Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Olza
Pierwszy raz słyszę żeby miesiąc trzymać...rozumiem że dostałaś na miesiąc zwolnienie na dziecko?
Myślę że spotkalas lekarza-o czym nickky pisała-który jest przeciwnikiem żłobka. Też o takich słyszałam (i ich opinie że to krzywda dla dziecka)
Doczytałam że miałaś tyle urlopu
Mechanik dzwonil
180zl więc uff mała naprawa
I dziś auto gotowe. No ale łatwiej zorganizować mi się rano bez chłopakówWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2021, 09:59
-
Najlepszego Kobietki ☺
kamciaelcia lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Wszystkim kobietkom wszystkiego co najlepsze 🌷🌷🌷
My już po infekcji dziś kontrola i czysto. Jeszcze antybiotyk dziś i koniec ufff.
Wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
Czytając o nabieraniu odporności tu na grupie że jak dziecko swoje wychoruje to jest odporniejsze. Myślicie ze tak jest czy to bardziej stereotyp. Czy jak dziecko zachoruje 20 razy przez rok to nie zachoruje 21🤔 ...
A dajecie dzieciom coś na odporność aby wzmocnić organizm. Nie wiem ile to ma sens ja dawałam tak w okresie jesiennym później zrobiłam pauzę i teraz tylko podaje jak zachoruje. Poza tym moje dzieci zjadają czosnek i cebulę ale czy to też daje im odporność też nie jestem przekonana. Te wirusy żłobkowe są ogólnie strasznymi do przejścia dla małych dzieci. Pamiętam jak moja mama chorowała jak siostry dziecko chorowało to wszyscy. Skończył się żłobek i tych zachorowań było mniej i jakby inne ale nie wydaje mi się że nagle zdobywa dziecko tarcze ochronną 🤷♀️🤔
Z płynami do higieny intymnej to ja jestem z takich że must heve nie czytam etykiet co tam w składzie ale wydaje mi się że moje sfery bardziej lubią te płyny niż mydło do ciała.
Natomiast jeżeli chodzi o córkę i obkadanie kibelka to mam takie nakładki papierowe kupiłam z początkiem pandemii ale na mieście to się nie załatwia a w podróże to mamy nakładkę ta plastikowa a w przedszkolu to by nie przeszło. Ale faktem jest ze toaleta publiczna niesie ogrom bakterii. Kiedyś mieszkając w akademiku zaczęłam chorować i pani ginekolog mi powiedziała na pytanie: mówię jej przecież dbam o higienę to dlaczego choruje. I odpowiedziała mi: Pani dba jednak ogrom ludzi nie. I że powinnam unikac toalet publicznych. Później trafiłam na dobrego gina i wyprowadziłam się z akademika to i infekcje ustępowały aż się wygasiły do zera.
Magda Sz ubawiłam się z twojej historii 😂 myślałam że to lubrykant rozgrzewający a to Krem do stóp... Współczuję ... To się nawilżyła 🤪19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Organizm musi uczyć się bronić stąd powstaje odporność. Kontakt z patogenem = przeciwciala
Tak działają niby szczepienia
Wiadomo że przeziebienia itp to wirusy szybko mutujace ale organizm się uczy
Jednak jak już pisalam. Moi rok temu mało chorowali. Trudny był dla nas luty. W tym roku nawet gila nie mieli 🙈 nie wierzę że to głośno napisalam. Patryk raz te afty z gorączka A Piotrek niby angine co gorszym okazała się alergia ma penicyline...angina 3 dni (?) I niech tak u nas zostanie. Choc nie raz pomyslalm że jak budują odporność skoro nie chorują
Dawalam imunoglukan. Ale skoro nie chcą poc-nic nie daję 🤷♀️ -
nick nieaktualnyJa czytałam, że to nie jest do końca budowanie odporności przez to że dziecko choruje i styka z wirusami. Dziecko do trzeciego roku życia mniej więcej dopiero dojrzewa i rozwija odporność (nie zależy to od tego czy chodzi do żłobka czy siedzi w domu). Więc to nie jest tak że jak zachoruje 20 razy to potem będzie odporniejsze od tego co nie zachorowało 20 razy.
Karmienie piersią daje trochę odporności, ale głównie to działa przez pierwsze trzy miesiące życia, potem pomaga, ale to nie jest panaceum.
Na uodpornienie przede wszystkim dużo snu i zdrowe odżywianie są najważniejsze.
Ja tak was czytam w tymi żłobkowymi wirusami i mi lżej, że to nie tylko u nas tydzień zdrowy, tydzień chory. Albo i mniej niż tydzień zdrowy...😒 Teraz od dwóch dni skończył się katar, dziś pierwszy dzień w żłobku i ciekawe ile to potrwa😒Zanes, Maxi lubią tę wiadomość
-
Cecylia masz rację bo odporność buduje się w jelitach.
I wiadomo ze jak dziecko w ciągu roku chorowalo 10 razy to nie oznacza że w następnym roku nie zachoruje w ogole. Wiele wirusów my dorośli łapiemy a co dopiero takie maluchy ale nie da się ustrzec przed tym. Z przedszkolem czy żłobkiem jest tak że nam się wydaje że dzieci były zdrowe jak siedziały w domu i to jest faktem ale w domu nie przewija się 25 obcych dzieci dziennie i parę nauczycielek itd wiec nagle jest dużo bakteri wirusów i układ odpornościowy sobie nie radzi nic w tym dziwnego sama chorowałam w 1 roku przedszkola jak syn przynosił "nowinki" z przedszkola🤦♀️🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2021, 20:04
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Osobiście mogę się spierać w kwestii bycia zdrowszym od siedzenia w domu
Jeśli mamy styczność z jakimś patogenem to następnym razem i następnym razem organizm może sobie lepiej z nim(podobnym) poradzić poradzić
Siedzenie w domu chroni przed chorowaniem no jeśli rodzic nie pracuje w gorszych warunkach 🤣 ale prędzej czy później to dziecko i tak zostanie wystawione na patogeny i z praktyki widzę że mniej i/lub slabiej choruje to dziecko ktore z placówką miało do czynienia niż jakiś nowy w grupie
Podobnie jest z dziećmi tzn z rodzeństwem
Ileż razy slyszalam jakie to dziecko super odporne bo nie chorują
Nie choruje bo nie ma rodzeństwa czy nie chodzi do przedszkola
Ale najczęściej gorzej choroby przejdzie niż takie dziecko z wielodzietnej
Też wiemy że nadmiar higieny nie jest dobry...
Gdybyśmy nie budowali odporności po zetknięciu z wirusem to po co wierzymy w szczepienia?
I dla mnie hasło że odporność pochodzi z brzuszka to kolejny slogan reklamowy. Nastała era mody na probiotyki symbiotyki i inne -tyki
A zapominamy że zawsze dziecko je dostawalo z jedzeniem
A teraz mamy jedzenie chu.. lub bardziej chu...
Ja nawet w bio nie wierzę (wiem jak wygląda uprawa roli)
O diecie pisalysmy właśnie już dawno jako nr jeden w odporności
Ale ja swoich dzieci dieta nie umiem wytłumaczyć 🤷♀️
Ale też nie napisze że mają dobra odporność
-
Kamcia nie mam na myśli probiotyki tylko zdrowe odżywianie. Z reszta kazdy wierzy wierzy w co chce i ma inne poglądy ja sie z tym nie będę spierać.
A co do chorob to cały czas się mutują i możemy tylko łagodniej przechodzić dana chorobę ale się nie uchronimy. I nie mowie ze dzieci siedzace w domu są zdrowsze. Szwagierki corka w domu jest i miala 9 razy antybiotyk w ciągu roku wszystkim sie zaraża.
Jakaś odporność budujemy jak przechorujemy ale bez przesady nie znam nikogo co się na coś uodpornił. Np ja nigdy nie mialam biegunki nie wiedziałam co to za bol i uczucie i dopiero syn mnie zarazil rok temu 😅 nie wiem czemu tak ale u nas nikt w rodzinie nie mial wlasnie biegunki. Jakiws predyspozycje genetyczne chyba też mają wplyw nie wiem 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2021, 21:54
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Ja już nie wiem jak jest z tą odpornością...niby racja, że maluch 3 letni ma trochę lepiej wykształcony układ odpornościowy i też są wieksze możliwości leczenia, może brać więcej leków. Z drugiej strony też słyszałam, że dzieci "przechorowane" żłobkowo już nie przynoszą większych cudów z przedszkola. A w praktyce pewnie każde dziecko jest inne, ponoć są i takie co nie chorują w żłobku, ale to chyba jakieś yeti czy inne ufo, bo ja w to nie wierzę 🤣 I tak dla nas żłobek jest jedyną opcją, więc pozostaje mi mieć nadzieję, że Ania przestanie tak bardzo chorować zanim zwolnią mnie z pracy przez ciągłe L4...
U nas osłuchowo prawie czysto, zostało trochę kaszlu, ale jutro próbujemy ze żłobkiem. Zobaczymy ile teraz pochodzi. Co ciekawe choroby zaczęły się u nas po szczepionce mmr, wcześniej przez 1,5 miesiąca żłobka był tylko lekki katar, po mmr było przeziębienie, 2x rotawirus, zapalenie oskrzeli. Może przypadek...może nie, już i tak się nie dowiem.
Za to mnie zaczyna brać ból gardła -
Z odpornością to nie ma prostego wyjaśnienia, moja córka w żłobku na dzien dobry miła dwa razy w odstępie 2 tyg 3 dniowke i to w lipcu. Później zachorowała w październiku rok później. No i jak zaczęła to... Dwa lata chorowała. Mam na to też swoje wyjasnienie, nie wiem czy jest to możliwe ale właśnie jako 3 latka zaraziła się w październiku na wakacjach na Teneryfie bostonka, przeszła to bardzo łagodnie, jak wróciliśmy to po miesiacu znów złapała Bostonke.. Tez dość łagodnie bo kilka krostek na rękach in stopach, koło ust i w buzi. I od tamtej pory wszystko łapała, jelitowke, angine, ciągle antybiotyki. I tak do kwietnia. Później luz do kolejnego października jako 4 latka złapała ospę 10 dni po szczepionce, raptem Kilka dni po szczepieniu ospa rozszalała się w przedszkolu i cała grupa z ospa. Przeszła baardzo lagodnie-pewnie że szczepienie troszkę osłabiło ospę. Ale później zniweczyło ciągle była chora -do marca.i mam tezę że ospa czy bostonka podobny szczep wirusa bardzo osłabiają organizm i łapie się później wszystko jak leci.. Kilka takich przypadków znam i to by się potwierdziło.
Na odporność dawałam córce masę różnych supi, do tego probiotyki, szczepionka brobchovax, entitis, imunoglukan itp.. Efektu zero -
Nicky i co Ania poszła do żłobka?
Wydaje mi się że jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji, boje się o pracę przez ciągłe choroby, tyle że ja mam dwojke dzieci.
Mój został jeszcze dzisiaj w domu. Do środy mam opiekę na mlodego. Więc albo jutro lub czwartek do żłobka. Młody 5 razy dziennie ma być inhalowany... Za każdym razem krzyk. Co najmniej do końca tygodnia w domu, później zobaczymy... -
Odebralam auto od mechanika
Na moje szczęście Małgosia w nocy nie wstawala więc butlę mleka wypila po 6. Jakieś śniadanko to jest. Potem w drodze zaliczyła mini drozdzowke
Mrozik to był
Aż fajnie
Ale nie mogłam bagaznika otworzyć (?) Ciekawe czy to chwilowe bo w poniedziałek zaprowadzam mazde na remont (klocki i tarcze hamulcowe) i auto bez bagażnika nie przejdzie (choć myślę że facet naprawi każde w 1 dzień)
Przede mną jeszcze zaliczenie przeglądu dla skody A to zawsze działa na mnie nerwowo
Świetnie działa udawanie bezradnej idiotki ale ja już chyba za stara na takie akcje 🙈
-
Olza właśnie odwiozłam Anię. W żłobku mało dzieci, chyba większość miała zapalenie oskrzeli i została dłużej. Mam milion wątpliwości, czy na pewno dobrze zrobiłam, że ją posłałam, ale z drugiej strony zawsze ją zostawiałam w domu na czas "z górką" dla rekonwalescencji i tak czy inaczej zaraz znowu była chora. Do końca tygodnia się okaże, czy to był błąd.
Dzisiaj noc lepsza, 3 pobudki, dla mnie to jak wygrana na loterii 🤣
Kamcia ale masz przygody z tymi samochodami. Ale ja Cię serio mega podziwiam za ogarnięcie, i życiowe, i dzieciowe 🙂 -
Dziewczyny
I mam pytanie dla tych które od jakiegoś czasu uzytkuja rolety zewnętrzne
Mam dylemat jaki mechanizm wybrac-ręczny czy na silniczku?
Nikt przede mną nie ukrywa że jedne i drugie co jakiś czas wymagają renowacji i wymiany np prowadnic i nie ma zasady które bardziej awaryjne
Ale jakie są plusy i minusy??
Dzis-jesli Malgonia mi się zsynchronizuje-bede podpisywać umowę o montaż i muszę zdecydować. Zasadnicza sprawa-cena(gdyby nie dodatkowe 200zl na sztuce nie miałabym dylematu co wybrać)
Jakie uzytkujecie?
Absolutnie nie interesują mnie bajery typu sterowanie telefonem bo jestem tego przeciwnikiem (o czym już pisalam przy kamerkach dla dzieci) -
Nickky
To są mini remonty aut
I niech tak zostanie
U nas awarii w autach nie było od 10 lat (odkąd jesteśmy z mężem razem)
Klocki hamulcowe planujemy wymienić od...4 lat...serio. są niby dobre ale warto już wymienić 🤣 więc wyieniamy od 2016 r
Gorzej że sprzątaniem w aucie 🙈już pisalam że nie raz mechanik ocenil że autem jeździ baba 🤣🤣 może i to kiedyś ogarnę
Gorzej jak zrobię się samowystarczalna i będzie mi samej zbyt dobrze hihi