X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Dibolek Autorytet
    Postów: 1027 775

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 wrote:
    Dziewczyny dzień dobry! Jestem pierwszy raz na fioletowej stronie! Chyba nie uda mi się nadrobić wszystkiego, ale chętnie do Was dołączę jeśli mogę, mimo że podchodzę do tej ciąży z dozą rezerwy ponieważ w listopadzie już jedną straciłam. Jak na razie wczoraj zobaczyłam II beta 232,47 i termin na 24.12 wg aplikacji :D Wizyta u gin 27.04 czyli w 6tyg :))Czekam jeszcze na receptę na clexane i duphaston. Miłego dnia! :) :*
    Mam nadzieję że będziemy dalej razem przez 9 miesięcy :*

    bondzik007 lubi tę wiadomość

    xnw4yx8ds1tp7cez.png
    2ciaze stracone
    17 cykl starań
    16.03.2018 drugi cykl CLO - <3 !
    13.04.2018 beta 55,56
    16.04.2018 beta 221,50
  • Irminka1231 Ekspertka
    Postów: 236 321

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai wrote:
    Odnośnie mowienia o ciąży, to ja prezentuję postawę zgoła przeciwną. Nie mam najmniejszego problemu z powiedzeniem o ciąży bliskim mi osobom. Nie sądzę, by to, czy moje dziecko będzie się rozwijać, zalezalo id tego, czy powiedzialam Basce i Zosce w pracy, czy nie. Ponadto ja z tych, co mają brzuch od samego początku ciąży. Ludzie zaczynają na mnie patrzeć z pytajnikami w oczach. Wolę im sama normalnie powiedzieć niż stać się przedmiotem plotek. A gdyby coś się nie udało, to cóż, ludzka rzecz, wszyscy to chyba zrozumieją, nie trzeba wiele tłumaczyć. A jak będzie dobrze, to długo tego w tajemnicy nie utrzymam.
    Mam dokladnie takie same podejscie.dokladnie takie same.u mnie wszyscy wiedza ze jestem w ciazy nie ukrywam tego.z reszta nawet nie dalabym rade ukryc bo jestem tak mega szczesliwa.ze chce mi sie krzyczesc na caly swiat ze moje malenstwo w drodze he he.

    Lotopałanka lubi tę wiadomość

    2nn390bvba2l74tr.png



  • marrakech2708 Autorytet
    Postów: 291 368

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asylia, strasznie mi przykro :( trzymam kciuki za lepsze dni!

    PatkaPatka, ja tez raczej jakis mega objawów nie mam ale tak jak brak objawów to nic złego, tak i duże objawy nie są gwarancja powodzenia i tego sie trzeba trzymać zeby nie zwariować :)tak sobie to tłumacze...;)

    Kai, tak dokładnie o to mi chodziło :) tzn. nie neguje milczenia i czekania, ani tez nie twierdze ze mówienie jest jedyna słuszna droga wiadomo ;) Ale najbliższym czułam potrzebę zeby powiedzieć, a wiem ze w razie problemów mogę liczyć na zrozumienie i wsparcie jesli będe potrzebowała :)
    Irminla, No aż sie buzia cieszy jak sie widzi bliskich i jak tu trzymać to w tajemnicy przed bliskimi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2018, 18:14

    a3pfhxv.png
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam dopisać skąd jestem :P Mieszkam w Bredzie w Holandii.

    Trzymajcie się dziewczyny, mam nadzieję że już więcej złych wiadomości nie będzie.

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mówię późno o ciąży dlatego, że jestem skryta, dla mnie wczesna ciaza jest czyms intymnym. Wiem, że różne sytuacje się zdarzają na każdym etapie ciąży a także i później, ale po prostu nie widzę powodu informowania wszystkich o tym, że zobaczyłam dwie kreski na teście - i wcale nie uważam, że jak powiem, to poronie. Nawet nie wiedziałam, że są takie przesądy. Jak w styczniu poronilam, to byłam zadowolona, że wiedział tylko mąż, wspolczujace miny innych osób wcale by mi nie pomagały. Statystyka jest bezlitosna, najwięcej strat jest na początku. Zawsze byłam zachowawcza, a po poronieniu jeszcze bardziej. A brzuch wyskakuje mi bardzo późno, więc tego problemu nie mam.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Kitkat Autorytet
    Postów: 328 189

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai wrote:
    Odnośnie mowienia o ciąży, to ja prezentuję postawę zgoła przeciwną. Nie mam najmniejszego problemu z powiedzeniem o ciąży bliskim mi osobom. Nie sądzę, by to, czy moje dziecko będzie się rozwijać, zalezalo id tego, czy powiedzialam Basce i Zosce w pracy, czy nie. Ponadto ja z tych, co mają brzuch od samego początku ciąży. Ludzie zaczynają na mnie patrzeć z pytajnikami w oczach. Wolę im sama normalnie powiedzieć niż stać się przedmiotem plotek. A gdyby coś się nie udało, to cóż, ludzka rzecz, wszyscy to chyba zrozumieją, nie trzeba wiele tłumaczyć. A jak będzie dobrze, to długo tego w tajemnicy nie utrzymam.

    Mam podobne zdanie! :)

    oar890bvpobm9vcr.png
    fb3d941327.png
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie bardzo cieszę, ze wie tylko Maż - łatwiej bedzie mi np. isc w poniedzialek do pracy (gdybym musiala komus przekazac zle wiesci na bank bym sie poryczala).

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze, żeby każdy postępował według tego, jak czuje. Ja jestem ekstrawertyczna, więc chyba by mnie roznioslo, gdybym miała nikomu nie mówić. Pamiętam jednak, że w pierwszej ciąży oglosilam nowinę w 8 tygodniu i parę osób się oburzylo, że tak wcześnie mówię.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym u mnie w pracy w tajemnicy się tego utrzymać nie da, bo nie ma lepszych obserwatorów niż uczniowie. Choć ich nie mam zamiaru informować, oni zawsze o wszystkim wiedzą pierwsi. Radary takie mają, że hej ;-). Bywało już, że o ciazach koleżanek z pracy dowiadywalam się od uczniów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2018, 18:54

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy robi jak uważa :) Ja czekałam aż zobaczę, że zarodek jest gdzie trzeba i bije serduszko, dalej jestem pełna wiary, że już będzie ok i mówimy. Ale przed wizytą nie mówiłam, po stratach ciężko znosić pytania co się stało, dla czego już nie jesteś i każdy z litością patrzy. Ja tego nie lubię ;)

    asylia wielka szkoda :( :(

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wizyta 26 kwietnia, godz.20,Lekarz-Bydgoszcz☺️

    Lotopałanka lubi tę wiadomość

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • PatkaPatka Przyjaciółka
    Postów: 100 184

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są wśród Was bardzo młode mamy? W jakim wieku jesteście?

    w57v3e3kf38uii49.png
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiulka1082 wrote:
    U mnie wizyta 26 kwietnia, godz.20,Lekarz-Bydgoszcz☺️

    Ja też z Bydgoszczy do jakiego lekarza chodzisz??? Na NFZ czy prywatnie?

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dowiedziałam wczoraj i miałam nikomu nie mówić, ale moja mama jak mnie zobaczyła to sama się domyśliłem, więc wiedzą moi rodzice, moje dzieci, siostra i jej dzieci, no i przyszły tatuś. Kazałem im jeszcze nikomu nie mówić, ale dzisiaj się okazało, że siostrzenica zaraz wczoraj powiadomiła koleżankę, koleżanka swoją mamę, ona mi pogratulowala przy znajomych, więc już pół świata wie. Nie ucieszyłam się z tego chociaż ja pleciuga jestem i pewnie bym nie wytrzymała i sama wypaplała. W niedzielę powiem braciom i ich rodzinom i zostanie nam strona tatusia. Nie chcę do nich dzwonić, chce się doprowadzić do porządku bo ostatnio byłam nie do życia i jak już będę wyglądać jak człowiek to pojedziemy i powiemy. Miesiąc temu brat męża po wielu latach starań adoptował malutką Zuzię, a teraz my. Wiem, że babcia i dziadek będą szczęśliwi, bo oni wcześniej żadnego wnuka nie mieli a trzech dorosłych synów. Moje dzieci są przez nich jak wnuki traktowane ale to nie to samo, bo poznali ich już jako duże dzieci
    ☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopałanka wrote:
    Ja też z Bydgoszczy do jakiego lekarza chodzisz??? Na NFZ czy prywatnie?

    Chodzę prywatnie do dr Macieja Sochy
    ☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatkaPatka wrote:
    A ja z kolei nie mam żadnych objawów, i zaczynam się tym niepokoić.

    Ja jestem ciut dalej a też nie mam objawów, jedynie co to zmęczenie, chociaż zwaliłaś to na tarczycę, bo wcześniej też już trochę tak miałam. No i słodkie mi nie smakuje, ale to z kolei myślałam, że Pr, ex chorobę bo byłam trochę Przeziębiona.

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justynka bardzo, bardzo mi przykro. Czekamy na Ciebie tutaj.

    Nowe przyszłe mamy witam serdecznie chociaż ja sama nowa bo od wczoraj
    ☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatkaPatka wrote:
    Są wśród Was bardzo młode mamy? W jakim wieku jesteście?

    Ja raczej z tych "starych" mam, 35 skończone☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • PatkaPatka Przyjaciółka
    Postów: 100 184

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiulka1082 wrote:
    Ja raczej z tych "starych" mam, 35 skończone☺️

    Ja mam 22 i zastanawiam się czy jest tu ktoś w podobnym wieku, aaa no i bez przesady 35 to młoda kobitka jesteś

    w57v3e3kf38uii49.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatkaPatka ja 27 ;) Ale rodziłam pierwszego synka mając 23 lata ;)

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
‹‹ 79 80 81 82 83 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ