Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda sz, z calym szacunkiem dla lekarza ale kosmowka nisko NIC nie znaczy, nie wiem po co Cie straszyl, troche slabo z jego strony. Kosmowka sobie teraz migruje az milo, dopiero pozniej przeksztalci sie w lozysko ktore tez jeszcze bedzie sobie biegac po macicy. Z tego co pamietam o jakimkolwiek ryzyku lozyska przodujacego mowi sie dopiero w okolicy 20 tyg.
Dzidzius sliczny.
Ja mam 33, Maz 32, jestesmy niecale 2 lata po slubie a w domu juz roczny bobas. -
magda sz wrote:Na 1 grudnia, to że usg pokazało 11.2 tc to też jakoś kilka dni do przodu niż powinno ale lekarz powiedział żeby sugerować się datą z prenatalnego 20 maja, to będzie już "spora" dzidzia więc powinno być dużo widać, tym bardziej że ide na 3d.
Tez mam 20 maja prematalne stresuje sie strasznie :p ale trzeba byc dobrej mysli
Ja w sierpniu skoncze 28 a maz ma 31 po slubie 4 lata nasz brzdac lada moment skonczy dwa latka nie wiem kiedy to zlecialo 😲Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 14:09
magda sz lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 23:52
AnitaK, magda sz, Madera2000 lubią tę wiadomość
21 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Cześć. Nieśmiało się z Wami witam. Już jakiś czas was podczytuje
Jestem mamą prawie 2 latka, żoną męża mojego od 3 lat już prawie, mam 28 lat a mój chop 34 jesteśmy z Opola.
Po drodze niestety straciłam jednego maluszka, ale teraz jestem w 8+6 i po dzisiejszej wizycie wszystko jest absolutnie super
kosmówka niby po lewej stronie hehe, ale nie ma to dla nas żadnego znaczenia, byleby donosić malucha i bezpiecznie urodzić
Termin na 15 grudnia, prenatalne 6 czerwca.
Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnych ciąż!magda sz, AnitaK, Maxi, pawojoszka, Czykoty, Meggi89, Poziomka64, Mychakruszyna, anna23, Madera2000, Muki85 lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizicie. Widzialam małego czlowieczka. Z terminu OM 8t6d z USG 8t1d. Więc termin przesunął się na 18.12.
Lekarz powiedział mi cos cennego że do 8 tygonia serduszka na usg nie sluchamy.
ponieważ że dzis mam 8 tydzien to mozemy posluchac. Lekarz bardzo kompetenty zresztą jego opinie to potwierdzają. Mam tu na myśli że jezeli jakis lekarz pusci bicie serduszka a wy sie nie potrzebnie zamartwiacie bo to może jeszcze za wczesnie i dlatego bije np za wolno!
Serduszko mojej fasolki mialo 171 uderzen na minute dzidzia mierzy 1,7 cm.
Z dziwnych rzeczy lekarz pokazal mi gdzie sa fartuszki. Wow jako pierwszy...bo żaden en inny tego nie robil. Ktos z was ubiera fartuszki do badan? Ja nie ubralam bo mialam dlugi t shert. I juz po pierwszej dla mnie ciazy nie ma krepacji ze pokazuje doslownie rzecz ujmujac - cipe. A lekarz do mnie jak nie ubralam fartuszka to ze poszlam na całość... Skrepowal mnie dziwnie się poczułam. Dla mnie przykrywanie góry cipki nie bylo aż tak konieczne szczegolnie że i tak lekarz zaglada miedzy twoje nogi chocby zeby wlozyc tego kija do badania... Jakie macie doswiadczenia z tymi fartuszkami i kapciuszkami do badań?
A po drugie nie wpuscil lekarz męża bo bylismy z dzieckiem. A moje dziecko zawsze mega grzeczne ale stwierdzil ze jest za mala
Cieszę, że juz po wizycie. 11.05 idę do swojego gina z wynikami. A moj gin nie dal lub zapomnial dac mi skierowania na krew no coz zrobię na nasstepna wizytę.
Zdjecia wam nie wrzuce bo usg zostawilam w auciie wiec jak mąż wezmie z auta usg to wbije fotke dzidzi jak chcecie.
Lekarz zrobil ladne duze zbllizenie na fasolke.magda sz, Alstro38, Poziomka64, Muki85 lubią tę wiadomość
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Ewa90, zbijam piątkę, tez mam 8+6
Ja w czerwcu kończę 29 lat, mój konkubent (uwielbiam to słowo...) jest rok młodszy, jesteśmy razem od 5 lat i decyzje o dziecku podjęliśmy październiku 2018, zaczelam się przygotowywać, zbijać tsh itd, zaczęliśmy starac się od stycznia i 8.03
Się udało -
Witaj Ewe.
Maxi ja u mojego ubieram spodniczke i kapcie, skoro daje, ale jak nie ma gdzies indziej to ide jak mnie Bóg stworzyl.
Z tym serduszkiem chodzi o to, ze nie powinno sie wczesniej sluchac bo te fale moga byc szkodliwe dla malucha. -
Maxi wrote:Jestem po wizicie. Widzialam małego czlowieczka. Z terminu OM 8t6d z USG 8t1d. Więc termin przesunął się na 18.12.
Lekarz powiedział mi cos cennego że do 8 tygonia serduszka na usg nie sluchamy.
ponieważ że dzis mam 8 tydzien to mozemy posluchac. Lekarz bardzo kompetenty zresztą jego opinie to potwierdzają. Mam tu na myśli że jezeli jakis lekarz pusci bicie serduszka a wy sie nie potrzebnie zamartwiacie bo to może jeszcze za wczesnie i dlatego bije np za wolno!
Serduszko mojej fasolki mialo 171 uderzen na minute dzidzia mierzy 1,7 cm.
Z dziwnych rzeczy lekarz pokazal mi gdzie sa fartuszki. Wow jako pierwszy...bo żaden en inny tego nie robil. Ktos z was ubiera fartuszki do badan? Ja nie ubralam bo mialam dlugi t shert. I juz po pierwszej dla mnie ciazy nie ma krepacji ze pokazuje doslownie rzecz ujmujac - cipe. A lekarz do mnie jak nie ubralam fartuszka to ze poszlam na całość... Skrepowal mnie dziwnie się poczułam. Dla mnie przykrywanie góry cipki nie bylo aż tak konieczne szczegolnie że i tak lekarz zaglada miedzy twoje nogi chocby zeby wlozyc tego kija do badania... Jakie macie doswiadczenia z tymi fartuszkami i kapciuszkami do badań?
A po drugie nie wpuscil lekarz męża bo bylismy z dzieckiem. A moje dziecko zawsze mega grzeczne ale stwierdzil ze jest za mala
Cieszę, że juz po wizycie. 11.05 idę do swojego gina z wynikami. A moj gin nie dal lub zapomnial dac mi skierowania na krew no coz zrobię na nasstepna wizytę.
Zdjecia wam nie wrzuce bo usg zostawilam w auciie wiec jak mąż wezmie z auta usg to wbije fotke dzidzi jak chcecie.
Lekarz zrobil ladne duze zbllizenie na fasolke.
U mojego gina jest ogolnie tak ze jak sie wchodzi do niego do gabinetu to normalnie sie rozbierasz z butow i wgl i dostaje sie jednorazowe kapcie ze wzgledu na higienie bo jakby kazdy wchodzil w butach to wiadomo czasem pogoda jest paskudna i w gabinecie byloby bloto schodza z fotela ginekologicznego idac na usg jak ja nie lubie sie ubierac to mialabym skarpety na jeden raz i jak sie idzie na badanie to kazda kobieta dostaje jednorazowa spudniczke zeby nie chodzic z tylkiem na wierzchu.10.07.2016 3500 gr 54 cm Wojtuś
12.02.2019 (*) aniołek 7t -
Ja i mój partner mamy po 37 lat, 15 lat razem Do kompletu 2,5 letni synek
A co do zastrzyków i siniaków to przez 9 miesięcy poprzedniej ciąży sprawdziła mi się metoda: kłuję się od pępka w stronę boków, każdego dnia raz z lewej raz z prawej strony. Jak już nie sięgam dalej na boku, to wracam do pępka, ale trochę niżej potem zaczynam następny rząd wyżej. Dzięki temu tkanki mają czas się zregenerować i nie ma tyle zrostów. Siniaków zero.
Jeden z lekarzy powiedział mi kiedyś, że w swojej 30letniej praktyce wszystkie przypadki zespołu downa jakie miał, były u mam około 25 roku życia. Teoria inaczej a praktyka inaczej w jego przypadku
Warto moim zdaniem robić testy, by móc zapewnić choremu dziecku jak najlepsze warunki jeśli zdoła przyjść na świat, przede wszystkim być już w ciąży pod opieką w najlepszym możliwym szpitalu.MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Na moim ostatnim usg wchodzę do gabinetu, a lekarz pyta zdziwiony: "Sama pani jest?" Ja na to, że nie. Ten dzieciaczek, który wyje na korytarzu za mamą, to mój synek, czekają z tatą. "No niech pani ich zawoła!"
Pomimo, że nie zobaczyłam zarodka, to było jedno z weselszych usg jakie miałam w życiu. I to wszystko dzięki sympatycznemu lekarzowi. Szkoda że takich ginekologów jest tak małoMeggi89, Poziomka64, Alstro38, Mychakruszyna, magda sz, Malamia lubią tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, dzisiaj dużo czytania 🙂 ja we wrześniu będę miała 30 lat, mąż ma 36 lat. Jesteśmy 4 lata po ślubie, razem 7 lat. Synek właśnie skończył 2 latka.
Ja się staram ubierać w jakieś dłuższe koszulki na wizyty, żeby bardziej komfortowo się czuć, ale kiedyś siostra mi powiedziała, że na czas ciąży i porodu to o wstydzie trzeba troszkę zapomnieć, bo często się trzeba pokazać i jakoś to przeżyć 🙂 -
Fermina wrote:Magda sz, z calym szacunkiem dla lekarza ale kosmowka nisko NIC nie znaczy, nie wiem po co Cie straszyl, troche slabo z jego strony. Kosmowka sobie teraz migruje az milo, dopiero pozniej przeksztalci sie w lozysko ktore tez jeszcze bedzie sobie biegac po macicy. Z tego co pamietam o jakimkolwiek ryzyku lozyska przodujacego mowi sie dopiero w okolicy 20 tyg.
Dzidzius sliczny.
Ja mam 33, Maz 32, jestesmy niecale 2 lata po slubie a w domu juz roczny bobas.
Tak mi się też wydawało z tą kosmowką, ale specjalistka nie jestem więc nie chciałam się udzielać