X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 26 listopada 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma adaptacji. Syn od razu szedł 7:30-14:30
    Od razu w tych godzinach bo mialam w planach drzemki A więc od początku nie mieszalam mu w glowie. Szybko kojarzyl że wstaje,zjadazupkę i jest mama
    Dodam że w tym samym czasie drugi syn zaczynał przedszkole
    Dali radę

    A w tym roku było nawet trudniej bo dzieci są oddawane w wejściu tzn w szatni przebrane. Mój znal panie,sale itp
    Normalnie to rodzic wprowadzal na salę

    Ale ale
    Mlodszy od wtorku ma kryzys
    Także tego no...Tak a propo dzieci niby nie płaczących -kryzys u weterana 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2020, 18:16

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 26 listopada 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma za bardzo adaptacji, planuję przez kilka dni zaprowadzać Anię na 2h, potem 3-4 i stopniowo wydłużać, żeby w połowie stycznia zostawała na 7,5h. Do pracy wracam na 6h przez rok, po roku już normalnie na 8h i wtedy Ania będzie w żłobku 9h.
    Ze względu na covid rodzic nie może zostać z dzieckiem ani wprowadzić na salę, dzieci oddaje się ciociom w szatni.

    Strasznie przeżywam :( A jeśli Ania będzie nieszczęśliwa w żłobku to nie wiem już zupełnie co zrobić. Jak patrzyłam na stawki opiekunek w Warszawie to zarabiają tyle co i ja na etacie, więc nie będzie nas stać. Na wychowawczym też nie mogę zostać, opcja dziadków odpada. Nie mam żadnego planu B 😪

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • Kasik Autorytet
    Postów: 333 215

    Wysłany: 26 listopada 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes, trzymam kciuki za Twojego brata. Oby szybko wrócił do zdrowia.

    Dziewczyny, a dajecie dzieci do żłobków prywatnych czy państwowych? Moja jest 30 na liście rezerwowej do państwowego.. Postanowiliśmy, ze zostaję na razie z małą w domu na wychowawczym.

    0d1yrjjg8bycqurj.png
    👧 12.2019
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 26 listopada 2020, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się udało dostać do nowo otwieranego od stycznia żłobka gminnego z dofinansowaniem z unii całkowicie darmowy. Projekt mama wraca do pracy. Nie był jakoś mocno ogłaszany wi3c w pierwszej rekrutacji było mniej chętnych niż miejsc. Miałam szczęście bo ogólnie to też byłam daleko na listach rezerwowych.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 26 listopada 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do prywatnego, do państwowego nie dostaliśmy się. Nawet do prywatnego musiałam zapisać Anię w marcu i były ostatnie wolne miejsca.

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 26 listopada 2020, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenes straszne,mlody chlopak i taki ciezki stan,ale jest mlody ,silny chlopak ,da rade,trzymam kciuki.

    cf409fc7e7.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 27 listopada 2020, 04:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prywatnego, w najbliższej okolicy nie ma państwowego 😐

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 27 listopada 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My do państwowego. Od kilka lat mamy taki dość spory a wcześniej były 2 małe i ciezko było o miejsce.

    Nicky początki mogą być trudne ale na pewno jakoś się ułoży. Ja będę miała to samo w marcu. Tez żadnej innej alternatywy. A Ty nie miałaś urlopu żeby wykorzystać? Ja się boje jak to będzie pod kątem organizacyjnym i chorobowym😢

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adela dzięki :) Wykorzystuję urlop od 02.12 do 15.01, wyjdzie mi cały zaległy za 2019 i większość za 2020, zostawiam sobie 10 dni no i cały na 2021, żeby mieć na wielkanoc, dłuższe wakacje itd.

    Miałam mało za 2019 bo pracowałam do 7 miesiąca ciąży w sumie nie wiadomo po co, bo teraz i tak nikt mi nie podziękuje, a nawet być może planują mnie zwolnić i częściowo dlatego zmniejszam etat - to daje rok ochrony. I zużyłam urlop na wakacje i częściowo na pojedyńcze dni jak kiepsko się czułam w ciąży a nie chciałam zapisywać się do lekarza po 1 czy 2 dni zwolnienia. Oj głupi był człowiek 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2020, 11:18

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 27 listopada 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży też chcialam pracowac jak najdłużej, nikomu nic nie mówiłam wręcz do 12 tc, czulam się dobrze ciazowo ale lapalam infekcje za infekcja. Masakra. Nigdy się nie dowiem czy te moje przeziebienia mialy wpływ na serduszko Emilki...
    I potem była druga ciąża...I wiecie co? Też tam tkwiłam żeby pozalatwiac pewne sprawy (ostatecznie sądziłam się z zusem-wygralam!!) I dalo mi do myślenia pierwsze zachorowanie 🙈 stwierdzono już cukrzycę ciążowa to ja zamiast pracowac to jeszcze z zarciem chodzilam 🙈 nie warto. Naprawdę...nawet jak się prace lubi
    Najmniej cackalam się w ciazy z Małgosia (i stąd mam tyle urlopu zaleglego)
    A na dzień dzisiejszy "biuro"na mnie pogniewam za te akcje przepisowe (bylam madrzejsza i znajdowalam lepiej przepisy niż one same i z całą pewnością szlam do sądu)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Limonka Autorytet
    Postów: 811 331

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do prywatnego. Praktycznie nie ma opcji dostanie sie do publicznego. Mielismy tez inne plany, ale niestety musielismy je zmienic stad teraz zlobek.

    Pola, my podobnie godzinowo chcemy wysylac wiec tak samo od razu byloby na pelny czas.

    Nickky, fajny pomysl z wlasnym planem adaptacji ;) W tym zlobku u nas odradzaja, niemniej pewnie bardziej z wygody dla przedszkola niz malucha.

    Kamcia, Nickky, rowniez dlugo pracowalam w ciazy stad tego urlopu nie mam az tyle jakbym szybciej zglosila a w sumie mialam powod aby pojsc wczesniej. Staralam sie znalezc optimum, choc ogolnie inaczej planowalam aktualny powrot do pracy a inaczej wyszlo w rzeczywistosci.

    Coreczka 11.2019 <3
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 27 listopada 2020, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z synkiem tez jakoś szybko poszłam na zwolnienie i mam rozpisany urlop do 10.03.
    Trzymam kciuki nicky😊

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 27 listopada 2020, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes życzę Ci żeby brat wyzdrowiał! Dużo sił i zdrówka!!!

    Ja wykorzystuje teraz ok 30 dni urlopu a mam jeszcze 46... pracowałam do 33 tygodnia a w 38 urodziłam. Z perspektywy pracy to ja się cieszyłam że czuje się na tyle żeby pracować, z ludzmi, miałam wiecej energii niz obecnie. Ale żałuje ze nie poszłam trochę wcześniej na l4, ten miesiąc wczesniej. Wyprawka na wariata robiona, nie mialam czasu lezec i ogladac seriale, chociaz moze i dobrze bo ani nie roztyłam się jakoś. Z córką poszłam na l4 w 10 tc ale miałam taki mobbing ze mialam poronienie zagrazające po kłótni z szefową i moja noga wiecej tam nie staneła no i czułam się znacznie gorzej niz w drugiej.

    Tadzik zapisany od lipca do żłobka, od stycznia do tego czasu babcia go bierze, ale to dobrze bo on ma taki lek separacyjny że dramat, to sie ciągle nasila :( nie wiem co to będzie.
    Z adaptacją to wg mnie wydłużanie czasu jest dobrą opcją, córka też stopniowo i zniosła to super.

    Padam z nóg jutro mini imprezka roczkowa, tort zrobiłam, wyszedł wizualnie taki sobie, moze chociaż dobry :D a jutro z rana wałówka do roboty.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 28 listopada 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda,pochhwal się tortem 😁

    Mi udało się przestawić Szymka na jedną drzemkę, przez co wieczorem dużo lepiej zasypia (oczywiście przy piersi). Odmawia picia jakiegokolwiek mm, próbowałam nawet z bbox z którego pije na codzień wodę 🤦‍♀️ także choćbym chciała nie odstawię go od piersi. Udało mi się nauczyć go zasypiania na drzemkę
    bez piersi a to już sukces.

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 28 listopada 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda wlasnie pokaz tort ☺️Najlepsze życzenia

    Taka mama mój już nie je w nocy. Mam 2 pobudki które nie są już takie dramatyczne. Najgorsze były pierwsze 3.

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_mama wrote:
    Magda,pochhwal się tortem 😁

    Mi udało się przestawić Szymka na jedną drzemkę, przez co wieczorem dużo lepiej zasypia (oczywiście przy piersi). Odmawia picia jakiegokolwiek mm, próbowałam nawet z bbox z którego pije na codzień wodę 🤦‍♀️ także choćbym chciała nie odstawię go od piersi. Udało mi się nauczyć go zasypiania na drzemkę
    bez piersi a to już sukces.


    A jak go odzwyczaiłaś od piersi przed drzemką?

  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 28 listopada 2020, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia, krótko przed drzemką Szymek dostaje drugie śniadanie. Potem włączam piosenki dla dzieci i sadzam go sobie na kolanach i lekko bujam, jak widzę że już przysypia to biorę go na ręce na leżąco i lulam. Aktualnie uśpienie go na drzemkę zajmuje nie więcej niż 10 minut. Odkładamy go potem do łóżeczka i śpi ok 1.5-2 h.

    Cecylia lubi tę wiadomość

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 29 listopada 2020, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas już śniadanie
    Torcik smakował, prezent przestraszył (A następnie stał się powodem bijatyki braci) A wylosowane został pieniążek 👏

    I jak to na imprezie urodzinowej bywa-najlepsze balony

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2020, 18:53

    AdelaX, Cecylia, pola89, aganieszkam, taka_mama, Kasik lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 29 listopada 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale radosc jakie ona słodkie minki robi ☺️

    Wszystkiego najlepszego dla Malgosi 🌷🌹

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 29 listopada 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla Małgosi!!! 🎂

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
‹‹ 1073 1074 1075 1076 1077 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ