Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Chichibi wrote:jej.. ja mam 160cm a waga już pokazuje 61
przed ciążą w styczniu było 53kg.. ale fakt, że wtey mega dużo ćwiczyłam bo i chodakowska i fitness... a teraz czuje się jak mały baleronik
planuje przytyć nie wiecej niż do 70kg ale chyba nikłe szanse
moja waga narazie stoi i całe szczescie, wiadomo że nie chce przytyc dłużo ale to nie jest dla mnie najważniejsze, ogladałam jakis program w tv i pewna aktorka mówiła o szale odchudzania po ciąży a poźniej dodała że zastanowiła się w końcu i stwierdziła "wydałam nowe życie na świat , mam prawo tak wyglądać" i dla mnie to święta racja -
nick nieaktualny
-
Oj dziewczynki podziwiam Was. Jestescie bardzo silne, nie wiem czy gdybym przezyla to co Wy to czy nie wyladowalabym w wariatkowie. Ja swoje dzieci stracilam na bardzo wczesnym etapie a i tak przeplacilam to depresia. Nie moge sobie wyobrazic co musi czuc matka tracac malenstwo w 40 czy w 20 tygodniu ciazy. Bardzo Wam wspolczuje!
-
nick nieaktualnyania14 wrote:ja mam 160cm i 65,5kg
moja waga narazie stoi i całe szczescie, wiadomo że nie chce przytyc dłużo ale to nie jest dla mnie najważniejsze, ogladałam jakis program w tv i pewna aktorka mówiła o szale odchudzania po ciąży a poźniej dodała że zastanowiła się w końcu i stwierdziła "wydałam nowe życie na świat , mam prawo tak wyglądać" i dla mnie to święta racja
Aniu nie chce w żadnym wypadku wywołac w tym momencie kłótni(mocno to podkreślam!!!) - wyrażę tylko swoje zdanie - jeśli pozwolicie
Uważam, że stwierdzenie "wydałam nowe życie na świat , mam prawo tak wyglądać" nie jest najszczęśliwsze i niestety nie zgadzam się z nim.
Wiadomo, nie popadajmy w paranoje i w nadmierną ilość ćwiczeń. Nie odchudzajmy się za wszelką cenę, w krótkim czasie, nie stosujmy diety cud, nie róbmy głodówek - ale to, że rodzimy dzieci nie może oznaczac nagle tego, że teraz przestajemy o siebie kompletnie dbać, zapuszczamy się, przebieramy w dres i nie wychodzimy z domu. Niestety często się tak zdarza -
alicja_ wrote:Aniu nie chce w żadnym wypadku wywołac w tym momencie kłótni
(mocno to podkreślam!!!) - wyrażę tylko swoje zdanie - jeśli pozwolicie
Uważam, że stwierdzenie "wydałam nowe życie na świat , mam prawo tak wyglądać" nie jest najszczęśliwsze i niestety nie zgadzam się z nim.
Wiadomo, nie popadajmy w paranoje i w nadmierną ilość ćwiczeń. Nie odchudzajmy się za wszelką cenę, w krótkim czasie, nie stosujmy diety cud, nie róbmy głodówek - ale to, że rodzimy dzieci nie może oznaczac nagle tego, że teraz przestajemy o siebie kompletnie dbać, zapuszczamy się, przebieramy w dres i nie wychodzimy z domu. Niestety często się tak zdarza
ale jadzac normalnie urodzimy dzidzie i cos nam w kg zostanie to nie można się załamywac, powoli to gubic
chodzi o to ze przy normalnie trybie zycia nie mozna miec do siebie pretensji po porodzie, niektórych rzeczy nie da sie uniknac, np że brzuszek bedzie jeszcze pare mc po porodzie
ale wydałam na swiat nowe zycie i mam prawo tak wygladac -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlicja ja mam legginsy z happymum. Używane oczywiście i oczywiście bardzo wygodne.
Ja po ciąży mam zamiar wyglądać lepiej niż przed. Wiadomo, że to dużo pracy ale moim zdaniem super wyglądają takie sexy mamuśkialicja_, Flakonik, kwiatakacji, Eve_84, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
http://zapodaj.net/c5850a58e4898.jpg.html
A to mój brzucho10tydzień 4 dni wg USG
Sorry za burdel ale nie mam siły sprzątać.. po pracy wpadam się wykąpać i ubieram się w piżamei oczywiscie zaraz ide spać bo po 4 pobudka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 20:26
Misia26, kwiatakacji, alicja_, Nadulka, fresa, Anel, lilianna, Madzisek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mi sie kotka koci
najlepsze ze w domu mam juz 4 a ja dokarmialam . Jest bezpanska. Przesiadywala u nas na parapecie. I chyba czuje sie tu bezpiecznie skoro zaczyna rodzic .
Bede musiala ja wziac do domu chociaz do przedsionka bo nie mam serca jej zostawic na podworku z malymi. Ciekawe ile ich bedziemaz sie zdziwi jak wroci
Anel, alicja_, kwiatakacji, Nadulka, lilianna, justyna14, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFlakonik wrote:A mi sie kotka koci
najlepsze ze w domu mam juz 4 a ja dokarmialam . Jest bezpanska. Przesiadywala u nas na parapecie. I chyba czuje sie tu bezpiecznie skoro zaczyna rodzic .
Bede musiala ja wziac do domu chociaz do przedsionka bo nie mam serca jej zostawic na podworku z malymi. Ciekawe ile ich bedziemaz sie zdziwi jak wroci
uważaj tylko kochana przy tym kotku żebyś się nie zaraziła czymś! -
nick nieaktualnySpokojnie. Jest zdrowa.
Sa juz dwa. a brzuch sie jeszcze rusza a ona chyba zrobila sobie przerwe.
Ma dopiero rok. Mialam z nia jechac na sterylizacje i spoznilam sie . Nie sadzilam ze niespelna roczna kotka moze juz zajsc w ciaze.
Nadulka, alicja_, Kourtney lubią tę wiadomość
-
Flakonik wrote:Spokojnie. Jest zdrowa.
Sa juz dwa. a brzuch sie jeszcze rusza a ona chyba zrobila sobie przerwe.
Ma dopiero rok. Mialam z nia jechac na sterylizacje i spoznilam sie . Nie sadzilam ze niespelna roczna kotka moze juz zajsc w ciaze.
Miło się czyta, że masz serce dla zwierzątLenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Flakonik wrote:A mi sie kotka koci
najlepsze ze w domu mam juz 4 a ja dokarmialam . Jest bezpanska. Przesiadywala u nas na parapecie. I chyba czuje sie tu bezpiecznie skoro zaczyna rodzic .
Bede musiala ja wziac do domu chociaz do przedsionka bo nie mam serca jej zostawic na podworku z malymi. Ciekawe ile ich bedziemaz sie zdziwi jak wroci
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny