 dc cyklu miałam 25 przy normie 11,22 - 90,00 ng/ml, chcę się go zapytać, czy obejdzie się bez wspomagaczy. A wy badałyście?
ja cały czas badam progesteron (tj. nawet w każdym cyklu przed ciążą). Zazwyczaj miałam niski więc od 4 dnia po owu biorę luteinę i teraz ładnie się utrzymuje na poziomie 40-45. -
nick nieaktualnyAnnielica – Czy czopki glicerynowe są bezpieczne w ciąży? Zwracam się do Ciebie jak do specjalisty!
ja też niestety borykam się z zaparciami od owulacji... Od wtedy właśnie biorę progesteron i jest on na wysokim poziomie. Przez to wszystko mi wywaliło brzuch i nie mogę się zmieścić w spodnie
Minnie_ - Gratulacje!Ja też nie mam mdłości:)
-
nick nieaktualnyania14 wrote:dobry wieczór
dziewczyny a jak z brzuszkami?
ja chyba za dużo jem
mi się wydaje że u mnie już jest widoczny
nie wiem czy to jest realne ;/
Ja mam brzuszek wieczorami ale to zaparcia i wzdecia, bo czasem jednak znikaania14 lubi tę wiadomość
-
alicja_ wrote:Annielica – Czy czopki glicerynowe są bezpieczne w ciąży? Zwracam się do Ciebie jak do specjalisty!
ja też niestety borykam się z zaparciami od owulacji... Od wtedy właśnie biorę progesteron i jest on na wysokim poziomie. Przez to wszystko mi wywaliło brzuch i nie mogę się zmieścić w spodnie
Minnie_ - Gratulacje!Ja też nie mam mdłości:)
ja na szczescie nie mam zaparc, kiedys zdażały sie takie tygodniowe ;/
ja też biore dupka 2 razy dziennie może przez to mi brzuch wywaliło...
rano delikatnie mnie mdli i na nic do jedzenia nie mogę patrzec a jak wezme dupka z kwasem foliowym na czczo i popije woda to mnie zmdli i wymiotuje ;/
za to wieczorem jadłaaaa bymmmm wszystko !!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 23:13
-
nick nieaktualnyCzopki glicerynowe stosuje się nawet u niemowlaków więc są całkowicie bezpieczne. Podobnie jak laktuloza. Tylko nie każda kobieta lubi taką formę aplikowania leku, zwłaszcza, że w późniejszym czasie pojawiają się hemoroidy... Moim zdaniem trzeba się dużo ruszać i tak jak pisałam dyżo błonnika i wody bo mamy zwolnioną perystaltykę przez progesteron na wysokim poziomie. Na szczęście na razie problem zaparć mnie nie dotyczy.
-
Ja tez dostałam info ze mogę używać czopków. Pomagają wiec polecam.
Ala nie martw się i jeśli dziecko się rozwija to niech lekarz nie wprowadza cie juz w stres.
Ty wiesz ile sytuacji jest gdy wiek z usg jest mniejszy. A do porodu dzieci nadrabiaja.
Serduszko bije i to nieźle. Czytałam o trudniejszych przypadkach:*
Ja jeśli dane mi będzie widzieć serduszko to wtedy umrę ze szczescia:) -
Witam nowe mamusie i gratuluję Fasolek
U mnie brzuszek też już jest troszkę widoczny, u dołu mam cały czas taki wypchany, a wieczorami to już w ogóle wyglądam jak w 6 tym miesiącu
Flakonik jak tam sytuacja? plamisz jeszcze?alicja_ lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry,
Dziewczyny mnie nadal mdli cały dzień, niby jeść mi się chcę ale jak tylko mam to zjeść to mam odruch i tak jem tylko jak muszę. Oczywiście w ciągu tygodnia schudłam już 3 kgwięc dobrze nie jest, bo wazę teraz 50 kg. Wczoraj datowana mi życie cola, ale przecież ileż można.
Miłej niedzieli
-
Dzień dobry wrócę do wczorajszych rozmów, oczywiście że każda z nas ma inne objawy przecież każda z nas jest inna życie było by nudne jak każda by przechodziła tak samo i była taka sama, a przecież jesteśmy tu po to aby pisać co i jak, która jak przechodzi no i się wspierać, wiec ja zazdroszczę tym mamom które nie mają mdłości i oby ich nie miały to nic fajnego i miłego, no to dziewczyny życzę miłej niedzieli i spokojnej buziaki
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnko:-) wrote:Ja tez dostałam info ze mogę używać czopków. Pomagają wiec polecam.
Ala nie martw się i jeśli dziecko się rozwija to niech lekarz nie wprowadza cie juz w stres.
Ty wiesz ile sytuacji jest gdy wiek z usg jest mniejszy. A do porodu dzieci nadrabiaja.
Serduszko bije i to nieźle. Czytałam o trudniejszych przypadkach:*
Ja jeśli dane mi będzie widzieć serduszko to wtedy umrę ze szczescia:)
Rozwija się, tylko wolniutko. Kiedy masz najbliższe usg?
Dzięki za info. Dziś lecę po te czopki bo zaparcia nie dają spokoju, już mnie normlanie boli brzuch;/ -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry grudnióweczki
Jak się macie?
U mnie ok
Bawią mnie póki co ogromnie sytuacje podczas spotkań z przyjaciółmi i rodziną ("a ja coś wiem, a wy nie") a szczególnie teksty kto i kiedy będzie miał kolejne dziecko. Ja nie jestem raczej brana pod uwagę
Aaaaaaaaale będzie niespodzianka !
hihi
Czuję się OK. Piersi mam chyba najbardziej tkliwe ze wszystkich poprzednich ciąż na tym etapie. Stanik po prostu sprawia ból. A to dopiero 6 tygodni ciąży minęło. Jakieś tam wzdęcia mam. Mdłości na razie nie, ale spodziewam się tak za tydzień, góra dwa. Ojjj nie było to miłe.
Jutro powtórka bety. I jutro będę męczyć gina o wizytę w nadchodzącym lub kolejnym tygodniu. Męczyć - bo zamierzam zmienić lekarza. Po ...14 latach ....Będzie ciekawie...
Acha - mój mąż wciąż nic nie wie ... -
Oluniaa a bierzesz coś? duphaston czy coś innego wspomagającego?
Ja za to niepokoję się przedłużającym się katarem zatokowym - jak tak dalej pójdzie, to będę musiała wziąć coś mocniejszego, a przecież nie wolno... Póki co - spływa mi tyle tego z nosa, że chusteczka za chusteczką. No ale głowa nie boli, temperatury nie ma, kaszel taki znośny.
Boję się bo poprzednią ciążę straciłam prawdopodobnie przez grypę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 08:48